Il Brutto 1 625 Opublikowano 25 sierpnia 2021 Opublikowano 25 sierpnia 2021 To chyba sa wytyczne Sony ktore pojawily sie niedawno zeby exy mialy przystepne trofea. Chyba m. in. to ze nie powinny miec pucharkow za poziom trudnosci. 1 Cytuj
mario10 530 Opublikowano 25 sierpnia 2021 Opublikowano 25 sierpnia 2021 Ja osobiście lubię jak w grach, niektórych gatunkach, jest wyzwanie w grze jak Sekiro czy Nioh, ale fakt czasem te pucharki żeby zdobyć to po prostu mi się nie chce Cytuj
Paolo1986 753 Opublikowano 25 sierpnia 2021 Opublikowano 25 sierpnia 2021 (edytowane) No tutaj w większości pucharki zdobywa się po prostu przechodząc grę. Co ciekawe, wystarczy np. ubić tylko jedną horde, a akurat przydałby się jakiś trofik za wszystkie w drodze do platyny xD Edytowane 25 sierpnia 2021 przez Paolo1986 1 Cytuj
giger_andrus 3 092 Opublikowano 25 sierpnia 2021 Opublikowano 25 sierpnia 2021 36 minut temu, Il Brutto napisał: To chyba sa wytyczne Sony ktore pojawily sie niedawno zeby exy mialy przystepne trofea. Chyba m. in. to ze nie powinny miec pucharkow za poziom trudnosci. A jednak jest Returnal. Cytuj
patrykCBR 7 Opublikowano 26 sierpnia 2021 Opublikowano 26 sierpnia 2021 No tutaj w większości pucharki zdobywa się po prostu przechodząc grę. Co ciekawe, wystarczy np. ubić tylko jedną horde, a akurat przydałby się jakiś trofik za wszystkie w drodze do platyny xDTeż nie lubię przekombinowanych pucharków i z reguły nie „robię” platyn, gdyż szkoda mi na to czasu. Tutaj jednak się zgodzę, hordy są symbolem i wizytówką Days Gone, tym co wyróżnia ten tytuł i do zdobycia platyny powinno być wymagane zneutralizowanie ich wszystkich. 1 Cytuj
triboy 979 Opublikowano 2 października 2021 Opublikowano 2 października 2021 Wczoraj zacząłem grę na trudnym. Niby przeciwnicy zadają zauważalne obrażenia, ale np mam wrażenie, że surowców jest pod dostatkiem. Czym różnią się poziomy trudności? Nie chciałbym się wkurwiać, ale też nie chciałbym przelecieć gry jak przecinak. Cytuj
Patricko 1 407 Opublikowano 2 października 2021 Opublikowano 2 października 2021 Ogólnie im trudniej to mają więcej życia, więcej obrażeń zadają no i mniej zasobów. Na survivalu nie zaznacza jeszcze przedmiotów do podniesienia i wyłączony jest fast travel. Jak się chce platynę to najlepiej pierwsze przejście normal czy tam hard, zrobić wszystko, potem na New Game+ Survival II i lecisz. 1 Cytuj
Qbon 344 Opublikowano 2 października 2021 Opublikowano 2 października 2021 7 godzin temu, triboy napisał: Wczoraj zacząłem grę na trudnym. Niby przeciwnicy zadają zauważalne obrażenia, ale np mam wrażenie, że surowców jest pod dostatkiem. Czym różnią się poziomy trudności? Nie chciałbym się wkurwiać, ale też nie chciałbym przelecieć gry jak przecinak. Wydaje mi się, że głównie stopniem otrzymywania obrażeń, im wyższy poziom tylko więcej przeciwnicy zabierają HP, nie zauważyłem grając za pierwszym przejściem na normalnym aż później po ten najwyższy poziom (przetrwanie chyba się nazywa) żeby miały one jakikolwiek wpływ na ilość surowców, jest ich właśnie pod dostatkiem, szkoda, bo mogłoby być mniej. Dodatkowo na najwyższym poziomie nie możesz korzystać z szybkiej podróży i HUD wyświetla się tylko przy skanowaniu otoczenia. 1 Cytuj
triboy 979 Opublikowano 2 października 2021 Opublikowano 2 października 2021 Dzięki. To lecę dalej. Jak siądzie, to najwyżej ng+ na trudniejszym zrobię. Cytuj
Shen 9 636 Opublikowano 2 października 2021 Opublikowano 2 października 2021 W dniu 13.08.2021 o 09:37, number_nine napisał: Byłem sceptycznie nastawiony do tej gry przez recenzje i ogólne postrzeganie tej gry jako średniaka. Wczoraj wbiłem platyne Wystarczylo wbić do tego tematu, zamiast sugerowac sie opiniami zblazowanych recenzentow Cytuj
PiotrekP 1 796 Opublikowano 4 października 2021 Opublikowano 4 października 2021 Dziś wskoczył niespodziewany patch 1.80 ważący 22GB. Co oni tam jeszcze poprawiają/dodają? Cytuj
triboy 979 Opublikowano 4 października 2021 Opublikowano 4 października 2021 Oprócz wydajności, to głównie poprawili sytuacje, w których blokował się progres misji. Rychło w czas. Akurat wczoraj miałem taką akcję Spoiler Ratowałem tą młodą z miasteczka. Przy motocyklu wyskoczył niedźwiedź. Strzeliłem do niego kilka razy, a ten spierdolił z miasteczka... I musiał być restart Cytuj
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Kmiot 13 676 Opublikowano 24 października 2021 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano 24 października 2021 Zapomniałem wkleić tutaj, więc nadrabiam, bo może kogoś zachęcę. Days Gone [PS4, ogrywane na PS5] Przede wszystkim zaznaczam, że oceniam to, w jakim stanie grywalnościowym jest ta gra obecnie ma PS5, bo o ile się orientuję, to różnica jest diametralna, szczególnie w porównaniu z premierówką. Trochę mi zajęło, by zainteresować się tą grą, bo mam ograniczoną tolerancję na open worldy i staram sobie je dawkować rozsądnie, a że wychodzą z prędkością większą, niż jestem w stanie je ogrywać, to opóźnienia są nieuniknione. Kwestia ta działa wyraźnie na moją korzyść, bo dzięki temu mogę w te gry grać już w fazie, gdy są "naprawione" i "ulepszone". Zdaję sobie sprawę, że Days Gone mocno na tym zyskało. Gra obecnie na PS5 hula wyjątkowo gładko i żwawo, na blisko 50 godzin raz mi się "zawiesiła", raz miała problem z doczytaniem tekstur (i "agro" świrusów, więc mogłem ich tłuc bez obawy o rewanż), parę razy wyraźnie spadła na klatkach (co ciekawe - w jednym i tym samym miejscu), ale ogólnie technicznie śmiga ona obecnie bez większych zarzutów i można śmiało brać oraz cieszyć się rozgrywką (tytuł jest za darmo w ramach PS Collection). Dla lubiących tematykę zombie-post-apo to pozycja wręcz obowiązkowa. Dostajemy do dyspozycji wystarczająco obfity, choć dawkowany stopniowo teren do eksploracji (gra działa cyklami i co jakiś czas zamyka/otwiera nam dostęp do stref mapy). Muszę przyznać, że ten Oregon jest jednocześnie mało wyróżniający się wizualnie, a jednak chwilami potrafi wyraźnie zauroczyć. Takie piękno w przeciętności otoczenia, które widujemy na co dzień. Parokrotnie chwytałem się na tym, że niezwykle podobał mi się widok, który aktualnie zastałem, choć często był związany z aktualnie wykonywaną misją, której twórcy zazwyczaj narzucają porę dnia, a co za tym idzie - oświetlenie oraz otoczenie. Niemniej gra potrafi być wściekle ładna jak na open-world, nie uciekając się przy tym w nierealność. A zwiedzanie tego świata to czysta przyjemność. Naprawdę. Ten motor jednak robi robotę, a nieprzesadny rozmiar mapy zachęca, by wszędzie dojechać samodzielnie. Model jazdy jest na tyle przyjemny, że uznaję go za jeden z najlepszych w open worldach. Czuć wyraźny ciężar motocyklu, ale nie jest on też na tyle ociężały, by utrudniać użytkowanie. Jeździłem nim z dużą przyjemnością, czułem każde ulepszenie, był moją ostoją oraz wyjściem awaryjnym. Biorąc pd uwagę kłopoty z obsługą jednośladów przez Unreal Engine i kombinacji, do których byli zmuszeni twórcy to taki efekt jest niewątpliwym sukcesem. Całość chwilami kojarzyła mi się mocno z Mad Maxem oraz... RDR/RDR2. Oczywiście to nie ten poziom post-apo co u Mad Maxa i nie ten poziom duszy, co w RDR2, ale podobieństwa odnotowałem. Był nawet moment przejażdżki przy akompaniamencie wokalnego utworu. Nie ten poziom i rozmach, ale całkiem przyjemne to doświadczenie. Wiem, że wielu prychnie na takie porównania, ale nic nie poradzę, że mi się nasunęły. W ogóle muzycznie jest dość subtelnie, ale mi się podobało. Fabularnie jest nieźle, ale z nierównym tempem. Może to banalne, ale podoba mi się częsty prosty przekaz (zwykłe "what the fuck" wyraża więcej niż tysiąc słów) i raczej nieugrzeczniona treść, choć tak jak mówię - gra zbytnio zwalnia w wielu momentach i zmusza nas do żmudnych zadań, które powoli posuwają fabułę do przodu. Śmiało dało się skrócić całość o 1/3. Poza tym to tradycyjne problemy i dylematy społeczności post-apo, więc finezji w tych zadaniach bym się nie spodziewał (dej jeść, przywieź prąd, ktoś poszedł na szaber i zaginął więc go odnajdź). Sam Deacon również da się lubić, bo gość kiedy trzeba to działa bez zawahania. Z bohaterami drugiego planu różnie bywa, wiadomo. Generalnie fabuła nie jest to żadnym arcydziełem, ale krindżową popeliną też nie. Co tam jeszcze. Strzelanie jest przyjemne i wystarczająco soczyste (jak na open world), choć ludzcy przeciwnicy to skończeni debile i rywale porównywalni z kaczkami w Duck Hunt. Jedynym problemem mogą być opancerzone gnojki, choć ci zazwyczaj stoją na środku pola i czekają na kulę (albo pięć), jakby byli nieśmiertelni. Nie są. Okrasą są tutaj osławione walki z hordami i te rzeczywiście potrafią dostarczyć emocji oraz spocić gracza. Setki mięsa armatniego nacierającego na ciebie musi dostarczyć adrenaliny. Nerwowe rzucanie mołotowami, granatami, rozstawianie min, strzelanie, przeładowywanie, znów strzelanie. No sama frajda. Każdy szanujący się gracz powinien wykończyć wszystkie hordy na mapach. Polecam. Choć na początku polecam spierdalać i nie oglądać się za siebie xd Nie no, jestem w stanie sobie wyobrazić powody, przez które Days Gone było w okresie premiery oceniane dość przeciętnie, choć dzisiaj, po wszystkich poprawkach i na PS5 nie widzę powodów, by dać tej grze mniej niż 8/10, jeśli w ogóle jest sens trzymać się ocen numerowych. Lepiej napisać: dajcie tej grze szansę, bo obecnie warto (jeśli masz ochotę na open world). No i main theme mi się bardzo podoba. Tak jak mówię: subtelny, ale wymowny. 14 5 2 Cytuj
standby 1 725 Opublikowano 25 października 2021 Opublikowano 25 października 2021 To jedna z tych gier która bardzo zjebali rrecenzeni i gracze przez co wiele osób na podstawie tych opinii nie sięgnęła po ten tytuł (jak ja), a gierka jest zajebista. Cytuj
Shen 9 636 Opublikowano 25 października 2021 Opublikowano 25 października 2021 No i przez tych jebanych recenzentów nie dostaniemy dwójeczki. Cytuj
Paolo1986 753 Opublikowano 26 października 2021 Opublikowano 26 października 2021 Jak dla mnie jedna z najlepszych gier poprzedniej generacji, aczkolwiek ogrywałem ją na PS5 Grało się kapitalnie w 60 klatkach i też nie mogę przeboleć, że nie będzie 2 części Cytuj
Ma_niek 860 Opublikowano 26 października 2021 Opublikowano 26 października 2021 Może kiedyś będzie. No ale cóż jak ktoś daje ocenę 5/10 bo bohater patrzy na tyle żony to o czym tu gadać. Jak dla mnie najlepszy open world od Sony a recenzentów jebać maczetami Cytuj
mario10 530 Opublikowano 26 października 2021 Opublikowano 26 października 2021 Mocno niedoceniona gierka a szkoda bo solidna nowa seria by mogła wpaść Cytuj
Artur_K 198 Opublikowano 29 października 2021 Opublikowano 29 października 2021 Wspaniała gra! Grałem na slimce jakieś pół roku po premierze, bez praktycznie najmniejszych problemów. Raz zniknęła mi horda z tartaku, ale po chwili już wszystko było ok. Najbardziej obawiałem się jazdy, nigdy w grach nie lubiłem jeździć na motorze obojętnie jaka by to gra nie była, a tu byłem na to skazany. Jednak po pierwszych metrach czułem, że będę zadowolony. Było wszystko czego potrzeba do dobrej nie rozciąganej na siłę zabawy. Może do końca nie jestem obiektywny, bo jak fan TWD, który dostał w jednej grze, hordy zombie, motor i kolesia z kuszą może narzekać. 5 Cytuj
Pure Bladestone 151 Opublikowano 1 listopada 2021 Opublikowano 1 listopada 2021 Skończyłem właśnie na PS5 i gra w środku mnie mocno wymęczyła. Ten pracownik, który zgodził się na ciąg identycznych misji misji z helikopterem Nero w wątku głównym(!) powinien zostać zesłany do robienia crapów na smartfony. Jak można robić tą samą misję 8 razy? Takie rzeczy w 2019 roku to dla mnie amatorszczyzna. Dużo fedexowych questów w wątku głównym też osłabia, np. jedź po drożdże na drugi koniec mapy albo jedź po odtwarzacz mp3 dla lekarza, bo nudzi mu się w robocie, czekałem jeszcze żeby jakieś LGBT mi kazali jechać po dildo do jaskini świrusów. Takich nudnych głupot było więcej. Mówię o misjach koniecznych do skończenia gry, tych na żółto. Jednak jak się przez to przebrnie, to gra się całkiem przyjemnie. Motór i hordy robią robotę. Ja bym skrócił główną fabułę o 10 godzin i utrudnił trochę grę. W takim Dying Light czy nawet Dead Island czuć często napięcie podczas eksploracji a w Days Gone po paru godzinach jest już luźno i lekko. Horizona od Sony stawiam trochę wyżej, głównie ze epicką walkę, która cieszy do samego końca, ale obie gry to zbliżony poziom. DG 7/10. 1 Cytuj
giger_andrus 3 092 Opublikowano 2 listopada 2021 Opublikowano 2 listopada 2021 Misje z helikopterem Nero mają za zadanie wyjaśnić temat wirusa i mutacji - gadka naukowca z żołnierzem. Biorąc to pod uwagę to dobrze, że zrobili elementy skradankowe w różnych lokacjach niż gdyby było samo suche gadanie. Analogicznie w Spidermanie musisz pobujać się na drugą stronę miasta przesłuchując porcji dialogów, która ruszy fabułę dalej. Jak chciałbyś zaimplementować dialogi, które wyjaśniają historię w grze żeby było to dla Ciebie satysfakcjonujące ? Cytuj
Okie from Muskogee 2 852 Opublikowano 2 listopada 2021 Opublikowano 2 listopada 2021 Zombiak sygnalista. Cytuj
Pure Bladestone 151 Opublikowano 2 listopada 2021 Opublikowano 2 listopada 2021 16 godzin temu, giger_andrus napisał: Jak chciałbyś zaimplementować dialogi, które wyjaśniają historię w grze żeby było to dla Ciebie satysfakcjonujące ? Nie wiem, bo nudzą mnie już przegadane gry, po drugie nudzi mnie robienie tej samej, obrzydliwie nudnej misji skradanej 8 razy. Rozciąganie gry na siłę prawie zawsze szkodzi. Może po prostu jako misja poboczna. Cytuj
dawid2287 0 Opublikowano 5 stycznia 2022 Opublikowano 5 stycznia 2022 Witam Ktoś wie jak w Days Gone szybko wbić najwyższy LVL postaci ? Cytuj
Il Brutto 1 625 Opublikowano 5 stycznia 2022 Opublikowano 5 stycznia 2022 ukonczenie gry + budki nero + moze kilka hord do wyczyszczenia. Z tego co pamietam to wpadlo dosyc szybko zanim jeszcze zrobilem 100%. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.