Cyberpunk 2077

[HenrykIggO 260]

42 minuty temu, Butt napisał(a):

Można jakoś sprzedawać swoje samochody?

Nie można sprzedawać samochodów. Powiem więcej - jedno z trofek polega na tym by kupić je wszystkie.

[Butt 3 428]

Godzinę temu, HenrykIggO napisał(a):

Nie można sprzedawać samochodów. Powiem więcej - jedno z trofek polega na tym by kupić je wszystkie.

Dzięki. Szkoda, liczyłem, że się cos takiego odblokuje po jakimś czasie. Na szczęście trofea, acziki czy inne calaki nigdy mnie nie interesowały, więc i tak bym nie kupił wszystkich.

[mario10 518]

Ja praktycznie jeszcze nie kupiłem żadnego samochodu na razie jeżdżę motocyklem Jackiego i super się nim popyla po  mieście.  Hajs wydaje na wszczepy i modyfikacje. Broni nie kupuję bo lepsze znajduję w świecie gry więc kasy trochę mam choć ostatnio trochę straciłem w wyniku przegranych pojedynków na pięści
Z misji dodatkowych skończyłem na razie tylko te zlecenia Delamaine odnalezienie samochodów, a poza tym już ubiłem trochę tych psycholi a tak to skaczę z kwiatka na kwiatek i co się trafi to robię nawet te wezwania policji.

[Butt 3 428]

Ja nakupiłem sporo aut, ale wszystkie opancerzone z uzbrojeniem. Inne mnie nie interesują. W sumie po uprowadzeniu wielu aut dla El Capitana, ceny niektórych aut są teraz śmiesznie niskie, nawet do 70% i teraz sobie kupiłem dwa autka opancerzone z rakietami, Locust i Vulture. Locust jest malutki, ale relatywnie szybki i świetnie się prowadzi. To chyba będzie moje ulubione autko. Vulture jest masywniejszy, ale i wolniejszy, zbyt łatwo można stracić panowanie. Zresztą z ciężkich pojazdów mam już Hellhounda.

[Bartg 5 468]

Też w drugim przejściu z dodatkiem skupiam się na zebraniu kolekcji aut, po premierze ekonomia w świecie gry była mocno zjebana i nic (poza trofikami) nie zachęcało do kupowania aut. Ba pierwsze przejście na past genie zrobiłem mając w garażu jedynie darmowe auta  No i oczywiście najlepsze auto w grze czyli 

 

Spoiler

Porsche Silverhanda

 

[Butt 3 428]

6 minut temu, Bartg napisał(a):

Też w drugim przejściu z dodatkiem skupiam się na zebraniu kolekcji aut, po premierze ekonomia w świecie gry była mocno zjebana i nic (poza trofikami) nie zachęcało do kupowania aut. Ba pierwsze przejście na past genie zrobiłem mając w garażu jedynie darmowe auta  No i oczywiście najlepsze auto w grze czyli 

 

  Pokaż ukrytą zawartość

Porsche Silverhanda

 

Dobrze się prowadzi jego auto?

[Bartg 5 468]

Bardzo fajnie się nim jeździ, oldschoolowo w porównaniu do futurystycznych aut No i klimacik lat minionych najlepszy.

[HenrykIggO 260]

Tak naprawdę auta to jedyne na co się wydaje eurodolary w tej grze. Bronie, nawet te ikoniczne, wypadają z przeciwników - a z cyberpsycholi hurtowo.Tak jak @Bartg wspomniałeś - na day-one żeby mieć wszystkie samochody to trzeba było grubo grindować. Teraz to bułka z masłem zapełnić garaż wszystkim co dostępne.

[Butt 3 428]

15 minut temu, Bartg napisał(a):

Bardzo fajnie się nim jeździ, oldschoolowo w porównaniu do futurystycznych aut No i klimacik lat minionych najlepszy.

Dzięki ,w takim razie sprawię sobie to autko za jakiś czas. 

 

Kurde, strasznie mnie wkurza layout mapy w menu, która jest bardzo nieczytelna. Jak mam normalną mapę w grze, jak choćby w GTA, to jestem w stanie po kilku godzinach gry ogarnąć gdzie co jest na pamięć, zwiedzając i studiując mapkę jednocześnie. Nie ważne jak duży jest to świat. A tu po dziesiątkach godzin dalej gubię się w tym świecie bez mapy, bo na mapie nie widać żadnych szczegółów. Tylko te czerwone budynki zlewające się w jedno, zielone ulice i całą reszta na granatowo. Jak pewna osoba zaprosiła mnie nad jeziorko, żeby mi coś pokazać, to miałem niezłego mindfucka, że tu w ogóle jest jakieś jezioro w okolicy. Czemu nie mogli dać takiej mapy?

[Bartg 5 468]

Just now, Butt said:

Dzięki ,w takim razie sprawię sobie to autko za jakiś czas. 

 

 

 

Pamiętaj, że to auto można zdobyć tylko raz pod koniec misji Where's Johnny?, nie będę spoilował na pewno znajdziesz co trzeba zrobić, żeby je dostać, albo w trakcie misji dość łatwo na to wpaść, dostaniesz ofertę kontenera z zawartością. Inaczej się nie da. Warto też od razu nieco wcześniej podczas misji pobocznej "Chippin In" poprowadzić odpowiednio dialog (również do znalezienia bez problemu w sieci), pozwoli to na końcu odblokować sekretne zakończenie. 

[Butt 3 428]

26 minut temu, Bartg napisał(a):

 

Pamiętaj, że to auto można zdobyć tylko raz pod koniec misji Where's Johnny?, nie będę spoilował na pewno znajdziesz co trzeba zrobić, żeby je dostać, albo w trakcie misji dość łatwo na to wpaść, dostaniesz ofertę kontenera z zawartością. Inaczej się nie da. Warto też od razu nieco wcześniej podczas misji pobocznej "Chippin In" poprowadzić odpowiednio dialog (również do znalezienia bez problemu w sieci), pozwoli to na końcu odblokować sekretne zakończenie. 

A ok, bo ja myślałem, że chodzi o to które można kupić u autofixera, jest tam napisane nawet, że największy żyjący fan sprzedaje jego auto. Chyba właśnie wczoraj dotarłem do tych misji o których mówisz, bo w końcu popchnąłem mocno do przodu wątek Japończyka i potem pojawiły możliwość zrobienia misji z Johnnym i Rogue. W ogóle myślałem, że dużo więcej głównej fabuły przede mną, po tym jak zakończyłem te wątki Panam i Judy dawno temu, a tu chyba wystarczyło pchnąć wątek Takemury dalej. 

 

Trochę właśnie wygooglowałem i w ogóle okazało się, że można było 

Spoiler

uratować Takemurę. Nie pomyśłem o tym, że można wbieć na górę jeszcze. Nie było takiej opcji dialogowej, za bardzo zaufałem Johhniemu, że trzeba wiać. xd

 

[HenrykIggO 260]

18 minut temu, Bartg napisał(a):

Pamiętaj, że to auto można zdobyć tylko raz pod koniec misji Where's Johnny?, nie będę spoilował na pewno znajdziesz co trzeba zrobić, żeby je dostać, albo w trakcie misji dość łatwo na to wpaść, dostaniesz ofertę kontenera z zawartością. Inaczej się nie da.

Chyba nie jest tak jak mówisz. Auto można odebrać w każdym momencie po ukończeniu całego wątku z Johnnym. Samochód jest ogólnie częścią fabuły i jedyny dialog jaki ma na to wpływ to ten na wysypisku. Jednakże jeśli tam źle wybierzesz, to cała linia questów pójdzie w pizdu.

 

Spoiler

https://screenrant.com/porsche-911-location-guide-cyberpunk-2077/

 

[Bartg 5 468]

No ale trzeba dobrze tą misję rozegrać, bo inaczej Porsche przepadnie A kabrio dodane w Phantom Liberty to oddzielna sprawa. Ogólnie dużo rzeczy można przegapić, ot chociażby wspomniane wyżej 

 

Spoiler

uratowanie Takemury, które ma w sumie spory wpływ, co prawda głównie kosmetyczny, ale zawsze na końcowe misje, bo idzie on z nami wtedy na siedzibę Arasaki w zależności od wybranego zakończenia

 

[mario10 518]

Ja generalnie mało tworzę przedmiotów, broni w ogóle bo mam schematy na jakieś paździerze. Samochody muszę zacząć kupować bo lepiej mi się jeździ motorem niż tym samochodem moim od poczatku co dostajemy.
Broni wypada sporo z przeciwników ale na razie nic nie pobija Lizzy

[Badus 272]

Broń biała GOTY, monostruną robiłem rzeź wśród mobków plus trzymała ich na dystans

[mario10 518]

Może przy drugim przejściu. Teraz bawię się trochę hakowaniem żeby nieco osłabić wrogów ( przepalenie synaps czy atak wirusem) i strzelaniem z pistoletu i pistoletu maszynowego

[Butt 3 428]

Ja najczęściej używam snajperki Nekomata, luneta w tej broni mi najbardziej odpowiada i można wystrzelać od razu cały magazynek w którym jest kilka naboi beż żadnych przerw. Nawet przez długi czas używałem model generacji 2+, bo nie mogłem znaleźć wyższego modelu, a i tak robiła swoje. 

Godzinę temu, Bartg napisał(a):

No ale trzeba dobrze tą misję rozegrać, bo inaczej Porsche przepadnie A kabrio dodane w Phantom Liberty to oddzielna sprawa. Ogólnie dużo rzeczy można przegapić, ot chociażby wspomniane wyżej 

 

  Pokaż ukrytą zawartość

uratowanie Takemury, które ma w sumie spory wpływ, co prawda głównie kosmetyczny, ale zawsze na końcowe misje, bo idzie on z nami wtedy na siedzibę Arasaki w zależności od wybranego zakończenia

 

Właśnie zauważyłem, że mogłem jeszcze kilka innych postaci uratować w różnych misjach, zarówno w tych ważnych jak i całkiem pobocznych. Trochę żałuję, że nie czytałem nic o grze przed rozpoczęciem, bo mądrzej bym to rozegrał. Jest też sporo fajnych filmów na YT, które mówią bez spojlerów co warto wiedzieć przed startem. W ogóle na początku nie skumałem, że większość zadań od fixerów rozpoczyna się jak podjedziemy w pobliżu znacznika zadania na mapie. Myślałem, że będą dzwonić od czasu do czasu, albo ja ma dzwonić do nich z zapytaniem o fuchę. Przez to też zrobiłem na początku zbyt dużo misji z głównej fabuły i to tych fajniejszych jak misje z Panam i Judy.

[mario10 518]

Ja coś tam przeglądałem, ale starałem się jak najmniej. Akurat te zlecenie od różnych osób jak np. Padre aktywują się jak zbliżysz się do znacznika zlecenia. Wówczas dzwonią i podają wiadomością szczegóły.

 

[Butt 3 428]

Zgadza się, teraz to już wiem, tylko bardzo późno to skumałem. Właśnie zadania od Padre zacząłem dopiero robić parę dni temu, jak miałem ponad 60 godzin na liczniku. 

[mario10 518]

Te zlecenia lubię robić bo są dość różnorodne czasem wykraść dane, czasem kogoś ukatrupić fajne urozmaicenie. Czasem jest info żeby zrobić to po cichu, ale najczęściej i tak kończy się jatką

[Butt 3 428]

Też mi się rzadko udaje coś po cichu załatwić. Jak trzeba ominąć/sprzątnąć kilku łebków to jest łatwo, ale bywały takie zadania, że było ich z 20-stu i zawsze gdzieś w środku coś się rypało.

[mario10 518]

No właśnie u mnie tak to wygląda, że kilku jeszcze się uda, ale w końcu gdzieś mnie ktoś dostrzeże i zaczyna się wymiana ognia

[HenrykIggO 260]

Najlepszym sposobem do cichych zleceń jest wszczep spowalniający czas, Sandevistan. W ogóle rozróby są dziecinnie łatwe z tym upgradem, a headshoty wchodzą jak w masło.

[Bzduras 12 520]

Jak gracie netrunnerem to stealth jest bajecznie prosty. Zawsze gdzieś obok przeciwników jest strategicznie umieszczony ekran albo inny automat, który można wykorzystać do odciągnięcia ich uwagi, nie mówiąc już o tym, że odpowiednio dopakowane hacki wirusowe potrafią wybić całe stada wrogów przy pojedynczym uploadzie, roznosząc się od jednego do drugiego łebka

[Agent_Man 163]

29 minut temu, Bzduras napisał(a):

Jak gracie netrunnerem to stealth jest bajecznie prosty. Zawsze gdzieś obok przeciwników jest strategicznie umieszczony ekran albo inny automat, który można wykorzystać do odciągnięcia ich uwagi, nie mówiąc już o tym, że odpowiednio dopakowane hacki wirusowe potrafią wybić całe stada wrogów przy pojedynczym uploadzie, roznosząc się od jednego do drugiego łebka

 

Ktoś tu wcześniej pisał o mocnym osłabieniu netrunnera w którejś wersji. To w końcu znerfiony aż do ziemi czy dalej imba i poziom staje się trywialny?