Skocz do zawartości

Death Stranding


Fanek

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ważne zagadnienia techniczne, w soulsach można było zostawić po sobie wskazówkę i to było wszystko, a tu można zostawiać drabiny, linki, lajki i pewnie o wiele więcej. Będziesz miał sto drabin obok siebie a będziesz chciał polajkować czterdziestą trzecią bo to drabina twojego znajomego to jak to zrobisz?

Opublikowano

Niektórym to już bije na głowę od tej gry. Za sześć dni sprawdzimy jak to działa w praktyce, a do tego czasu pewnie jeszcze z kilkadziesiąt postów od ludzi, którzy nie wiedzą jak działa online wleci.

Opublikowano

Online działa tak że po tobie ma zostać wynik do pobicia, ewentualnie wskazówka, a nie drabina. Pewnie drabina po wyjściu z gry zniknie, ale tutaj pojawia się następne pytanie co jeśli wyjdziesz z gry a ktoś będzie stał na twojej drabinie? Zleci w przepaść? xd ewentualnie wszystkie gadżety będą miały odmierzany czas do zniknięcia ale wtedy też lajki znikną.

  • WTF 1
Opublikowano (edytowane)

@pawelas na logikę (bo pewien w 100% nie jestem). O regionach już ktoś wyżej napisał. Na 90% będzie działało to tak, że zostawiasz gdzieś drabinę i ta informacja jest zapisywana w tym momencie na serwerze. Tak samo jak przedmioty innych graczy w danych miejscach w danym momencie (misjach). Pewnie będzie to działało tak, że gdy zaczynasz jakąś misję, to wtedy gra będzie przeszukiwała taką listę z rzeczami zostawionych przez innych graczy i wybiórczo wybierze x rzeczy przez nich zostawionych, doda do Twojej gry/misji tak aby nie było ich za dużo. To nie jest nie wiadomo jak trudny kod do napisania, aby coś takiego zrobić online.

Co do samej gry, to ja jestem mega zadowolony po tym, co zdawkowo zobaczyłem w recenzjach. Nie chcę sobie psuć zabawy, a ocenię grę sam, czy jest fajna, nudna, czy inna. Na pewno mnie mega intryguje.

Edytowane przez BasteKSG
Opublikowano
20 minut temu, pawelas napisał:

Online działa tak że po tobie ma zostać wynik do pobicia, ewentualnie wskazówka, a nie drabina. Pewnie drabina po wyjściu z gry zniknie, ale tutaj pojawia się następne pytanie co jeśli wyjdziesz z gry a ktoś będzie stał na twojej drabinie? Zleci w przepaść? xd ewentualnie wszystkie gadżety będą miały odmierzany czas do zniknięcia ale wtedy też lajki znikną.

Właśnie odkryłeś ukrytą mechanikę PVP. Zrucanie ludzi z drabin i wież przez wyłączanie gry. Weź to lepiej w spoiler co?

  • Haha 3
Opublikowano

Cieszy że fabuła na poziomie. Ogra się za 1,5 roku chyba że trafi w tym okresie do plusa. Od początku nie miałem hypu na ten tytuł i po recenzjach też mnie nie porwało, choć Mgsa jako serie uwielbiam.

Opublikowano

wy to jestescie tutaj poje,bani i potraficie tym swoim pie,rdoleniem odebrać chęć do grania w każdą gierkę, nie da sie czytac tego smietnika co tu robicie

  • Plusik 6
Opublikowano
13 minut temu, szejdj napisał:

wy to jestescie tutaj poje,bani i potraficie tym swoim pie,rdoleniem odebrać chęć do grania w każdą gierkę, nie da sie czytac tego smietnika co tu robicie

Nie przejmuj się ignorantami ziomek ;)

  • Minusik 1
Opublikowano

Fakty są takie że idzie rozłożyć więcej niż jedną drabinę albo linę, zostawić gdzieś motocykl i za każde z osobna dać lajka temu co zostawił. Nie wiem na co te lajki ale chyba żeby było miło. Zdaje się że nawet chałupę idzie wybudować a inni gracze mogą zostawiać surowce, potem ten ktoś wzamian da lajka za surowce a jak chata będzie gotowa pewnie będzie szło dać jej lajka. Jak dla mnie śmierdzi kupsztalem na kilometr ale zawsze mogę się mylić i to genialna gra więc warto dopytać dla pewności.

  • WTF 1
  • Minusik 1
Opublikowano

Nikt nikomu mnie odbiera chęci do grania. Mam wyebane w rozkminy typu "kto zostawi ile drabin,lajków po sobie". Elementy sieciowe mnie obchodzą tyle co nic. Fajny dodatek i tyle. Ten świat, historia i poczucie odbywania waznej wyprawy w lore gry kręci mnie najbardziej. Każdy jeden przerwynik będę uważnie oglądał, czytał wpisy i analizował zarysy postaci. Bo właśnie taka jest ta gierka. Rozgrywka jest taka jaka powinna być w mgs-owym wydaniu. Bo DS to dla mnie trochę nowy Metal Gear. Ale będzie grane za tydzień.

  • Plusik 2
  • Lubię! 1
Opublikowano
1 godzinę temu, SlimShady napisał:

Tam działają jakieś algorytmy, przecież ten świat byłby śmietnikiem, gdyby nie było to kontrolowane w żaden sposób.

Wydaje mi sie ze za pierwszym razem gdy zwiedzamy teren to nic nie bedzie przez nas widziane procz tego co sami tworzymy. Dopiero za kolejnym powrotem do starych miejsc cos moze sie zmieniac. Tym samym drabiny moga sie laczyc ze soba i upgradowac przejscie. Kazda kolejna dodana drabina przez pojedynczego gracza moze wplynac na jej wyglad w naszej kampani. Zaleznie od postepu gracza, kazdy bedzie widzial ja inaczej. Tak mnie sie wydaje.

Opublikowano

A jak gram w grę po sieci i chcę zagrać z kolegą, a w tym samym czasie będzie na serwerze tysiąc innych osób to będziemy grać z nie swoimi kolegami? Bo przecież gra nie wie, który jest moim ziomkiem?

 

Niezły poziom dyskusji wjeżdża.

  • Haha 1
Opublikowano

wy to jestescie tutaj poje,bani i potraficie tym swoim pie,rdoleniem odebrać chęć do grania w każdą gierkę, nie da sie czytac tego smietnika co tu robicie

  • Minusik 1
Opublikowano

Mi trochę zalatuje Souls-likeowym podejściem jeżeli chodzi o ukazaną historię i jaram się też mega jej odkrywaniem, analizowaniem i interpretowaniem. To główny czynnik przez, który kupuje. Po prostu muszę sam zobaczyć napisy końcowe :banana:

Opublikowano

Nawet te patenty zostawiania po sobie rzeczy w postaci tych drabin, itd. to elementy sieciowe wyjęte z From Software. Z tego co mówili w recenzjach da się kontynuować przesyłkę niedoręczoną przez innego gracza. 

Opublikowano (edytowane)
Godzinę temu, pawelas napisał:

Fakty są takie że idzie rozłożyć więcej niż jedną drabinę albo linę, zostawić gdzieś motocykl i za każde z osobna [...] jakieś pierdy blablablablablablalblblzxcxcasdjfaldsjcnvjkzxln

 

Wyłącz już te internety ziomek i wróć po 8th November :wacko:

Edytowane przez oFi
Opublikowano
49 minut temu, cotek napisał:

Mi trochę zalatuje Souls-likeowym podejściem jeżeli chodzi o ukazaną historię i jaram się też mega jej odkrywaniem, analizowaniem i interpretowaniem. To główny czynnik przez, który kupuje. Po prostu muszę sam zobaczyć napisy końcowe :banana:

 

To poczytaj recenzje, bo ponoc gra bije ludzi po glowie jesli chodzi o tlumaczenie fabuly i metafor.

Opublikowano

Gra drogi to był the last of us, a tam miałeś jedną ważną rzecz której nie widzę w Death Stranding, czyli różnorodność. Raz takie miasteczko, raz inne, grzyby, bandziory, tunele, eksplorację wewnątrz budynków a nie tylko ściółki leśnej. Kurła tam to się działo a tutaj biegasz to starego śmierdziela z pieluchomajtkami po kilka razy i jeszcze te pieluchy jakieś muły będą ci próbowały ukraść. Nie mogę nad tym przejść obojętnie.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...