Death Stranding

[mario10 519]

Bo na tą chwilę do końca 3 rozdziału to aktywności sporo i czas gry się wydłużył. Akurat tutaj mi pasuje i nawet więcej tych misji standardowych robię, ale właśnie dlatego pytam, żeby nie było zaskoczenia, że coś poodpuszczam, a później grę skończę w kilka godzin

[Paolo1986 752]

3 rozdział był chyba najbardziej rozciągnięty, potem kolejne rozdziały są już krótsze. Ale nie skończysz ich w kilka godzin, nie martw się

Zobaczysz też, co się tam będzie potem działo 

 

[LiŚciu 1 330]

52 minuty temu, messer88 napisał:

Przyśpiesza, a jakbyś się uparł na robienie tylko story to wydaje mi się że bardzo szybko byś grę skończył. 

Ja robiłem w sumie story, jakieś drobne poboczne dostawy ale bardzo mało i wyszło 59 h za pierwszym razem jbc

[mario10 519]

No to jednak sporo czasu, zwłaszcza, że sporo tych dodatkowych dostaw zrobiłem i chyba od 3 węzłów dostałem gwiazdkę

[LukeSpidey 929]

Ja w drugim rejonie mam już niemal odbudowane wszystkie drogi. Mam też już możliwość ulepszania tyrolek do zasięgu 350 m, więc można teraz bardziej strategicznie je rozstawiać. Niestety mam też kilku pomnijeszych Prepperów nie włączonych do UCA, więc wykonuję do nich dostawy, a bez tego na ich obszarze nic nie można budować. 

 

Gram na Hardzie, więc ex za dostawy premium wpada soczyste, a walka nie jest specjalnie trudna.

 

W dniu 15.11.2022 o 09:17, mario10 napisał:

Wyrzutnia bolasów to jest klasa broń teraz tylko jej używam i nawet się nie bawię w skradanie wchodzę do obozu mułów z buta wszystkich załatwiam i plądruję im miejscówkę

Potem Muły wyposażają się w karabiny stacjonarne, więc tak nie pohasasz jak Rambo.

 

P.S. Chyba wrócę do pierwszego rejonu i tam podbiję do 100%.

Edytowane 17 listopada 2022 przez LukeSpidey

[mario10 519]

A tak przypuszczałem, że pewnie i oni się w coś lepszego wyposażą bo teraz jak wpadam do obozu to moment ich wiążę bolasami kop w głowę i plądruję.

 

A będą mieć karabiny takie obezwładniające czy zabijające? Bo w tym 3 etapie słyszę co chwilę żeby nie zabijać. A mam już karabin i pistolet.

[Gość Rozi]

Nie zabijaj, to znaczy możesz, ale musisz liczyć się z konsekwencjami poważnymi xd

[LukeSpidey 929]

Będziesz miał potem bronie nieśmiercionośne, ale ja i tak w obozach korzystam cały czas z Bola Gun. 

 

Natomiast bronie Mułów są śmiercionośne potem więc planuj i unikaj bezpośrednich starć. 

[Paolo1986 752]

Mario, na zachodzie to już będzie trochę jazda (szczególnie na hardzie)

Spoiler

Natykać się będziemy na terrorystów, którzy będą do Sama strzelać ze śmiercionośnych broni, jak tylko go zauważą

Ja i tak głównie używałem bola gun, ale faktycznie starcia trzeba było planować. Wjazd na rambo szybko kończył się zgonem 

[LukeSpidey 929]

Wczoraj poczyściłem trochę pierwszy region, od którego zaczyna się cała gra. Brak dróg trochę doskwiera, jednak sam rejon nie jest za duży a tyrolki robią robotę. Fajnie się wraca taki dopakowany do tutorialowego obszaru. Nic ci nie podskoczy, nawet BTsy nie maja szans. Przede mną zdobycie pięciu gwiazdek w trzech lokacjach i wracam do drugiego regionu. 

 

Wykonując misje fabularne w pierwszym regionie otrzymałem nowy sprzęt, co mnie miło zaskoczyło. Karabin elektryczny oraz nowy egzoszkielet do większego udźwigu, który nie zabiera miejsca na paczki na udach. Także jak ktoś ma jeszcze niedokończone sprawy w tym rejonie to polecam wrócić i wyposażyć się w nowe zabawki. 

[mario10 519]

Ja dziś miałem pierwszą walkę z terrorystami i napsuli mi nieźle krwi. Poszedłem na żywioł, że będzie spoko ale szybko mnie wyjaśnili jak się zlecieli z karabinami to moment mnie załatwili. Przy drugim podejściu  po kolei ich załatwiałem starając się po cichu, ale co kilku załatwiłem bolasem bądź spętałem splotem to zaraz ich budzili i znów byli w pełni sił.
Za trzecim razem wpadłem z bolasem na 2 poziomie gdzie pocisków ma więcej i po prostu ich pętałem, dwóch po cichu później dałem się zauważyć i co któryś podbiegał to strzał z bolasa i kop w głowę i dałem radę. Przez jakiś czas był spokój jak tam przejeżdżałem.

 

Zbudowałem dwa odcinki dróg ale brakuje mi metalu ale mam dopiero 4 rozdział więc sporo tych misji jest jeszcze do ogarnięcia. Szkoda, że nie ma tej jednej wspólnej skrzynki bo w niektórych węzłach zostawiłem sporo materiału w rejonach gdzie nic nie budowałem, a teraz jak bym mógł rozwinąć skrzydła jako budowniczy to nie mam surowców.

Mam tyrolki ale chyba raz z nich tylko skorzystałem w świecie gry są jakoś dziwnie porozmieszczane lub pojedyncze.

[messer88 6 478]

13 godzin temu, mario10 napisał:

Zbudowałem dwa odcinki dróg ale brakuje mi metalu ale mam dopiero 4 rozdział więc sporo tych misji jest jeszcze do ogarnięcia. Szkoda, że nie ma tej jednej wspólnej skrzynki bo w niektórych węzłach zostawiłem sporo materiału w rejonach gdzie nic nie budowałem, a teraz jak bym mógł rozwinąć skrzydła jako budowniczy to nie mam surowców.

 

Z drogami to się ciężarówką najeździsz tam i z powrotem całkiem sporo po różnych bazach z surowcami. 

 

13 godzin temu, mario10 napisał:

Mam tyrolki ale chyba raz z nich tylko skorzystałem w świecie gry są jakoś dziwnie porozmieszczane lub pojedyncze.

 

A z nimi to się jeszcze polubisz  Takie pojedyncze możesz włączyć w swoją sieć jak jest w dobrym miejscu. 

[Paolo1986 752]

Tyrolki w góry idealnie się nadają. Jak tylko w zasięgu jest już jakaś, to koniecznie trzeba to wykorzystać i połączyć ze swoją. Jak już rozbudujemy sieć, to dostawy będą czystą przyjemnością. Szczególnie w górach 

[mario10 519]

No te ciężarówki tak się wleką, że dramat nawet po już wybudowanej drodze, daje synowi pojeździć czasem do punktu.

 

Kurde te górskie tereny to ciężka sprawa teraz wpadam do lekarza czy jest obok węzeł konstruktorka czy ktoś taki i przebić się do niej to faktycznie ciężka sprawa.

Zwłaszcza, że teraz

Spoiler

mam etap bez odradka więc kiepsko z wynurzonymi

A jeszcze ten śnieg, który niszczy wszystko.

W górach wciągnął mnie do walki wynurzony myślę spoko zleje go bez problemu, ale się okazało, że wyskoczył potwór w formie 2 bossa i jeszcze w ilości 2 szt i zlali mnie jak leszcza

 

Co do tyrolek to faktycznie w tych górskich terenach mogą być bardzo przydatne bo ani trajką, ani ciężarówką dojechać wszystko na plecach.

Panowie mam pytanie nie wiem czy ja nie umiem szukać czy co. Jak biorę zlecenie od kogoś jest gdzieś podane ile jest paczek do wzięcia? Teraz brałem z węzła przesyłkę i nagle się okazuje, że mam limit czasowy co widziałem ale paczek było 16 i dupa nie mogłem się zabrać bo mimo iż ciężar nie jakiś duży to Sam nie zabierze wszystkiego dlatego nie wiem czy nie ma podane czy ja gdzieś przoczyłem.

[messer88 6 478]

Jest, i waga też jest. 

[Paolo1986 752]

Pamiętam ten rozdział

Spoiler

Bez ełdeka

Powoli, powoli, po pas w śniegu i na wdechu, a tu się okazuje, że stoisz tuż przy wynurzonym

Spoiler

I pokazuje ci się komunikat, że można pępowinę przeciąć, hehe 

Ale za to jest ciszej i można wydawane przez nich dźwięki usłyszeć 

 

[mario10 519]

24 minuty temu, messer88 napisał:

Jest, i waga też jest. 

To muszę tego poszukać dokładnie w tych opisach, często są dla mnie nieczytelne opisy tych dostaw.

[LukeSpidey 929]

Po wybraniu zlecenia klikasz R1 i ci pokazuje szczegóły zlecenia razem z wagą, rodzajem przesłek, ich wymagania. Warto to sprawdzać przed podjęciem decyzji, bo można się w niezłe bagno wyebać. 

Edytowane 21 listopada 2022 przez LukeSpidey

[mario10 519]

No właśnie się wpakowałem. Zostawiłem wszystkie swoje graty i wziąłem tylko ładunek bo był na czas jak bym trafił na wynurzonych to nawet jednego hematogranatu nie miałem

[LukeSpidey 929]

Sam na późniejszych etapach zacząłem większą uwagę zwracać na to, co dźwigam komu i na jakim aspekcie skupia się zlecenie. Bardzo to pomaga w planowaniu strategii. 

 

Teraz robię trofeum z 20 przesyłkami z każdego rodzaju i zostało mi do zrobienia już tylko kilka skupionych na kryterium rozmaitości, a te głównie wymagają odzyskania ładunku z terytorium BTsów lub Mułów, więc mam teraz sporo potyczek. 

[mario10 519]

Ja teraz jestem chyba w 5 czy 6 rozdziale i już mam tyle tych wszystkich gadżetów, że nie wiem co brać ze sobą. Pistolety, karabiny, bolasy, pancerze i milion innych użytecznych rzeczy. Niestety często się zdarza, że akurat tego co potrzebuję to nie mam

[Paolo1986 752]

Ja zawsze miałem przy sobie bola gun, hematic grenade i trochę worków z krwią  Oczywiście na najwyższym możliwym levelu. Bardziej wymyślne zabawki przydadzą się w końcowych etapach

Spoiler

Jak podłączysz węzeł graniczny, a potem, jak będziesz wracał przez całą mapę 

 

 

[mario10 519]

W teorii fajne są pukawki jak karabin ale dopiero gdy można dać gumowe kule zamiast zabijać. Pistoletu nie używam, pancerza nie używam bo ogranicza noszenie paczek. Próbowałem raz czy dwa się pobawić granatami ogłuszającymi i wabikami, ale jakoś średnio się to sprawdzało.
Bawiłem się, że stając przy krzakach dawałem się zeskanować i tam zostawiałem bombę ogłuszającą zdalnie sterowaną i jak się zbiegli to wysadzałem, ale to zabawy dużo i czasu potrzeba plus odpowiednia miejscówka.

Teraz staram się trzymać buty na zmianę, wyrzutnię bolasów, drabinę, hematogranaty i worki z krwią, zaczep wspinaczkowy i jakiegoś asemblera.

[LukeSpidey 929]

Ja zawsze mam ze sobą buty na zmianę, w saszetce worki z krwią (6-7 sztuk), granaty hematyczne, Bola Gun, PCC v2 i jeden spray na uszkodzenia. Jak wiem, że udam się do obozu Mułów to zabieram jeszcze karabin na gumowe kule. Póki co wystarcza. 

 

Na razie nie idę na pogranicze, ponieważ chcę wymaksować wszystko w drugim rejonie i pomimo powtarzalności mam z tego dużo frajdy. 

[mario10 519]

Kurde ale mnie wkurzają te misje w tych górach w tym śniegu po pas. Co chwile mi się niszczą sprzęty i tow leczenie się w tym śniegu. Już myślałem, że większość tych węzłów odblokowałem a tu jeszcze jakaś spirytystka na końcu świata