Skocz do zawartości

Death Stranding


Fanek

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Pod koniec 2 traileru,  pod tym mostem jest doslownie taka sytuacja, jaka opisuje Yong: Madas z czteroma wojakami poszukujacymi Del Toro. Cos w tym jest, dobrze kmini.

Licze na ten projekt.

 

Z drugiej jednak strony, obawiam sie pociecia na kawalki, jezeli premiera gry odbedzie sie niebawem, o czym wspomnial Kojima(chodz mi o ta zapowiedz zaraz, po nowym roku).

Moze jednak, o cos innego chodzi, czym chce sie z nami tak bardzo  pochwalic?

Edytowane przez MEVEK
Opublikowano

Mógłbym zapłacić 28 zł za tą analizę i  być bardziej  zadowolonym niż po  LJ.

Dużo szczegółowej analizy i wychwyceń, mało gdybania. Super.

Opublikowano

Ale ze wieloryb i ryby plyna do gory nogami to nie zwrocilem uwagi. Tak samo ze gosciu ma zlota maske Ludena. Mnostwo faktycznych szczegolow a nie gdybania.

Opublikowano (edytowane)

Czyli jak dobrze rozumiem dotychczas:

- Świat gry to takie ostro po(pipi)ane post-apo, w którym jacyś kosmici\przybysze z innego wymiaru zsyłają na ludzi katastrofę ekologiczną i błyskawicznie postarzający wszystko, co żyje, deszcz. Ewentualnie to ludzie zniszczyli Ziemię, a ufoki przybyły, by wymierzyć nam za to karę.

- Jedynym zabezpieczeniem przed powyższymi jest skafander i dziwaczna aparatura doń podpięta

- Trupy rozkładają się w niebezpieczną czarną maź, chyba że zabezpieczone w specjalnych workach, zrobionych prawdopodobnie z tego samego materiału, co kombinezony

- Jeśli kosmici porwą kogoś żywcem, to staje się on zombie wojakiem, jak ci, którymi dowodził Mads w drugim trailerze. Mogą oni dzierżyć uzbrojenie z dowolnej(?) epoki historycznej

- Mads jest albo kolaborantem, albo hybrydą kosmity i człowieka, który z jakichś powodów posiada nowocześniejsze zabawki i może w jakiś sposób dogadywać się z "obcymi"

- Protagonista z jakiegoś powodu nie może umrzeć\stać się zombie, zamiast tego ciągle się respawnuje, podobnie jak Talion z Shadow of Mordor\War

- Nie wiadomo, o co w sumie chodzi z niemowlakami w pojemnikach. Może ma to coś wspólnego z powyższą "nieśmiertelnością" i\lub aparaturą wykrywającą obecność kosmitów.

- Takoż nieznana jest geneza i znaczenie dziwnych łez niezwiązanych z emocjami oraz złotych (i nie tylko?) masek. Yong wskazuje tu na podobieństwa do staroegipskiej sztuki pogrzebowej

Coś pominąłem?

W każdym razie:

 

ZxRYR_s-200x150.gif

 

Co nie znaczy oczywiście, że nie czuję się zaintrygowany. :yao:

Edytowane przez Frantik
  • Plusik 1
  • 5 tygodni później...
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Uwielbiam Troya i choć jest on praktycznie wszędzie to ma taki talent i umiejętności w manipulowaniu głosem, że nie martwię się o przesyt jego występów.
Na temat samej gry nadal nic nie wiadomo... Ech... Kojima...

Opublikowano

Kojima jest od 4 dni w USA i trwa mocap najprawdopodobniej w Santa Monica Studio (ktoś zauważył na innym zdjęciu, że Kojima leci do LA).

Dłuższa sesja bo są też zdjęcia z wczoraj.  Może w końcu zobaczymy jakiś real gameplay na E3 hmm :>

 

SwGIE0bX-jlS3l6VL6NBbLd9UNikZIZ4kgiBOq3c

 

tsenffq.jpg

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Hmmm... Tyle znanych ryjów, że obawiam się roztrwonienia całego budżetu na gażę dla nich - nie będzie gry, tylko zbiór cut-scenek - ot, takie zadośćuczynienie dla tych, którzy gardzili przesytem gameplayu w MGSV i brakiem fajnych filmików :kaz:

  • Plusik 1
Opublikowano

Open World, więc jeszcze to ujdzie. Gorzej że od czasów mgs4, hideo już nie piszę tak inteligentnych historyjek. Te pseudo naukowo pjerdololo aby wyjaśnić dosłownie wszystko co się dało w mgs4 i 5 to było :yao: boję się powtórki z tego syfu

Opublikowano
3 godziny temu, Wredny napisał:

Hmmm... Tyle znanych ryjów, że obawiam się roztrwonienia całego budżetu na gażę dla nich - nie będzie gry, tylko zbiór cut-scenek - ot, takie zadośćuczynienie dla tych, którzy gardzili przesytem gameplayu w MGSV i brakiem fajnych filmików :kaz:

Coś w tym jest. Co z tego, że "Open world" skoro będziemy chodzić od scenki do scenki, które będą trwać dłużej niż sam gameplay. I tu rodzi się kolejna obawa, że jeżeli chce stworzyć coś w rodzaju Dark Souls-a jeśli chodzi o "umieranie" w grze i doda do tego niemożność pominięcia scenek, które znając tego człowieka będą trwać po kilka minut, to po kilku próbach człowiek po prostu odłoży grę na półkę i nigdy do niej nie wróci:reggie:

Opublikowano

dajmy mu szansę. To pierwszy chyba raz od czasów Zone of the Enders gdy robi coś poza MGS. Ostatnim naprawde dobrym MGS był 3. MGS4 poległ bo w sumie na trójce hideo skończyły się pomysły, a nie zamierzał robić kontunuacji dwójki, no ale "trzeba było". No to spi.er.do.lił. Piątka miała szanse być czymś wielkim, ale nie wiemy ile popsuło samo Konami. Widać że powycinano masę gry i wyszło jak wyszło. Chociaż gejmplej był mistrzowski. 

 

  • Plusik 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...