Cyberpunk 2077

[Gość lpcl]

W sumie to się zastanawiam co byście chcieli, żeby w takim mieście się działo? Bo dużo jest opinii, że miasto kiepsko odwzorowowane, a to npc nie mają swoich zajęć, a to jeżdżą jak po sznurku. Akurat dla osoby, która skupia się na misjach to nie problem ale jak ktoś chce grać jak w gta to raczej nie gierka dla niego. No fajnie jakby te npc robili coś więcej niż stanie albo łażenie w kółko ale mnie to trochę jebie, no fajny dodatek ale nie będę stał i się na nich gapił przez 10 godz., a manii prześladowczej też nie mam, żeby łazić za nimi. Już lepiej jakby te misje poboczne były bardziej rozbudowane i różnorodne albo sprawiały, że mamy na coś wpływ w historyjce. 

1 minutę temu, YETI napisał:

Ign ocenił wersję konsolową na 4/10.

I prawidłowo tj. dla bazowych konsol przynajmniej. 

[kislawa 548]

7 minut temu, YETI napisał:

Ign ocenił wersję konsolową na 4/10.

 

Ale wersje na PC na 9/10 więc ich wiarygodność dla mnie spadła.

[Bigby 4 742]

Dlaczego? Wersja na PC jest nieporównywalnie lepsza.

[krupek 15 481]

19 minut temu, flavio napisał:

Kusicie Panowie, a ps5 ciężko dorwać. 

Bierz XSX 

[kislawa 548]

Ale to nie jest wciąż 9/10. Gra ma problemy techniczne i bugi leżące u podstaw rozgrywki, więc dla mnie 9/10 to jest oszustwo  

[Labtec 3 646]

Just now, kislawa said:

Ale to nie jest wciąż 9/10. Gra ma problemy techniczne i bugi leżące u podstaw rozgrywki, więc dla mnie 9/10 to jest oszustwo  

 

mocne 7.5/10, 9/10 za rok będzie po kilku update crunczach i DLC paczkach

[kislawa 548]

I tu się zgadzam  

[Bigby 4 742]

Dla mnie 8, głównie przez wspomnianą optymalizację, bo na szczęście większe bugi mnie omijają. 

Edytowane 15 grudnia 2020 przez Bigby

[LukeSpidey 929]

14 minut temu, lpcl napisał:

W sumie to się zastanawiam co byście chcieli, żeby w takim mieście się działo? Bo dużo jest opinii, że miasto kiepsko odwzorowowane, a to npc nie mają swoich zajęć, a to jeżdżą jak po sznurku. Akurat dla osoby, która skupia się na misjach to nie problem ale jak ktoś chce grać jak w gta to raczej nie gierka dla niego. No fajnie jakby te npc robili coś więcej niż stanie albo łażenie w kółko ale mnie to trochę jebie, no fajny dodatek ale nie będę stał i się na nich gapił przez 10 godz., a manii prześladowczej też nie mam, żeby łazić za nimi. Już lepiej jakby te misje poboczne były bardziej rozbudowane i różnorodne albo sprawiały, że mamy na coś wpływ w historyjce. 

I prawidłowo tj. dla bazowych konsol przynajmniej. 

Sorry, ale nie mogę się z tym zgodzić. Jak ktoś się bierze za projektowanie gry w otwartym świecie to musi się liczyć z tym, że ludzie będą robić rozpierduchę jak w GTA, a nawet jeśli nie to będą chociaż sprawdzać podstawowe zachowania w tymże świecie.

 

Pisanie, że nie tak powinno się grać w Cyberpunka w otwartym świecie to jak mówienie kolesiowi w Ferrari, że na autostradzie można jechać tylko 140km/h. Prawda jest taka, że CDPR zjebali po całości i żadne tłumaczenia ich nie usprawiedliwiają. Jak się porywają z motyką na księżyc to niech chociaż ta motyka będzie zajebista. 

[GSPdibbler 174]

Słyszeliście chodząc po mieście odgłos spadajacego gościa i walnięcie o glebę? Nie wiem czy to bug czy taki ficzer

[Rudiok 3 371]

Czy naprawdę gracze są tak już wytresowani przez korporacje, że jeszcze potrafią dziękować za bycie ruchanym w du.pę? Kupujesz wybrakowany produkt i jeszcze sobie i innym tłumaczysz, że to w porządku i jest git? Do czego to doszło... 

 

[Pawel24 33]

1 minutę temu, Rudiok napisał:

Czy naprawdę gracze są tak już wytresowani przez korporacje, że jeszcze potrafią dziękować za bycie ruchanym w du.pę? Kupujesz wybrakowany produkt i jeszcze sobie i innym tłumaczysz, że to w porządku i jest git? Do czego to doszło... 

 

w kocu ktos napisal konkretnie:)Taka prawda niestety ale nie ma co zaciemniac rzeczywistosci i taka  jest prawda mozna sie oszukiwac ze fabula ze ciekawe postacie ale dopoki ludzie ktorzy dostaja takie g....i udaja ze deszcz pada a nie lejeja sie pomyje na glowe to ta branza bedzie to robic dalej bez mydla....Czy jak idziesz do restauracji to tez nie wymagasz zeby potrawa ci nie smakowala...dramat.Chcial bym miec takich klientow co dostaja za swoje pieniadze g a jeszcze to chwala.Brak wymagan rowna sie pryzwolenie na bylejkosc dziekuje ....

Edytowane 15 grudnia 2020 przez Pawel24

[Gość lpcl]

2 minuty temu, LukeSpidey napisał:

Sorry, ale nie mogę się z tym zgodzić. Jak ktoś się bierze za projektowanie gry w otwartym świecie to musi się liczyć z tym, że ludzie będą robić rozpierduchę jak w GTA, a nawet jeśli nie to będą chociaż sprawdzać podstawowe zachowania w tymże świecie.

 

Pisanie, że nie tak powinno się grać w Cyberpunka w otwartym świecie to jak mówienie kolesiowi w Ferrari, że na autostradzie można jechać tylko 140km/h. Prawda jest taka, że CDPR zjebali po całości i żadne tłumaczenia ich nie usprawiedliwiają. Jak się porywają z motyką na księżyc to niech chociaż ta motyka będzie zajebista. 

Nie no nie każe nikomu tak grać tylko piszę, że to nie ten poziom co gta ale gierka to też nie jest gta, które jednak samo w sobie może zazdrościć prowadzenia historii cyberpankowi. Więc tutaj jak wcześniej było wspomniane pasuje podejście jak do fallouta a nie gta. Zresztą oprócz gierek rockstar to z czym my tutaj porównujemy?  Bo za bardzo nie widzę innej konkurencji? Może watchdogs (tylko 20 letnie doświadczenie ubi w tym zakresie;)

Ale ktoś tutaj nawet pisał, że w wiedźminie nie było policji ani patroli i było spoko, no trudno żeby w średniowiecznym fantasy były.

Dla mnie zabawne jest to, że w mieście to więcej jest członków gangów niż samych mieszkańców. Zresztą sam bym wolał, żeby to jednak był bardziej mroczny cyberpunk, marzyłby mi się taki ciężki klimat jak w syndicate, ciężki i beznadziejny świat przyszłości opanowany przez korpo. 

 

[flavio 107]

Ja mimo wszystko wierzę, że gra może wielu osobom sprawiać przyjemność i się podobać. Optymalizacja na pastgenach została skoszona po całości, ale myślę, że na odpowiednim kompie lub nextgenie byłbym w stanie wchłonąć się w historię i spokojnie nabić co najmniej te 50h nie zważając jakoś bardzo na te niedziałające mechaniki.

Samo to, że na plejce 4 wytrzymałem te +/- 10h i bawiłem się przednio pomijając kwestię techniczną.

Edytowane 15 grudnia 2020 przez flavio

[Chewie 155]

 

[Bartg 5 476]

Niestety sam dyskutując w gronie znajomych słyszę dokładnie takie opinie - to nie gta lol, co z tego, że policja nie działa, ALE JAK TO MIASTO WYGLĄDA?? No a co mają npc do pracy chodzić i płacić podatki? Miasto w GTA V to jest puste w porównaniu do tego! Lol po co Ci garaż na samochody, to rpg nie GTA!

 

[MatekDM 1 299]

Modderzy na PC są skubani niesamowici - ten mały modzik "Performance Overhaul" wypuszczony na GitHub dorzucił mi kolejne kilkanaście klatek, gierka chodzi jak złoto na DLSS na Balanced. Zastanawiające, że wystarczyło dołożyć drobne poprawki, które mogą zrobić gracze, by od razu gra chodziła dużo lepiej. Tak jakby nikt tego nie sprawdził, ale to może tak jest, jak tworzy się tak wielką grę.

 

Pogralem wczoraj więcej i fabularnie to jest mistrzostwo świata. Postać Silverhanda jest genialnie przemyślana.

3 minuty temu, Bartg napisał:

Niestety sam dyskutując w gronie znajomych słyszę dokładnie takie opinie - to nie gta lol, co z tego, że policja nie działa, ALE JAK TO MIASTO WYGLĄDA?? No a co mają npc do pracy chodzić i płacić podatki? Miasto w GTA V to jest puste w porównaniu do tego! Lol po co Ci garaż na samochody, to rpg nie GTA!

 

 

No i mają racje, to nie jest GTA, to RPG, nie gra akcji czy strzelanka. Fajnie jakby był garaż na samochody czy jakby policja była nieco lepsza, ale nie zwracam na to w ogóle uwagi.

[flavio 107]

Spoiler

To prawda, jeśli chodzi o Silverhanda to jego wątek(przynajmniej sam początek, jego pojawienie się w głowie V, bo dotąd dotarłem) totalnie mnie pozamiatał. Spodziewałem się zupełnie czegoś innego. Strasznie podoba mi się spodobał ten motyw.

^ Odnośnie Kijanu alias  Silverhand.

Edytowane 15 grudnia 2020 przez flavio

[Bartg 5 476]

Czyli jednak nie ma dla gatunku ludzkiego ratunku. Największą krzywdę zrobili sobie reklamując te wszystkie niesamowite funkcje otwartego świata, bogactwo npc, aktywności. Mogli po prostu zrobić jak w Mafii - miasto jest tłem dla wydarzeń, a nie głównym elementem. 

[flavio 107]

Mi się strasznie przynajmniej początek, te strzelaniny, ta oprawa graficzna, ten rodzaj rozgrywki przypominał Mass Effecty.(pomijając oczywiście widok z pierwszej osoby).

[Sebas 1 577]

No ale jedyny powód, dla którego ludzie chcą garaż to fakt, że taki mechanizm był w gta. Dobrze, że robią coś po swojemu i mają troszkę inne priorytety a że strona techniczna leży to swoją drogą.

[MatekDM 1 299]

3 minuty temu, Bartg napisał:

Czyli jednak nie ma dla gatunku ludzkiego ratunku. Największą krzywdę zrobili sobie reklamując te wszystkie niesamowite funkcje otwartego świata, bogactwo npc, aktywności. Mogli po prostu zrobić jak w Mafii - miasto jest tłem dla wydarzeń, a nie głównym elementem. 

 

Ja gram w RPG dla questów, dla fabuły, historii świata, opisów postaci czy wszystkich zależności w tym świecie, to one są motorem napędowym gatunku. To czy jakieś samochody jadą po szynach, albo czy policja mnie goni tak czy siak, kompletnie mnie nie interesuje. A fabuła, historia i klimat świata w Cyberpunku są na niespotykanym dotąd, kapitalnym poziomie.

 

Ale grać w to tylko na PC, współczuje posiadaczom starych konsol.

[Il Brutto 1 625]

54 minutes ago, lpcl said:

W sumie to się zastanawiam co byście chcieli, żeby w takim mieście się działo? Bo dużo jest opinii, że miasto kiepsko odwzorowowane, a to npc nie mają swoich zajęć, a to jeżdżą jak po sznurku. Akurat dla osoby, która skupia się na misjach to nie problem ale jak ktoś chce grać jak w gta to raczej nie gierka dla niego. No fajnie jakby te npc robili coś więcej niż stanie albo łażenie w kółko ale mnie to trochę jebie, no fajny dodatek ale nie będę stał i się na nich gapił przez 10 godz., a manii prześladowczej też nie mam, żeby łazić za nimi. Już lepiej jakby te misje poboczne były bardziej rozbudowane i różnorodne albo sprawiały, że mamy na coś wpływ w historyjce. 

I prawidłowo tj. dla bazowych konsol przynajmniej. 

Ja bym chcial zeby w ogole byli na tych ulicach poza kilkoma punktami. Zeby sprawiali ze to miasto jest zywe. Ale nie dosc ze nie ma jakichs losowych npc a jak sa to przenikaja przez sciany, to jeszcze zero interakcji z glownymi npc, ze nie mozesz zadzwonic telefonem i pogadac z jakas wazna postacia w dowolnym momencie bo nigdy nie odbieraja. Podejrzewam ze to tez zostalo wyciete. Mnie to interesuje bardziej niz jakies tunningowanie samochodow, ktore tez swoja droga zostalo wyciete, bo robi wiecej dla klimatu i odbioru gry. A dostaje kurwa puste miasto i historie na 20h bez fajerwerkow. To ma byc ten potezny rpg?

[Bzduras 12 581]

35 minut temu, narwaniec napisał:

mozna sie oszukiwac ze fabula ze ciekawe postacie

Ja do tego wrócę na chwilę: a co jeśli te elementy faktycznie mi się podobają i uważam je za dużą zaletę gry (bo tak to u mnie wygląda)? Oszukuję się czy jednak mogę tak uważać?

[mcp 2 017]

Jezu, co oni w tym cdr myśleli wydając ten bubel na poprzednią generację? Że ludzie nie zauważą?