Nawet nie wiedziałem, że istnieje coś takiego jak FFXIV

Kto jest teraz na kierowniczym stanowisku w Capcomie ze od lat odcinaja kupony zamiast inwestowac hajs w nowych utalentowanych programistow z wizja? Takie gry jak Shadow of Rome (nigdzie indziej nie dalo sie odczuc tak bardzo sily zadawanego ciosu!!!!) Killer 7 (do dzisiaj mamy wypieki na twarzy gdy mysle o tej wizjonerskiej grze) czy Gregory Horror to gry, ktore definiuja cala branze! Watpie, ze nagle skonczyl sie strumyk z pieniedzmi i przestal sie liczyc fun jaki moze otrzymac gracz z gry video. Przypuszczam, ze za duzo w najwiekszych studiach zalezy od pojedynczych osob przez co ma to co mamy czyli zastoj i czekanie na dobry sezon i odpowiednia ilosc fajnych gier.

Pewnie jakiś Chińczyk.

Kto jest teraz na kierowniczym stanowisku w Capcomie ze od lat odcinaja kupony zamiast inwestowac hajs...

 

Zeby capcom chociaz ten hajs mial xd

To az tak bidnie tam, ze nie moga raz na jakis czas puscic czegos swiezego niekoniecznie system sellera?

Oni po prosbie musieli chodzic zeby nawet nieskonczonego Street Fightera wydac. Musza tez co 2 miesiace wydac jakas stara gre ponownie na nowych konsolach zeby calkowicie nie wy(pipi)ali sie na plery.

 

Ogolnie bida z nedza.

?

 

Czyli wszystko to co udalo im sie zdobyc podczas ery ps2 wszystko zostalo "przepite?"

Przeciez japonce od czasow ps3/x360 na kolanach z pelnymi ustami, a crapcom czy konami to juz w inne otwory zaczynaja pakowac bo jeszcze im malo

?

 

Czyli wszystko to co udalo im sie zdobyc podczas ery ps2 wszystko zostalo "przepite?"

 

Chyba przespałeś poprzednią generację, gdzie na na stacjonarkach Japończykom mało co wychodziło i rynek zdominowali zachodni developerzy;)

 

?

Czyli wszystko to co udalo im sie zdobyc podczas ery ps2 wszystko zostalo "przepite?"

 

 

Chyba przespałeś poprzednią generację, gdzie na na stacjonarkach Japończykom mało co wychodziło i rynek zdominowali zachodni developerzy;)

No nie kontrolowalem tak mocno jak ps2 ery ps3/x360 ale ktos z najwieksych studiow przespal kluczowy moment a cierpiec na tym najbardziej beda na tym beda na tym tacy graczy jak ja ktorzy wychowali sie na capcomie.

square prawie sie rozkroczyl przez film, a stali wtedy finansowo rewelacyjnie, po klapie spirits within musieli sie ratowac fuzja z enix (a wlasciwie to enix ich kupilo) by wogole jeszcze istniec w biznesie

 

capcom ponoc dalej cierpi za grzechy re6 - najdrozsza gra w dziejach studia, 3 gry w jednej, najwiekszy zespol developerski i gigantyczny klops

 

w sumie tym co wychodzi w kkw to juz male zespoly - from software duzy nie jest, vanillaware chyba liczy z 30-40osob itp

Z Capcomem na poprzedniej generacji nie było wcale tak źle jak niektórzy piszą, no na pewno nie od samego poczatku. Dead Rising i Lost Planet w 2006 roku, 2008 rok i DMC4, początek 2009 roku i RE5 i SFIV. Możecie pisac ze DMC4 i RE5 były słabsze niż poprzednie czesci, ale to nadal był kawał zaje.bistego japonskiego mieska. Dopiero potem Bionic Commando w połowie roku i sraka idąca dalej jak Asura's Wrath i zakonczenie w DLC, Dark Void, odcinanie kuponów od bijatyk (choc tutaj nie rozpatruje tego jako minus bo przynajmniej przez całą generacje szło grac w podstawkę z innymi graczami). 

capcom ponoc dalej cierpi za grzechy re6 - najdrozsza gra w dziejach studia, 3 gry w jednej, najwiekszy zespol developerski i gigantyczny klops

RE6 sprzedało się w nakłądzie 7 mln i jest to najlepszy wynik w serii wiec raczej to klops niebył, przynajmniej sprzedażowo.

Edytowane 19 sierpnia 20168 l przez XM.

Atlus jako wydawca jako tako trzymał poziom (Katarzyna  ) i Platynowi (Rising, Bayonetta  ).

No z tym, że teraz platynowi to syf robią co chwile jakieś crapy ;/

Edytowane 19 sierpnia 20168 l przez _Be_

Capcom cierpi przez to ze wtopili kupe kasy i czasu w silnik na ktorym nawet drabiny dzialajcej zrobic nie moga.

A wystarczyło zrobić nową wersję MT Framework i mieliby problem z silnikiem z głowy.

Beka z kitajcow i ich silnikow, capcom mial mocnym krokiem wejsc w nowa generacje za sprawa deep down a do dzisiaj nie potrafia drabiny tam zrobic, Square Enix tak sie tasowal nad tym (pipi)anym silnikiem luminous ze az chyba z 15 razy pokazywali ten sam render na roznych eventach/targach a obecnie gadaja o tym ze FF XV bedzie chyba jedyna gra ktorą wypluja z tego potworka.

 

Beka z typow

 

Jedynie Fox dostarczyl.

No z tym, że teraz platynowi to syf, robią co chwile jakieś crapy ;/

Ale to są chałtury. Główne projekty to Scalebound i Nier.

No z tym, że teraz platynowi to syf, robią co chwile jakieś crapy ;/ 

 

Dokładnie. Nawet na youTubie nie da rady tego obejrzeć.

Japonia chu.j i tylko nieliczni jeszcze maja nadzieje ze tak nie jest

Sony rok po premierze Scorpio wyda PS5, które rozdepcze tego robaka. Przez rok gry w 1080/60 na ultra, gdzie boty będą nadal babrać się w najlepszym wypadku w 900p przy jakiś 25fps (....)

DF znów będzie rozpisywało się o nowych standardach graficznych i oczywiście pierwsze przecieki o PS5 o mocy 12 terafanków. Sony pięknie to rozgrywa.

 

 

W rzeczy samej YETI. DF nie pierwszy raz o tych standardach graficznych wspomina.

 

#4deplejers

 

 

Ale to może przez natężenie ilości obiektów na ekranie i zaawansowane efekty. Jest jednak szansa na stałe trzydzieści na Neo.

 

Natomiast na, jak to pieszczotliwie określasz "wyższym poziomie ch**wości dla zielonych karaluchów", cóż:

 

 

 

Jest i kombo fHD+60k/s.

 

 

 

 

 

Jest i kombo fHD+60k/s.

 

 

 

 

 

Primo porównanie gier z dwóch róznych gatunków - równie dobrze mogłeś wrzucić tutaj mario z nintendo co ma 1000 fpsów BETONOWE.

 

A ultimo efekty pogodowe w horizon wciąż bieda w porównaniu z tym :

 

 

 

I znowu będzie beka z botów do końca roku bo spencer będzie w dupe wchodził sony, że zajbiście wygląda w sumie to Neo a scoripo ślizga się na własnym gównie zwanym "Exlusiwy wyłącznie na Scorpio" czyt. nowe indory w 1080i

Coś bym napisał, ale o zmarłych mówi się dobrze albo wcale [*]

evo juz nie istnieje, a wydaje driveclubVR i beda nowe trasy do zwyklego drivecluba w kolejnym jubileuszowym patchu na drugie urodziny - to sie nazywa racer generacji i wsparcie, nawet zza grobu 

Mysle ze nie ma osoby która wątpi w za(pipi)istosc DriveCluba, to zdecydowanie najlepsza wyścigówka nastawiona rywalizacji na aktualnej generacji.

Ale dla FH3 chyba kupie Ske