Skocz do zawartości

Spider-Man


SzczurekPB

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Godzinę temu, II KoBik II napisał:

Owszem szanuje. Głównie używki. Wiec dobrze wychodzę na premiery tych co mnie najbardziej interesują. Proste jak rukanie. :kaz:

A świat wciąż pokazuje, że co poniektórzy rukać nie powinni :reggie:

Enyhuu, nowy Spajder wygląda zacnie. Rusza się to i wygląda naprawdę dobrze. I to mnie cieszy. Cieszy również system walki "pożyczony" od serii Batman Arkham. Martwi natomiast typowa ubisoftowa eksploracja świata. Plecaki-znajdźki, randomowe wydarzenia, odbijanie kryjówek, itd. Wydaje się, że wszystkie sandboxy wyglądają obecnie tak samo jeśli chodzi eksplorację. To może nużyć. Ale jeśli Spider-Man będzie marvelowskim odpowiednikiem właśnie serii od Rocksteady to szykuje się gierka w top 10 wśród typowych open worldach. Gameplay'ie i trailery pokazały, że smaczków, easter eggów i plejady postaci z pajęczego uniwersum nie zabraknie. Seria Arkham cudownie oddawała klimat mrocznego Gotham, a muzyka tylko podsycała wszystko. Jeśli Spajdi podąży tą ścieżka (ale w własnym klimacie) to będzie sztos.

Na gameplayu widać, że jest opcja zejścia do kanałów. Oczywiście pierwsze co nasuwa się do główki to Lizard ale... I wonder if...

Spoiler

2835125_t.jpg

:pawel:

 

Opublikowano

Mi się tylko nie podoba zapieprzanie na przesadzonej prędkości po ścianach budynków, ale na jakimś tam gameplayu było klasyczne wspinanie się pająka więc będzie dobrze. I niekiedy dziwnie wygląda bujanie się na sieci, bo brak wysokich budynków w pobliżu, a Spidey lata normalnie.

Opublikowano

Musieli iść na kompromis. Bujanie na pajęczynie to taki znak rozpoznawczy Pająka. Gdyby zamulał podczas poruszania się byłoby jak przy Assassin's Creed III: skok na chatkę, drzewko, drzewko, drzewko i resztę drogi z buta po jajca w śniegu :reggie:

Opublikowano

Mnie tam nic nie odpycha, ot kolejny ficzer. Normalne pełzanie po ścianie na pewno też jest, a tutaj po prostu zapindalasz na pełnej pi#dzie, to i po ścianie się przebiegniesz.
Co do narzekania na typową ubisoftowość... To przecież sandbox - one są skazane na to, by być do siebie podobnymi. Niestety - otwarty świat, więc też jakieś pierdoły do zebrania i aktywności poboczne - od czasów GTA to tak wygląda, tyle że ładują tego więcej i więcej, żeby gracz miał "value for money". Jeśli jest to zrobione z głową, jak w przypadku Horizon ostatnio, to nie ma co się spinać. Druga opcja to Mafia II, gdzie miasto było tylko trasą do przejechania z punktu A do punktu B, bez żadnej zawartości samej w sobie. Wolę jednak więcej zawartości, byle była sensowna i rajcująca.

Opublikowano

Dlatego napisałem, że musi to być robione z głową. No i ta "zawartość" w Mafii III to niekoniecznie, bo to dokładnie ten sam przypadek, co pierwszy Assassin's Creed (albo seria inFamous) - wpadamy na dzielnicę, przejmujemy przybytki, żeby powiększyć wpływy, na końcu eliminujemy bossa dzielnicy i w ten sposób popychamy fabułę do przodu. MIII też nie za bardzo posiada typowe aktywności poboczne, jak side-questy, czy randomowe zdarzenia. W sumie dziwne to trochę, bo w takim GTA San Andreas lubiłem przejmować całą mapę (choć jak mi później fabularnie odebrali terytoria to się lekko wkurzyłem).

Opublikowano

No właśnie. Ciężko teraz znaleźć grę z dobrze zrobionym open worldem. Weźmy Wieśka dla przykładu. Nie jest to sandbox ale open world jak najbardziej. Świat nie posiada jako takich znajdziek, takich typowych fantów, które zbierasz i zapominasz o nich. Tutaj wszystko możesz użyć, przerobić albo sprzedać. Gra zachęca do zbierania właśnie przez użyteczność. 

Lecz nie tutaj siła świata jest przedstawiona. Aktywności poboczne często są lepiej zrobione niż oś głównej fabuły. 

Ktoś powie, że Wiedźmin to rpg i tak ma być. I jest to racja. Gra stoi właśnie opowieścią i tonażem elementów do przerabiania. Jednak spójrzmy na grę z perspektywy właśnie open worlda. Balans pomiędzy opowieścią, a przemierzaniem świata jest idealnie wyważony. To nie tylko ustawienie sobie na mapce punktu docelowego, zebranie czegoś i znów ustawienie punktu na mapie. 

Sam Manhattan oprócz tych ikonicznych budowli będzie się czymś wyróżniał? No nie bardzo. Nawet same budynki trochę blado wyglądają z tymi lustrzanymi oknami. Wiadomo, są ograniczenia sprzętowe i cudów z otwartym światem nie szukaj. Jednak miasto musi wyróżniać się czymś więcej niż konstrukcjami, musi mieć d u s z ę. Arkham City broniło się klimatycznym designem, znanymi motywami i plejadą świrów na ulicach i na to głównie liczę w Spider-Manie. Dobrze zaprojektowane miasto, ciekawe i wciągające misje oraz urozmaicony gameplay zrobiony z głową. Tyle.

  • Lubię! 1
Opublikowano

Kompletnie michałek opadł po ostatnich gameplayach, te walki, miasto, design, nic w zasadzie mi już nie leży.

Co zabawne, spytałem się brata kóry od dziecka uwielbiał spider-mana, jego ulubiona postac, wszystkie gry przechodził  z nim po 10 razy, i jego odczucia podobne, zero jarania, wręcz olewka.

Z rzeczy które namacalnie mogę wskazxąc jako beznadziejne to bieganie prostopadle po  scianie budynków,  rozumiem że chodziło o ciągłość i dynamizm, ale poszli najprostszą drogą, wręcz prostacką, Neversoft tez pewnie mógł  to zrobic i wsadzić to do gry na psxie, ale jednak kumali że to nie superman, i jakieś tam minimalne zasady fizyki trzeba zachować, w końcu parker waży te 80 kilo i pęd ma swoje granice.

Zdecydowanie wyglądałoby sto razy lepiej gdyby spider przebiegał te 10 metrów, chwytał się ściany rekoma i  nogami, i np. odpychał ponownie do przodu, kolejny Suseł itd.

No ale nie, mamy bieganie po ścianie.

Opublikowano (edytowane)

Całe szczęście, że jest bieganie po ścianie, bo jakby mi Pieter co 10m zwalnia i odpycha się od ściany, to bym chyba na wstępie dał 6/10. Jeszcze to 30fps, chyba poczekam jak będzie w plusie. 

:nosacz2:

Edytowane przez YETI
Opublikowano

W zasadzie mógłby niszczyć budynki jak już nie trzymamy się ram komiksu.

I nie dow(nene)kuj, gra ma u Ciebie na dzien dobry 10/10  a na wyjściu moze i 11. Dobrze ze nie gram w gry blantmanowe, moze mnie ta piaskownica nie zemdli po godzinie skakania od zakłopotanego mieszkańca do obrabowywanej kobiety.

Opublikowano

też mnie to bieganie boli

wolałbym troszke bardziej skillowe podejście do bujania się, tak jak mirrors edge ma bardziej skillowe podejście do freerunningu - jak nie umiesz manewrowac tak, zeby sie nie w(pipi)ac w budynek, to sie w(pipi) i trać pęd, aż się nauczysz

Opublikowano

Samo bieganie to nie jest jakiś mocny zarzut, tutaj bardziej chodzi o prędkość z jaką to robi. Przecież jak wbiega na ESB to robi jakieś 250 metrów w 5 sekund.

28 minut temu, milan napisał:

Fajnie jakby szło to wyłączyć, ktoś tu pisał że normlanie się też chwyta ściany.

No ja pisałem, widziałem to na jednym gameplayu. Jak się będzie dało normalnie wybrać taki tryb to w takiej formie będę się wspinał.

Opublikowano
2 minuty temu, Square napisał:

Samo bieganie to nie jest jakiś mocny zarzut, tutaj bardziej chodzi o prędkość z jaką to robi. Przecież jak wbiega na ESB to robi jakieś 250 metrów w 5 sekund.

No jakby zwolnił to by spadł, wiadomo że jak  chcesz wbiec na budynek to musisz miec prędkosc

Opublikowano (edytowane)

ciekawe czy da się przejść grę bez biegania po ścianach?

200.gif

 

Nie grałem jeszcze w nowego Spidermana, podobnie jak reszta tutaj. Ale wydaję mi się że Insomniac chcieli po prostu otrzymać odpowiednie tempo poruszania się po mieście, aby transport podobnie jak w Sunsecie miał odpowiednie flow, stąd bieganie po ścianach.

 

IMO to zrozumiałe rozwiązanie bo zawsze: gameplay > wrażenia estetyczne milana

 

teraz możecie wracać do dyskusji jak 80 kilowa fikcyjna postać obdarzona nadnaturalnymi pajęczymi umiejętnościami powinna zachowywać się w zetknięciu pionową płaszczyzną

Edytowane przez oni
  • Plusik 4
Opublikowano (edytowane)

Mi też opadł hajp ale nie spowodu biegania po ścianach xD mnie obrzydza to, że gra jest typowym AAA ubisoftem, ale może jak się wyłaczy połowe syfu na ekranie to będzie dało się grać. Czuje mocne 8/10

Edytowane przez _Be_
Opublikowano
24 minuty temu, _Be_ napisał:

Mi też opadł hajp ale nie spowodu biegania po ścianach xD mnie obrzydza to, że gra jest typowym AAA ubisoftem, ale może jak się wyłaczy połowe syfu na ekranie to będzie dało się grać. Czuje mocne 8/10

 

Mi nie opadł hajp przez bieganie po ścianach, to tylko jeden z małych elementów do którego pewnie się przyzwyczaję po 5 minutach. Z boku wygląda to ch,ujowo.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...