Prey

[Mikołaj 348]

A mógłby sie wypowiedzieć jakiś ktoś grający na xone?

[Homer S 197]

A na PC demka nie ma. Skopali Dishonored 2 no to po co będą ryzykować i pokazywać swoje nowe dzieło. Eh, rozleniwiło się Arkane na sukcesie pierwszego Dishonored albo po prostu nie wyrabiają z terminami Bethesdy.

 

Ale nic, ogram na Plejstejszyn. Zobaczymy czy prowde godocie.

[Dr.Czekolada 4 494]

 

Co do input laga na PS4:

To address input lag, the fix within the final release in the game changes the raw input curve on the PS4 controller to be more responsive at the low end, and to tweak responsiveness to the center point on the controller (narrowing the dead zone.). The net result is faster/more responsive movement.

 

No i ekstra niech zrobią coś jeszcze z dopasowaniem muzyki do sytuacji. Mam nadzieję że ludzie dali im odpowiedni feedback.

[Pupcio 18 649]

Ale brednie tu niektórzy wypisują, mam te same zastrzeżenia co figaro ale gra i tak zapowiada sie ekstra

[Gość Soul]

Czyli co pobierać na ONE? 

[.:marioo:. 104]

Zastanawiam się co mają w głowie ludki którzy pozwolili wydać takie demo. Nie dość że sam początek wcale nie fajny to dodatkowo ten lag przypomina mi gry z czasów ps3/360. 

I sam przelot helikopterem, koleś gada że niebo dziś bezchmurne, a za oknem pełno pięknych chmur :P

 

Nie wiem, może i pełna wersja będzie dużo lepsza, a ana pewno będzie. Ale wydawać demo w takiej postaci to strzał w stopę.

[messer88 6 591]

Takie opinie że aż strach odpalać to demo, no ale trzeba się samemu przekonać. 

[Faka 4 046]

Przez to demo to aż strach teraz kupić pełną wersję gry, a jeszcze i tak nie ograłem, opinie powyższych kolegów też nie napawają optymizmem. 

Edytowane 27 kwietnia 2017 przez Faka

[Dr.Czekolada 4 494]

Demo RE7 też nie napawalo optymizmem, potem wyszedł update z nowymi ficzerami i od razu u wielu zmiana opini o 180 stopni. Niestety tutaj to tak nie zagra ale mogliby chociaż input lag wyleczyć.

[Mikołaj 348]

Jeśli w dniu premiery zniknie problem z input lagiem i muzyką podczas walki to ja to biore natychmiast. Zapowiada sie wspaniale. Uciekałem aż w końcu uciekłem fantomowi. Świetny thriller, dzięki R1 i L1 można fajnie podglądać to co sie dzieje za rogiem. Obserwowałem jak ten zyeb mnie szuka. Najpierw na parterze a później zwiałem na balkon, obserwowanie takiego silnego potwora, który cie szuka jest creepy w chuy.

 

Cała reszta jest mega. Gdyby nie ten problem z lagiem to już bym to preorderował

[Fanek 669]

Pograłem i w sumie wypada podziękować za demo, bo wiem że już tego nie kupie, wszystko jest jakieś kwadratowe, ruchy postaci archaiczne i ogólne wrażenie odrzuca. Nie wiem po co oni w ogóle takie demo wypuszczają, na pewno już nie bede do tego wracał.

 

Jeśli full będzie taki jak demo, a pewnie będzie, to ten tytuł tylko obniża poprzeczke na rynku gier, zamiast ją podnosić.

Edytowane 27 kwietnia 2017 przez Fanek

[Papaj 465]

Skończyłem demko. Miałem sytuację, gdzie walczyłem z obcym, włączyła sie muzyka i grała przez 5 minut, dopóki...nie uderzyłem kluczem w ścianę. Tragedia dosłownie. Sam gra może być naprawdę dobra. Ekwipunek już po godzinie jest pełny i trzeba wywalać niepotrzebne rzeczy. Amunicji mało. Dużo moźliwości kombinowania zarówno jeżeli chodzi o odblokowania wejść, poprzez usuwanie mebli(potrzebna siła) czy czytania notatek w celu uzyskania kodu do drzwi, itp. Ale technicznie to jest beta i chyba takową w sieć rzucili.

[Faka 4 046]

Trzeba czekać na kogoś kto kupi pełną wersję gry i wtedy polegać na Nim jak opisze wrażenia, może do tego czasu będzie już dobrze tzn naprawiony input lag, dźwięki etc bo nie wierzę, że można tak spiedolić grę, gdzie są duże oczekiwania wobec Niej, no taki spadkobierca System Shocka to.. W sumie szkoda ryja strzępić, że Bethesda taki pewny swego, że nie wysyłają kopii gier dla recenzentów.

[Gość suteq]

Ja to w ogóle nie mogę uwierzyć, że Prey jest od tych samych twórców co zrobili i wydali zeszłej jesieni bardzo dobre/świetne Dishonored 2. Chyba jakiś drugi team to robił albo studenciaki. 

[Homer S 197]

A to Dishonored 2 technicznych buboli/innych problemów nie miał?

[Gość suteq]

Coś tam miał, ale to były jakieś błahostki. I to nie o to chodzi. Po prostu Dishonored 2 od początku był dobrze przemyślaną grą, chciało się w nią grać, a tutaj to ledwo się grę włącza i już chce się ją wyłączyć. :/ 

[XM. 11 036]

Nie dałem rady ukonczyc dema. Niby gra mi się spoko, bardzo fajny klimat, ale kórva ten soundtrack... az mnie łeb rozbolał od napier.dalania.

[messer88 6 591]

Pobawiłem się wczoraj trochę z demem, jak dla mnie najmocniejszą stroną gierki będzie klimat, jest kozak. Niestety cała reszta to podobne wrażenia jak wyżej pisane, też mi się wydaje że Dishonored 2 był bardziej dopracowaną grą - szczególnie mam na myśli grafikę. No i to demo na hardzie było faktycznie dość trudne, z tym że pewnie input lag też tu się dokłada. Jak poprawią właśnie kwestię il i tej muzyki jakimś paczem przy premierze to będę zadowolony. 

[Mikołaj 348]

Nie grałem w Dishonord, ale widze titaj mnóstwo Deus Ex. Jest to dla mnie zaletą

[Gość Soul]

Ja to w ogóle nie mogę uwierzyć, że Prey jest od tych samych twórców co zrobili i wydali zeszłej jesieni bardzo dobre/świetne Dishonored 2. Chyba jakiś drugi team to robił albo studenciaki. 

 

I słusznie,że nie wierzysz bo Preya robił drugi team, Dishonored ma dwóch głównych projektantów, jeden robił D2 a drugi zabrał się za Preya, gra nie jest zła, czuć w niej ducha przygód Corvo, co mnie w ogóle nie dziwie a zarazem bardzo cieszy. Ruchy postaci faktycznie nieco toporne, ale do przeżycia, pograłem wczoraj chwilę i w drzewku są chyba jakieś skille, które poprawiają ruchy naszej postaci, więc wydaje mi się, że to kwestia zakupu kilki umiejętności.

Grafa nie powala ale przecież nie oto tu chodzi, klimat moim zdaniem jest obecny, zapowiada się dobrze, mają mój kredyt zaufania, pewno dla tego, że dishonored da się tu wyczuć na każdym kroku i ta animacja wyjmowania łomu

 

Mi ten lag w ogóle nie przeszkadzał, w D2 działa do podobnie może nie aż tak jak tu, ale to przeżycia no i w full ma tego nie być więc ja tam Preya biorę.

Edytowane 28 kwietnia 2017 przez Soul

[Hum 3 700]

Nie dałem rady ukonczyc dema. Niby gra mi się spoko, bardzo fajny klimat, ale kórva ten soundtrack... az mnie łeb rozbolał od napier.dalania.

Same here. Muzyka podczas lotu helikopterem, klimat, setting są świetne... ale reszta już tak nie przyciąga. a wręcz nawet pęka jak bańka mydlana. Dodatkowo zaatakował mnie polski dubbing, a że była późna noc, nie chciało mi się zmieniać języka w konsoli, by usłyszeć normalne ludzkie głosy - wyłączyłem demko będąc może gdzieś w połowie, ogram na spokojnie w weekend. 

 

Poziom podjarki i wyczekiwania na tą gierkę diametralnie mi spadł.

Edytowane 28 kwietnia 2017 przez Hum

[Czezare 1 454]

Demko jest dość długie, więc go wczoraj nie skończyłem z powodu szczupłości czasu. Doszedłem jednak dość daleko bo 

 

...do pomieszczenia gdzie należy obejrzeć film od Januarego

 

ale wydaje mi się, że już coś niecoś o grze mogę powiedzieć. Oprawa...umówmy się, gra nie wygląda olśniewająco. Ba, bym nawet posunął się do stwierdzenia, że gdyby jakiś uzdolniony dev przyłożył się do kodu to ten Prey mógłby powstać na X360. W każdym bądź razie w przeciwieństwie do wielu gier np Mafia 3 nie odczułem żadnego handicapu odpalając demo Preya na prosiaku. Co jest być może lepsze to to, że jakoś nie odczułem laga w sterowaniu o którym piszecie.

Gra pełnymi garściami czerpie z Deus Ex-a, w mniejszym zaś stopniu z Half-Life`a i Bioshocka. Klimacior jest konkretny, podkreślany ciekawą nutą. Mi na przykład nie przeszkadzała muzyka, która nagle wybucha i nie milknie po starciu z niemiluchem.

Sam gameplay jest w porządku. Można fajnie kombinować za pomocą broni  np karabinem na gluty można spowalniać niemilce i unieruchomionych rozwalać francuzem lub wspomagać się w trudniejszych momentach przenośnymi rozstawialnymi wieżyczkami strzelniczymi. Bardzo obiecująco wygląda też drzewko umiejętności, które można rozwijać w trzech kierunkach. Poza tym mnóstwo zakamarków, błądzenia, hackowania (fajny patent na to!) czytania maili, zbieractwo, kombinowactwo ze sprzętem, rozwojem itp.

Demko jest w pełni spolszczone, czyli są napisy i całkiem niezły dubbing. To co mnie najbardziej in plus zaskoczyło to lipsync...po polsku!! Tego nie ma nawet Uncharted 4. Tak czy inaczej w fulla na pewno zagram (liczę na poprawienie oprawy) . Trochę tylko żal, że nie będzie specjalności zakładu czyli portali i (chyba) zmiennej grawitacji, ale w zamian za to być może zostanie to zrekompensowane wykorzystaniem karabinu na gluty  (wspinanie się na trudno dostępne miejsca) i możliwości zamieniania się w przedmioty po uprzednim zdobyciu tej umiejętności od obcych (drzewko rozwoju).

W każdym bądź razie demo mnie bardziej zaintrygowało i zachęciło do fulla pomimo wad (oprawa!) niż odepchnęło.

[Homer S 197]

Demko poszło. Też mnie zdziwiła jego długość (niby opening hour więc myślałem, że bedzie jakiś limit czasowy a tu spokojnie mogę sobie zwiedzać dwie lokacje) chociaż jeden fakt pozostaje niezmienny - bethesda strzeliła sobie w stope pokazując tą częsć gry a nie inną, bo początek jest prze.(pipi)owo słaby.

 

Kwestia słabej oprawy graficznej, tragicznych efektów, koszmarnie długich loadingów i innych buboli wiąże się z faktem, że gra jest na 100% przyśpieszona i Arkane nie wytrzymało z terminem, czy to drugi team czy inny. Świetnie to widać gdy spojrzy się na ui - kompletnie wycięte z Dishonored 2. Ja rozumiem, to jest to samo studio itd. ale taka kopiuj/wklej robótka w 2017, z ludźmi którzy już troszkę doświadczenia w branży nabrali i się rozwijają to jednak wstyd. Inna kwestia to że ui z dishonored do najlepszych nie należy, no ale.

 

Gra nie jest tragiczna, powiedziałbym nawet że naprawdę kryje się tutaj perełka która ujawnia się dalej w grze. Mam odwrotne przeczucia w Andromedzie, gdzie też mi przeszkadzała tandeta ale głównie scenariusz - tutaj aż takich problemów nie ma. Nie jest to wprawdzie jakaś szekspirowska opowieść ale jest wystarczająco ciekawa i spełnia swoją robotę. Ot, to samo co w Dishonored. Klimat jest fenomenalny i tutaj na myśl bardziej przychodzi System Shock, chociaż ze względu na naszych przeciwników Preyowi towarzyszy lepsza atmosfera grozy. Gameplay, z racji tego iż to pierwsza godzina gry, jest dosyć przeciętny. Sterowanie jest toporne (rzeczywiście zwiększona prędkość bohatera troszkę pomaga), bronie bez szału (chociaż combo shotgun i to działko z klejem sprawiają frajdę) a opcji poradzenia sobie z problemem jest niewiele. Znajdź kartę albo obejdź drzwi. Znajdź kod albo zhakuj drzwi. Itd. Dalej pewnie jest ciekawiej ze względu na moce obcych, także szkoda że nie możemy się nimi pobawić w demie. Design lokacji też jest bardzo fajny, podoba mi się ten retro styl ala Obcy, chociaż zobaczymy jak to będzie z różnorodnością.

 

I tak, ta muzyka jest wk.urwiająca. Nie sama głośność, ale i jej brzmienie. Taki dziwny mix system shocka z nowym doomem, który nie do końca wypalił.

 

Suma summarum powiedziałbym, że szykuje się dobra gierka na max 7/7+ w zależności od tego ile będzie buboli na premiere (szczególnie w wersji PC). Wielu spodziewało się mesyjasza, w tym ja ze względu na zamiłowanie do system shocka, ale niestety wydaje się, że Arkane zrobiło mały kroczek do tyłu, nie do przodu.

[Papaj 465]

No, ja miałem brać na premierę lub w jej okolicach na PC ale patrząc na stań dema i tego, że nie wydali jej wersji na PC, to nie ma takiej opcji. Widać, że nie wyrobili sie z terminem i wersja PC bedzie znowu skopana i przez następne dwa miesiące poważnie łatana.

[Mikołaj 348]

Twórcy ustosunkowali sie jakoś do narzekań na input laga i nieogarniętych sampli podczas walki? To ważne.