Skocz do zawartości

Featured Replies

  • Odpowiedzi 477
  • Wyświetleń 73,9 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Most Popular Posts

  • konserwowanie kubków żeby po powrocie móc wypić herbatę XD co ja czytam jak w jakimś ku.rwa średniowieczu   tyle ludzi się zraża do yerby jak usłyszy że trzeba mieć specjalne naczynie w

  • dobra ch.uj pójdę do lidla i sprawdzę o co w tym wszystkim chodzi   

  • W ten sposób.   1. wstawiasz wodę w czajniku do zagotowania 2. stawiasz sobie matero na stole, bombillę (tę rułkę z sitkiem na końcu) kładziesz gdzieś obok 3. nasypujesz yerby do n

Opublikowano

Ostatnio na wyjeździe urlopowym piłem yerbę z kubka, takiego do kawy. Jedynie bombillę swoją zabrałem i, uwaga, nie czułem się brudny, a i smakowała tak samo jak z matero :cool:

Opublikowano
3 godziny temu, Bzduras napisał:

Ostatnio na wyjeździe urlopowym piłem yerbę z kubka, takiego do kawy. Jedynie bombillę swoją zabrałem i, uwaga, nie czułem się brudny, a i smakowała tak samo jak z matero :cool:

 

Następnym razem nie zabieraj też bombilli ;)

 

Opublikowano

Jak nie wezmę bombilli to równie dobrze i kubka nie potrzeba, bo można pogryźć liście

Opublikowano

Despaladę można łykać bez sita ;)

 

Opublikowano

Tylko uważajcie potem się ma odchyły w stylu odpisywanie sobie przez 2 lata w temacie o grze o pociągach za 700zl

Opublikowano

To żaden odchył, tylko dobra zabawa c'nie.

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Jak natkniecie się gdzieś na Aquantadorę to polecam całym serduszkiem:

large_DSC-5927.JPG?lm=1599934162

 

Nie mam w sobie za dużo miłości do argentynek, bo są jak dla mnie za lekkie i za mało wyraziste w smaku, a ta podeszła mi bardzo-bardzo. Jest delikatna, ale z wyczuwalną goryczą, wydajna (zazwyczaj sypię trzy i pół szpatułki do małego matero, tutaj dwie wystarczą - bardzo mocno nasiąka i zwiększa swoją objętość wraz z kolejnymi zalaniami), smak wyczuwalny do piątego-szóstego zalania i przyjemnie doładowuje energią. Zastąpiła mi Pajarito i Taragui jako podstawowa yerba, zwłaszcza, że nie jest wiele droższa (w lokalnym sklepie kosztuje 42zł/1kg).

Opublikowano

No witam yerbowych wariatów. W końcu zakupiłem sobie zestawik do ktorego zbieralem sie od jakiegos czasu. Troche odkladalem to w czasie bo jakos zniechecala mnie ta cala ceremonia parzenia, ale chyba sobie ten problem wyolbrzymilem na sile. Na pierwszy ogien poszlo campesino classica i nie jest zle, chociaz pierwsze lyki byly nieciekawe xD Zobaczymy jak wplynie na samopoczucie takie dlugoterminowe picie tego ustrojstwa.

 

Dwa pytanka, sa jakies limity ile powinno sie tego spozywac maksymalnie w ciagu dnia? No i troche mi ta bombila sie zasyfia, to sie powinno trzymac wepchniete w ten susz czy raczej powinna byc polozona na nim? Nie jest to jakis wielki problem bo rozkreca i czysci sie momentalnie, ale sie tak zastanawiam czy tak to powinno wygladac?

 

A zestaw wzialem taki, mam nadzieje ze wybralem ok

 

yerba.png

Opublikowano
37 minut temu, teddy napisał:

Dwa pytanka, sa jakies limity ile powinno sie tego spozywac maksymalnie w ciagu dnia?

Ile organizm Ci pozwoli, nie ma czegoś takiego jak "limity spożycia dziennego". Osobiście piję z 6-7 razy dziennie po około 150-180ml i żyję.

38 minut temu, teddy napisał:

No i troche mi ta bombila sie zasyfia, to sie powinno trzymac wepchniete w ten susz czy raczej powinna byc polozona na nim? Nie jest to jakis wielki problem bo rozkreca i czysci sie momentalnie, ale sie tak zastanawiam czy tak to powinno wygladac?

Mam taką samą bombillę, przepłukuję ją tylko przy wymianie zużytego suszu, a tak to jest wetknięta cały czas w środek i żyje od roku, jak nie lepiej.

Opublikowano

Yerbę można pić w słoiku po musztardzie, na co nie powinno się oszczędzać to bombilla - właśnie żeby nie wpadał susz itd.

 

Teraz na unmate.pl była promocja i wziąłem sobie taki zestawik

 

119570705_180025193692046_77021388264742

 

Ziołowe Pipore rozczarowało :( Pajarito miętowe o wiele lepsze.  Za to środkowe Pipore bardzo w porządku. Rosamonte to wiadomo, bezpieczny wybór. A Ruvicha Chia... no zobaczymy :pawel:

 

 

Opublikowano

Moja luba rozsmakowała się właśnie w tej miętowej Ruvichy i również poleca (zza pleca).

Opublikowano

Jaką yerbe polecacie? Wczoraj dostałem zestaw startowy z różnymi mate green, ale strasznie to nijakie. Wziąłem do tego cruz de malta z czerwonymi listkami i i to mi bardzo smakuje, więc może coś w tym kierunku :unknown:

Opublikowano

Rosemante? Co to jest? 

 

W calym temacie masz polecane yerby z szerszym opisem, kilka wręcz na tej stronie.

Opublikowano
6 godzin temu, kendzikk napisał:

Jaką yerbe polecacie? Wczoraj dostałem zestaw startowy z różnymi mate green, ale strasznie to nijakie. Wziąłem do tego cruz de malta z czerwonymi listkami i i to mi bardzo smakuje, więc może coś w tym kierunku :unknown:

Kurupi Menta y Boldo 

Opublikowano
23 minuty temu, Bzduras napisał:

W calym temacie masz polecane yerby z szerszym opisem, kilka wręcz na tej stronie.

 

Przepraszam szefie.

Opublikowano

Postawisz pół kilo La Merced i jesteśmy kwita. 

  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

Pierwszy kontakt z yerbą. Mam taką, jak w spoilerze. Zasypałem do połowy mateo, zalałem wodą i gorzkie to jak sku.rwysyn. Macie jakieś protipy? Wsypać trochę mniej, dodać cytryny, zalać sokiem? 

 

Edit. Właśnie widze, że Bzduras pisał, że ta yerba jest delikatna xd

 

 

Spoiler

c13822d28a0b328a5cef4dd0c076.jpeg

 

Edytowane przez Kosmos

Opublikowano

Yerba z natury jest gorzka, ale ta akurat jest taka lekko-średnia pod tym względem. Ile sypiesz, jaka pojemność matero?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.