Skocz do zawartości

Death Stranding


Fanek

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
3 minuty temu, Square napisał:

Skąd to info?

a coś mi się poyebało, sorry.

 

Raczej szykują coś krótszego w okolicach 10min.

Opublikowano

no to gra Kojimy w końcu:)

 

Jeny Koji jak zawsze mistrzu w trzymaniu nas w tajemnicy a wy się dziwicie że po prostu wam streama całej gry nie odpali cobyście mogli ocenke wydać.

Opublikowano

Czyli, że zaraz się rozkręci?

 

Nikt nie mówi o godzinnym let's playu, ale przynajmniej coś żeby zobaczyć czy w ogóle mechanicznie ta gra będzie ciekawa. Wiesz nie każdy kupuje wg. zasad "no nei wygląda, ani się nei zapowaida ALE KOJIMA biore day 1".

Opublikowano

@qraq_pk Nie oczekuję bycia obiektywnym od osoby, która nazywa go mistrzem, ale trochę powagi. Do kupienia gry powinien zachęcać gameplay, a nic o nim nie wiadomo. Jakby ktoś inny zaprezentował grę, w której rozkłada się drabinę, sika i kręci słoikiem, to każdy by się puknął w głowę.

  • Plusik 2
Opublikowano (edytowane)

No jest tajemnica czy nie? Wiesz o czym jest gra? Jest już kilka trailerów, urywki rozgrywki i sporo wskazówek, a tak naprawdę nikt nie ma pojęcia na czym to będzie polegać. Otwarty świat - jak duży? Bawienie się w listonosza - w jakim celu? jak długo? Jaki jest podstawowy gameplay loop? W ogóle jaka jest fabuła? 

No sorki. Gra może i okaże się parującą kupą, ale jak na ilość wydanych materiałów to Kojima naprawdę umiejętnie trzyma nas w ciemności. wiesz, mistrzowsko. A nie że jest mistrzem robienia gier. Kapujesz teraz? taknieok?

 

Jezu naprawde, wszytko teraz trzeba na tacy podawać. 

Edytowane przez qraq_pk
  • Plusik 1
Opublikowano

Nie no jest strzelanie, więc to już nieciekawy gameplay, gra do kosza, elo trzy dwa zero.

 

"Gra mechanicznie ciekawa" pada z ust typa grającego 1000 godzin w Warcrafta, lmaaaaaaaaaaoooooooooo.

Opublikowano

O hvj wam chodzi? Niektórzy zachowują się tak, jakby gierek sygnowanych nazwiskiem Kojimy nie kupowało się od zawsze żeby obejrzeć godzinne cut scenki :reggie:

 

Dlaczego MGS V zebrał baty od fanów? Bo był grą, a nie filmem przeplatanym gameplayem. Tak przypominam. 

  • Plusik 2
  • Haha 1
  • Minusik 1
Opublikowano
7 minut temu, Bzduras napisał:

Dlaczego MGS V zebrał baty od fanów? Bo był grą

 

oj kurrrrrwa spłycasz strasznie xD 

Opublikowano
11 minut temu, Bzduras napisał:

O hvj wam chodzi? Niektórzy zachowują się tak, jakby gierek sygnowanych nazwiskiem Kojimy nie kupowało się od zawsze żeby obejrzeć godzinne cut scenki :reggie:

 

Dlaczego MGS V zebrał baty od fanów? Bo był grą, a nie filmem przeplatanym gameplayem. Tak przypominam. 

Tu się nawet zgodzę ale po mgsie 5 + trailerach z gameplayu Death Stranding to ja się boję, że nie będzie ani filmu ani gry:))

Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, qraq_pk napisał:

No jest tajemnica czy nie? Wiesz o czym jest gra?

 

Ponoć gra jest o chodzeniu. 

 

Cytat

The thing that really stood out to me was just how simple this game is at its core. Death Stranding is a game about walking

 

Spoiler
Cytat

The thing that really stood out to me was just how simple this game is at its core. Death Stranding is a game about walking. As Sam Porter Bridges (or as you probably know him, Normal Reedus trapped in the uncanny valley), you are tasked with walking from the East coast of America to the West, reactivating various communication nodes along the way in an effort to spread a message of hope to a nation that has become fragmented and disconnected, taking the idea of unity to pockets of an isolated populous that trades in ambivalence rather than love. That is Death Stranding. 

And so you will walk. You will retrace the steps of Amelie, daughter of the President of the United Cities of America, who embarked on her own East to West journey with a convoy sometime before the game kicks into gear. She did this in an attempt to establish a network of communication relays across the country, a network that could deliver a message of unity from her mother, Bridget, who also happens to be on death’s door. That message is that every problem in the world needn't be solved by force; instead, it is hope that can bring us all together. 

 

 

Edytowane przez _Be_
Opublikowano
Godzinę temu, _Be_ napisał:

 

oj kurrrrrwa spłycasz strasznie xD 

No tak z grubsza to wyglądało, reszta batów szła za chvjowe rozwiązania rodem z gierek f2p, brak jakiegoś większego zamysłu przez wycięcie trzeciego chaptera, ale najczęściej pojawia się opinia "dobra gra, słaby MGS", z trailerów wynikało, że będzie mocarny MGS i spoko gierka jak pamiętam

  • Plusik 1
Opublikowano
4 minuty temu, Bzduras napisał:

No tak z grubsza to wyglądało, reszta batów szła za chvjowe rozwiązania rodem z gierek f2p, brak jakiegoś większego zamysłu przez wycięcie trzeciego chaptera, ale najczęściej pojawia się opinia "dobra gra, słaby MGS", z trailerów wynikało, że będzie mocarny MGS i spoko gierka jak pamiętam

 

No jakoś Ground Zeroes był też tą samą grą co MGS V i jakoś nie dostalo mu się opyerdolu bo był grą, baty szły za to co mówisz, słaby twist fabularny, kiepskie postacie poboczne, mało dialogów, drugi chapter to był jakiś nieśmieszny żart, to że gra bardziej polegała na jakichś offline mmo questach typu jezdz i złap pokemony i buduj baze i przechodź średnio zaprojektowane pól otwarte lokacje zamiast zrobić coś doszlifowanego w tym aspekcie a sam gameplay był sztywny i baaaardzo chwalony. 

Opublikowano
Teraz, _Be_ napisał:

 

No jakoś Ground Zeroes był też tą samą grą co MGS V i jakoś nie dostalo mu się opyerdolu bo był grą, baty szły za to co mówisz, słaby twist fabularny, kiepskie postacie poboczne, mało dialogów, drugi chapter to był jakiś nieśmieszny żart, to że gra bardziej polegała na jakichś offline mmo questach typu jezdz i złap pokemony i buduj baze i przechodź średnio zaprojektowane pól otwarte lokacje zamiast zrobić coś doszlifowanego w tym aspekcie a sam gameplay był sztywny i baaaardzo chwalony. 

No bo gameplay to jest sztos niesamowity, same kombinowanie w tej grze pozwala na wyzwolenie niesamowitych pokładów funu. Tyle tylko, że przez te poprzednich 5 części ci, którzy serię uwielbiają (w tym ja) nauczyli się, że ta seria opiera się głównie na fabule i w cholerę długich scenkach fabularnych, a tego w piątce zabrakło

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...