Skocz do zawartości

Spider-Man


SzczurekPB

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Godzinę temu, Wredny napisał:

@bebbop
@Pupcio nie że "no fun", bo gierka jest spoko, ale piję do tych podwójnych standardów - że Assassin to kupa, ale jak zamiast Ezio/Arno/Jacoba wstawiają Spider-Mana to już od razu spusty i GOTY gierka.

Nie przesadzaj, ostatni assassin zbierał dobre opinie. Serii sie dostaje głównie za to odcinanie kuponów.

Batman? Pamiętam tylko ten (pipi)any czołg :yao:

Opublikowano

Mam jakiś jeden problem, dam to w spoiler:

 

Spoiler

wie ktoś może gdzie jest drugie nagranie dźwiękowe w laboratorium? W kolekcjach mi pokazuje, że brakuje mi drugiej części. No i tak szukam w tym pomieszczeniu i nigdzie nie mogę znaleźć tego dyktafonu :/

 

Opublikowano

Zaje.bista gierka. Pierwsza godzina to lepsze doświadczenie niż całość w Horizonie i God od Warze. 

 

Wredny tak jest to ubigame, z dobrym sterowaniem i nie zaje.banym ekranem dla casuali więc to już czyni Spidermana dobrą grą i równanie tego do crapow od ubi jest autyzmem na poziomie blantmana

Opublikowano

Bo akurat ten Spider Man to idealny przykład gierki gdy bardzo udane podstawowe mechaniki (bujanie, walka) górują nad całą resztą, która - nie oszukujmy się - to open worldowy standardzik + piękna grafa. 

 

Opublikowano

Do tego szymek wyjaśnił, jak ubi od 2008 nie umie zrobić dobrego sterowania i dobrej walki, inteligencja przeciwników jest na poziomie ameb to jak tutaj mówić o dobrej gierce?

Opublikowano

A tu z przeciwnikiami jest lepiej? Sterowanie jest jakieś super, albo walka? Oczywiście, że fajnie sie przemieszcza miasto na pajęczynie, albo wali wrogów dookoła batman-style, ale to nadal klepanie jednego combosa i przycisk odpowiedzialny za unik (OK, używanie elementów otoczenia i finishery robią robotę).
Autyzm to jest Twoje minusowanie i zaprzeczanie, że to jest coś więcej niż UBI-game.
Twój problem (oraz większości "znafców" z forumka) jest taki, że teraz nie możesz tego przyznać, bo otwarcie po UBI-games jeździsz, więc głupia sytuacja. Ja natomiast nie mam przed tym oporów, bo i w takowe gram, często dobrze się bawiąc, więc nie ma obaw, że wyjdę na hipokrytę :reggie:

  • Plusik 4
Opublikowano

No to teraz mnie wyjaśniłeś... nie mam więcej pytań...

Wracając do tematu - w końcu pchnąłem trochę fabułę do przodu, więc na dworze zmieniło się oświetlenie (ale chyba nie ma tu normalnego cyklu dnia i nocy), obejrzałem kilka fajnych cut-scenek, spotkałem pewną reporterkę (od kiedy ona jest reporterką? dawno nie czytałem komiksów, ale to była raczej modelka/aktorka/celebrytka), a teraz mam spokojniejszy, fabularny fragment - może faktycznie za dużo śmigałem po NY bez większego celu...

Opublikowano (edytowane)

Z nawiązań do innych postaci ze świata Marvela, to dotychczas znalazłem

 

W jednych z plecaków wizytówkę Matta Murdocka, w jednej z dzielnic dom Dr. Strangea, graffiti Black Cat na jednym z budynków i oczywiście budynek Avangersów o którym było wiadomo przed premierą.

Ciekawe czy któraś z tych postaci pojawi się w DLC.

Edytowane przez YETI
Opublikowano (edytowane)
22 minuty temu, Wredny napisał:

No to teraz mnie wyjaśniłeś... nie mam więcej pytań...

Wracając do tematu - w końcu pchnąłem trochę fabułę do przodu, więc na dworze zmieniło się oświetlenie (ale chyba nie ma tu normalnego cyklu dnia i nocy), obejrzałem kilka fajnych cut-scenek, spotkałem pewną reporterkę (od kiedy ona jest reporterką? dawno nie czytałem komiksów, ale to była raczej modelka/aktorka/celebrytka), a teraz mam spokojniejszy, fabularny fragment - może faktycznie za dużo śmigałem po NY bez większego celu...

Nawet nie jest dobrą dupą. Ot zwykła przeciętniara:notbad:

 

Tego SLota to chyba pojebało. Zamiast Otto powinien dać tam Connorsa...

Edytowane przez ornit
Opublikowano

Nie do konca mozna olac poboczne bo z nich ma sie te zetony do ulepszania

 

Fanem spidermana wielkim nigdy nie bylem stad tez az tak lore gierki do mnie nie trafia ale grajac widac totalnie jaki to jest open world z aktywnosciami wzorowany na ubistyle. Chwala bogu ze walka super, zawsze lubilem ta arkhamowa i tu mi siadlo bardzo.

 

No i technicznie....kosmicznie to sie prezentuje

Opublikowano
1 godzinę temu, ornit napisał:

Nawet nie jest dobrą dupą. Ot zwykła przeciętniara:notbad:

 

 

  Pokaż ukrytą zawartość

Tego SLota to chyba pojebało. Zamiast Otto powinien dać tam Connorsa...

 

Connors ma być podobno w drugim dodatku, Turf War.

Opublikowano (edytowane)

Coś czuję, że podobnie jak w Sunset Overdrive, tu tez wszystko wyzbieram, bo przemieszczanie się po mieście sprawia niesamowity fun. Jak już się wszystko opanuje to walka + traversal łoooo panie :fsg:

 

Wszystkie plecaczki i landmarki będą moje :D

Edytowane przez Pacquiao
Opublikowano (edytowane)

Jestem po około 5 godzinnym maratonie i nie dodam nic nowego do dyskusji: gra jest FE-NO-ME-NALNA! Na ten moment GOTY i jeden z najlepszych tytułów w jakie grałem... nie na tej generacji ale w ogóle!. Bujanie się po mieście jest tak niesamowicie przyjemne, że to chyba pierwsza gra, w której wymaksuje wszystkie znajdźko-pierdoły, które zazwyczaj omijam szerokim łukiem. Porównywanie tytułu do szrotów typu Assasiny to dla mnie spore nadużycie - tutaj mamy grę jakości Uncharted 4,  z mimo wszystko dosyć minimalistyczną mapą ale co najważniejsze - EKSPLORACJA JEST SZYBKA, MIŁA I PRZYJEMENA. Nie mam poczucia bujając się z jednego punktu miasta na drugi, że marnuje czas myśląc, Boże niech on dotrze już do celu. Tutaj po prostu każdy element gry jest dopracowany włącznie z tym czego brakuje mi wielu współczesnych grach tj. odpowiednim klimatem lokacji. Nie wiem jak to do końca wyjaśnić, ale np. jak grałem w z(pipi)ane Orygins to za nic nie mogłem poczuć tego, że jestem w starożytności, tego klimatu " tamtych czasów", który bez problemu czuje oglądając takie widowiska jak np. Gladiatora albo wylewający się z ekranu klimat Tokyo kiedy gram w Yakuzę. W GOWie w(pipi)iało mnie poczucie robienie ze mnie idioty, gdzie niby dostajemy super poważną grę, której fabuła opiera się na wchodzeniu na dwie góry i wymierzaniu gałką idealnego momentu do skoku. Spider-Man ma to coś, po prostu czuć klimat miasta, czuć klimat bycia super-bohaterem, czuć (pipi)a klimat wszystkiego! ( tak wiem podjara już do przesady) a gra jestem niczym nieskrępowaną czystą zabawą. Jestem tym bardziej zaskoczony pozytywnie, że zazwyczaj zawodzą mnie bardzo mocno nahajpowane tytuły vide ostatni GOW, a tutaj spodziewałem się wiele a dostałem dużo, dużo więcej. Na ten moment jest do dla mnie najlepsza gra z "open world" obok Read Dead Redemption i Horizona i tylko 2 część magików z Rockstar może podnieść poprzeczkę jeszcze wyżej.

Edytowane przez izon
  • Plusik 3
  • Lubię! 1
Opublikowano

Pograłem dopiero ze 3 godzinki i aż szkoda że nie mam więcej czasu dzisiaj, bo aż by się chciało pobujać po NY dłużej. Poruszanie się po mieście sprawia niesamowitą frajdę, ostatni raz takie coś czułem przy Infamous SS. Walka również miodzio, i na najwyższym poziomie trudności, przynajmniej na razie jest wymagająca, więc trzeba kombinować z różnymi zagraniami Pająka. No i jak to wygląda, oglądanie zachodu słońca z jakiegoś wysokiego budynku :fsg:

Opublikowano

MI się też zaczęło bardziej podobać po akcji w muzeum. Na zewnątrz ciemno, więc te wszystkie neony wygladają imponująco (fajnie by było, gdyby był normalny cykl dnia i nocy), do tego krótka scenka w restauracji z pewnym uroczym cameo...
Fabularnie jest spoko, na poziomie filmów, przed chwilą goniłem... No dzieje się :)
W sumie wszystkie znajdźki mam praktycznie zebrane, więc można się skupić na głównym wątku i chyba tak trzeba, bo mnie akurat samo latanie po mieście nie bawi (choć oczywiście jest miodne w ch...).

Opublikowano

Nie no, z jakim szacunkiem? Przecież to nie mój artykuł i wykorzystany filmik - to bzdury jakiegoś gościa ze stronki, która walczy o kliknięcia - koleś nawet z Gruszczyka bekę kręci, że gra musi być gejowska, skoro Wojciech dał 10/10 :dynia:
Jeden budynek, parę flag - jak w życiu, pewnie takie miejsce istnieje w rzeczywistości, więc czemu miałoby nie znaleźć się w grze?
Tekst o większej ilości eventów dla LGBT na planie zajęć cioci May to już ttrochę inny kaliber, ale takie mamy czasy.
I tak dobrze, że Peter nie całuje się z Octaviusem.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...