Resident Evil VII

[kanabis 22 469]

Na vr krew jest bardziej czerwona.

[kts 2]

Ty tak na serio..?

z  takim Drive club jak było......

Edytowane 3 lutego 2017 przez kts

[Bielik 730]

W takim RE7 też tak jest .....

[kanabis 22 469]

balon,  a jak to jest że zamiast zadowalać żonę w nocy, wolisz grać na konsoli?

Zona ma vite

[easye 3 373]

ja tez nie moge sie od Residenta oderwac, 3 raz przechodze, kto wie, moze splatynuje. Do gry maja byc tylko 3 dodatki ?

[kes 1 462]

Wracając do gierki. Czy ktoś już skończył w VR i zwyczajnie i mógłby podzielić się jakąś obiektywną opinią (pomijającą kwestię wydania ok 2 tys na sprzęt), co jednak sumarycznie było lepszym doświadczeniem?

[balon 5 341]

balon, a jak to jest że zamiast zadowalać żonę w nocy, wolisz grać na konsoli?

Na wszytko jest czas kolego jak się nim dobrze zarządza.

[blakuś 597]

Nie oglądam bo mam kiedyś tą grę przejść ( chociaż już wiem trochę o fabule bo jakieś (pipi) spoilerowały na FB ) to sobie zobaczcie:
Najwyższy poziom trudności w 3,5h za pomocą noża o.O

[milan 7 022]

Smutne ze ludzie marnują czas na takie męczarnie, nie mam pojęcia jakim trzeba być dewiantem by  z walenia nozem potworka pol h cieszyc jape, tylko po to by zaistniec wsród miliardów filmików?

Myslalem ze latanie po odlewni  w tony hawk 3 by nabic 10 milionów było dziwne, ale już teraz wiem ze teraz ludzie są dopiero po(pipi)eni.

[Homer S 197]

Ludzie grają w gierki jak im się podoba (mają do tego prawo, skoro zapłacili), nie rozumiem takiego marudzenia o cvuj wie co?

[Bielik 730]

Czysta rywalizacja obecna w gierkach dla dzieci od zawsze, dziady nie zrozumiejo

[kanabis 22 469]

Polecam jednak przejsc pare razy. Jak dostajemy nieskonczona amunicje to latanie ze strzelba albo magnum jest bardzo przyjemne. Wtedy czujemy sie nie jak ofiara a drapieznik

 

No ale splatynowalem i styka narazie residenta. Oprocz speedruna na easy za kazdym przejsciem bawilem sie przednio i sie wcale nie meczylem. W sensie ze czerpalem przyjemnosc.

 

Ludzie robia zdecydowanie gorsze rzeczy, np czytaja wszystko o grze na ktora czekaja i odmawiaja sami sobie genialnego motywu zaskoczenia przez developera. Albo jeszcze gorzej "przechodza" gry na youtube.

[Schranz1985 680]

Bosz jaka ta gra dobra !

Design lokacji to opad kopary, zero piramid za dnia czy innych wiosek z RE4 :D

Noc smród bród lasy we mgle i rezydencje :)

Szok że Capcom poszedł w taką niszę, to zdecydowanie nie jest gra dla każdego jak poprzednie szczelanki pod coopka (5/6)

I chwała im za to!

Mam już 8h, normal daje momentami popalić(20zgonów już mam) choć pewnie w dużej mierze dlatego że jak zawsze w RE mam manię oszczędzania ammo .

Widok Fpp sprawdza się świetnie(na VR pewnie jest kosmos) design robi muza robi klimat można ciąć nożem .

 

Jedno pytanie, zebrałem juz oba itemy D potrzebne wiadomo do czego, daleko to już jest?

Bo tak ludzie płaczą a wychodzi na to że gra 10+ będzie jak nic a to dobry wynik .

[piotros 220]

U mnie wyszło jeszcze ze 2-3 nocki grania od tego momentu. Wydaje mi się, że masz już z 60% gry za sobą.

[Nemesis 1 268]

Bosz jaka ta gra dobra !

Design lokacji to opad kopary, zero piramid za dnia czy innych wiosek z RE4 :D

Noc smród bród lasy we mgle i rezydencje :)

Szok że Capcom poszedł w taką niszę, to zdecydowanie nie jest gra dla każdego jak poprzednie szczelanki pod coopka (5/6)

I chwała im za to!

Mam już 8h, normal daje momentami popalić(20zgonów już mam) choć pewnie w dużej mierze dlatego że jak zawsze w RE mam manię oszczędzania ammo .

Widok Fpp sprawdza się świetnie(na VR pewnie jest kosmos) design robi muza robi klimat można ciąć nożem .

 

Jedno pytanie, zebrałem juz oba itemy D potrzebne wiadomo do czego, daleko to już jest?

Bo tak ludzie płaczą a wychodzi na to że gra 10+ będzie jak nic a to dobry wynik .

Jeszcze trochę Ci zostało.

 

Ja właśnie ogrywam na Madhouse i gra się mega. Inne rozmieszczenie przedmiotów, szybsi i wytrzymali wrogowie i więcej kombinowania. Zupełnie jak Normal a Arrange Mode w RE2 z GameCube i wersji z PC czyli Dual Schock Ver.

 

Świetnie że capcomowi wrócili do starej, REsidentowej szkoły. Teraz tylko kupić DLC i czekać na nowy tryb w marcu.

[milan 7 022]

jak znowu wroca do modelu  ala re5, to ludzie ich  zayebia, ja tu swidze conajmniej 3 kolejne części, boże ta luizjana była strzałem  w dziesiątkę. Teraz moze jakieś klimaty skandynawskie, kanada, jaki wielki opuszcozny tartak, plus miasteczka, chatki  w lesie. Albo ostro popier,dolona farma. Albo Sosnowiec.

[easye 3 373]

pytanie do tych ktorzy skonczyli gre

 

w ktorej notce niby jest wzmianka o szybkim starzeniu sie Eveline

jedynie w dzienniku mailowym znalazlem, ze sie starzeje, ale kumpel wspominał ze bylo dokladnie wytlumaczone dlaczego w ciagu 3 lat postarzala sie tak bardzo

 

Edytowane 4 lutego 2017 przez easye

[milan 7 022]

gdzieś w kopalni chyba, w pokoju  z neseserem.

Edytowane 4 lutego 2017 przez milan

[easye 3 373]

to pewnie dlatego nie moge znalezc w notatakach - teraz mi sie przypomnialo 

 

 

ze rzeczywiscie bylo cos po drodze o psuciu sie "produktu", ale wtedy jakos nie powiazalem tego z bohaterka

 

 

Edytowane 4 lutego 2017 przez easye

[milan 7 022]

czy gre mozna w takim r azie skonczyc po  1 spotkaniu  z gieriatrią?

[Homer S 197]

 

No nie, bo staruszki nie da się w żaden sposób zaatakować (niby tak czy siak jest potrzebna neurotoksyna, żeby jej coś zrobić), właśnie jak to zauważyłem to coś mi zaczęło się nie podobać + brak jakiejkolwiek babci na zdjęciach

 

 

Co do lokacji w sequelu, mogą być jakieś tereny górzyste, zima. Może jakieś opuszczone instalacje umbrelli czy innych złodzieji. RE w tych klimatach też się dobrze sprawdzał.

[iluck85 2 902]

Gdzie tu powrót do starego dobrego RE? 

Dom tych świrów, to mistrzostwo świata. Ciasno, ciemno, zaszczucie- granie na słuchawkach to 

Ale druga część gry to odpłynięcie totalnie i raczej brak pomysłu. Statek i kopalnia słabe imo. 

 

Mogli dać większy dom- rezydencje jak w 1 :) Rodzinę powiększyć o kuzynów i byłaby petarda jak dla mnie. 

Miło, że dorwałem na Pc za 139zł. Jakbym dał 250 za konsolową wersję, to pewnie bym calakował z bólu dupy że tyle wydałem za 7h gry. Mało. Tzn mało i nie mało. Mało na to co dostaliśmy, bo 2 część gry mi totalnie nie podpasowała. 

Ale kaseta urodzinowa 

[Schranz1985 680]

Dobra skończyłem.

Jako fan serii czuję się niesamowicie usatysfakcjonowany !

W końcu RE jakiego chciał bym widzieć i ogrywać :)

Ending to kolejny ukłon w stronę fanów i aż miałem banana na twarzy,klasyka do kwadratu ale w jakim wydaniu !

 

mój wynik na normal

12h

wznowienia 36(kilka razy samrestartowałem)

figurki 13/20

monety 14/18

notatki 30/32

 

No giera kosa jak s(pipi)ensyn, ograłem niemal 1 tchem(3 nocki)

[Nemesis 1 268]

Nie sadzilem, że jeszcze dożyję takiego powrotu serii do formy. RE7 to po prostu mistrz w swojej klasie. Przed premierą niektórzy płakali że kalka Amnesii, Outlast i innych Slenderow. A tutaj klasyka sama w sobie. Powrót do legendarnych skrzyń, maszyn do sejwów, szukania kluczy że specjalnym emblematem, speedrunowania, eksploracji i podziału na rezydencję, ogród, stary domek, itd.

 

Capcom dużo odzyskał w oczach graczy dzięki RE7.

[Schranz1985 680]

No tak tylko że to nie jest gra dla mas i nie sądzę że przyzwyczajeni do coopkowych szuterów gracze rzucą się na tego RE .

Śmiem twierdzić że może się sprzedać gorzej od takiej 6 niestety ....

Ja jutro planuję zrobić speedruna pod wszystkie znajdzki a potemmad house .

Dużo się naczytałem jaki to mad house trudny, zweryfikujemy .