Dokładne dane z gry, ale wyników sprzedaży to jakoś dalej boją się ujawniać. 

Świetna gra, czekam na sequel.

Panowie pytanie mam o walkę z hordami. Często gdzieś przewijało mi się, że pojawia się energia hordy, a wczoraj jak walczyłem z jedną to nie miałem tego paska. On się pojawia jakoś losowo. W sumie niby nic, ale przynajmniej wiadomo ile plus minus ich zostało, a tak to mi wychodzili cały czas z zaułków

Ta w fabule na stacji ma pasek. Przy wszystkich innych pasek dopiero pojawił się po skończeniu kampani. Tak przynajmniej pamiętam 

Edytowane 6 maja 20204 l przez Szymek

Dzięki

Duża zaleta tej gry, że na hordy można natknąć się w każdym momencie, a nie tylko w oskryptowanych momentach. Wczuwka i realizm +10.

Tak to jest fajne choć często wyłażą z jaskiń nagle gdzie muszę się ratować ucieczką bo jest ich zbyt wielu. A to jest fajny element.,. Kilka razy mnie zaskoczyła horda zupełnie w przypadkowej sytuacji np jak walczyłem z jakimis przypadkowymi pionkami, a tuż obok była w jaskini horda uśpiona

Fajne jest to, że każda horda ma swój tryb... nocy? Za dnia siedzą w jaskiniach, a potem wychodzą na żer. Niejedna wizyta w jaskini w poszukiwaniu znajdziek kończyła się uciekaniem w popłochu na wczesnych etapach gry.

 

Oj, jak ja bym chciał mieć to do ogrania po raz pierwszy jeszcze raz.

300 osobowa horda pokonana bez wystrzelenia ani jednego pocisku. 

 

Ja nawet teraz tak mam, jakoś nie radzę sobie z hordami. I byłem wczoraj w takiej lokacji przy Diamond Lake gdzie jest iniektor i tak wpadłem bo coś się zagadałem, a tam sobie horda charczy w najlepsze więc ucieczka była konieczna

 

Widziałem ten filmik, elegancko mu poszło

Edytowane 8 maja 20204 l przez mario10

Może już było to pytania, ale chciałbym dopytać.

Jestem już gdzieś przy końcu opowieści
 

Spoiler

wracam właśnie do Żelaznego Mike po napadzie pułkownika i na mapach pojawiły mi się lokalizacje wszystkich hord, a trochę ich zostało. Czy po zakończeniu głównego wątku dalej mogę łazić po świecie i wycinać hordy czy raczej ogarnąć to sobie jeszcze podczas trwania historii?

 

Dokończ story bo to faktycznie sam koniec a później sobie mapę poczyscisz w post game.


Wysłane z mojego MI 8 SE przy użyciu Tapatalka

Witam. 
Mam problem, bo skończyłem już całą fabułę i odblokowuje teraz pozostałe punkty NERO I został mi ostatnio punkt w chemult community collage, ale w miejscu gdzie powinien być bezpiecznik, nie ma go chyba wziąłem go podczas robienia misji „on jest średnio muzykalny” i nie mogą odblokować tego miejsca.
Gdzie mogę znaleźć jeszcze jakiś wolny bezpiecznik?

MIałem ten sam problem w którymś punkcie, musisz szukać na YT podpowiedzi, z głowy nie powiem bo gra jest za duża, ale da się znaleźć wolny tym się nie przejmuj.

3 godziny temu, Fanek napisał:

 

Dzięki wielkie przeszukałem całego yt i nic nie znalazłem bo wpisywałem po polski a jak wpisałem po angielsku to odrazu mi wyskoczyło ...trzeba było troszkę pomyśleć ...jeszcze raz dzięki. Pozdrawiam

 

Mam jeszcze jeden problem bo mam wszystkie obozy wypadowe odkryte w postępach a mam jedyne 79% czy o czymś nie wiem lub zapomniałem ? Jak zrobić to na 100% ?

Edytowane 17 maja 20204 l przez JanWayne25

Będziesz miał powiadomienia z obozów, że jest coś do zrobienia i tam wszystko dobijesz do 100%.

 

Kilka dni temu skończyłem gierkę a wczoraj wpadła platynka, świetny tytuł, oczywiście ma swoje wady ale gra została zdecydowanie za nisko oceniona.

Skonczylem kilka dni temu.

No, bawilem sie przednio. Wydaje mi sie, ze platynka jest na wyciagniecie reki bo dostalem juz milion trofeow, ale nie wiem czy ja potrzebuje do szczescia bo gierka broni sie swietnie sama. Poza tym dla mnie licza sie tylko calaki.

Sama gierka (procz biegania za paliwem) swietnie trafila w moje gusta. Bieganie miedzy zainfekowanymi, wariaci z idealami, zdradliwy cwok, ktory konczy w mocarny sposob. Generalnie wszystko zagralo. 
Gameplay nie jest wymagajacy, a nasz bohater to, po jakims czasie, istna maszyna do zabijania, niepowstrzymana i praca przez wrogow jak kosiarka do trawy. 
No i ta koncowka.

<spoiler>Cukierkowa, mega “szczesliwiarska”, sztampowa i oczywista do bolu</spoiler>
 

No i ok. Mi to pasuje.

 

8+/10

Sprawdziles true ending?

Wczoraj była chwila grozy nie wiem czy ktoś miał taką sytuację

 

Spoiler

w ramach końcówki gry trzeba wybić hordę w tartaku

Cichaczem chciałem ich załatwić, ale w końcu mnie zauważyli więc uciekłem, ale wracam paska ilości hordy zostało może 1/10. a w tartaku ani jednego świrusa. Obiegłem cały ten obszar nikogo nie ma, a pasek delikatnie zapełniony i misja nie zaliczona. Pomyślałem, że całą grę prawie żadnych błędów, a tu takie kwiatki tuż przed końcem, ale zamknięcie gry i odpalenie jeszcze raz przywróciło trochę świrusów. Ale stres był bo po tylu godzinach grania taki glitch by mnie zabił

W dniu 17.05.2020 o 18:23, XM. napisał:

Sprawdziles true ending?

He? Jest cos takiego???

 

No to chyba wracam. Moze nawet opertole hordy. Cos ciekawego sie za nie dostaje?

Jak skonczysz fabule to masz jeszcze kilka misji pozniej.True ending jest po rozmowie z pewnym znajomym.

Skończyłem wczoraj główny wątek Days Gone i nie powiem pojawił się lekki smutek, że przygoda się skończyła.

Osobiście grało mi się wybornie w Days Gone. Spędziłem sporo godzin z tym tytułem większość gry starałem się przejść w stylu skradankowym, ale nie brakowało fajnych akcji z grubą wymianą ognia. Na początku jazda motorem mi nie siadła, ale z czasem bardzo to polubiłem. Bardzo mi odpowiadał świat gry. 
Lubię klimaty zombie więc wstrzelili się idealnie. Można się przyczepić, że część misji jest podobna, jedź tam, załatw tamtych, uratuj tego. Mimo wszystko wykonywało mi się je z przyjemnością i jakoś mnie nie nużyły po prostu fajnie się nimi bawiłem.

Fajny pomysł z obozami, w których możemy co nieco pohandlować, ulepszyć motocykl, wykonywać różnego rodzaju misje. Niektóre postaci super zarysowane Żelazny Mike, Rikki, Boozer, Carlos, Garret, Obrian, a niektóre zupełnie bez polotu jak Copeland czy Tucker.
Można się przyczepić do pewnych chrupnięć grafiki podczas jazdy motorem czy podczas biegu gdy goni nas horda, ale mnie te zupełnie nie przeszkadzało i nie psuło przyjemności z rozgrywki.
Historia przedstawiona w grze można powiedzieć, że prosta i przewidywalna, ale jak dla mnie fajna. Główni bohaterowie fajnie wykreowani i przyjemnie się posuwało fabułę do przodu.

Trochę olałem temat hord bo kończąc główny wątek widzę, że mam koło 15% tego zadania i teraz na mapie mam czerwone plamki z lokalizacją. Fajnie by było je załatwić wszystkie, ale przypuszczam, że walka z nimi będzie przyjemna, ale zbieranie zasobów do walki będzie nużące więc nie wiem czy sprostam

 

Jak dla mnie spokojnie mogę dać 8/10 bo bardzo fajnie się wkręciłem w historię i spędziłem z Days Gone sporo godzin. Polecam wszystkim niezdecydowanym.

Godzinę temu, mario10 napisał:

Fajnie by było je załatwić wszystkie, ale przypuszczam, że walka z nimi będzie przyjemna, ale zbieranie zasobów do walki będzie nużące więc nie wiem czy sprostam

Po skończonej fabule nie stanowią żadnego wyzwania. Większość tych co Ci zostało jest mała. Sam nie zbierałem zasobów a kupowałem u sprzedawców ammo czy granaty. LKM w łapę i jazda z następna. U mnie wyglądało to tak że rzucałem wabik do jaskini, granaty (jak był to napalm) a reszte dobijałem LKMem. 

No to jest jakiś pomysł wczoraj załatwiłem jedną po zakończeniu fabuły i chyba trafiłem na większą bo wylazło ich sporo.

Bo to zdanie z hordami robi się po skończeniu fabuły. Myśle, że sporo zależy od poziomu trudności, ale na normalu czyszczenie ich to sama przyjemność, a to co napisał @Szymek to najskuteczniejsza taktyka. Co jakiś czas kupujesz amunicje w obozie i wyczyścisz to zanim się obejrzysz. Polecam platynę w tej grze bo jest to naprawdę niedoceniona perełka w tej generacji. Ubi game (obok Horizona) done right. Plus w klimatach zombie o czym człowiek marzył od wielu wielu lat.