Skocz do zawartości

Crash Bandicoot N. Sane Trilogy


Ma_niek

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
11 godzin temu, Mani napisał:

Wolałbym Gexa bądź Croca. Rascal miał grafe i nic poza nią.

Jak można było poważnie to odebrać ?;]

Przecież to był kasztan nad kasztany w grafie z n64.

Croc chyba tez nie byl wybitny.

Gex, pandemonium, wild9 lepsze.

Spyro zawsze byl dla mnie zbyt infantylny, w tego uszata juz lepiej mi sie gralo.

Opublikowano

po prostu przejdz tak ;)

 

 

skacz po linach gdzie możesz i naucz się skoków. nie musisz czasówki oczywiście robić, ale chodzenie po linie dużo pomaga. 

Opublikowano

najwiekszym problemem w tym lvl jest, z powodu perspektywy, kiepskie wyczucie dystansu i mozna latwo sie zabic skaczac za daleko (i spasc w dziure miedzy deskami) albo za blisko i wpasc prosto w zolwia. poprobuj jeszcze sam troche i bedzie dobrze 

Opublikowano (edytowane)

No właśnie, to wyczucie pada: albo skaczę za daleko, albo za blisko. Albo przed linę, albo siup za most. W sumie zostawiłem tak Crasha i gram w inne gry, ale czasem odpalę, zginę 4 razy i wyłączam konsolę.

A najlepiej natłuc 99 żyć i wziąć się za to porządnie, tylko mi brakuje nerwów.

Edytowane przez grzybiarz
Opublikowano
4 godziny temu, grzybiarz napisał:

W sumie zostawiłem tak Crasha i gram w inne gry, ale czasem odpalę, zginę 4 razy i wyłączam konsolę.

 

Ale to jest bez sensu. Albo ciśniesz na maxa, albo w ogóle nie grasz.

A 99 żyć przyjdzie samo jak będziesz po prostu grał.

  • Plusik 1
Opublikowano (edytowane)
14 godzin temu, milan napisał:

Jak można było poważnie to odebrać ?;]

Przecież to był kasztan nad kasztany w grafie z n64.

Croc chyba tez nie byl wybitny.

Gex, pandemonium, wild9 lepsze.

Spyro zawsze byl dla mnie zbyt infantylny, w tego uszata juz lepiej mi sie gralo.

 

Mnie Spyro nudził okropnie, zresztą mario64 również. Dopiero po latach odkurzyłem n64 i na luzaku sobie grałem w hydraulika. Najlepszy w odbiorze był dla mnie nights na saturna. Później Crash2. Milan a kto Cie tam wie. Kasztan czy nie kasztan dało się pograć. Oooo i jeszcze było to ... 

 

Co do żyć  w Crashu1 to pewnie i tak każdy już widział:

 

Edytowane przez Mani
Opublikowano
W dniu 14.02.2018 o 16:52, grzybiarz napisał:

A weź mi ktoś przejdź drugi most w jedynce. Da radę sejwa wysłać, czy są jakoś zabezpieczone :/


:facepalm: :facepalm: :facepalm: :facepalm: :facepalm:

 

W dniu 14.02.2018 o 16:53, Rayos napisał:

share play chyba mozna? ;) 

chcoiaz z lagiem to bedzie jeszcze trudniej hehe 

W dniu 14.02.2018 o 17:06, MEVEK napisał:

Dajesz login z hasłem i zrobione.  Inna opcja to przez e-mail z tym, ze bez dezaktywacji swojego konta.


A jaka zayebista satysfakcja będzie! Nie od dziś wiadomo, że najlepiej smakuje sukces wbity cudzymi łapkami - to podobno nawet lepsze od przejścia całej gry na YouTube :notbad:

 

W dniu 15.02.2018 o 15:31, _daras_ napisał:

 

Ale to jest bez sensu. Albo ciśniesz na maxa, albo w ogóle nie grasz.

 


Uff... Nie jestem jedynym, który zauważył absurd sytuacji...
Zamiast dawać mu takie rady to trzeba było wjeżdżać na ambicję, albo wyśmiać - sam nie zrobi, to nie zdobył i tyle - takie rzeczy robi się podobno dla własnej satysfakcji. Więc jaką będzie miał z tak wbitych osiągnięć czy pokonanych trudności?
Nie dajesz rady  - odpuść, albo zaciśnij zęby i próbuj do skutku. 

Opublikowano
2 godziny temu, grzybiarz napisał:

No ale ten motyw mnie blokuje, gram od 1 do 3 :/
Kiedyś się za to wezmę, tylko nie wiem kiedy, na razie odświeżyłem Horizona.


Przejdź grę na YouTube w takim razie :reggie:

Opublikowano
32 minuty temu, grzybiarz napisał:

Ale jesteś wredny :(


Tylko gdy ktoś zasłuży. Są tu bardziej chamskie jednostki, więc nie narzekaj :potter:
Ja wymiękłem na pierwszej jeździe świniaku i do tej pory do gierki nie wróciłem, ale mam to gdzieś, bo jeśli ja tego nie przejdę, to się nie liczy i jest równoznaczne z oglądaniem czyjegoś przejścia.

Opublikowano

@grzybiarz nie łam sie. Napierdacz kupę żyć i zacznij skakać po linach, a na pewno przejdziesz tą masakrę. 

Sam w pewnej chwili myślałem, że je-b-ne padem o ścianę, ale zacisnąłem zęby i jakoś się udało, także i tobie się uda, tylko trochę zaparcia jednak trzeba, a i gumowy pad by się przydał :)

A samo przejście tego kur-st-wa - przy pomocy własnej osoby, daje jednak niezapomnianą frajdę. 

Opublikowano

Grzybiarz: Jeśli zginiesz wiele razy, to następna skrzynka będzie checkpointem, sam straciłem na drugim moście z 40 żyć, relic sobie odpuściłem :)  Część poziomów jest sporo trudniejsza niż w oryginale, głównie przez mniejszy margines błędu przy skokach (W oryginale pół stopy mogło nie dotykać podłoża i nie spadałeś w przepaść, tutaj spadasz)

Opublikowano (edytowane)

No i przeszedłem:)

w sumie dzięki glitchowi, mam to nagrane nawet na yt - potem wrzucę.

bedzie jeszcze coś równie trudnego? 

20:46 nie oglądajcie całego, tylko ten moment, kiedy niby spadam na dół, a jednak gram dalej.

Edytowane przez grzybiarz
  • Plusik 2
Opublikowano

Dziwne - jakbyś sie odbijał od dolnej części żółwia. Oszukałeś przeznaczenie  ;) 

 

P.S

Pamiętaj, ze wciąż możesz walczyć o platyne. Musiałbyś tylko skończyć level z dlc    :mevek:

Gość suteq
Opublikowano
W dniu 17.02.2018 o 00:37, Wredny napisał:


Przejdź grę na YouTube w takim razie :reggie:

A ja to polecam grzybiarzowi pograć w jakieś dobre platformówki, a nie męczyć się z jakimś crashem, który jest popularny z powodu nostalgii. 

Opublikowano
14 minut temu, suteq napisał:

A ja to polecam grzybiarzowi pograć w jakieś dobre platformówki, a nie męczyć się z jakimś crashem, który jest popularny z powodu nostalgii. 


Marne prowo, bo na obecnej generacji raczej nic lepszego w gatunku nie wyszło, a przynajmniej nie na PS4.

Gość suteq
Opublikowano (edytowane)

Jakoś mnie nie dziwią takie słowa od osoby, która jak widać na oczy nie widziała dobrej platformówki. No ale jak się gra tylko na PS to jak ma się widzieć? :) 

 

Serio, crash nie wyróżnia się niczym w segmencie platformówek. Może kiedyś robił wrażenie, ale teraz to jedyne co we mnie wzbudził to politowanie. Taki Rayman 2 jest znacznie lepszy od tego. 

 

Edytowane przez suteq
Opublikowano

Nie no sutek bez przesady. Crash nadal potrafi się obronić gameplayem, szczególnie pierwsza cześć ma dużo skibowego skakania po platformach:)

 

Jak freak platformówek ogrywający wsio na każdej platformie to w życiu bym nie powiedział, że rudy to słaba platformówka.

 

Grzybiarz jeżeli grałeś kiedyś w stare platformówki 3D od Rare (np Banjoo) to polecam Yooka-Laylee. Mimo kilku wad naprawdę wciągający, różnorodny i miejscami mocno skillowy platformer.

 

Oooo nowa strona czyli...

  • Plusik 1
  • Lubię! 1
Opublikowano

Mam tylko PS4 i miniNESa/SNESa, więc w Yokę nie zagram. Swego czasu czaiłem się na tego węża Snake Pass.

A tak czytam na gry-online, to po planszy z mostem (w Crashu), jest podobno najtrudniejszy level z całej gry:) Dzisiaj może przejdę, bo chciałbym już zacząć dwójkę.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...