Cyberpunk 2077

[mario10 577]

Mi się fajnie walczy pistoletami właśnie Lizzy długo biegałem, teraz mam jakiś z celownikiem jak w snajperce. Ogólnie to pistolet, karabin/pistoletmaszynowy i snajperka taki mam zestaw, do tego w walce haki bojowe i jest zabawa w zależności od przyjętej strategii

[Butt 3 466]

Odkryłem, że walka z Max-Takiem jest fajną zabawą. Zwabiam sobie policję do tego budynku wieżą radiową (czy co to tam jest) na Badlandach i napierdzielam ich do 5 gwiazdek, żeby przyleciał oddział Max-Tac i potem ich zwalczam. Ten budynek jest dobry, bo ma wejście z dwóch stron i można raz z jednej, raz z drugiej strony ich atakować/chować się. A na koniec jeszcze można przycupnąć na pięterku, żeby zgubić policję. 

[Homelander 2 512]

Coś Wam powiem. Rozmowa przy grobie Johnnego miała w sobie więcej emocji i autentyzmu niż wszelkie Hellblady czy inne tego typu gierki. 

[Homelander 2 512]

Skończyłem!! Opisałem swoje wrażenia w odpowiednim temacie, tutaj tylko powiem, że tytuł wybitny. Absolutnie i bez dwóch zdań!!

[mario10 577]

Gdzie opisałeś jak nie tutaj?

Ja teraz ruszyłem bardziej wątek główny bo tak to cały czas się bawiłem w zlecenia i misje poboczne. Teraz jest nawalanka z Matildą, na razie dwa podejścia bo na więcej nie było czasu

[Butt 3 466]

41 minut temu, mario10 napisał(a):

Gdzie opisałeś jak nie tutaj?

Ja teraz ruszyłem bardziej wątek główny bo tak to cały czas się bawiłem w zlecenia i misje poboczne. Teraz jest nawalanka z Matildą, na razie dwa podejścia bo na więcej nie było czasu

 

Musiałem wygooglować kto to jest Matilda, nie pamiętałem, że tak ma na imię. xd Ja ją ominąłem po kilku próbach, za słaby wtedy byłem. Za wysokie progi, cytując Walaszka.

[mario10 577]

Ja próbowałem i na razie dostałem klepy. Ale myślę, że jest do sklepania. Ja też nie jestem jakimś dokokszonym kozakiem, ale będę próbował

Dzięki za linka.

[Goshkee 12]

7 godzin temu, mario10 napisał(a):

Teraz jest nawalanka z Matildą, na razie dwa podejścia bo na więcej nie było czasu

 

Nie wiem, czy po ostatnim patchu coś się zmieniło w tej kwestii (chodzi mi o ten, co diametralnie zmienił skille i system cyberwszczepów), ale wcześniej wystarczyło założyć Pięści Goryla i spamować atak. Żadnego blokowania czy uników, tylko trzymanie przeciwnika blisko i klepanie po mordzie. Każdą walkę wygrywałem, mimo tego, że miałem postać tech-int z marginalną inwestycją w siłę.

[mario10 577]

Ja jak uda mi się powalenie to tak rozpoczynam walkę, a jak nie to nakładam jakiś cyberatak i walczę karabinem, ale to tak dopiero początek zmagań więc jak nie będę sobie radził to będę myślał nad zmianą taktyki

[mario10 577]

Czy kontrakty kiedyś się kończą? Zrobiłem ich już co nie miara a wskakują kolejne może one się wiecznie będą pokazywać?

[PiotrekP 2 080]

@mario10 To te z zielonym [!]? To tak- jest ich określona ilość.

[mario10 577]

Tak o tym myślałem, ale się właśnie zastanawiałem bo one co chwilę się pojawiają  

[PiotrekP 2 080]

Jak zrobisz kilka, to wyskakują ci nowe, bo rośnie ci reputacja. U każdego typa tak jest, aż zrobisz wszystkie.

[mario10 577]

Mam jakieś 60 godzien na liczniku i od 20 godziny już miałem reputację maks 50 bo właśnie od samego początku się wziąłem za te zlecenia.

[lukas_k96 336]

Ich jest sporo, +/- 100, więc masz co robić

[mario10 577]

Powiem Ci, że w cholere ich zrobiłem. Bo przypuszczam, że z moich 60 godzin to z 10-15 biegałem po mieście i robiłem zlecenia.  Niektórzy fixerzy już nie dają mi nowych. Wakako mi jeszcze daje co chwilę nowe i jeszcze mam na jakichś peryferiach Night City 2-3 szt.

[lukas_k96 336]

Generalnie koniec kontraktów u poszczególnych fixerów jest dość jasno zaznaczony, więc będziesz wiedział, kiedy zrobiłeś wszystko. 

[mario10 577]

Ale jest zabawy w tym CP od groma. Mam 70 godzin na blacie i widzę, że jestem w połowie misji głównych napakowali sporo rzeczy do roboty w tym Cyberku. 100 godzin pęknie jak nic.

[Faka 4 081]

Ja mam 300 godzin łącznie z dodatkiem ograne, ale ja się delektowałem gierką i nie latałem jak idiota. 

[Butt 3 466]

Ja mam ponad 190 godzin, też z dodatkiem, zrobiłem chyba wszystkie misje, nawet te ukryte. Jednak więcej już tam nic nie wycisnę.

[mario10 577]

Da się na prawdę sporo czasu spędzić w gierce. Jeszcze trochę zleceń mi się pojawiło więc je robię na bieżąco i po trochu główny wątek

[mario10 577]

Przez weekend troche godzin wpadło i wczoraj prawie się wpakowałem w punkt bez powrotu a tu mam tyle aktywności jeszcze do zrobienia.

 

Podoba mi się, że normalnie można zrobić save i machnać wszystkie zakończenia za jednym przejściem gry

 

[HenrykIggO 294]

17 minut temu, mario10 napisał(a):

Podoba mi się, że normalnie można zrobić save i machnać wszystkie zakończenia za jednym przejściem gry

Owszem, ale zrobienie wszystkich zakończeń (bodajże 7) zajmie Ci tyle czasu, ile cała wcześniejsza rozgrywka. O ile dobrze zaznaczałeś wszystkie dialogi, np. z Panam.

[mario10 577]

No jak jest ich aż tyle to pewnie wszystkich robił nie będę, ale 2-3 myślę, że machnę

[kakus 13]

Macie może jakiś pomysł na buga w z championem z glen ?. Kolo leży na glebie i nic nie mogę zrobić, próbowałem już jeżdzenia szybkim transportem i nic. To ostatnia misja jaką mam do zrobienia i ostatni koleś do oklepania a tu taki kwas