Skocz do zawartości

Cyberpunk 2077


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)
22 godziny temu, Elitesse napisał:

Chyba złudzenie. Ja za pierwszym razem przechodziłem na very hard w wersji 1.6 i tam była czasami za łatwo. Teraz też gram na tym poziomie i nie jest lekko.

 

Wiesz jest to możliwe, ale jednak te wcześniejsze 4 przejścia było podobnie, a tu czuje ogromną różnicę. To samo kasa - pamiętam, że dochodząc do etapu zapłacenia Rogue $15,000 to albo miałem niewiele więcej, albo musiałem wyskoczyć aby dozbierać - teraz miałem ponad około 12.0000 kasy. :)

Możliwe, że porobiłem coś inaczej, ale jednak zawsze w głowie był podobny "schemat" grania. Nie wiem... Czuje zupełnie inny "balans" rozrywki - może złudzenie, a może i nie.

 

Z ciekawości zrobiłem kilka ujęć porównania 1.61 z XOX i 2.1 z XSX - gra się zdecydowanie lepiej ze względu na większą płynność i cienie RT "robią" swoje, ale czasem to sam nie wiem jak grać - czy nie olać RT i grać w 60fps :/

 

Zastanawia mnie dlaczego pojawiła się winieta podczas gdy wcześniej jej nie było..

 

 

 

Edytowane przez siudym
Opublikowano

Jeśli chodzi o kasę to może kwestia zrobienia zbyt dużej liczby kontraktów albo zadań pobocznych? Nieco to śmieszne, bo z jednej strony gra powinna być zbalansowana pod tym kątem, ale z drugiej to w końcu open world, jak porobiłeś rzeczy dodatkowe to jesteś bogaty człowiek ;) 

Opublikowano
W dniu 13.01.2024 o 20:13, Elitesse napisał:

Może wiesz na jakiej konkretnie książce jest stylizowane to uniwersum?


Świat to przeniesienie na ekrany gry fabularnej Cyberpunk 2020 łącznie z niektórymi bohaterami i wydarzeniami z przeszłości. Zresztą fabuła CP2077 konsultowana była z autorem podręcznika, a ten w wersji PDF dostępny był jako dodatek zakupionej gry.

 

  • Dzięki 1
Opublikowano
22 godziny temu, lukas_k96 napisał:

Jeśli chodzi o kasę to może kwestia zrobienia zbyt dużej liczby kontraktów albo zadań pobocznych? Nieco to śmieszne, bo z jednej strony gra powinna być zbalansowana pod tym kątem, ale z drugiej to w końcu open world, jak porobiłeś rzeczy dodatkowe to jesteś bogaty człowiek ;) 

 

Raczej rozchodzi się o ceny broni. Nie wiem jakie były stawki za sprzedawanie lootu przed 2.1 ale teraz można bardzo łatwo zbić kasę na sprzedaży broni. Spokojnie naciulałem kasę na zakup samochodów nawet bez obniżki za wyścigi [samych wyścigów też nie robiłem]. Mam teraz 2M i nie wiem co z kasą robić. Przydałoby się gdzieś kupować części V generacji do craftingu i ulepszania bo kupowanie śmieci i mielenie ich poprzez poszczególne generacje to tak słabo trochę. Taniej i szybciej jest rozmontowywanie broni i ciuchów z poziomu V.

Jak dobrze pamiętam były komentarze, że trofik za autka był problematyczny na premierę przez słabe zarobki i wysokie ceny u autofixera.

 

Na razie wkurwia mnie resetowanie się jednego wszczepu co jakiś czas. Po prostu wywala mi go ze slotu i muszę do ripperdoc'a zapieprzać specjalnie. 

Jazdę autami porównać można do jeżdżenia na letnich, łysych oponach po górskich terenach w srogą zimę. Rzuca jak Pudzian kulą w tłum podczas zawodów strongmanów. Wyścigi dla Claire to była katorga. Zresztą te wyścigi są i tak zjebane: zostać daleko w tyle jest ciężko ale uciec reszcie też się nie da. Dlatego hacki na podpalanie samochodów konkurencji zawsze w modzie :kaz:

 

Opublikowano

Też fakt, sprzedawanie tego całego zbieranego po drodze badziewia potrafi przynieść sporą kasę. Także na początek, jak ktoś chce dużo kasy, to wie, co ma robić. Zbieranie śmieci podczas wykonywania questów, sprzedaż i tak w kółko. 

Opublikowano

Miałem właśnie napisać, że u mnie było teraz odwrotnie, bo mi nawet kasy brakowało teraz na tą pierwszą opłatę tych 15 koła i aby oddać riperowi za kiroshi. Teraz widzę, że to jest kwestia tego co robiłem z bronią. Sprzedałem kilka sztuk ale pamiętałem, że bardziej opłacało się je rozbierać na kawałki. Teraz nastąpiła zmiana w drugą stronę. Póki co ledwo co ruszyłem fabułę, rozwijam postać i robię kontrakty, czasem zadania poboczne. Ponad 60 h na liczniku :)

 

11 godzin temu, Farmer napisał:

Na razie wkurwia mnie resetowanie się jednego wszczepu co jakiś czas. Po prostu wywala mi go ze slotu i muszę do ripperdoc'a zapieprzać specjalnie. 

Jazdę autami porównać można do jeżdżenia na letnich, łysych oponach po górskich terenach w srogą zimę. Rzuca jak Pudzian kulą w tłum podczas zawodów strongmanów. Wyścigi dla Claire to była katorga. Zresztą te wyścigi są i tak zjebane: zostać daleko w tyle jest ciężko ale uciec reszcie też się nie da. Dlatego hacki na podpalanie samochodów konkurencji zawsze w modzie :kaz:

 

 

Mi gra potrafi się zresetować i wyrzucić do menu konsoli. Niestety chyba tego całkiem nie naprawili, bo pamiętam że przy pierwszym przejściu często to się zdarzało... Co do aut, to faktycznie jakaś lipa. Wcześniej było chyba lepiej.

Opublikowano (edytowane)

Mam już sporo godzin w 2.1 i już jestem pewny skąd ta kasa - broń zabrana przeciwnikom ma kosmiczne wartości i po rozwaleniu jednego, większego gangu można za broń dostać krocie. Obecnie mam tyle kasy, że nie wiem co z nią robić.

 

I nawet wyżej wspomniany dług u Ripperdoc'a Victora to dosłownie po chwili wróciłem zapłacić :)

Chyba lepiej było wcześniej gdzie i tak po pewnym czasie miałem możliwość zakupu np. wszystkich aut - było trudniej z kasą, ale dało się.

 

Ja zawsze grałem rozwijając możliwie najmocniej hakowanie, czyli klasę NetRunnera, ale to jaką mam obecnie dopakowaną postać pod tym kątem to wcześniej nigdy nie miałem. I to już na początkowych etapach gry byłem mocny, a teraz to już każdą większą ilość przeciwników rozwalam zdalnie w kilka chwil.

 

Co do stanu technicznego 2.1 to nigdy, przechodząc 4x wersje 1.61 nie miałem tyle błędów związanych z samochodami. Pewnie to wina większej ilości ruchu na ulicach, bo czasem korki są ogromne i jeden zły ruch jakiegoś kierowcy potrafi nieźle namieszać. No i pewnie sporo zmiany w mechanice poruszania się aut NPC. Coś za coś - ale zdecydowanie prosi się to o kolejne łaty.

 

 

 

Edytowane przez siudym
Opublikowano

Dobra, pierdolę  tę grę. Już ze 3-4 razy mi się zbugowała/scrashowała w ciągu parugodzinnej przygody. Strach spytać - jak to działało day one? I zawsze kosztem progresu, pierdolę nadrabianie cennych 20 minut gry bo devowie to patałachy. A to gra po prostu się nie ładuje po przegraniu, a tu nie chce załapać że doszedłem do celu albo postać nie chce ze mną nagle rozmawiać bez powodu xd. 

 

Jutro się uspokoję i znowu przysiądę, ale jak spotkam choć jeden crash, to odinstalowuję. 

Opublikowano
3 godziny temu, Figaro napisał:

Dobra, pierdolę  tę grę. Już ze 3-4 razy mi się zbugowała/scrashowała w ciągu parugodzinnej przygody. Strach spytać - jak to działało day one? I zawsze kosztem progresu, pierdolę nadrabianie cennych 20 minut gry bo devowie to patałachy. A to gra po prostu się nie ładuje po przegraniu, a tu nie chce załapać że doszedłem do celu albo postać nie chce ze mną nagle rozmawiać bez powodu xd. 

 

Jutro się uspokoję i znowu przysiądę, ale jak spotkam choć jeden crash, to odinstalowuję. 

Dziwne, bo grałem na PC i nie miałem takich problemów. Jedynie mi się telefony crashowały, w sensie, jak ktoś miał zadzwonić to mimo, że przyspieszałem czas, spałem, wykonywałem zadania, mijało wiele dni i nic. Aż w końcu kiedyś tam zadzwonił, ale co się nadenerwowałem to moje. 

Opublikowano

Ja gram na Series S. Na szczęście misje zaczęły być nieco bardziej ciekawe, więc mimo wszystko dam jutro drugą szansę.

 

Ale za często w to gram i myślę sobie "... damn, ale bym zagrał w nowego Deus Exa".

Opublikowano

Zacząłem Widmo Wolności. Ale ogarnęli gierkę :obama:  wizualnie jest super, nareszcie wygląda jak w zapowiedziach kilka lat temu. 

AW2, Re4 a teraz Phantom Liberty. Sztos za sztosem. W listopadzie myślałem o tym żeby  nasmarować posta w 'nie granie w gry'. Jeszcze nie tym razem. 

 

 

Opublikowano
W dniu 18.01.2024 o 15:39, siudym napisał:

Ja zawsze grałem rozwijając możliwie najmocniej hakowanie, czyli klasę NetRunnera, ale to jaką mam obecnie dopakowaną postać pod tym kątem to wcześniej nigdy nie miałem. I to już na początkowych etapach gry byłem mocny, a teraz to już każdą większą ilość przeciwników rozwalam zdalnie w kilka chwil.

 

Co do stanu technicznego 2.1 to nigdy, przechodząc 4x wersje 1.61 nie miałem tyle błędów związanych z samochodami. Pewnie to wina większej ilości ruchu na ulicach, bo czasem korki są ogromne i jeden zły ruch jakiegoś kierowcy potrafi nieźle namieszać. No i pewnie sporo zmiany w mechanice poruszania się aut NPC. Coś za coś - ale zdecydowanie prosi się to o kolejne łaty.

 

 

JA też idę za każdym razem w netrunnera. Ta gra aż się o to prosi aby z tego korzystać. Próbowałem kilka razy iść w kierunku broni białej i obuchowej ale na najwyższym stopniu trudności to nie zdążyłem nawet podbiec do przeciwników i już leżałem. Tak więc siłą rzeczy musiałem iść w hacki i strzelanie z dystansu żeby jakoś dać radę. Może jak będę miał wyższy poziom, to spróbuję się tak pobawić. Jeżeli chodzi o kolejne łatki, to raczej już ich nie będzie. Przynajmniej tych oficjalnych więc zostanie scena moderska na PC. Specjalnie kupiłem też wersję na PC na epicu w promocji aby kiedyś w przyszłości skorzystać z twórczości modderów. To miasto jest ogromne i daje dużo możliwości do stworzenia dodatkowych misji. O ile coś takiego jest możliwe.

 

15 godzin temu, Figaro napisał:

Dobra, pierdolę  tę grę. Już ze 3-4 razy mi się zbugowała/scrashowała w ciągu parugodzinnej przygody. Strach spytać - jak to działało day one? I zawsze kosztem progresu, pierdolę nadrabianie cennych 20 minut gry bo devowie to patałachy. A to gra po prostu się nie ładuje po przegraniu, a tu nie chce załapać że doszedłem do celu albo postać nie chce ze mną nagle rozmawiać bez powodu xd. 

 

Jutro się uspokoję i znowu przysiądę, ale jak spotkam choć jeden crash, to odinstalowuję. 

 

Musisz wyrobić sobie nawyk częstego zapisywania. Fabularnie gra jest zajebista ale technicznie czasem się sypie. U mnie na XSX gra potrafi się czasem wyłączyć do menu konsoli. Na premierę bałem się w to grać i dopiero po większym patchu odpaliłem (v 1.61 chyba) i wtedy było to grywalne. Trochę drobnych błędów ale też te cholerne chrashe i wyrzucanie do menu. Jedyne rozwiązanie to częste zapisywanie. Warstwa fabularna to rekompensuje.

  • This 1
Opublikowano

Trochę eksperymentowałem z modami, również z tymi, które polecił mi @tjery i łącząc je, ostatnio próbowałem ten Nova Lut razem z GITS 3.0 Fuji, ten pierwszy Pure, drugi ENV co by się nie gryzły, świetnie wygląda.20240120142112_1.thumb.jpg.400394fdb91dacffc7a0ccca8aa3aad2.jpg20240120141643_1.thumb.jpg.b294834d0a67f916f45dcfb3edaf28a7.jpg20240120141509_1.thumb.jpg.abc113233d3874e3bc50875829ee8a46.jpg20240120141423_1.thumb.jpg.145f6b98a77004e038704716eadba6d4.jpg20240120140643_1.thumb.jpg.524251ed6967eb8d6e520db9a767cf1e.jpg20240120140627_1.thumb.jpg.03ba6b86068651ac186fa5105f24a4b9.jpg

  • Plusik 1
Opublikowano (edytowane)

Też próbowałem tych modów tonujących kolorystyke ale chyba już z przyzwyczajenia bardziej podobają mi się te żywe domyślne kolory. Natomiast bardzo polecam mody na urozmaicenie pogody, jak jest pochmurno albo pada to te jaskrawe kolory aż tak nie walą po oczach. Ja używam EnhancedWeatherV5 + weather randomiser.

Edytowane przez Rooofie
Opublikowano
15 minut temu, Rooofie napisał:

Też próbowałem tych modów tonujących kolorystyke ale chyba już z przyzwyczajenia bardziej podobają mi się te żywe domyślne kolory. Natomiast bardzo polecam mody na urozmaicenie pogody, jak jest pochmurno albo pada to te jaskrawe kolory aż tak nie walą po oczach. Ja używam EnhancedWeatherV5 + weather randomiser.

Tak, te również są świetne, właśnie ten enchanced weather mi polecił Tjery kilka tygodni temu, oprócz tego jeszcze jeden na zwiększony ruch uliczny oraz ulepszone tekstury, używam ich zawsze niezależnie od tego jakie akurat mam w kwestii oświetlenia. Gits daje taka pochmurna pogodę ale słońce też jest, pogoda się zmienia, mod po prostu faworyzuje chyba taka mgłę częściej, natomiast deszcz wygląda świetnie na tym modzie, inaczej niż domyślnie, czuć że świat gry jest skąpany w tym deszczu. Nova lut bardziej jakby tonowal kolory, przez to chyba wygląda tak realistycznie na różnych materiałach ma YT, to już też kwestia indywidualna czy bardziej pasuje takie coś czy lepiej większe nasycenie kolorów.

Opublikowano
4 minuty temu, Qbon napisał:

Tak, te również są świetne, właśnie ten enchanced weather mi polecił Tjery kilka tygodni temu, oprócz tego jeszcze jeden na zwiększony ruch uliczny oraz ulepszone tekstury, używam ich zawsze niezależnie od tego jakie akurat mam w kwestii oświetlenia. Gits daje taka pochmurna pogodę ale słońce też jest, pogoda się zmienia, mod po prostu faworyzuje chyba taka mgłę częściej, natomiast deszcz wygląda świetnie na tym modzie, inaczej niż domyślnie, czuć że świat gry jest skąpany w tym deszczu. Nova lut bardziej jakby tonowal kolory, przez to chyba wygląda tak realistycznie na różnych materiałach ma YT, to już też kwestia indywidualna czy bardziej pasuje takie coś czy lepiej większe nasycenie kolorów.

 

Co do deszczu, polecam jeszcze tego moda: https://www.nexusmods.com/cyberpunk2077/mods/8076

Sprawia, że krople nie są białe jak mleko niczym w GTA Pajet Edition xD 

  • Plusik 1
Opublikowano
W dniu 20.01.2024 o 12:32, Elitesse napisał:

 

JA też idę za każdym razem w netrunnera. Ta gra aż się o to prosi aby z tego korzystać. Próbowałem kilka razy iść w kierunku broni białej i obuchowej ale na najwyższym stopniu trudności to nie zdążyłem nawet podbiec do przeciwników i już leżałem. Tak więc siłą rzeczy musiałem iść w hacki i strzelanie z dystansu żeby jakoś dać radę. Może jak będę miał wyższy poziom, to spróbuję się tak pobawić. 

Jestem przy "no return point" i teraz przesiadłem się z hacków na katanę. Podstawa to dobry build. Jadę wespół z sandevistanem i siekam wszystko na cienkie plasterki. 

 

Mody to złoto i aż szkoda że na konsolach nie ma (chociaż taki Farming Simulator posiada bazę modów dostępnych na ps5) bo przydałby się ten na pogodę. Nie umiem ustawić odpowiednio suwaków. Na otwartych terenach wali światłem, a w ciemnych lokacjach bez źródła światła gówno widać.

  • Plusik 2
Opublikowano
1 hour ago, Farmer said:

Jestem przy "no return point" i teraz przesiadłem się z hacków na katanę. Podstawa to dobry build. Jadę wespół z sandevistanem i siekam wszystko na cienkie plasterki. 

 

 

Zrobiłem w połowie gry bardzo podobny zabieg i tak jak mówisz całkowicie inna gra. Dosłownie czułem się niezniszczalny, jak półbóg :)

Opublikowano

Tu niestety jest widoczna patologia CPR. O ile atuty można zmieniać w locie jak nam pasuje [co jest świetne] tak tylko jednorazowa możliwość resetu atrybutów to już chujnia bo nawet na maksymalnym poziomie nie da się ich rozdysponować na wszystkie kategorie na maksa. Oczywiście mowa o poziomie 60.

Można co najwyżej na 4 kategorie rozłożyć i to tylko jeżeli na początku nie rozdzieliliśmy atrybutów po równo bo reset nie działa do zera tylko do defaultowego rozdzielenia z początku gry. Debilizm. CDP od zawsze nie potrafiło w drzewka rozwoju. Wystarczyło dać możliwość resetu za kasę z gry i problem solved.

Opublikowano

Dokładnie. Nie wiem skąd takie sztuczne ograniczenia. Już dawno większość RPGow daje możliwość resetu albo w trakcie gry można zdobyć wszystko co się chcę. Ale jeśli dobrze pamiętam W3 też miał średnie drzewko rozwoju, a W2 w ogóle tego elementu nie pamiętam, a grałem niedawno, więc to chyba też o czymś świadczy. Mam nadzieję, że poprawią to w kontynuacji C77.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...