Cyberpunk 2077

[BrandonLee_z_TheCrow 96]

17 minut temu, eskopado napisał:

A to nic nowego, stealth marketing w pełnej krasie. W tym roku wyszła książka o historii cyberpunka ogólnie (jako gatunku/estetyki), w której są dziwne wtrącenia i laurki od czapy w kierunku cedepa i CP2077. Premiera książki? 18 kwietnia  Jakby ktoś chciał wesprzeć polski biznes to: https://lubimyczytac.pl/ksiazka/4909609/cyberpunk-1982-2020

 

Owszem. Za to ukazała się świetna książka w tym temacie w niezależnym wydawnictwie, wywiad-rzeka ze świetnym twórcą i demoscenerem. 

Jest także polecajka PSX Extreme. 

https://lubimyczytac.pl/ksiazka/4908729/oni-migaja-tymi-kolorami-w-sposob-profesjonalny-narodziny-gamedevu-z-ducha-demosceny-w-polsce

 

Edytowane 16 grudnia 2020 przez BrandonLee_z_TheCrow

[Dandelion 27]

2 godziny temu, Pauli87 napisał:

 

A wszechobecne bloby cię nie rażą? Dla mnie to jest najgorszy minus tej gry. Tez gram na PRO.

Zapomniałem o tym, ale fakt to też jest irytujące, ale co poradzę, że jednak mnie wciągnęła gra kompletnie. Dzisiaj znowu ponad 5h przegrane, a robiłem w sumie tylko kontrakty na mapie i poboczne aktywności, tak że mapka już wyczyszczona z żółtych znaczników i można teraz jechać na spokojnie wątek główny. Wbity 11 level i już mogę używać karabinku Fenrir, kozak broń, chociaż przez to gra jest teraz śmiesznie łatwa. Gra raz wywaliła do dasha co jak na ok 11h łącznej gry nie powoduje tragedii. Nie chce zapeszać, ale na razie większe glitche mnie omijają i mam nadzieję, że tak zostanie bo coś czuję, że mogę spędzić z cyberpunkiem naprawdę dużo czasu

[KrYcHu_89 2 298]

A dla mnie gra jest dobra, miodna, po prostu nie tak dobra jak ją malowali (na PC, konsolowej wersji nie uznaje, powiedzmy, ze nigdy się nie pojawiła :D) typowy "eurojank", po prostu Wiedźmin 3 wybijał się ponad skalę i trochę nas porozpieszczał :D. 

 

Im dłużej gram, tym bardziej mogę ją porównać do innych niedopracowanych, ale zacnych wyrobów jak np. czeski Kingdom Come (też dobry RPG z maasą bugów i dziwnych mechanik). 

[marcinwks 1 002]

3 godziny temu, Ocelot napisał:

Wystarczająco żeby wiedzieć że jeśli ten crap jest bardzo dobry, to zabrakłoby skali dla gier typu RDR2, GTA5, TLOU, Forza Horizon i paręnaście innych...

Szanujmy się, ludzie.

Wybitne tytuły. Same rpgi przywołałeś. Dla mnie skali w RDR2 zabrakło zwłaszcza w epilogu.

CP'77 to bardziej powinien być przyrównywany przez pryzmat gier rpg, już nawet pomijam fpp rpg. Poza tym napisałem bardzo dobra gra, a nie świetna czy generacji.

 

W CP'77 mam blisko 30 h na liczniku. Jestem w 3 akcie i robię finałową misję. Wiem, że teraz zapanowała moda, aby zrobić z tej gry totalny syf, ale mi się podoba i uważam ją za bardzo dobry tytuł. Nie jest to dzieło wybitne, ale bdb rpg. Oczywiście bugi, glitche, problemy z animacją czy fpsami zrobiły jej krzywdę, ale kiedy zostanie to połatane, a najlepiej wyjdzie wersja na next geny, to ogram ponownie z dlc, bo dla samego świata warto. Można mieć zastrzeżenia do dziesiątki czynników, jak mała i czcionka opisu sprzętu w ekwipunku, słabego modelu jazdy, kiepskiej mapy, ale po przeciwnej stronie jest znośna fabuła, wątek Johny'ego, niezła muzyka, momentami zachwycające miejscówki i widoki.

Zżyłem się z tą bandą wariatów (szermierka słowna pomiędzy V a Johnym jest momentami genialna), fenomenalnym miastem, fantastycznym settingiem, niektórymi zapadającymi w pamięć misjami głównymi i pobocznymi czy scenami i nie widzę tutaj potrzeby, aby obrzucać tę grę dla zasady błotem. Nie jestem fanatykiem cdpr czy Wiedźmina 1, 2 czy też 3 (chociaż 3 to świetny rpg fantasy ze swoimi bolączkami), ale CP'77 jest grą bardzo solidną.

Z czystym sumieniem mogę ją polecić każdemu fanowi gatunku, s-f czy ogólnie gier, ale bezpieczniej będzie jak zagracie po wszystkich patchach. 

 

A jak się sporej rzeszy ludzi nie podoba, to trudno. Wielu nie lubi GTAV i co zrobić. Każdy ma swoje zdanie i nikt mu nie każe grać w to, co mu się nie podoba.

Ja chciałbym zobaczyć drugą część, bo ten świat ma ogromny potencjał.

[MEVEK 3 559]

Nie mam jak sprawdzić, bo gra jeszcze nie przyszła, ale jak wygląda sprawa z wydajnością na nowej konsoli sony. Daje cos ten szybki dysk ?

[BrandonLee_z_TheCrow 96]

Loadingi na XSX i PS5 to najmocniejszy punkt tych wersji  

[Bigby 4 742]

7 minut temu, KrYcHu_89 napisał:

A dla mnie gra jest dobra, miodna, po prostu nie tak dobra jak ją malowali (na PC, konsolowej wersji nie uznaje, powiedzmy, ze nigdy się nie pojawiła :D) typowy "eurojank", po prostu Wiedźmin 3 wybijał się ponad skalę i trochę nas porozpieszczał :D. 

 

Im dłużej gram, tym bardziej mogę ją porównać do innych niedopracowanych, ale zacnych wyrobów jak np. czeski Kingdom Come (też dobry RPG z maasą bugów i dziwnych mechanik). 

 

 

Vavrze też się podobało. ; )

 

 

 

[eX4cT_PL 1 642]

5 minut temu, MEVEK napisał:

Nie mam jak sprawdzić, bo gra jeszcze nie przyszła, ale jak wygląda sprawa z wydajnością na nowej konsoli sony. Daje cos ten szybki dysk ?

No szybkie loadingi daje, gra się wczytuje w kilka sekund, później jest praktycznie brak ekranow ładowania a jak coś jest to max 2-3 sekundy.

[KrYcHu_89 2 298]

2 minuty temu, Bigby napisał:

 

 

Vavrze też się podobało. ; )

 

 

 

No i fajnie, nie każdy oczekuje od gry tego samego. Na pewno ani o Kingdom Come ani o Cyberpunku nie można powiedzieć, że są odtwórcze i typowe... dobre, rozbudowane gry RPG open world, ambitne, zabrakło tylko trochę umiejętności i czasu, że doszlifować wiele elementów. 

[Bigby 4 742]

Niech już w końcu zapowie Kingdom Come 2.

[UberAdi 2 285]

Ale story też idealne nie jest imo. Jest nawet kilka wpadek jak to, że w pewnej scence witamy się z Padre a po prologu do nas dzwoni i rozmawia jakby nigdy nas nie poznał 

Zresztą ludzie podejrzewają, że cała ta zmontowana scenka z migawkami z Jackym to fragmenty wyciętego prologu. I ta teoria ma sporo sensu bo w grze jest masa rzeczy które nijak nie są wyjaśnione

[Andżej 2 268]

5 minutes ago, UberAdi said:

Ale story też idealne nie jest imo. Jest nawet kilka wpadek jak to, że w pewnej scence witamy się z Padre a po prologu do nas dzwoni i rozmawia jakby nigdy nas nie poznał 

Zresztą ludzie podejrzewają, że cała ta zmontowana scenka z migawkami z Jackym to fragmenty wyciętego prologu. I ta teoria ma sporo sensu bo w grze jest masa rzeczy które nijak nie są wyjaśnione

Quote

Spoiler

albo jak lazimy sobie po miescie, ktore tak na dobra sprawe otwiera sie dopiero po misji w wiezowcu, a tutaj randomowa ziomalska gadka z keanu przy gosciu grajacym na gitarze. jak dwa stare kumple, rozkminiajacy zycie. tylko ze 30 minut temu ten sam keanu, objawiajac sie nam w naszej chaupie, grozil nam, ze nas pusci z dymem.

 

 

Edytowane 16 grudnia 2020 przez Andżej

[XM. 10 888]

No albo akcja w hotelu z chinczykiem po odbiciu tego typa na H. Gdzie chińczyk do nas mówi- "no przecież mnie znasz" a znamy typa od jednej misji, wkurwiaja mnie takie teksty.

[Figuś 21 174]

Upgrade grafy w porównaniu z demem z 2018 roku jest potężny

 

Dziwne że jeszcze filmiku cyca nikt nie wrzucił XD

 

[Emdoha 0]

Fajnie,że opisujecie wrażenia z gry ale co poniektórzy to popłynęli zdrowo  a w szczególności teorie spiskowe , recenzje polskiej branży . Dla przypomnienia - wszystkie recki były oparte na pecetacach ,tam gra mimo błędów wymiata jeśli macie mocarny sprzęt więc nie rozumiem doszukiwania się tutaj kupowania recenzji ,przekupowania ,tworzenia jakiś dziwnych teorii spiskowych

      

    Grałem na Stadii ( sztos ) dostałem gięre na PS4PRO - grać się da ale ilość niedoróbek jest w cholerę uciążliwa - to nie powinno opuścić studia  

[Gość lpcl]

Godzinę temu, marcinwks napisał:

Wybitne tytuły. Same rpgi przywołałeś. Dla mnie skali w RDR2 zabrakło zwłaszcza w epilogu.

CP'77 to bardziej powinien być przyrównywany przez pryzmat gier rpg, już nawet pomijam fpp rpg. Poza tym napisałem bardzo dobra gra, a nie świetna czy generacji.

 

W CP'77 mam blisko 30 h na liczniku. Jestem w 3 akcie i robię finałową misję. Wiem, że teraz zapanowała moda, aby zrobić z tej gry totalny syf, ale mi się podoba i uważam ją za bardzo dobry tytuł. Nie jest to dzieło wybitne, ale bdb rpg. Oczywiście bugi, glitche, problemy z animacją czy fpsami zrobiły jej krzywdę, ale kiedy zostanie to połatane, a najlepiej wyjdzie wersja na next geny, to ogram ponownie z dlc, bo dla samego świata warto. Można mieć zastrzeżenia do dziesiątki czynników, jak mała i czcionka opisu sprzętu w ekwipunku, słabego modelu jazdy, kiepskiej mapy, ale po przeciwnej stronie jest znośna fabuła, wątek Johny'ego, niezła muzyka, momentami zachwycające miejscówki i widoki.

Zżyłem się z tą bandą wariatów (szermierka słowna pomiędzy V a Johnym jest momentami genialna), fenomenalnym miastem, fantastycznym settingiem, niektórymi zapadającymi w pamięć misjami głównymi i pobocznymi czy scenami i nie widzę tutaj potrzeby, aby obrzucać tę grę dla zasady błotem. Nie jestem fanatykiem cdpr czy Wiedźmina 1, 2 czy też 3 (chociaż 3 to świetny rpg fantasy ze swoimi bolączkami), ale CP'77 jest grą bardzo solidną.

Z czystym sumieniem mogę ją polecić każdemu fanowi gatunku, s-f czy ogólnie gier, ale bezpieczniej będzie jak zagracie po wszystkich patchach. 

 

A jak się sporej rzeszy ludzi nie podoba, to trudno. Wielu nie lubi GTAV i co zrobić. Każdy ma swoje zdanie i nikt mu nie każe grać w to, co mu się nie podoba.

Ja chciałbym zobaczyć drugą część, bo ten świat ma ogromny potencjał.

W porównaniu do np. takiego outer worlds to wręcz gra wybitna.

[BrandonLee_z_TheCrow 96]

 

6 minut temu, lpcl napisał:

W porównaniu do np. takiego outer worlds to wręcz gra wybitna.

The Outer Worlds to coś, co od początku wiedziałem, że nie wypali. Za bardzo to się wydawało "spoko", żeby mogło się udać. 

Wszystkie gry, które zjadają Cyberpunk2077 na śniadanie, to te, które nie są w pełni sandboxami, więc się nie liczy.

Ale czołowe sandboxy jak Zelda: BOTW czy... Wiedźmin 3   i RDR 2 zjadają Cyberpunk na drugie śniadanie.

[Bigby 4 742]

The Outer Worlds było spoko jak na swój budżet i liczbę osób (chyba 80), które nad nim pracowało.

Edytowane 16 grudnia 2020 przez Bigby

[Gość lpcl]

3 minuty temu, BrandonLee_z_TheCrow napisał:

 

The Outer Worlds to coś, co od początku wiedziałem, że nie wypali. Za bardzo to się wydawało "spoko", żeby mogło się udać. 

Wszystkie gry, które zjadają Cyberpunk2077 na śniadanie, to te, które nie są w pełni sandboxami, więc się nie liczy.

Ale czołowe sandboxy jak Zelda: BOTW czy... Wiedźmin 3   i RDR 2 zjadają Cyberpunk na drugie śniadanie.

No ale czy to jest w ogóle sandbox bo bardziej to przypomina taką mafię czy la noire i tutaj broni się dosyć mocno. 

[BrandonLee_z_TheCrow 96]

Teraz, lpcl napisał:

No ale czy to jest w ogóle sandbox bo bardziej to przypomina taką mafię czy la noire i tutaj broni się dosyć mocno. 

Myślę, że nie chciało przypominać, a przypomina. Dlatego się nie broni.

Tak, wiem. W mafii też można było zrównać miasto z ziemią.

4 minuty temu, Bigby napisał:

The Outer Worlds było spoko jak na swój budżet i liczbę osób (chyba 80), które nad nim pracowało.

Jak na swój budżet i liczbę osób, to spoko było Disco Elysium. I tu nie ma konkurencji.

[Gość lpcl]

5 minut temu, BrandonLee_z_TheCrow napisał:

Myślę, że nie chciało przypominać, a przypomina. Dlatego się nie broni.

Tak, wiem. W mafii też można było zrównać miasto z ziemią.

Ciekawe czy da się wejść na któryś z tych wieżowców, tak aby zobaczyć panoramę miasta? Pewnie gra by się wykrzaczyła.

[Ukukuki 7 014]

Wywaliło mi stan zapisu na PS4 xD

[BrandonLee_z_TheCrow 96]

Teraz, lpcl napisał:

Ciekawe czy da się wejść na któryś z tych wieżowców, tak aby zobaczyć panoramę miasta? Pewnie gra by się wykrzaczyła.

Ja to bym najchętniej zrobił "skok orła"  

Swoją drogą to zacząłem się zastanawiać, w tej całej mojej koncepcji schlebiania jak największej liczbie fanboyów gatunków, czy chodzenie po ścianach nie miało przypadkiem zgarnąć części elektoratu Spidermana

[Bigby 4 742]

11 minut temu, BrandonLee_z_TheCrow napisał:

Myślę, że nie chciało przypominać, a przypomina. Dlatego się nie broni.

Tak, wiem. W mafii też można było zrównać miasto z ziemią.

Jak na swój budżet i liczbę osób, to spoko było Disco Elysium. I tu nie ma konkurencji.

 

The Outer Worlds również.

 

 

Ale plus za wybitne Disco Elysium.

 

[Il Brutto 1 625]

Nie moge popchnac fabuly to mysle ze chociaz dokoncze romans z Judy i kurwa jak juz do mnie dzwoni to zawsze pod koniec rozmowy crashuje i jest blue screen. Nie mam juz sily poddaje sie.