Skocz do zawartości

BoJack Horseman - Netflix


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 262
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano
Godzinę temu, Rayos napisał:

a ja dalej nie skonczylem 6 sezonu... 

 

lol dlaczego? najlpeszy sezon 

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Łojezu, pierwszy odcinek miazga, zapowiada się klimat ciężki. Mniej śmiania się, więcej refleksji. Będziemy chyba żałować, że to już koniec...

Opublikowano (edytowane)

No slabo słabo. Nienawidzę jak serial tnie ostatni sezon na 2 części i tutaj jest podobnie. Nic ciekawego.

Edytowane przez ragus
Opublikowano

Nigdy nie zrozumiem, jak można ładować sobie Bojacka w dawce większej niż 1 odcinek dziennie. Pierwszy odcinek bardzo fajny, ale bez feelscrackerów. O tym co

Spoiler

wyprawiali starzy

było już wystarczająco dużo. Najciekawsze chyba było pokazanie

Spoiler

jaką rolę alkohol odgrywał w budowaniu i wzmacnianiu komediowej charyzmy Bojacka

. W sumie można ten odcinek podsumować "Bojack siedzi na odwyku i ma różne przygody".  Drugi wyraźnie słabszy, ale doceniam zabieg ze

Spoiler

zwielokrotnieniem Carolyn, przez co ciężko się to oglądało. Dobra symulacja koszmaru zajmowania się małym bombelkiem. To już drugi odcinek po aborcyjnym, który zdaje się krzyczeć na koreańskim wybrzeżu "jebać robienie gówniaków."

 

  • Plusik 1
Opublikowano

Problemem całego sezonu jest to, że to wszystko już przecież było. Nic nie ruszyło do przodu, twórcy chyba za cel wzięli upchnięcie jak największej ilości drugoplanowych postaci, tylko w przeciwieństwie do poprzednich sezonów z takim motywem, tutaj wszystko zostało przedstawione po łebkach.

 

Na wyróżnienie zasługuje jedynie odcinek w domu Peanutbuttera, reszta słabiutka.

Opublikowano

Update po całości półsezonu. Jeżeli oczekiwało się, że od początku będzie dążenie do jakiejś konkretnej konkluzji, najlepiej maksymalnie gorzkiej, to rzeczywiście można się rozczarować. Skupienie większości odcinków na postaciach drugoplanowych z Bojackiem jedynie w tle, okazało się całkiem fajną formułą. Odcinek, w którym jedynym śladem Bojacka są czytane z offu listy z odwyku, to udany i świeży pomysł. Odstaje trochę odcinek Toddocentryczny, bo gdy wydawało się, że wreszcie znaleziono receptę na tę postać po skoncentrowaniu jego wątku na kwestii problematycznej seksualności, nie wiadomo po co wrócili do koncepcji maksymalnie randomowej, krejzolskiej na siłę przygody, która męczy po 10 minutach. W dodatku na ostatniej prostej ładują tu jeszcze parent issues, o które nikt nie prosił.

 

Koncepcja skupienia się na postaciach pobocznych przeszkadzała mi tylko w ostatnim odcinku, gdzie to wszystko staje się już naprawdę za mocno rozwodnione. Tzn. rozumiem, że chodziło chyba o pokazanie jak radzą sobie postacie, które kiepsko wyszły na znajomości z Bojackiem. Tylko jeżeli tak, to przez 5 sezonów przewinęło się jeszcze kilka osób, które można było tam wcisnąć. Zamiast tego jest jakieś kuriozalne śledztwo dziennikarskie i randomowe poczyniania Hollyhock i znajomych, a wszystko to nakierowane na zepsucie sytuacji, w której wszyscy są wreszcie mniej lub bardziej zadowoleni, poprzez powrót afery koperkowej z prawie-że-przeruchaniem niepełnoletniej sarenki oraz dalsze grzebanie przy sprawie Sarrah Lynn. No spodziewałem się ciekawszego settingu przed finałowym zestawem.

  • Plusik 1
  • 2 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Połówka sezonu to właściwie preludium do wydarzeń, które dostaniemy w styczniu. Bojack tym razem chyba nie ucieknie od przeszłości.

Spoiler

 

Pytanie czy twórcy idą w stronę finału House M.D.? Bo choć ciekawie prezentuje się pomysł prison break z Horsemanem, tak nie ma kiedy go zrealizować (to ma być ostatni sezon, tak?). Cieszy mnie, że przyjdzie mu zmierzyć się z konsekwencjami z wydarzeń z planetarium i tego jak na to zareagują jego przyjaciele (oprócz Diane, po co to żyje jeszcze?). 

Czekam na finał.

 

 

  • 3 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Serial jest bardzo dobry, pierwszy sezon to nie był hit na początku ale jak już weszło to ojaj.ebie z każdym sezonem co się odpier.dalało to głowa mała, w piątym już lekka zadyszka a teraz ten finałowy to nawet nie wiem co to ma być.

Opublikowano

Chyba ogladamy inne seriale, bo to co ja ogladam jest S Z T Y W N I U T K I E.

Ale w sumie rozumiem, z Rickiem i Mortym jest analogiczna sytuacja, jedni sie spuszczaja jak nad ósmym cudem świata, a inni (w tym ja) nie widza w nim nic specjalnego.

W kazdym razie, finałowe odcinki bardzo dobre, ale niczego innego się nie spodziewałem.  

  • Plusik 2

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...