BoJack Horseman - Netflix

[selene 3 368]

To chyba nie jest serial dla ciebie.

[Gość ragus]

54 minuty temu, tukan napisał:

serio? najchu.jowszy odcinek ever, bojack jedzie po starej 20min ale beka ohohoh, tylko śmiechłem z finału odcinka

 

A kto mówi ze beka ty tukanie

[tukan 1 917]

ot zupełnie nijakie i do tego ciągneło się przez cały odcinek

[Ore 188]

Godzinę temu, selene napisał:

To chyba nie jest serial dla ciebie.

 

[MBeniek 3 260]

Bojack w wykonaniu polskich rysowników:

https://noizz.pl/lifestyle/bojack-horseman-okiem-6-polskich-rysownikow-istne-dziela-sztuki/4s8797x

[Gość ragus]

 

w sumie kozackie

[c0ŕ 4 834]

 

 

 

 

słowa prawdy

Edytowane 25 września 2018 przez c0ŕ

[Dahaka 1 878]

skończone, kolejny wspaniały sezon

fajnie, że jest coraz więcej zabawy formą, a przy tym feelsy i charakteryzacja postaci nie tracą na jakości

coś czuje, że postać Diane za max 2 sezony zacznie zmierzać w stronę samobója

a tak w ogóle to sex robot todda to chyba jedna z jego lepszych przygód xD

[dee 8 816]

 

Dobry materiał o najlepszym odcinku piątego sezonu

Te wyjaśnienie motywu

Spoiler

ICU

[dee 8 816]

Double post, ale co tam:

Arcydzieła malarstwa w „BoJack Horseman”. Czego nie zauważyłeś podczas oglądania?

https://www.esquire.pl/kultura/2513/arcydziela-malarstwa-w-bojack-horseman-sprawdz-co-przegapiles

[wozek 77]

today i learned że jest esquire z pl. 

[Gość]

Ten sezon trochę odciążył konia z bycia najbardziej z(pipi)aną postacią w historii świata, tym razem z wszystkich wychodzą złe rzeczy. Dobry kierunek, może kiedyś polubię BoJacka.

[chmurqab 3 192]

Skończyłem. Bardzo stabilny sezon, praktycznie nie było słabego odcinka. Najmocniejsze dla mnie były konfrontacje na linii Diane - Bojack.

 

Końcówka epizodu 7, spojrzenie Diane, osaczony Bojack - no miałem ciarki.

 

Szósty epizod szanuję, aczkolwiek nie trafiło chyba do mnie jak do większości. Chyba w przyszłym sezonie będę czytać temat dopiero jak obejrzę całość, bo chyba po prostu napompowałem sobie niepotrzebnie oczekiwania.

 

Osobiście dla mnie S04E06 wciąż na szczycie, będę wspominał ten odcinek bardzo długo.

[Tokar 8 278]

Nadgoniłem  

O ile pierwsze 5 epów to po prostu solidny bojackowy poziom, tak od 6 zaczyna się rozkurw, którego apogeum to numer musicalowy w przedostatnim odcinku. Ostatni ep taki już na wyciszenie i setting pod nowy sezon.

Nie było tym razem aż takiej megatony jak backstory starej Bojacka, a 6 odcinek to w sumie taki epilog do 4 sezonu, ale ten i wszystkie następne epy, poza pozostawiającym lekki niedosyt finałem, stoją na bardzo dobrym poziomie. 

[milan 7 022]

Mam pytanie, czy kluczme do tego by pokochąc bojacka jest byc troszeczkę chociaz nieszczesliwym?

[Tokar 8 278]

Niczyje życie nie jest na tyle idealne, żeby nie można było znaleźć w tym serialu odbicia co najmniej kilku swoich grubszych fuckupów. A że te gorzkie pigułki są losowo porozrzucane między grube warstwy absurdalnego humoru, to nie ma się poczucia "po chuj ja to oglądam, życie jest dostatecznie dołujące".

[milan 7 022]

Ok, jak dostanę zakoli to podejście nr 2.

 

[Bjały 2 964]

 

Edytowane 30 października 2018 przez Bjały

[Tokar 8 278]

Kto by się spodziewał

[Grabek 2 780]

 

no nic, chyba czas na rewatch serii

 

[Gość ragus]

Pora na REDEMPTION ARC

[sprite 1 798]

smuteczek 

[Hubert249 4 285]

Ech  

[MBeniek 3 260]

trzeba to będzie zapić...

[dee 8 816]

Z jednej strony smuteczek, że to już koniec. Z drugiej - trzeba wiedzieć kiedy że sceny zejść niepokonanym. Nie chcę doczekać momentu gdy z BoJacka zrobi się odcinanie kuponów i przeciąganie serialu na siłę.