Cyberpunk 2077

[Bartg 5 470]

Jeszcze jakby to był jakiś patch na nextgeny, albo paczka misji, ale combo kurtka+auto+emo Johnny  

[qraq_pk 371]

no i multum poprawek rzeczy które powinny działać od samego początku. Dopiero mają się porządnie zabrać za perki, bo skapneli się że albo nie działają albo sa popsute. Większośc nie zauważyła tego bo jesteś tak OP że co to za różnica.

 

Oni to będą naprawiać do jesieni 2022. Przeciez to jakiś ograniczony zespół to teraz robi. Kto wie czy nie te 5 osób co były na streamie plus kilka .

Edytowane 18 sierpnia 2021 przez qraq_pk

[Figaro 8 222]

Godzinę temu, Bartg napisał:

Jak nawet na oficjalnych streamach, 250 dni po premierze NPC potrafi zrobić T-pose w losowych momencie 

 

nie pyerdol 

[DamianGrecky 477]

Zastanawiam się jak wyglada burza mózgów w trakcie której zespół uznaje ze warto się zająć czymś takim:

 

Gdy patrzysz w otchłań – Barry ma teraz poprawiony, bardziej wyjątkowy wygląd.

 

Kiedy reszta gry jest sklejona taśmą klejącą 

 

Poza tym czas brutalnie zweryfikował fabułę tego crapa bo pół roku po ograniu nie pamietam nawet kim jest Barry 

 

 

 

 

[qraq_pk 371]

Bo takie pierdoły jak wygląd kolesia albo że portki się inaczej układają to można poprawić
 
a jak poprawić np. totalnie sp.ier.dolony system skilli/perków? No to wymaga miesięcy starań i playtestów. Spodziewam się że termin naprawy tego: nigdy

[Bartg 5 470]

Tego nie naprawią moim zdaniem nigdy, coś tam pewnie poprawią na zasadzie dany perk/skill ma większy wpływ, albo w ogóle działa. Zresztą tak jak piszecie, większość nie zauważy nawet różnicy jak poprawią, jak pod koniec gry kładziesz wszystkich jednym max dwoma strzałami. Albo zrobią akcje typu osłabią wszystkie bronie, żeby w ogóle był sens pochylić się nad perkami/skillami. 

 

Ogólnie mam wrażenie, że będą tak łatać pierdoły i dawać nowe kurtki póki nie wyjdzie patch next-genowy i będzie można spokojnie rzucić wszystkie siły na następną grę.

[BrandonLee_z_TheCrow 96]

Ja myślę, że oni po prostu wyciszają ten projekt (bo jak to inaczej wytłumaczyć?). Grałem dwa miesiące temu po raz kolejny (na XSX), z chęcią mocnej eksploracji i... doszedłem do połowy. Gra jest zwyczajnie nudna. Nie chodzi już o to, że fabuła w zasadzie jest bez sensu, ale po prostu mam dość rozwiązywania tego pipi sudoku, jak również dość mam ciągłego kucania, wstawania, kucania, wstawania. Są gry, w których mogę robić różne idiotyczne czynności, nawet nie mające wpływu na rozgrywkę. Moge bez końca opiekać mięso w RDR2, polować na owce w NieR, układać buźki w Tetris... Ale Cyberpunk po prostu sprawia, że muszę się zmuszać do grania w tę grę. I grałem po raz drugi tylko po to, by się upewnić xD

Inna sprawa, że jednak grałem po raz drugi (a np. takiego God Of War nie chce mi się już ruszać do dziś). To jednak coś znaczy. Pytanie, czy grałem z powodu hajpu, czy z chęci sprawdzenia zmian. 

Czy może stęskniłem się za uroczą Judy?

Coś w sobie miał ten projekt, dlatego tym bardziej go szkoda.

[Bartg 5 470]

Tymczasem

 

[Boomcio 4 065]

Odpaliłem wczoraj przed tym nowym paczem, po dłuższej przerwie i masakra. W marcu ograłem prawilnie bez bugów, a tu w sierpniu ruch uliczny praktycznie nie istnieje, pieszy mocno zredukowany, jakieś przycięcia animacji co minutę, a zabici przeciwnicy na moment wstają z ziemi ostatkiem sił, żeby upaść w mocno dziwnej pozie, a psiarnia nadal wbija do akcji po kilkunastu sekundach ( po zaocznym wystawieniu listu gończego )... 

Platforma XSX.

Nic, wróciłem do kończenia gta4.

[łom 1 980]

Patch 40 GB ale przynajmniej naprawili

'[PlayStation] NPCs will no longer speak after being killed.' xd

[Shankor 1 614]

Na steamie "aktualizacja" waży 53,3 GB.

[Bartg 5 470]

Aż odpale z ciekawości po ilu będzie pierwszy bug, grałem po każdym patchu i mniej więcej do 5 minut za każdym razem wyskakiwał znany bug typu brak tekstur, latający npc, ktoś zapadnięty w podłogę. Fajnie, że poprawiają setki bugów w misjach, ale jak ktoś grę skończyl i odpali po patchu to najpewniej nie zobaczy żadnej różnicy.

[Sedrak 769]

Moim zdaniem ta gra umrze śmiercią naturalną i nigdy już o niej wspominać nie będą. Oby tylko tego patcha wypuścili, bo jednak chciałbym tą grę ograć. Ciekawi mnie tylko czy po tych wszystkich odejściach z CDP ich kolejne gry będą dobre. Mam dziwne przeczucie, że W3 był ich ostatnia dobra grą

[Observer 10 410]

Zalogowałem się specjalnie żeby tylko napisać, że questa który mi nie działa dalej nie naprawili.

 

[qraq_pk 371]

ha, a zastanawiałem się czy w końcu dadza ci grę skończyć:D

[Czoperrr 5 120]

Odpaliłem CP2077 po poprzednim patchu i wg. mnie działa to i wygląda gorzej niż na premierę (XSX). Nie próżnują w tym CDP Red.

[qraq_pk 371]

aż sam sprawdzę, jutro, pojutrze jak się sciągnie

[BieŃ 923]

xD

[Bartg 5 470]

5 minutes ago, BieŃ said:

xD

 

To nie bug, to ficzur, po prostu nie pozwoliło się autu zakleszczyć w kamieniu i wielka afera.

[standby 1 725]

ile wazy ten patch kurva? 

[Jordanensis 383]

7 hours ago, ASX said:

powiedz proszę że nie piszesz poważnie

Dlaczego mam tak napisać? Ktoś tutaj spędził tyle z grą co ja? Ja cały czas piszę o moim doświadczeniu z grą na PS4 slim od day1. Kolega Standby zaczął grać również na tej konsoli i napisał to samo co ja.

 

Gra nie była robiona pod nowe konsole na początku. Może przez to na nextgeny coś pomieszali i zepsuli bardziej niż na wersję z poprzedniej generacji. Nie chodzi mi o grafikę tylko o zwykłe bugi. Wiadomo, że i te występowały i u mnie, ale w bardzo małej ilości i to nic, a nic nie przeszkadzało w grze. 

 

[ASX 14 654]

Po prostu wersja na PS4 w 900p, pływającymi 30 fpsami, z pustym miastem i doczytujacymi się teksturami to obiektywnie jeden z najgorszych możliwych sposobów na ogrywanie tego tytułu.

 

A to że tobie grało się w tej wersji najlepiej (miałeś w ogóle porównanie z innymi wersjami?) to twoja mocno subiektywna opinia

 

[Jordanensis 383]

Cały czas piszę, że to moja opinia. Tylko ja podszedłem do tytuły bez oczekiwać i grało mi się super. Podeszła mi fabuła, klimat, postacie, muzyka i sporo innych rzeczy. 

Bugi też się zdarzyły - tylko mi się wydaję, że gdy zrobiło się głośno na temat bugów w wersjach na nextgeny to ludzie którzy zaczynali dopiero przygodę z grą już miała inne nastawienie. Sądzę, że większość zamiast grać szukała bugów, albo gdy trafił się jakiś mały nic nieznaczący to zaraz nastawiała się negatywnie, a te nastawienie zbudował internet. Po porostu większość poszła za ciosem. Na siłę bym nie robił dwóch postaci (buildów) i czyszcząc jedną jak i drugą wszystkie misje i całą mapę. 

Mam zajebiste wspomnienia z tą grą, bo od samego początku trzymała w napięciu, była tajemnicza i smutna co mi idealnie przypasowało. Ta gra miała nie jeden, a wiele momentów gdzie miałem ciarki na plecach i szklanki w oczach. Dla mnie cudowny tytuł - GOTY 2020. Podkreślam, dla mnie.

 

Rozumiem, że ktoś miał większe oczekiwania i coś mu nie odpowiadało, a jakieś bugi przybiły gwóźdź to hejtowania. 

Mi jest szkoda, że tak to wyszło, bo Redzi dostarczyli cudny produkt, ale szkoda, że zabugowany - dla jednych bardziej, a dla innych mniej. 

[Bartg 5 470]

Dobrze widze ze te nowe super kurtki maja 4.x pancerza? 

[Bartg 5 470]

 

W sumie na past genach jak w ogóle usuną ruch uliczny i przechodniów będzie stabilne 30  Pograłem chwilę po patchu, jest płynniej w trakcie gorętszych scen, mniej wszystko ścina, ale nadal nazwałbym to najwyżej beta 0.81.2137