Skocz do zawartości

Cyberpunk 2077


Rekomendowane odpowiedzi

Piękna to była historia, nie zapomnę jej nigdy.


Żal jedynie, że ubrana w grę co najwyżej dobrą. Rozgrywka była dla mnie w wielu momentach średnia, a miejscami nawet drewniana. Może i CDPR połatało tytuł technicznie od premiery i jest teraz w końcu grywalny, ale od samej grywalności do rewelacyjnych wrażeń jest jeszcze spora droga. Żeby było jasne - to (tylko) dobra gra, ale z rewelacyjną warstwą artystyczną (historia, postaci, reżyseria, ogólny feeling podczas kampanii). W aspektach czysto gejmplejowych/funu za często wychodzi brak szlifów i pewnego rodzaju nawet toporność, co jest wypadkową całego bajzlu produkcyjnego oraz ewidentnych kłamstw marketingowych.

Nabite 90 godzin, sprawdzone wszystkie endingi (prócz sekretnego), rozwiązane niemal wszystkie zadania poboczne (poza zbieraniem aut i policyjnych gównianych questów). Z jednej strony cieszę się, że poświęciłem tyle czasu i pochłonąłem chyba wszystko co było wartego zobaczenia w grze, a z drugiej nie mam najmniejszej ochoty na kolejne podejście. Gra zbyt mnie wymęczyła i nie sądzę by zasługiwała na 2nd run.

Mimo wszystko bardzo liczę, że kiedyś powstanie przemyślana i sensownie wyprodukowana kontynuacja, bo Night City ma jeszcze dużo niewykorzystanego potencjału na zarówno rewelacyjne historie jak i odpowiadającą im przyjemność z samej gry.

 

"Goodbye V. And never stop fighting."

 

324332470_583486783613175_8980002799522314316_n.jpg?stp=dst-jpg_p960x960&_nc_cat=103&ccb=1-7&_nc_sid=730e14&_nc_ohc=YQfyAbbpt7wAX_jKzI-&tn=hMXuYMMIWSsELAKU&_nc_ht=scontent.fwaw3-2.fna&oh=00_AfA6Zi-Of1Us5V67d9WDYQHH9r2RtTWXLdDHFbsS-Iq65w&oe=63BBC089

Edytowane przez Badus
  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza
13 godzin temu, Badus napisał:

Piękna to była historia, nie zapomnę jej nigdy.

 

Nabite 90 godzin, sprawdzone wszystkie endingi (prócz sekretnego), rozwiązane niemal wszystkie zadania poboczne (poza zbieraniem aut i policyjnych gównianych questów). Z jednej strony cieszę się, że poświęciłem tyle czasu i pochłonąłem chyba wszystko co było wartego zobaczenia w grze, a z drugiej nie mam najmniejszej ochoty na kolejne podejście. Gra zbyt mnie wymęczyła i nie sądzę by zasługiwała na 2nd run.

Mimo wszystko bardzo liczę, że kiedyś powstanie przemyślana i sensownie wyprodukowana kontynuacja, bo Night City ma jeszcze dużo niewykorzystanego potencjału na zarówno rewelacyjne historie jak i odpowiadającą im przyjemność z samej gry.

 

"Goodbye V. And never stop fighting."

 

 

Kontynuacja na pewno będzie a sam liczę na scenę moderską, bo to miasto jest ogromne i ma duży potencjał. Szkoda by było tego nie wykorzystać. Sam przechodziłem chwilę po premierze (już po pierwszym większym patchu), a teraz przymierzam się do drugiego przejścia. Miałem czekać na wydanie dodatku ale może za trzecim podejściem je sprawdzę już na lepszym PC albo streemingu. Do tego czasu może połatają już dodatek ;)

Wczoraj natomiast odpaliłem Observera w oczekiwaniu na ściągnięcie łatek do CP77 (z płyty zainstalowało się 40kb, a reszta leciała z internetu). Jestem pozytywnie zaskoczony. Klimat jest gęstszy i bardziej swojski. Gra jest krótsza, bo oceniają ją na 7-8 godzin ale może być dobrym wstępem/rozwinięciem/urozmaiceniem klimatów takich jak w Cp77.

 

Odnośnik do komentarza

W ramach przygotowywania się mentalnego do ogrania Cyberpunka zacząłem oglądać Edgerunners i o rany, ale to jest dobre. Dopiero dwa odcinki za mną, fanem anime nie jestem (z takich pełnometrażowych to tylko Akirę i tego pierwszego Ghost in the Shell oglądałem), a tutaj przypadło mi do gustu i z zainteresowaniem śledziłem. Reszta odcinków też trzyma poziom?

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Czy oni jakoś znacznie podnieśli poziom trudności w kolejnych łatkach? Dwa lata temu zacząłem grać na hardzie, bo czytałem opinię, że wrogowie rozumem nie grzeszą. Na początku bywało ciężko podczas rozwalania gangusów na ulicy dla doświadczenia i lootu jednak później nie stanowiło to jakiegoś wielkiego problemu. Teraz odpaliłem grą na poziomie very hard i w takich starciach na ulicy muszę się nieźle nagimnastykować aby wyjść z nich cało. Grę wczytuję po kilka razy, bo często do starcia dołącza mi się policja i zaczyna mnie napierdalać choć nie zaatakowałem przy tym żadnego niewinnego NPC... Ostatnio podczas randomowej akcji na ulicy kiedy przyłączyłem się do nich aby im pomóc wystrzeliłem w ostatniego przeciwnika w momencie kiedy policjant go zabił. I co zrobili? Przez ten wystrzał, pomimo tego, że im pomagałem w starciu, ich uwaga skupiła się na mnie i na tym aby mnie dojechać... Dwa lata temu jeszcze byłem w stanie zrozumieć i wybaczyć takie niedociągnięcia jednak teraz byłem pewien, że gra już jest pozbawiona takich mankamentów... Albo innym razem jak po takiej walce zbierałem loot wśród policjantów i podniosłem ciało - zaczęli mnie atakować. W innym miejscu przebiegłem koło nich jak stali przy miejscu zbrodni i już wzięli mnie za cel. Gdzie indziej wystarczyło, że do nich podejdę i już chcą mnie atakować bez powodu. W misjach starcia też są trudne. Nie wiem czy muszę postać dopakować bardziej czy lepiej zejść z poziomu trudności. Np. w misji z Delameinem (te taksówki) jak wpadłem w zasadzkę, to musiałem też nieźle się napocić aby wyjść z tego cało. Dobrze, że miałem pod ręką spory zapas granatów odłamkowych, które mi w tym pomogły ;) No ale to przesadza aby na 4 prostych przeciwników bez czaszek nad głowami robić takie fikołki.

Odnośnik do komentarza
11 godzin temu, Homelander napisał:

W ramach przygotowywania się mentalnego do ogrania Cyberpunka zacząłem oglądać Edgerunners i o rany, ale to jest dobre.


Serial świetny, gra jest rewelacyjna, ale wydaje mi się że lepiej podejść do tego w odwrotnej kolejności. Znając grę serial jest jeszcze lepszy, bo wyłapujesz te wszystkie smaczki i klimat jest niesamowity. No ale już za późno, ciekaw jestem wrażeń po ograniu gry. 

Odnośnik do komentarza

@up
Też od tego sztos serialu zacząłem, a dopiero później błyskawicznie wsiąknąłem w grę. Ponad 100h na liczniku, a dopiero skończyłem quest u Voodoo Boys, i teraz lecę spotkać się z Takamurą. Zaskoczyło mnie, po mimo licznych błędów, jak w tą grę świetnie się gra :banderas:

 

5 godzin temu, Michał102 napisał:

Czy mi się wydaje, czy gra jakoś tak zbrzydła na xsx od czasu patcha 1.50?

Dzisiaj trochę pogralem i wydaje mi się, że wcześniej gra była ładniejsza. Do tego straszne pustki na ulicach :/

 

Nie mam porównania z wcześniejszą wersją, ale niby w patchu 1.61 na konsoli został zastosowany FSR 2.1, dzięki któremu tekstury są ostrzejsze  I mimo, że na  pc gierka mi śmiga w 2K na wymaksowanych detalach ( w 30fps, ale lubię to cinematic experience xd)  to i tak ogrywam na konsoli i nie czuję graficznego dyskomfortu. Raz tylko pewien wodospad wyglądał, jakby był puszczony w 360p, ale to tyle- więcej grzechów nie pamiętam. 

 

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
20 godzin temu, KOMARZYSKO napisał:

Dwa tygodnie temu wbiłem platynę kończąc grę na v.hardzie i przy buildzie stealth netrunner, było wręcz prosto, 90% mobów była na hita od Zwarcia. Zakładam że trudność skacze przy bezpośrednim "szczelaniu" się z mobami. No ale to nie dla mnie takie granie w Cyberpunku.

 

To moje drugie przejście, a tym razem chciałem zagrać inaczej niż jako skradacz i netrunner. Choć korzystam też z hacków ale nie są aż tak skuteczne. Tym razem celuję w starcia bezpośrednie, gram jako kobieta i nomada ;) W końcu gra miała oferować różne możliwości rozgrywki. No jak to w RPG. Przy trzecim podejściu planuję przejść grę jako punk i sprawdzić się w walce bezpośredniej. Za pierwszym podejściem grając na hardzie z początku też strzelałem z wrogami i w przypadkowych starciach na początku było ciężko. Później to już na strzała, plus hacki. Teraz mam wrażenie, że ten poziom jest chyba przesadzony.

 

15 godzin temu, Michał102 napisał:

Czy mi się wydaje, czy gra jakoś tak zbrzydła na xsx od czasu patcha 1.50?

Dzisiaj trochę pogralem i wydaje mi się, że wcześniej gra była ładniejsza. Do tego straszne pustki na ulicach :/

 

9 godzin temu, vAHeR napisał:

Nie mam porównania z wcześniejszą wersją, ale niby w patchu 1.61 na konsoli został zastosowany FSR 2.1, dzięki któremu tekstury są ostrzejsze  I mimo, że na  pc gierka mi śmiga w 2K na wymaksowanych detalach ( w 30fps, ale lubię to cinematic experience xd)  to i tak ogrywam na konsoli i nie czuję graficznego dyskomfortu. Raz tylko pewien wodospad wyglądał, jakby był puszczony w 360p, ale to tyle- więcej grzechów nie pamiętam. 

 

 

Tak, niestety na to wygląda. Ostatnio poruszyliśmy ten temat w wątku dotyczącym gry na PC. Gra stała się brzydsza, ruch mniejszy i prawdopodobnie poszedł jakiś downgrade grafiki. Pierwszy raz grałem dwa lata temu, chwilę po premierze jak jako tako to połatali i jeżeli chodzi o grafikę to było wielki wow!, teraz już tego nie ma. Gra wygląda gorzej :( Nie wiem czy zyskać na tym miała stabilność produkcji czy o co chodzi. We wspomnianym temacie kolega wrzucił filmik dotyczący pogorszenia grafiki po jednym z patchy. Sam robię zdjęcia w momentach, w których tekstura bardzo kiepsko wygląda. Zarówno wtedy jak i teraz gram na XSX. 2 lata temu gra była zbugowana na swój sposób ale graficznie było raczej dobrze. 

 

Odnośnik do komentarza

Na PC to co pisał Izon to jest jakiś bug dotyczący zapewne określonej konfiguracji sprzętu (bo po ostatnim patchu grafika na PC zaliczyła spory upgrade, znacznie poprawili pop up, reszta się nie zmieniła, żadnego bluru itd.), to nie ma nic wspólnego z tym co się dzieje na XSX.

 

@Elitesse ten filmik nie był o pogorszeniu grafiki po jednym z paczy, tylko o tym, że ludzie błędnie myśleli, że grafika się pogorszyła, bo im się po patchu ustawienia same zmieniły na niższe i tego nie zauważyli ;)

Edytowane przez tjery
Odnośnik do komentarza

Teraz jest taki dziwny efekt, jakby obiekty miały jakieś kontury przy poruszaniu się kamery, szczególnie w okół rozświetlonych obiektów takich jak lampy samochodów i neony na budynkach. 

Nie znam się na PCtowyh technikaliach, ale wygląda to jak jakieś artefakry zwiazane z FSR. 

Do tego pop up tekstur na drodze, same te tekstury mają bardzo nienaturalnie wyglądające ziarno, no i ruch uliczny to jakiś żart - miasto widmo :(

 

Jeszcze jakby te zabiegi wpłynęły jakoś na wydajność gry, ale po mojemu tnie tak samo jak na 1.50

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, tjery napisał:

Na PC to co pisał Izon to jest jakiś bug dotyczący zapewne określonej konfiguracji sprzętu (bo po ostatnim patchu grafika na PC zaliczyła spory upgrade, znacznie poprawili pop up, reszta się nie zmieniła, żadnego bluru itd.), to nie ma nic wspólnego z tym co się dzieje na XSX.

 

@Elitesse ten filmik nie był o pogorszeniu grafiki po jednym z paczy, tylko o tym, że ludzie błędnie myśleli, że grafika się pogorszyła, bo im się po patchu ustawienia same zmieniły na niższe i tego nie zauważyli ;)

 

On pisał o ustawieniach ULTRA przed patchem i po, oraz po przeinstalowaniu gry na wcześniejszą wersję, która miała działać lepiej. Chyba, że też czegoś nie zauważył ;)

Wydawało mi się, że któryś z patchy też musiał namieszać w wersjach na konsole, bo nie wygląda już tak dobrze jak wcześniej. A był przecież update na next geny więc spodziewałem się, że będzie lepiej.

Dobrze, że jest zapis w chmurze i można wczytać zapis na lepszej konfiguracji. Korci mnie aby sprawdzić jak to będzie działać na Geforce now.

Odnośnik do komentarza
8 minut temu, Elitesse napisał:

 

On pisał o ustawieniach ULTRA przed patchem i po, oraz po przeinstalowaniu gry na wcześniejszą wersję, która miała działać lepiej. Chyba, że też czegoś nie zauważył ;)

 

No tak, izon tak pisał, ale to coś u niego jest nie tak, a nie z grą (odpisałem odnośnie tego w temacie o CP2077 na PC).

 

Godzinę temu, Michał102 napisał:

Teraz jest taki dziwny efekt, jakby obiekty miały jakieś kontury przy poruszaniu się kamery, szczególnie w okół rozświetlonych obiektów takich jak lampy samochodów i neony na budynkach. 

Nie znam się na PCtowyh technikaliach, ale wygląda to jak jakieś artefakry zwiazane z FSR. 

 

 

Dokładnie, to artefakty od FSR.

Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...

Jakoś 70 godzin za mną, a przestałem się skupiać na głównym wątku i robię misje poboczne, zadania i misje NCPD. Postać mam chyba na 34 levelu i już jest łatwiej choć nadal można zginąć jak bawimy się w bezpośrednie starcia. Przez to siłą rzeczy poszedłem w kierunku netrunerskim i rzucam przeciwnikom cyberpsychozę, wybuch granatu, samobójstwo albo inne porażenie prądem.

 

Obecnie jestem przed zadaniem "stary znajomy", w którym mam się spotkać z Takemurą. Pozostałe z tych pierwszych z głównego wątku już zrobiłem. Wyszło odwrotnie niż za pierwszym razem jak grałem. Wstrzymuję się z tym zadaniem, bo nie pamiętam czy jak je wykonam i popchnę fabułę dalej, to czy nie zablokuję sobie jakiś pobocznych zadań. Było tam coś takiego? Czy jak ktoś do mnie dzwoni z zadaniem albo po prośbie aby podjechać, a mi się tam nie śpieszy, to będzie tak czekać aż się pojawię czy zadanie przepadnie?

Odnośnik do komentarza

@Elitesse z tym zadaniem z Takemurą był kiedyś jakiś błąd, nie można się było doczekać na telefon od niego i nie można było zakończyć zadania i dalej popchnąć fabuły, ale to już dawno połatali. Przy linii zadań z Takemurą masz dwie możliwości ich zakończenia, co wpływa na finał gry i to można pominąć i zablokować jedno z ukrytych zakończeń, wiąże się z tym też jeden pucharek, więc raczej na to bym zwrócił uwagę (chodzi o questa "Mieszkanie nr 303").

 

Co do telefonów i misji nic nie przepadnie, jeżeli przyjmiesz misje, wskakuje ona do dzienniczka i możesz ją wykonać kiedy chcesz. Jedyny rzeczy która wpływa na to, że pominiesz jakieś misje to twoje decyzje i to w jaki sposób będziesz prowadził niektóre zadania. Ale w tej sytuacji przechodząc grę nawet nie będziesz wiedział, że coś Cię ominęło.

Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, Artur_K napisał:

@Elitesse z tym zadaniem z Takemurą był kiedyś jakiś błąd, nie można się było doczekać na telefon od niego i nie można było zakończyć zadania i dalej popchnąć fabuły, ale to już dawno połatali. Przy linii zadań z Takemurą masz dwie możliwości ich zakończenia, co wpływa na finał gry i to można pominąć i zablokować jedno z ukrytych zakończeń, wiąże się z tym też jeden pucharek, więc raczej na to bym zwrócił uwagę (chodzi o questa "Mieszkanie nr 303").

 

Co do telefonów i misji nic nie przepadnie, jeżeli przyjmiesz misje, wskakuje ona do dzienniczka i możesz ją wykonać kiedy chcesz. Jedyny rzeczy która wpływa na to, że pominiesz jakieś misje to twoje decyzje i to w jaki sposób będziesz prowadził niektóre zadania. Ale w tej sytuacji przechodząc grę nawet nie będziesz wiedział, że coś Cię ominęło.

 

To może jakoś na samym początku był ten błąd, bo ja nie miałem z tym telefonem żadnego problemu teraz jak i przy pierwszym przejściu. Dobrze wiedzieć, że mi nic nie przepadnie. Kilka razy jak do mnie dzwoniono to miałem opcję odmówienia albo powiedzenia, że nie mam czasu jednak zawsze wybieram "jadę, zaraz będę" itp. a dalej robiłem swoje ;) Ogólnie to gra mi się już trochę znudziła ale to może właśnie z tego powodu, że robię mniej znaczące wątki poboczne. Ruszę ten główny i to powinno dobrze zrobić.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...