Eh jak zyc. Jak tu nie byc gierkowym jemniołem? Taki sztos. Maskotka Sony. Pamietam jak w moim komputerowym sklepie Womak byl plejak z odpalonym tekkenem czy Crashem wlasnie i mozna bylo pyknac za 5zlociszy. a ja jeszczr wtedy szczesliwy posiadacz amisi 1200 ale juz mocno spogladajacy na mocarnego psxa.

Edytowane 28 czerwca 20177 l przez U Heisenberg U

Już gram i jest lepiej niż się spodziewałem. Sterowanie jak za dawnych czasów sprzyja przelatywaniu levelu lecąc bez zatrzymania. Wygląda świetnie. Crash is back. :) I ten banan jak wbija znajoma muzyczka i lecisz przez level jakbyś grał wczoraj.

I jak to wygląda? Trzy osobne gry do wyboru z głównego menu?

Tak

 

Z informacji technicznych, gra zajmuje 23,50GB, premierowa łatka zaś 132,9MB . Trofea każda odsłona ma osobno, ale to chyba już wiadomo od dawna. 

 

 

 

 

 

 

Tu kilka screenów przed krótkim streamem, by nie było że znowu troluje :P

Edytowane 28 czerwca 20177 l przez Graczdari

Dari teraz za piątaka per level może sprzedawać dostęp via share play

Czekałem 20 lat, to te 2 dni już wytrzymam.

Tak swoją drogą to zagrałem teraz 1 świat, level 2 w Crashu 3 (ten pod wodą) i mam wrażenie, że go uprościli . Te bombki, które na PS1 szybko reagowały na nasz ruch, tutaj są jakby ospałe.

Ciekawe, jak poziom z mostem.

Mnie najbardziej trójeczka grzeje, od razu leci pierwsza w kolejności

Zagrałem dosłownie jeden etap bo dzisiaj nie mogę pozwolić sobie na dłuższą sesje . Powiem tak w porównaniu do remaku Ratcheta to średnio to wygląda  , no i brak 60 fpsów w takiej grze jeszcze na PROsiaku to aż w oczy boli . Dobrze pamiętam z psxa że w 1 nie ma podwójnego skoku? bo coś słabo wychodziło mi przeskoczenie pierwszych przepaści.

Nie ma.

Ok, będę transmitował za jakiś czas :) Pierwsze 5 poziomów z każdej części :D

 

 

EDIT: Jedziemy, jak będę lamił to nie bijcie :D

Edytowane 28 czerwca 20177 l przez Graczdari

Graczdari ma rację, właśnie odgrywam level pod wodą i tak się składa, że niedawno grałem na Vicie gdzie trzeba było idealnie się wbić między minę a sufit. Tu było łatwo. Ale jedynka tutaj w dalszych etapach daje popalić czasem, stara szkoła :)

I jak wrażenia podoba się jest dobrze, czy ktoś jest troche zawiedziony?

Bardzo się podoba, najlepsze jest odgrywanie jedynki i po iluś tam levelach nagle dostałem płaskacza i powtarzam level po raz 6ty. Old school, bomba

Dobra, koniec :D Niestety pod koniec cos się powaliło ze streamem, poza tym już jestem padnięty, a momentami lamiłem (pipi)...a tak ze szkoda gadać :D Więc przepraszam za niekiedy żenujące momenty. No myślę, że sporo można było zobaczyć, a ja zaraz dam znać jak to "czuje" :)

 

Pierwsze od czego zacznę to wizualia. Generalnie gra wygląda ładnie, to oczywiście nie jest remake na miarę Ratcheta, ale bierzcie pod uwagę to, że tutaj mieliśmy bardzo dużo ograniczeń na poziomie designerskim. To trochę inna robota niż przy R&C i wiele fajerwerków graficznych mogłoby zepsuć robotę. Generalnie moim zdaniem tytuł jest schludny, gładkie krawędzi, jamraj z fajnie zrobionym futerkiem, dobre tekstury i oświetlenie, które ma zbliżać tytuł artystycznie do pierwowzoru i ja jestem zdania, że developer wywiązał się ze swojego zadania najlepiej jak się tylko dało. Faktycznie boli trochę brak tych 60 klatek, ale tutaj upatruję winy w mało wydajnym silniku bo i tutaj zdarzy się, że lekko chrupnie. 

 

Co najważniejsze jest klimat, a powrót do lat 90 nie jest bolesny. Oczywiście są tu elementy, które można uznawać za przestarzałe, sterowanie to mam wrażenie zatrzymało się na poziomie oryginału, bo momentami jest wybitnie nieprecyzyjne. Niektóre poziomy wydają się łatwiejsze, mam na myśli te z Crasha 3, a inne jakby sprawiają mi zdecydowanie większa trudność, szczególnie ostatnie poziomy na pierwszej wyspie C1, które na PS1 czy ostatnimi czasy w emulatorze nie sprawiały mi żadnych problemów, a tutaj jakby nie wiem....no ale powiedzmy, że lamiłem :D

 

Gra nie wydaje się mieć też większych bugów, choć to tu to tam coś przeniknie przez tekstury, albo jak może widzieliście w Crashu 2 wieszała się kamera. 

 

Generalnie powrót do dzieciństwa jest super, mniej bolesny niż na początku myślałem i za 150zł taki bilet w przeszłości na kilkanaście godzin to coś o czym zdecydowanie warto pomyśleć. 

 

Jak skończę i pogram na spokojnie, a nie pod ciśnieniem że ludzie patrzą to napiszę coś więcej, póki co wstępnie tak 8/10 :)

Edytowane 28 czerwca 20177 l przez Graczdari

Dzięki za wrażenia, zobaczymy jak jutro/pojutrze siądę do giereczki, bo ja z kolei jestem bardzo krytyczny i na przykład Crash na emulatorze jest dla mnie niegrywalny - tylko na oryginalnym sprzęcie i z płyty jestem w stanie poczuć tę magię. Oczekuję, że będzie POPRAWNIE, bo jak się jarałem remake THPS to potem mocno mnie dupsko bolało :(.

@Ping - co ty ziomeczku opowiadasz? Na ps3 hula cała trylogia łącznie z ctr i po podłączeniu do kineskopa konsoli jest Ostatnio zaliczyłem wszystkie 3 i zero problemów. Za to Thps tylko na psxie, wersja hd to jakaś kpina.

Jeśli jest chociaż cień szansy na remake trylogii Spyro, kupujmy N-Sane Trilogy, nówki, nie używki, dla Activision liczy się ile na tym zarobią :)

Już są w Euro rtv przynajmniej w kilku sklepach w Warszawie.Ja już zakupiłem i ogrywam, na razie doszedłem do połowy drugiej wyspy i czuję się trochę zmęczony.

Niby wydaje się prostą grą a jednak tak nie jest, w porównaniu z dzisiejszym poziomem to myślę że ci co nie mieli styczność z tą grą wcześniej nie raz się załamią i pierdzielną w kąt Crasha.

Oby CTR jeszcze kiedyś dali.

Edytowane 29 czerwca 20177 l przez warjato

Bo tak jest. Gra jest prosta. Easy to learn, hard to master. W ten sposób. Prosta w obsłudze ale trudna w masterowaniu, czy jak to tam zwał.

Edytowane 29 czerwca 20177 l przez Papaj

leca powoli recki, póki co 81 na MC

 

 

http://www.eurogamer.net/articles/2017-06-28-crash-bandicoot-n-sane-trilogy-heading-to-xbox-one-according-to-hungarian-retailer

To jest konwersja 1:1? Wszystkie kryształy itp w tym samym miejscu? Ciekaw jestem ilu asów gamingu rozłoży grę na 100%. :D