Skocz do zawartości

Days Gone


SzczurekPB

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
7 godzin temu, Square napisał:

To ile zajmuje grą obecnie, 200GB? Jakoś ciężko mi sobie wyobrazić tak duże paczki.

 

Patche na PS4 nie są kumulatywne tylko różnicowe. Nie dokładają danych tylko wprowadzają zmiany w istniejących (zwykle dodają jak ma wyjść niewycięte DLC itp.). Możliwe jest więc zmniejszanie rozmiaru całej gry, zwiększanie i niezmienianie rozmiaru.

Opublikowano
10 godzin temu, aph napisał:

Coś konkretniej? Przecież zombiaki, zdarzenia losowa i poboczne rzeczy są co krok.

 

Zombiaki nie stanowią żadnego wyzwania (tymbardziej na motorze). Piszesz o tych znakach zapytania które jeśli zrobiles przez pierwsza h gry to widziałeś już wszystkie. Serio ale nie chce mi się zlazic z motoru, używać zmysłu chodzi i badać teren po czym zabić 4 ludzi którzy na mnie napadaj. Tymbardziej że nic z tego tak naprawdę nie ma. Ludzi ratuje z samochodów bo mi ich szkoda :) gierka ma swój klimat, przyjemna fabule, bardzo mi się podobają wieczyści (chore świry). Poprostu chciałbym w sequelu aby świat był bardziej żywy i zapewniał więcej atrakcji. 

Opublikowano

Jeśli faktycznie planują zrobić drugą część to strzałem w stopę byłoby umiejscowienie akcji w takim samym miejscu lub nawet podobnym, zbyt szybko by się znudził. Muszą wprowadzić zmiany i bardziej rozbudowane lokacje.

Opublikowano
2 godziny temu, Szymek napisał:

Zombiaki nie stanowią żadnego wyzwania (tymbardziej na motorze). Piszesz o tych znakach zapytania które jeśli zrobiles przez pierwsza h gry to widziałeś już wszystkie. Tymbardziej że nic z tego tak naprawdę nie ma. Ludzi ratuje z samochodów bo mi ich szkoda :) 

No tak, można dyskutować, ale to jest zupełnie co innego niż "strasznie pusto i nie ma co robić". Obozy wypadowe, sidequesty, zbieractwo ( tutaj obowiązkowe ), infestations, Punkty Nero, wreszcie Hordy - no serio WTF Szymek:))

Tych zdarzeń losowych miałem ze 4 przez ponad 100H i gry i opłaca się je robić dla reputacji w obozach ( btw, mega fajnie pomyśleli, że nie można wszystkiego od razu odblokować w jednym obozie).

 

Opublikowano

Poprostu takie wrażenie odnoszę bo na pierwszym terenie szybko te wszystkie nero itp zrobiłem i mapa była pusta :) jest duża ale odkrywana strefami i robiąc od razu wszystko (co ułatwia pozniejsze podróżowanie) jeżdże tylko za misjami. Pewnie przez RDR2 odnoszę wrażenie że świat jest martwy. Co jest logiczne xD może brakuje mi jakiś dodatkowych wyzwań fabularnych, wyścigów motorków...nie wiem. Zresztą i tak bardzo przyjemnie sie gra :)

Opublikowano
59 minut temu, Szymek napisał:

wyścigów motorków

Nie wiem w którym momencie jesteś, ale jak odsłonisz drugi region na mapie to randomowych akcji z motorkami miałem multum, tyle że po kilku zacząłem je olewać. Używając szybkiej podróży omijają cię np. zasadzki na drodze, aktywności jest sporo w późniejszych etapach, ale po sobie zauważyłem że szybka podróż je anuluje i trochę metrów musisz ujechać żeby skrypty się uaktywniły na powrót.

Opublikowano

Zacząłem dziś przygodę i jest całkiem nieźle. Początek nawet nieźle się prezentuje choć jestem zaraz na początku.

Tak zapytam z ciekawości mam nawyk z the last of us oszczędzania zapasów ale pytanie czy jest na tyle zasobów w świecie gry, że można świrusów w lokacjach bez problemu wystrzelać czy raczej bawić się w ciche eliminacje? Bo jak tak wpadłem do pierwszego miasteczka to żeby ich rozdzielić rzucając kamieniami i eliminacji po cichu to jest trochę zabawy :)

Co do wielkości gry to teraz jak ściągałem to miała chyba ponad 20gb więc dziwnie mało :) ale może coś jeszcze pociągnęło.

 

Opublikowano

Na początku może brakować trochę ammo, ale po odblokowaniu odpowiednich umiejętności można się bawić :)

 

Po skończeniu fabuły może być ciężko z zasobami do tworzenia wybuchowych zabawek przydatnych przy zabawie z hordami :cool:

  • Plusik 1
Opublikowano (edytowane)

To się zmieni wraz z postępem w fabule i rozwojem Deeka ;)

 

Będziesz błagał o kilka samochodów obok siebie z możliwością podniesienia maski dla złomu :)

Edytowane przez Figuś
  • Plusik 1
Opublikowano

Na początku faktycznie z zasobami nie ma problemu, ale im dalej w las i im więcej poznajemy przepisów tym wszystkiego szybko ubywa. 

No a złomu przede wszystkim, od czasu gdy wskoczył mi pucharek za naprawę motocykla przy użyciu złomu, serwis robię tylko w obozach ;) . Z amunicją jest najprościej bo wystarczy kupić, ale za dużo z nią hałasu a tłumik na długo nie starcza.

Najlepszym przyjacielem jest nóż, kusza i mocna broń biała której nie trzeba za często naprawiać.

Opublikowano
23 godziny temu, mario10 napisał:

Tak zapytam z ciekawości mam nawyk z the last of us oszczędzania zapasów ale pytanie czy jest na tyle zasobów w świecie gry, że można świrusów w lokacjach bez problemu wystrzelać czy raczej bawić się w ciche eliminacje?

Zależy od poziomu trudności - od Hard i wyżej im więcej po cichu, tym lepiej, bo ilość naboi i broni białej do zużycia jest ogromna. Nie raz nie dwa kończyłem np. jakiś obóz tak, że życie na czerwono, złomu naboi broni białej itp. nie mam :(

 

Oszczędzaj Mołotowy do infestations, najlepiej czyścić je od razu po drodze. I staraj się craftować tyle ile możesz, żeby mieć więcej miejsca w eq na surowce.

  • Plusik 1
Opublikowano

Fajna gierka i nieźle się rozkręca ale fakt ta ilość miejsca w ekwipunku to śmiech trochę. Ogołociłem dwa obozy i większość lootu zostawiłem bo nie mam miejsca :) przydała by się jakaś skrzynia czy coś

Opublikowano (edytowane)
W dniu 7.02.2020 o 09:32, mario10 napisał:

Fajna gierka i nieźle się rozkręca ale fakt ta ilość miejsca w ekwipunku to śmiech trochę. Ogołociłem dwa obozy i większość lootu zostawiłem bo nie mam miejsca :) przydała by się jakaś skrzynia czy coś

 

Gra ma wady tego typu jak piszesz (zresztą nie ma gry idealnie zrobionej). Ale Story w Days Gone urywa jaja przy samej dupie - i to (włącznie z klimatem) wszystko rekompensuje.

 

Edytowane przez RaiD
  • Plusik 1
Opublikowano (edytowane)

O tak tak, klimat w DG siada ja złoto - zawalone tunele autostradowe, komunikaty z głośników.

Co do wad - wymieniłbym monotonię zabudowy.

Edytowane przez aph
  • Plusik 1
Opublikowano (edytowane)

Ja mam początek i na razie jak goni mnie kilku świrusów to mnie załatwią bo broń jest zbyt słaba w porównaniu choćby do tej strzelby Boozera z prologu. Więc w większości staram się cichaczem bo jak mnie dojadą we 3-4 to nie mam szans, a tak miałem przy punkcie Nero gdzie przegapiłem jeden głośnik i się zlecieli. Ale to początek więc myślę, że z czasem będzie lepiej i arsenał się poprawi. Gra mi się podoba i myślę, że sporo godzin zabawy mnie czeka :)

Ale fakt powinna być możliwość zbierania większej ilości zasobów bo zostawiam, a szybko się wyczerpują, a z tego co patrzyłem też powiększenie ilości zasobów nie jest jedną z pierwszych umiejętności do odblokowania.

Edytowane przez mario10
  • Plusik 1
  • Lubię! 1
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Czy Wam się zdarzało, że nie mogliście załatwić przeciwnika z tyłu po cichu? Któryś już raz jak likwiduje obozy to jak stoi koleś tak po prostu oparty o coś to nie mogę mu kosy wbić, a tańcowałem za nim i nie wyskoczył mi trójkąt, aż mnie zauważył i musiałem go potraktować maczetą.
Podobnie miałem z przedmiotami leżącymi na stołach czy innych miejscach niby się pokazuje, że są a wziąć ich nie mogę. Co prawda na razie zasobów mam aż za dużo bo 90% obozów czy świrusów załatwiam po cichu.

Miałem wczoraj pierwszy kontakt z hordą niby nie jakąś dużą ale zablokowali się w pewnym miejscu, a ja stałem na skale nad nimi. Zużyłem wszystkie koktajle, bomby itd a i tak ich nie wybiłem więc spotkania z nimi będą ciekawe.

Opublikowano

Czasem gra się gliczuje i nie można typa opartego o ścianę załatwić od tyłu. Na szczęście oni tylko tak stoją więc można zostawić na koniec.

  • Plusik 1
Opublikowano

A zapytam jeszcze o jedną rzecz można wyrzucać przedmioty? Wkurza mnie nieco fakt, że mam tłumik przy broni, który ma 25% znajduję nowy i nie mogę go podmienić bo mi pokazuje, że mam maksymalną ilość przedmiotu :)

Opublikowano

No właśnie takie niby drobiazgi, a potrafią nieco wkurzyć. Po prostu strzelam w powietrze żeby zmienić na nowy.

Wczoraj pierwsza horda padła przy jakimś pociągu i punkcie nero. Nie wiem czy mała czy duża, ale jest trochę zabawy z nimi, bo jak mnie dojadą we 3-4 na raz to moment mnie zabijają, a wypadło ich z tego pociągu sporo. Jakąś cysternę wysadziłem, beczki, mołotowy i poszła, ale nie było łatwo.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...