gorzej jak mu się jego ukochaną fc sralcelonę obraziło xd

 

Bogów sztuki futbolu się nie obraża.

 

Podobnie jak nie przekręca się nazw innych klubów w KS

 

 

W ogóle to kończy się 2016 rok i jakoś tak melancholijnie. Na świecie umarło wielu artystów, a na forum przestało pisać wielu znanych userów (i nikt z tym nic nie zrobił), a w CW po 10 edycjach wojna zakończyła się (zwycięstwem Playstation nad Xboxem). To wbrew pozorom napełnia mnie trochę pustką. To jakaś chyba choroba post-wojenna, normalnie jak u tych żołnierzy w "Łowcy Jeleni" co nawet po wojnie nie mogli sobie odpuścić

 

Ps. Z GSR-a praktycznie sam zrezygnowałem, tamten incydent był w zasadzie pretekstem i zapalnikiem decyzji którą już dawno powinienem był podjąć (brak chęci, czasu i zgrania z resztą). Nie zależało mi na utrzymaniu posady GSR-a, więc proszę o ucięcie spekulacji, bo męczy mnie już to ciągłe wypytywanie "czemu straciłeś GSR-a"

Edytowane 30 grudnia 20168 l przez Mendrek

Niektóre strzelanki żal przechodzić tylko raz, ale to trzeba nie być klapem, by to zrozumieć i wiedzieć jakie warto ogrywać więcej niż raz. 

Edytowane 30 grudnia 20168 l przez Hum

ostatnio wpadl kumpel blacharz na Alienation kanapowy coop, plakal ze trudne xd

patrz ja mam to samo jak kumpel konsolowy beton patrzy jak gram w hearts of iron, europa universalis czy civilization  Ciekawe co łatwiej opanować alienation czy stellaris. I dare you

No ja jak patrzę jak ktoś gra w Civilization na PC, to mam taką reakcję:

 

 

ostatnio wpadl kumpel blacharz na Alienation kanapowy coop, plakal ze trudne xd

patrz ja mam to samo jak kumpel konsolowy beton patrzy jak gram w hearts of iron, europa universalis czy civilization  Ciekawe co łatwiej opanować alienation czy stellaris. I dare you

 

 

Jest i izi jak grał na athlonie

 

Edytowane 30 grudnia 20168 l przez Figuś

Ale w takiego Wolfa The New Order to można:

2x przejść wybierając ścieżkę, chociażby do zdobycia platyny jak ktoś lubi, a i też jest zupełnie inne nowe granie drugi raz i fajny ten sposób devsi wymyślili

 

No a jak tam ten Mordor, Skyrim i LotF u Ciebie Karolek? xD

Edytowane 30 grudnia 20168 l przez Hum

No ja jak patrzę jak ktoś gra w Civilization na PC, to mam taką reakcję:

 

 

 

mówi koleś co gra w darkest dungeon grę ograną w 2015 roku  i skyrima grę którą ograłem w 2011:D

I tak dobrze, że gra w DD

Przecież Mendrek jako przeciętny konsolomaniak nie ogarnąłby Civki więc nie ma co się dziwić,że próbuje coś tam bulczyć i podśmiewywać się z gierki.

naśmiewanie się z Cywilizacji to niezły headshot w kolano, nawet jak na standardy WC

 

 

 

I tak dobrze, że gra w DD 

IMO każda ograna gra, spoza oferty PS Plus to pewnego rodzaju sukces. 

Civka jedna z niewielu rzeczy dla ktorych warto miec peceta.

 

gorzej jak mu się jego ukochaną fc sralcelonę obraziło xd

 

Bogów sztuki futbolu się nie obraża.

 

Podobnie jak nie przekręca się nazw innych klubów w KS

 

 

W ogóle to kończy się 2016 rok i jakoś tak melancholijnie. Na świecie umarło wielu artystów, a na forum przestało pisać wielu znanych userów (i nikt z tym nic nie zrobił), a w CW po 10 edycjach wojna zakończyła się (zwycięstwem Playstation nad Xboxem). 

Narkomania to jednak prawdziwa plaga.Widać to na przykładzie Mendrka. Skorpion ukąsi i zayebie tą rachityczną chińską firemkę w 2017 r. i tyle będziemy ją widzieli

Nie zapominaj o serii Total War.

Nie zapominaj o serii Total War.

 

Roznie z ta seria u mnie bywa, Shoguny i Rome 1 mi sie podobaly, a reszta tak juz srednio.

No ja w tym roku grałem w warhammera total war i orki rzondzom !

 

Roznie z ta seria u mnie bywa, Shoguny i Rome 1 mi sie podobaly, a reszta tak juz srednio.

Ta seria aż prosi się o gierki osadzone w uniwersum SW bądź w czasie WWI.

było co prawda Empire at War mocno inspirowane Total Warem, ale gra okazała się mocno płytka

W ogóle to kończy się 2016 rok i jakoś tak melancholijnie. Na świecie umarło wielu artystów, a na forum przestało pisać wielu znanych userów (i nikt z tym nic nie zrobił), a w CW po 10 edycjach wojna zakończyła się (zwycięstwem Playstation nad Xboxem).

 

Ja tu widze smiech z rozpaczy XD

Klapy ewidentnie uskuteczniają jakieś majaki z niedożywienia, nie pierwszy raz zresztą.

     Obserwując to co się dzieje, przed oczyma staje mi obraz z początku roku pańskiego 2016. Kiedy to MS ponownie zniszczył genialnym multi Halo 5 (gram do dziś, pozdrawiam wspaniałą społeczność), kolejną Forzą i wspaniała platformówką Ori. Wtedy również czytałem wypowiedzi klapów pełne pychy i zakłamania, jak to 2016 roku Sony zniszczy. I owszem zapowiadało się całkiem nieźle, nareszcie wyszło Uncharted nie zawiodło, ale okazało kolejnym zwykłym kapiszonem jakich wiele na rynku, no i remake jakieś tasiemcowej serii o której nikt już nie pamięta. Nikt nie spodziewał się jednak, że rok wydawniczy skończy się dla Sony już w kwietniu i głupie kitajce zapomnią wydać swoich gierek jesienią.  Otrzymaliśmy co prawda przygody szczuropsa wspomagane 9 latami mistycyzmu, ale bądźmy poważni, nawet Fanek olał dzieło życia Uedy ciepłym moczem.  Microsoft tymczasem dostarczał to co obiecał czyli: gry, gry i jeszcze raz gry

     Teraz po raz kolejny historia zatacza koło, jesteśmy u progu 2017, Sony wypluwa jakies kitajskie gierki, które forumek ogra na 3 kopiach. A głupie klapy zakłamują rzeczywistość o jakieś wygranej wojnie. Dziwne stworzenia 

Edytowane 30 grudnia 20168 l przez asax

A gdyby tak się pogodzić i rzyć w zgodzie?