Skocz do zawartości

Cyberpunk 2077

Featured Replies

Opublikowano
Godzinę temu, estel napisał:

Korpy sa pod wieksza lupa niz firma Zbyszek i Kogucik. Nie znam zadnej korpy, ktora nie miala by platnych nadgodzin. Ewentualnie do odbioru.

Spokojnie, to tylko teoretyk Mejm. :) 

  • Odpowiedzi 12,2 tys.
  • Wyświetleń 1,2 mln.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • Co to jest za gowno pierdolone to ja nawet nie. Powoli zaczyna brakowac mi cierpliwosci. Dzisiaj trzy razy mi sie gra wypierdolila na ps5. 3 RAZY. Doliczajac wczorajszy to wywalilo mnie 4 razy przez m

  • Co do mechanik, to można inwalidów leczyć dotykiem.

  • No cześć co tam?    @MaZZeo kasuj konto

Opublikowano
1 godzinę temu, estel napisał:

Korpy sa pod wieksza lupa niz firma Zbyszek i Kogucik. Nie znam zadnej korpy, ktora nie miala by platnych nadgodzin. Ewentualnie do odbioru.

Platne nadgodziny to nie jest cos o czym decyduje korpo czy firma kogucik tylko jest to zapisane w prawie pracy. I stoi tam tez, ze nadgodziny sa albo platne albo do odbioru. Zgadnij co wybiera pracodawca. W dodatku w sytuacji, gdzie zamiast placic $$$ pracownikom, ktorzy juz swoje zrobili i nie za specjalnie sa w firmie potrzebni bo gra trafila do sprzedazy.

 

11 minut temu, suteq napisał:

Spokojnie, to tylko teoretyk Mejm. :) 

O widze, ze rudy korposzczur wie lepiej jak zwykle xD

Opublikowano

No temu korposzczurowi płacą za wszystkie nadgodziny jakie wyrobi zgodnie z prawem pracy. Mam wielu znajomych w CDP Red czy PCF i nadgodziny są normalnie płacone. No ale Mejm wie lepiej. xD

Edytowane przez suteq

Opublikowano

A ja mam znajomych w korposzczurowniach i oni mi mowia, ze im nie placo tylko do odbioru. I co teras?

 

 

Niesamowite to cdp, nadgodziny placi, crunche zapewnia, no nic tylko sie zatrudnic i spedzac czas do wrzesnia po 12h w robocie wliczajac weekendy.

Opublikowano
2 godziny temu, Mejm napisał:

Platne nadgodziny to nie jest cos o czym decyduje korpo czy firma kogucik tylko jest to zapisane w prawie pracy. I stoi tam tez, ze nadgodziny sa albo platne albo do odbioru. Zgadnij co wybiera pracodawca. W dodatku w sytuacji, gdzie zamiast placic $$$ pracownikom, ktorzy juz swoje zrobili i nie za specjalnie sa w firmie potrzebni bo gra trafila do sprzedazy.

 

Płatne masz w standardowych godzinach 150% a w weekendy i nocne 200% lub w niektórych korpo 300% stawki godzinowej. Jeśli masz do odbioru na wniosek pracodawcy to masz te godziny razy 150%. Przykładowo masz 20h nadgodzin, pracodawca wysyła cię na odbiór tych nadgodzin więc masz do odbioru 30h. Zmusić cię do odbioru nie może a samemu się kompletnie nie opłaca wybierać. Przynajmniej tak to funkcjonowało w 3 korpo w których pracowałem. W polskim jedynie weekendy były płatne tylko 200%. 

 

Każde korpo ma obecnie komputerowy system rozliczania czasu pracy więc na machlojki nie ma miejsca. PIP też lubi te systemy sprawdzać bo bardzo łatwo im znaleźć osoby które przekroczyły normy nadgodzin. 

 

CDP pewnie ma większość zatrudnionych na jednoosobowe działalności bo inaczej to by było głośno o kontrolach. Akurat PIP i sądy pracy to jest jedna z niewielu rzeczy które działają w tym kraju w miarę ok. Szczególnie sądy pracy. 

Opublikowano

To teraz wiadomo czemu hurtem je zamykają ;)

Opublikowano
9 godzin temu, Ukukuki napisał:

 

Płatne masz w standardowych godzinach 150% a w weekendy i nocne 200% lub w niektórych korpo 300% stawki godzinowej. Jeśli masz do odbioru na wniosek pracodawcy to masz te godziny razy 150%. Przykładowo masz 20h nadgodzin, pracodawca wysyła cię na odbiór tych nadgodzin więc masz do odbioru 30h. Zmusić cię do odbioru nie może a samemu się kompletnie nie opłaca wybierać. Przynajmniej tak to funkcjonowało w 3 korpo w których pracowałem. W polskim jedynie weekendy były płatne tylko 200%. 

 

Każde korpo ma obecnie komputerowy system rozliczania czasu pracy więc na machlojki nie ma miejsca. PIP też lubi te systemy sprawdzać bo bardzo łatwo im znaleźć osoby które przekroczyły normy nadgodzin. 

 

CDP pewnie ma większość zatrudnionych na jednoosobowe działalności bo inaczej to by było głośno o kontrolach. Akurat PIP i sądy pracy to jest jedna z niewielu rzeczy które działają w tym kraju w miarę ok. Szczególnie sądy pracy. 

Nie wiedziałem, że odbiór też jest za 150% - to wynika z prawa pracy? Ja zawsze spotykałem się z tym, że odbierasz 100% albo wypłacają 150% :)

Opublikowano

Jeśli pracodawca cię wysyła na odbiór nadgodzin to musi dać ten przelicznik jeśli sam odbierasz to masz 1:1, obie te rzeczy są w prawie pracy. Z płaceniem nadgodzin to nie wiem jak jest z tym akurat nigdy nie miałem problemu. 

Opublikowano

Według statystyk, 43% Polaków nie dostaje za nadgodziny, a kombinowanie z okresem rozliczeniowym tylko w tym pomaga.

Ale CDP raczej nie bawi się w takie rzeczy. Chociaż z drugiej strony, jak znam życie, to tych pieniędzy też ot tak nie wypłacą...

Edytowane przez aph

Opublikowano

Wypłacają wszystkie nadgodziny a na koniec developmentu wypłacają srogie premie rzędu kilkudziesięciu tysięcy złotych.

Opublikowano

Dobra, nie ma co ludziom w portfelach siedzieć. Jak im się podoba jak CDP  ich traktuje to będą tam dalej pracować. Jak nie, to pewnie opuszczą firmę po Cyberpunku i tyle.

 

A co myślicie o tej taktyce, że nie daję się ludzi do napisów końcowych jeżeli skończyłeś pracę przed zakończeniem projektu? Dla mnie to s(pipi)ysyństwo.

Opublikowano

Zgadzam się estel. Może być milion powodów dla których ktoś odszedł. Kumam jak kogoś wyrzucili za coś grubego, ale za zwykłe odejście...

 

Jeśli praca w CDP jest taka zła to przecież w IT znajdą pracę następnego dnia. Jak siedzą tam to mają dobry powód. Ja to bym nie pogardził taką pracą.

 

Czuje jednak, że po tym wszystkim gra nie będzie na premierę we wrześniu gotowa

 

Opublikowano
17 minut temu, estel napisał:

A co myślicie o tej taktyce, że nie daję się ludzi do napisów końcowych jeżeli skończyłeś pracę przed zakończeniem projektu? Dla mnie to s(pipi)ysyństwo.

To powszechna, choć skurwysyńska, praktyka, żeby doświadczonych ludzi zatrzymać najdłużej jak się da. Jednak mieć w CV takiego Wiedźmina 3 czy Cyberpunka to jest jednak coś.

Opublikowano

Z opinii jakie można poczytać na necie na różnych stronach to powtarza się od kilku lat że idą osoby zaraz po studiach na 1-2 lata max aby się gdzieś zahaczyć, mieć wpis w CV, każdy narzeka na nadgodziny i małą podstawę wynagrodzenia, nikt nie narzeka że nadgodzin nie płacą plus brak opcji rozwoju zawodowego. I ogólne narzekania że z wierzchu wszystko super bo CDP, W3 itp. w od wewnątrz już nie jest tak różowo.

Opublikowano

W sumie szanujący się człowiek szybko ucieknie z tworzenia gier do firm które zajmują się tworzeniem oprogramowania czy rozwiązań dla przemysłu. Spokojniejsza praca chociaż nudna. 

 

Godzinę temu, aph napisał:

Według statystyk, 43% Polaków nie dostaje za nadgodziny, a kombinowanie z okresem rozliczeniowym tylko w tym pomaga.

 

Sami dają się dymać więc w czym problem. 

Opublikowano
53 minuty temu, Ukukuki napisał:

(...)

Sami dają się dymać więc w czym problem. 

Jak ja bardzo gardzę takim podejściem.

Opublikowano

@Ukukuki

Chyba trafiłeś w czuły punkt. :kaz: 

Opublikowano
8 minut temu, kultywator napisał:

Jak ja bardzo gardzę takim podejściem.

A nie jest tak? Moja pierwsza legalna praca i szef raz ,że mi nie płacił w terminie w którym byliśmy umówieni na umowie to zlewał płacenie za nadgodziny. Za wynajem trzeba płacić w terminie nie? PIP i sąd pracy bardzo ładnie rozwiązały tą kwestię. Więc jak ja jako 21 latek dałem sobie z tym radę to i te 43% polaków by dało. 

 

Od tego czasu mam awersję do polskich firm. 

 

 

Opublikowano
34 minuty temu, Ukukuki napisał:

 PIP i sąd pracy bardzo ładnie rozwiązały tą kwestię.

Jasne, ale ja bym uciekł z firmy po skierowaniu sprawy.

Opublikowano

Wow szacun. Dużo ludzi patrzy na to, że szefowi ciężko albo zleceń ostatnio mało, więc zaciskają zęby i dają się ruchać w dupę :)

Opublikowano
W dniu 22.01.2020 o 09:12, Ukukuki napisał:

Sami dają się dymać więc w czym problem. 

 

Każdy w innych butach chodzi. Ktoś może mieć kredyt, rodzinę na utrzymaniu itp., nie każdy może sobie pozwolić na ryzyko, a przynajmniej nie w każdym momencie życia.

16 godzin temu, estel napisał:

Wow szacun. Dużo ludzi patrzy na to, że szefowi ciężko albo zleceń ostatnio mało, więc zaciskają zęby i dają się ruchać w dupę :)

 

No tak, winni są zawsze pracownicy, co się dają ruchać w d, co to za myślenie?

Opublikowano
  • Autor
25 minut temu, zdrowywariat napisał:

co to za myślenie?

 

czy to twój pierwszy dzień w tym kraju

Opublikowano

@zdrowywariat sorry, ale nie rozumiem twojego posta. Moim zdaniem, jezeli ktos konsekwentnie i dobrowolnie tkwi w beznadziejnej sytuacji, gdzie jest wykorzystywany to tak - daje sie ruchac w dupe. Tak to rozumiem. Rozumiem, ze kredyt, rodzina itd. ale przeciez mozna szukac innej pracy, wciaz wypelniajac swoje obowiazki wobec obecnego pracodawcy, wiec gdzie jest problem?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.