Cyberpunk 2077

[Observer 10 432]

11 minut temu, devilbot napisał:

To ile oni tych dobrych gier zrobili? Bo mam otwartą Wikipedię na ich stronie i nie widzę.

 

[Gość]

od bierdol się elon od cedepa, polaków i cedepa

[KrYcHu_89 2 304]

xDD

Elex wciąż w zasięgu https://opencritic.com/game/4612/elex

[KrYcHu_89 2 304]

Przynajmniej portale growe stanęły na wysokości zadania, widzę, że  każdy większy robi dwie recenzje, skoro to dwie różne gry: IGN, GOL, Gamingbolt, wiele pomniejszych. Pytanie, czy to uratuje typowego Janusza przed kupnem tego bubla na past geny w Lidlu. 

Edytowane 15 grudnia 2020 przez KrYcHu_89

[Boomcio 4 090]

32 minuty temu, mcp napisał:

Pewnie, że to tylko gierka i życie się na tym nie kończy, ale nie wiedzieli co dostarczają? Dlaczego nie było recenzji konsolowych? Myśleli, że to przejdzie bo gracze wszystko łykną?

 

Myśleli, że zachłyśniemy się fabułą i gameplayem przez co wbaczymy im całą resztę.

[Bigby 4 742]

Dobrze wiedzieli w jakim to jest stanie, ale garnitury pewnie chciały już zbierać kasę zamiast przełożyć po raz kolejny premierę.

[LukeSpidey 929]

Dla mnie błędem było założenie, że nie ma się co skupiać nad wersja PS4/XOne. Jak myślicie, czemu tak bardzi chcieli wydać to jeszcze w tym roku? Bo przy kolejnej okazji ewentualnych nabywców na stare konsole mogło być już mniej. Oni chcieli zjeść ciastko i mieć ciastko. No i mają... gówno. 

 

Jak tak czytam te ich tłumaczenia z tej konferencji to trochę mi ich szkoda, ale potem widzę te pazerne łapy, co już liczyły dolary i wszystko wraca na prostą. Ich działania były po prostu bardzo nieprofesjonalne i niech teraz za to płacą. 

 

 

[Rudiok 3 372]

Mi jest zwyczajnie szkoda, że pewno przez decyzje kilku Januszy z samej góry dostaliśmy taki produkt a nie inny, bo czas gonił i machina marketingowa wystrzeliła w kosmos. Pytanie czy w ogóle to było do odratowania nawet gdyby sobie dali pół roku więcej. 

[Gość lpcl]

5 minut temu, LukeSpidey napisał:

 

Jak tak czytam te ich tłumaczenia z tej konferencji to trochę mi ich szkoda, ale potem widzę te pazerne łapy, co już liczyły dolary i wszystko wraca na prostą. Ich działania były po prostu bardzo nieprofesjonalne i niech teraz za to płacą. 

 

 

A ja już widzę jak typy z góry za to płacą. Teraz to najwięcej płacą ci co mają ich akcje ale ten balonik był i tak za bardzo napompowany i kiedyś to musiało pierdyknąć. 

[YETI 11 004]

xD

 

[Boomcio 4 090]

Najgorsze jest to, że gdyby Redsi zdecydowali się po raz kolejny przesunąć premierę, dajmy na to na marzec/kwiecień to wszyscy ci, którzy teraz hejtują źle zoptymalizowaną produkcję ( ty, ty i o ty też! ) w takim samym stopniu by hejtowali, a nawet wycofali by preordery 

[drozdu7 2 809]

Fajnie Cybera podsumował@Soban w stosownym dziale. Sporo minusów i bluzgów ale daje jakiś obraz tego co mamy na dzień dzisiejszy.

Jak mówił Papież Polak "musicie od siebie wymagać", od tworcow też musimy, w czasach gdy dostarczane nam są piękne, technicznie cudowne światy. 

A tak przy okazji, gdybyście mieli zachęcić kogoś niezdecydowanego do kupna, pomijając setting i muzykę, jakie gejmczendżery ma ta gra? I nie, nie chce przesadnie gry hejtowac (co innego CDP, ich jebac), tylko pośród tych wszystkich opinii, nie natrafiłem na jakieś mówiące ze gra w jakimkolwiek stopniu posunęła gry naprzód (świat, AI, gameplay) 

[Observer 10 432]

Posunął do przodu świat gier i poziom tego jak bardzo niedokonczoną grę można sprzedawać. Następny poziom to jak juz ktoś wyda pół gry i w połowie gra się zatrzyma będzie komunikat "poczekaj pół roku na patcha" a i tak recenzenci będą rzucać 9 i 10.

[Bigby 4 742]

Nie każda gra musi mieć gamechangery, żeby być świetna. 

Właściwie to ile takich gier trafia na rynek w ciągu całej generacji? Większość jest dziś odtwórcza.

 

Ile bym dał żeby gry stawialy bardziej na fizykę i AI niż grafikę.

 

 

 

[aph 155]

4 godziny temu, DamianGrecky napisał:

Czuję się przy tej grze jak bita codziennie przez męża kobieta. 

Najtrafniejsze podsumowanie.

 

Gdyby CP to była gra Ubisoftu to wielcy obrońcy pierwsi by się rzucili do refunda. 

[MaZZeo 14 193]

Stary, to jest moja pierwsza gra od CD redu, nie grałem w wiedźmina wiec nie mam do nich sentymentu i jedyne co to sporo zarobiłem na kursie ich akcji.

 

to sugerowanie ze jakby to inny znaczek był na pudełku to inaczej bym się zachował xDDDDDDDD

 

nie jestem klapem

[Soban 4 090]

Skończyłem, dłuższy wysryw we właśnie ukończyłem. Chętnie bym zagrał kiedyś jak popaczują już postacią melee, bo obecnie przy tych hitboxach i randomowym rejestrowaniu ciosów byłby to pewien heroizm porównywalny do urodzenia przyszłego uczestnika programu Down the road. Zespół w trasie

 

Szkoda tego zmarnowanego potencjału. Żadna gra mnie tak nie rozczarowałą do czasu MGS5, ale tam to głównie fabuła nie dojechała(bo to najlepszy gameplayowo mgs) i Kojambo miał kryzys jak ongiś Mezo.

Zmarnowany potencjał to słowo klucz, bo jadąc ulicami night city w mojej quadrze czuje się jak łukasz/paweł golec który patrzy na ściernisko z leżącymi na nim penerami w krzakach, ale w jego wyobraźni maluje się piękny obraz san francisko.

 

gurła a miało być tak piknie

[drozdu7 2 809]

23 minuty temu, Bigby napisał:

Nie każda gra musi mieć gamechangery, żeby być świetna. 

Wiadomka, ja sam jestem przekonany że gdy to już wszystko będzie połatane i zasiądę do gry, będę się bardzo dobrze bawił. A kiedy to będzie? Trudno powiedzieć, najbliższy czas będzie dla CDP piekłem bo muszą naprawiać niesamowita ilość rzeczy, dodatkowo na milion procent były w planach (i dalej sa) dlc. Ale zasłużyli na to, dalej w moich oczach za to jakie wersje wydali na One/Ps4 (pokazując w miarę stabilny gameplay dwa tygodnie wcześniej!) to największe guwno w branży razem z Colonial Marines i No Mans Sky.

Czy da im to kopa, by kolejną grę wydać już kompletną? Hmm... 

[Gość lpcl]

46 minut temu, drozdu7 napisał:

Fajnie Cybera podsumował@Soban w stosownym dziale. Sporo minusów i bluzgów ale daje jakiś obraz tego co mamy na dzień dzisiejszy.

Jak mówił Papież Polak "musicie od siebie wymagać", od tworcow też musimy, w czasach gdy dostarczane nam są piękne, technicznie cudowne światy. 

A tak przy okazji, gdybyście mieli zachęcić kogoś niezdecydowanego do kupna, pomijając setting i muzykę, jakie gejmczendżery ma ta gra? I nie, nie chce przesadnie gry hejtowac (co innego CDP, ich jebac), tylko pośród tych wszystkich opinii, nie natrafiłem na jakieś mówiące ze gra w jakimkolwiek stopniu posunęła gry naprzód (świat, AI, gameplay) 

Mają najlepiej wyglądające miasto w gierkach, aż strach się bać jak to musi wyglądać na dopakowanym piecu. 

[Elitesse 381]

Nie grałem jeszcze w grę i całe szczęście nie kupiłem jej na premierę. Czekam wstępnie do patcha dodającego bajery graficzne z nadzieją, że do tego czasu ją połatają Widziałem, że @Soban ukończył grę w 60 h, co wydaje się niezłym wynikiem jednak spodziewałem się, że zabawy starczy na dłużej. Jak gdzieś spotkałem się z informacją, że grę można przejść w 10h to nie dowierzałem i mam nadzieję, że to nie jest prawda. Pierwszy Wiedźmin chyba też nie wypadł im najlepiej, a trzecia część także miała jakieś problemy na starcie więc jest nadzieja, że przy trzeciej grze w uniwersum Cyberpunk'a będzie lepiej   Na głównej widziałem porównania z GTA. To trochę dwie różne gry, a twórcy GTA dysponują chyba większym budżetem, a na pewno większym doświadczeniem w kreowaniu miast, ruchu ulicznego i zachowań NPC. Na giełdzie ktoś ładnie zarobił, a może nawet o to chodziło aby sprzedać przed premierą na górce, a po premierze kupić przecenione akcje

[Mejm 15 332]

To pisanie, ze mogli dac sobie spokoj z ps4/xox bo stare sprzety xD

 

Gra miala wyjsc przed wakacjami wiec wiadomo bylo, ze tworzyli ja z mysla o tych konsolach. Mogli nie byc pazernymi ku.tasami, skupic sie na odchodzacych konsolach i zakonczyc generacje wspanialym tytulem, na ktory czekaly miliony. Czy ktos by sie pultal ze nie ma na ps5/xsx? Pewnie mniej osob niz teraz pultajacych sie, ze na ps4 dostali go.wno. Mieli swoja szanse, ktora zmarnowali a gra zamykajaca jest tlou2, ktore pokazalo, ze da sie jeszcze troche ze starych sprzetow wycisnac.

 

Tylko, ze premiera CB pokazala przy okazji, ze cdp to po prostu studio bez umiejetnosci, ktorej wyszla jedna gra (przez wyszla nalezy rozumiec zdobyla popularnosc poza polska) a i ona byla toporna na poczatku. W3 wyszedl w bolach w 2015 i mozna byc mowic, ze konsole dopiero od 2 lat byly na rynku to sie dewi uczyli. Ale teraz mamy prawie 2021 co daje dobre 7 lat ze sprzetem. No ku.rwa jak ktos przez tyle czasu nie potrafi ogarnac detekcji kolizji to yao.

 

Bylo skupic sie na ps4, po roku, poltora wydac poprawiona wersje na ps5 i pc. A tak je.bneli wszystko na raz i nawet w miare ok wersje pc przykryla fala fekaliow z konsol. I znow ratuje ich tylko material zrodlowy czyli system Pondsmitha.

 

Cdprojekt red? No wydali tego spolszczonego Baldura i Wiedzmin w trzeciej czesci w koncu zaczal jakos wygladac. Ale poza tym to beka wnusiu.

[Durr 8]

Są te zwroty na PS4 czy ich nie ma, bo nie wiem czy mam wyj*bać konsolę przez okno i anulować miejsce w kolejce po PS5, po czym udać się po XSX?

[Czoperrr 5 159]

Idź po XSX. 

[kotlet_schabowy 2 695]

7 godzin temu, bluber napisał:

Gry to nie samochody, gry to nie telewizory - przestań opisywać świat jakimiś abstrakcyjnymi porównaniami aby tylko twój obraz rzeczywistości miał sens, strasznie się dyskutuje z kimś kto się śmiertelnie obraził na gierke wideo. Gry są dość odrębnym tworem od reszty popkultury bo są nie dość że najnowszą gałęzią rozrywki, która rośnie w tak zastraszającym tempie, że też ciężko pewne rzeczy przewidzieć podczas developingu gry i tutaj po prostu ewidentnie widać złe zarządzanie projektem, które pewnie w tej sytuacji globalnej, przy pracy z domu mogło się tylko nawarstwić i mam masę współczucia dla developerów, którzy pracowali chore ilości godzin a i tak zarząd kazał im to wydać w tak niedopracowanej formie czego trochę nie jestem w stanie zrozumieć bo z jednej strony gracze płakali i grozili wręcz ludziom z CDP Red w social mediach kiedy gra została znów przesunięta a teraz płaczą i grożą bo gra została wydana w takim stanie, no nie dogodzisz xd i jasne, należy oceniać produkt w stanie takim jakim jest i chyba tak się dzieje bo póki co Cyberpunk w wersji konsolowej na metacritcu ma 50 w opozycji do wersji PC, która ma 89 to chyba jednak jest przepaść i ludzie którzy grają na blaszkach mogą diametralnie różne doświadczenie z grą i nazywanie wszystkich gównozjadami bo mimo bugów dobrze się z grą bawią jest no trochę cringowe. 

 

Abstrahując już od wyzywania kogokolwiek: gry to nadal produkty (co sam dalej zauważyłeś) i jako produkty będą oceniane, czemu tu jakieś wyjątki robić? Sprowadzanie dyskusji do poziomu absurdu ("obrażanie na gierkę/to tylko kawałek plastiku") jest słabą zagrywką, bo tak można spłycić jakiekolwiek poważniejsze emocje wynikające z błahej (dla ciebie) sprawy. Te wszystkie rzeczy, które napisałeś o branży, dotyczą nie tylko CDP, więc czemu mają mieć jakąkolwiek taryfę ulgową? Bo cały post brzmi jak usprawiedliwianie producenta.

 

Nie widzę logiki w tym fragmencie o dogadzaniu graczom. Skoro jako odbiorcy jesteśmy skazani na przesunięcie premiery, w domyśle: w celu dopracowania produktu, to rozgoryczenie, jeśli ten cel nie został osiągnięty, jest całkiem zrozumiałe. Zresztą posługujesz się uogólnieniem, że gracze to, gracze tamto. Ja np., miałem z grubsza wyjebane na termin premiery i CP mógłby się dla mnie spokojne ukazać w lutym, jeśli by miał być dostarczony w znośnej formie. A tak wyszło na to, że przesunięcia premiery były, a dokończenia produktu i tak nie ma xd. Zachowajmy też pewien obiektywizm: to, że "u mnie działa, a na PS4 mam wyjebane" w żaden sposób nie umniejsza zaniedbań i błędów Redów. Wnioskując po łatwo dostępnych materiałach źródłowych i gównoburzy w necie, nie będzie chyba nadużyciem stwierdzenie, że mamy do czynienia po prostu ze skandalem. Więc taka postawa to trochę umywanie rąk.

 

Mam wrażenie, że patrzysz na sprawę za bardzo przez pryzmat kwestii ludzkiej (może nawet osobistej), co jest o tyle niepotrzebne, że nigdzie raczej nie dostaje się "zwykłym pracownikom", a wrzuty na ogólnie pojęty CDPR to raczej skrót myślowy związany ze zniesmaczeniem polityką firmy, której, jak można się domyśleć, nie kształtuje jakoś mocno bezpośrednio szary koder.

 

No, to tak tylko przechodząc sobie tędy, w oczekiwaniu na losowanie prezentów od pana Kmiota.

Edytowane 15 grudnia 2020 przez kotlet_schabowy

[DamianGrecky 477]

Im dłużej gram tym coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że oni tę grę kończyli na minuty przed ostateczną datą premiery i olali testowanie czegokolwiek na konsolach trzymając jedynie kciuki, by sprzęt się nie zrzygał po włożeniu do niego tego parującego kupska. 

 

TU NIC KU RFA NIE DZIAŁA

 

Skradanie nie ma najmniejszego sensu. Przeciwnicy mają SI na poziomie wytartego o schody łajna i wystarczy przykucnąć za śmietnikiem i jestem NIEWIDZIALNY nawet gdy przechodzą obok. No i wszystko fajnie, ale gdy już dzielą nas dwie ściany, a ja siedzę zamknięty w kiblu i podnoszę się z kucków to nagle pasek widoczności u wrogów się ZAPEŁNIA. JAK TO TAK? AAAAA wystarczy się znowu schylić i już KUR FA incognito. No logiczne. Fhuj   Już w misji po wykradnięciu Relic pod koniec Aktu 1 czułem, że coś jest nie tak, bo starałem się ją zrobić po cichu a nagle WYEBAO alarm w pustym pomieszczeniu i początkowo sądziłem, że tak ma być ALE CHYBA NIE. Jakby tego było mało ściany dodatkowo nie zatrzymują pocisków. Kilka sekund zajęło mi skumanie się, że otrzymuję serię od gościa w zamkniętym pokoju. C Y B E R P U N K 

 

Ochłonąłem, dzisiaj wyjątkowo tylko raz mie wyrzuciło do menu głównego, no to wsiąknę dalej w ten C Y B E R P U N K O W Y  K L I M A C I K, mój wybór padł na jedną z misji pobocznych. Olałem skradanie, wchodzę z buta, bo i tak na normalu tu się nie da zginąć i po wyczyszczeniu wszystkiego moim oczom ukazał się terminal do shakowania. Nie wzbudził moich podejrzeń, ot dziabnę go kabelkiem i spadam na rukanko z sexworkerem. 

 

Złoty bobie, kur fa tu nic nie działa. Zniknęła mi tekstura kabla i utknąłem. Napieprzam zirytowany każdy przycisk. 

 

 

NO TO PO SEKSIE MYŚLĘ. Niechcąco odpaliłem tryb fotograficzny i okazało się, że po prostu zawiodły mnie OCZNE WSZCZEPY. W rzeczywistości po prostu utknęła mi ręka w ścianie. 

 

 

 

Po wczytaniu ostatni raz sejwa wysraem się na misje poboczne i poszedłem robić wątek główny. Prosta sprawa, wejdź do klubu. SZKODA ŻE BRAMKARKA SIĘ ZGLITCHOWAŁA I STAŁA NIERUCHOMO WIĘC ZABIŁEM WSZYSTKICH DOOKOŁA I NIE CZEKAJĄC NA TELEPORTACJĘ ZOMO WYŁĄCZYŁEM GRĘ DEKADY. 

 

Wrócę za miesiąc albo dwa jak to będzie grywalne. Już teraz co chwilę robię zapis z obawy o wyebane do menu w najmniej oczekiwanym momencie. Pod tym względem ta gra jest wyjątkowa. 

 

Jeżeli mnie pamięć nie myli to oni się statusem golda pochwalili na początku października. CHYBA CO NAJWYŻEJ PUDEŁKA I TYCH KARTONOWYCH ŚMIECI. 

 

Mam nadzieję, że do następnej gry będą dołączone pocztówki z więzienia ich zarządu 

Edytowane 15 grudnia 2020 przez DamianGrecky