Skocz do zawartości

Days Gone

Featured Replies

Opublikowano

Pamiętaj że tam jeszcze masz kilka misji po końcu gry i dopiero pozniej całe zakończenie. A giera kozak i bardziej czekam na dwójkę niż last od US 2

  • Odpowiedzi 3,6 tys.
  • Wyświetleń 412,3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • Nie oczekuję, że Ty to zrozumiesz, bo jesteś właśnie jedną z tych osób, o których pisał @ASX - nie umiesz wyrażać swojego zdania w sposób w miarę neutralny, tylko musisz operować przejaskrawionymi skr

  • No dobra, na chwilę obecną gra jest naprawdę dobra. To zdecydowanie najlepszy setting-postapo jaki widziałem. Nie ma absolutnie żadnych atomówek (czy innych badziewi), a sam świat i tak leży w komplet

  • Ja mam fundamentalnie inne zdanie, na różnych płaszczyznach.  Po pierwsze, uważam, że branża gier i tak jest za mało przejrzysta jeśli chodzi o kalendarz wydawniczy. Osobiście życzyłbym sobie znać w p

Opublikowano

Ja jeszcze nie skończyłem, ale the last of us czekam bardzo :) pierwsza część to dla mnie jedna z najlepszych gier ever.

Opublikowano
W dniu 1.04.2020 o 15:02, Wredny napisał:

Autentycznie miałem ochotę mu/go zayebać, więc tak - dobrze odegrany typ, jak zresztą sporo napotkanych tu postaci.

 

W dniu 2.04.2020 o 00:40, lukas_k96 napisał:

Bardzo się różni. Przede wszystkim masz dojrzalszą fabułę, do transportu masz jedynie motor, o który musisz dbać. Postacie wykreowane perfekcyjnie, a nie takie wydmuszki jak w Far Cry (nie licząc Vaasa), no i w FC nie walczysz z zombie. Poza tym to sandbox jak każdy inny, tyle że w zdecydowanie innym, odmiennym klimacie. Śmiało polecam Days Gone, bo to kawał dobrej produkcji. 

 

6 godzin temu, XM. napisał:

Ukończone. Co za satysfakcjonująca gierka :fsg:

 

czytam ten temat od premiery i dopisuje gierke przez was do backloga (a miałem na nią totalnie wylane). 

 

:corvo:

Opublikowano

Dobra, true ending zobaczony, czekam jeszcze bardziej na sequel :banderas: 

Opublikowano
12 godzin temu, oFi napisał:

czytam ten temat od premiery i dopisuje gierke przez was do backloga (a miałem na nią totalnie wylane). 


Jeśli lubisz klimaty post-apo, zombiaki, podobało Ci się The Last of Us, chciałbyś wcielić się w Daryla z TWD i nie masz uczulenia na otwarte światy to jest idealny tytuł dla Ciebie.
Śliczne graficznie, kapitalny klimat, całkiem wiarygodny i żyjący świat (nie jest to poziom RDRII, ale ma swój urok), świetne postacie z fajnym protagonistą na czele, do tego interesujące, wielowątkowe story i stopniowe jego odkrywanie (wraz z kolejnymi połaciami nowych miejscówek do eksploracji).
Moje GOTY 2019, zdecydowanie.

Opublikowano
  • Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.

Jutro sprawdzę te wyzwania. Na minus brak wyścigów motorów- no korva jak to w ogóle możliwe. Do tego w sequelu liczę na bardziej rozbudowana możliwość customowania motoru - robienie motoru pod wyścigi, crossy/choppery. Fhoi liczę na jakieś miasto tym razem, oczywiście z badlandsami jak tutaj. Mam nadzieję też że hordy x10 się pojawia bo ja mimo wszystko ich wielkością jestem zawiedziony. Mimo wyje.bistej jazdy motorem aż się prosi o 4 kolowce. W sumie jak sobie myślę to dużo rzeczy bym chciał w kolejnej części (więcej survivalu(tylko jako opcje, bez zmuszania, dobry przyklad rdr2), prowadzenia obozu (To samo rdr2), czyt. wiecej (pipi) do zabawy lecz jakby nie siadly to spokojnie mozna byloby olac)

 

Ehh dobra gra, ile sie w to nagrałem... będzie ciężko coś innego odpalić. Razem z Horizonem piękne dwa nowe IP że świetnym gameplayem i settingiem, sequele wjedzie jak dzik w szyszki. Jest mega potencjał na to IP i mam nadzieję, że dobrze je wykorzystają.

 

 

Edytowane przez XM.

Opublikowano

Ja mam lekkie obawy co do fabuły sequela, biorąc pod uwagę "sekretne" zakończenie. Może się okazać, że zamiast tępych świrusów i hord będziemy głownie walczyć z

Spoiler

NERO i super-ludźmi, a gra pójdzie w tym kierunku co późniejsze Residenty

 

Obym sie mylił.

Opublikowano

Na jakim stopniu trudności polecacie grać?

Opublikowano
1 godzinę temu, bartiz napisał:

Na jakim stopniu trudności polecacie grać?

 

Graj na maxa, nie jest trudno

Opublikowano
W dniu 4.04.2020 o 23:21, Wredny napisał:

Jeśli lubisz klimaty post-apo, zombiaki, podobało Ci się The Last of Us, chciałbyś wcielić się w Daryla z TWD i nie masz uczulenia na otwarte światy to jest idealny tytuł dla Ciebie.

 

A ja dodam od siebie, że nie jestem specjalnie dużym fanem Tlou, Walking Dead (poza gierkami Telltale) mi zwisa i powiewa, generalnie nie lubię klimatów zombie a otwartych światów mam już powyżej uszu, a Days Gone i tak siadło mi jak złoto. Myślę, że to nawet jeszcze lepiej o niej świadczy. 

 

Do tej gry przed premierą byłe naprawdę chłodno nastawiony, później recki tylko utwierdziły mnie w tym, że moje podejście było słuszne, ale jak gierkę w końcu odpaliłem, to już w pierwsze godziny wyprowadziły mnie z błędu.

Opublikowano

Skończyłem właśnie trzeci obóz, tj. Iron Mike'a i dopadło mnie lekkie znużenie. Czy później robi się ciekawiej? Czy jestem chociaż w połowie gry?

I czy komuś jeszcze Days Gone przypomina grę Mad Max? Jeżdżenie, tankowanie, wyzwalanie obozów, walka wręcz, egzekucje, zbieranie złomu i niestety średnio interesujące zadania

Opublikowano

Szczerze to akurat po tym obozie wkrada się chyba najmocniej poczucie powtarzalności i monotonii. Dla mnie to był pierwszy mocniejszy spadek poziomu, mimo ciekawych wydarzeń fabularnych. Reakcja na to, co zobaczyłem na mapie była w stylu "serio, jeszcze tyle?". Ale gra się nadal spoko. 

 

 No i jesteś już dobrze po połowie. 

Opublikowano

Ja na razie jestem u Mikea jeszcze i czasem wpada misja od Tucker czy Copelanda i na razie znużenia nie odczuwam. Ale widzę. często powtarzanie tych misji z pytajnikiem w tych samych miejscach się czają kolesie.

Miałem wczoraj fajną misję

Spoiler

Załatwić miałem dla Rikki kolesia w tartaku

Najpierw pilnował tego tartaku Łamacz  chyba tak mu jest napakowny świrus i trochę mnie przeczołgał, a później hopsałem sobie po tartaku i wypadła mi horda i też mnie dojechali :facepalm:

Czyli trzeba poprawić ekwipunek :)

Opublikowano

Pytajniki warto "robić" w sumie tylko jeśli chce się nabić poziom przyjaźni z danym obozem (i to jeśli akurat trafimy na opcję odbicia zakładników). Poza tym to zazwyczaj nic specjalnego, a czasem wręcz dosłownie nic (poza paroma śmieciami do zebrania). 

Opublikowano

Tak właśnie, liczę zawsze na to, że będą zakładnicy bo tak jak w przypadku obozu Mikea to jednak 1000pkt zaufania to trochę jest. Poza tym to tak jak piszesz, zasoby tyle co z trupów wypadnie :)

Opublikowano

Jak wpadnie Ci trofik za ocalenie 12 osób z pytajników to olej to, bo nie ma tego dalej sensu robić, zaufanie wymagane do podniesienia poziomu na maksa zrobisz czyszcząc mapę z hord w danym rejonie

Opublikowano
W dniu 5.04.2020 o 09:46, smoo napisał:

Ja mam lekkie obawy co do fabuły sequela, biorąc pod uwagę "sekretne" zakończenie. Może się okazać, że zamiast tępych świrusów i hord będziemy głownie walczyć z

  Pokaż ukrytą zawartość

NERO i super-ludźmi, a gra pójdzie w tym kierunku co późniejsze Residenty

 

Obym sie mylił.

Tak sobie właśnie myślę o tym i żeby nie okazalo się, że przez całą grę

Deacon szprycuje się NERO incjectors i się okaże, że w sequelu bedzie mutakiem

Opublikowano

Jako że zacząłem granie w Days Gone, to pytanie zasadnicze - czy można brakujące znajdzki/obozy itp robić po zakończeniu wątku głównego? 

 

Ogólnie po kilku początkowych misjach, no taka trochę typowa Ubigame, ale zobaczymy jak to będzie po zakończeniu gry

Opublikowano

@Figuś warto czy nie za 90 zł obecnie na wyprzedaży.  Co myślisz przeszedłeś grę. Zastanawiam się czy nie dodać do biblioteki. Interesuje mnie twoje zdanie

Opublikowano

Dla mnie po kilku godzinach jest dobrze. Zdecydowanie warto dać grze szansę, pierwsze wrażenie u mnie lepsze niż przy Horizonie którego po kilku h odstawiłem na pół roku i dopiero niedawno skończyłem

Opublikowano

 

W dniu 6.04.2020 o 19:01, Qra napisał:

Skończyłem właśnie trzeci obóz, tj. Iron Mike'a i dopadło mnie lekkie znużenie. Czy później robi się ciekawiej? Czy jestem chociaż w połowie gry?

I czy komuś jeszcze Days Gone przypomina grę Mad Max? Jeżdżenie, tankowanie, wyzwalanie obozów, walka wręcz, egzekucje, zbieranie złomu i niestety średnio interesujące zadania

Days Gone i MadMax są identyczne pod względem nużącego Gameplayu, po jakimś czasie nudzą ale dalsza fabuła wynagradza kolejne godziny spędzone w Days Gone, dobrze że lepiej to rozwiązali niż w Mad Max. Tam więcej walki było z Auta a tutaj motor to jedynie szybki środek transportu. 

Opublikowano

W Mad Maxa nie grałem i nie zamierzam, ale abstrahując od gameplay'u, gra wygląda jak kwintesencja generycznego, pustynnego post-apo, którego nie znoszę. DG urzekł mnie właśnie między innymi górskimi krajobrazami z gęstymi lasami, rzeczkami etc., no miodzio, a rzadko mimo wszystko spotykane. 

 

U mnie pykła wczoraj platynka, jak to w exach Sony, dosyć przyjemna i wpadająca naturalnie w czasie zaliczania gry "na poważnie". Na koniec trochę się dłużyło, ale generalnie grało się dobrze. Tylko ku.rwa miniaturka YT mi true ending zepsuła...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.