Paolo de Vesir 9 123 Opublikowano 21 czerwca 2016 Opublikowano 21 czerwca 2016 60 klatek w 90% produkcji singlowych to strata zasobów, które mogłyby pójść w elegancką grafikę. Nie każda gra potrzebuje czasu reakcji niczym WipEout, ale każda gra powinna dobrze wyglądać. Cytuj
KOŁD 1 093 Opublikowano 21 czerwca 2016 Opublikowano 21 czerwca 2016 Fanek pomyśl troche ;] Jak miałoby wygladać multi 30fps vs 60? albo chociażby róznice w LOD pomiędzy obiema konsolami? Aż tak chyba klapów nie wyru.chają Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 21 czerwca 2016 Opublikowano 21 czerwca 2016 60 klatek w 90% produkcji singlowych to strata zasobów, które mogłyby pójść w elegancką grafikę. Nie każda gra potrzebuje czasu reakcji niczym WipEout, ale każda gra powinna dobrze wyglądać. Proszę cię, nie wiesz o czym mówisz w ogole. Zobacz sobie takiego Wiedzmina jak wyglada w 30 a jak w 60fpsach. W obu przypadkach ma ładną grafike, ale 60 fpsów ogolnie dodaje feelingu i przez to grę odbiera się lepiej. Cytuj
YETI 10 993 Opublikowano 21 czerwca 2016 Opublikowano 21 czerwca 2016 Na początku Sony może naciskać, aby każda gra chodziła w 60fps, pomoże to min. załagodzić ból dupy niektórym posiadaczom obecnej PS4, "ej, te gry na to Neo nie są jakoś bardziej ładne". Z czasem pójdą w dopakowanie grafiki i 30fps, zwłaszcza przed premierą Scorpiona, chyba że Microsoft serio uprze się przy tym 4k. Ogólnie na chwile obecną, Neo ani mnie nie grzeje, ani nie ziębi, bo gdyby mi zależało na tych 60fps, to bym gra w multiplatformy na pc. Wyjdzie, zobaczymy jaka będzie różnica między wersjami na starą PS4, a Neo, to może zdecyduje się na zakup. Cytuj
Fanek 668 Opublikowano 21 czerwca 2016 Autor Opublikowano 21 czerwca 2016 (edytowane) Codename ale do czego nawiżujesz? wiekszość multi nastawionych na starcia player vs player ma obecnie 60fps na konsolach bo tam ważna jest płynność i czas reakcji YETI dobrze napisał z tym b.dupy i różnicami na nowej wersji. Mnie NEO nie grzeje tak jak premiera Uncharted, ale lubie nowinki techniczne i elektronike, wiec temat cały czas pozostaje w głowie. Edytowane 21 czerwca 2016 przez Fanek Cytuj
Paolo de Vesir 9 123 Opublikowano 21 czerwca 2016 Opublikowano 21 czerwca 2016 60 klatek w 90% produkcji singlowych to strata zasobów, które mogłyby pójść w elegancką grafikę. Nie każda gra potrzebuje czasu reakcji niczym WipEout, ale każda gra powinna dobrze wyglądać.Proszę cię, nie wiesz o czym mówisz w ogole. Zobacz sobie takiego Wiedzmina jak wyglada w 30 a jak w 60fpsach. W obu przypadkach ma ładną grafike, ale 60 fpsów ogolnie dodaje feelingu i przez to grę odbiera się lepiej.Wiedźmin wygląda zacnie w 60, ale tam ważny jest czas reakcji. Jednogałkowe no-brainery pokroju GoW czy TR są wystarczająco grywalne w 30 klatkach. Nie zrozum mnie źle, płynność jest uber ważna, ale brak standardu 60 klatek w pewnych tytułach nie wpłynie znacząco na ich odbiór (popularne ostatnio symulatory chodzenia chociażby). Cytuj
MatekDM 1 299 Opublikowano 21 czerwca 2016 Opublikowano 21 czerwca 2016 (edytowane) 60 klatek w 90% produkcji singlowych to strata zasobów, które mogłyby pójść w elegancką grafikę. Nie każda gra potrzebuje czasu reakcji niczym WipEout, ale każda gra powinna dobrze wyglądać. Akurat 60 klatek w każdej grze poprawia komfort zabawy. U4 może i śmiga super w 30 klatkach i gra się dobrze, ale w 60 byłoby jeszcze lepiej. W Wiedźminie tak samo. @Codename: Multi to jest inna kwestia, tu różnic być nie może w liczbie klatek. Ja odnoszę to wyłącznie do singla. Edytowane 21 czerwca 2016 przez Maciomaniak Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 21 czerwca 2016 Opublikowano 21 czerwca 2016 60 klatek w 90% produkcji singlowych to strata zasobów, które mogłyby pójść w elegancką grafikę. Nie każda gra potrzebuje czasu reakcji niczym WipEout, ale każda gra powinna dobrze wyglądać.Proszę cię, nie wiesz o czym mówisz w ogole. Zobacz sobie takiego Wiedzmina jak wyglada w 30 a jak w 60fpsach. W obu przypadkach ma ładną grafike, ale 60 fpsów ogolnie dodaje feelingu i przez to grę odbiera się lepiej. Wiedźmin wygląda zacnie w 60, ale tam ważny jest czas reakcji. Jednogałkowe no-brainery pokroju GoW czy TR są wystarczająco grywalne w 30 klatkach. Nie zrozum mnie źle, płynność jest uber ważna, ale brak standardu 60 klatek w pewnych tytułach nie wpłynie znacząco na ich odbiór (popularne ostatnio symulatory chodzenia chociażby). Jak wolisz ale takie gadanie to jest zaniżanie standardów i tyle. Od twórców gier trzeba wymagać bo potem się konczy grami, które czkają w 20 fpsach a spadki przy 60 fpsach są dużo mniej bolesne niż z 30 klatek. Cytuj
Paolo de Vesir 9 123 Opublikowano 21 czerwca 2016 Opublikowano 21 czerwca 2016 To zmora zamkniętej architektury. Bardzo fajny pomysł mieli twórcy pierwszego Bioshocka gdzie można było odblokować klatki poświęcając troszkę w jakości grafiki. Niestety, pomysł potem olany. Cytuj
UberAdi 2 285 Opublikowano 21 czerwca 2016 Opublikowano 21 czerwca 2016 Znów dyskusja 30 fps vs 60 fps nie wiadomo po co. 30 klatek oczywiście jest grywalne i w wielu tytułach nie przeszkadza ale 60 to zdecydowanie większy komfort dla oka w każdej grze 3D i wielu 2D. Trzeba nie mieć z tym styczności na codzień żeby uznać lepszą płynność za zbędne udogodnienie. 2 Cytuj
grzybiarz 10 294 Opublikowano 21 czerwca 2016 Opublikowano 21 czerwca 2016 Niektórzy nawet nie zaznali płynnych 60 klatek na sekundę i piszą "niepotrzebne mi to". Cytuj
BieŃ 923 Opublikowano 21 czerwca 2016 Opublikowano 21 czerwca 2016 (edytowane) Grafika,lepsze modele tej samej konsoli,tutaj wiecej fps tam mniej,konsola ktora ,,przestaje byc konsola,, smutne to troszke..ale to chyba cena postepu technologicznego Mi jest troszke smutno jak na to wszystko patrze..nie ukrywam Edytowane 21 czerwca 2016 przez BieŃ Cytuj
Faka 3 991 Opublikowano 21 czerwca 2016 Opublikowano 21 czerwca 2016 (edytowane) To nie jest w ogóle już konsola, tylko ukryte w pudełku sam PC i tyle, taka sama architektura jak u blaszaków (mniej więcej). Konsole to miałeś w poprzedniej generacji, teraz to masz wszystko, co ulepszone i nic po za tym. Spójrz teraz z takiej perspektywy, że większość się ból(pipi) o jakieś głupie fpsy pomiędzy 30, a 60 nie zwracając już uwagi na grę, co ona daje. Skończyły się takie czasy, że każdy fajnie się bawił na PSX czy na PS2, teraz to jest tylko wyścig szczurów, co kto najwięcej dowali na tabeli wzrostu przychodów za szroty konsol jakie nam producenci oferują, co nic kompletnie nie wprowadzają żadnej innowacji (po za VR, co też skończy się szybciej tak jak w przypadku ps move). Inna mentalność (na gorsze niestety, co się odbija czkawką ze słabymi grami) i pokolenie, na które nie masz wpływu. Większość to nawet nie pamięta czasy stadionu dziesięciolecia (notabene, gry które kiedyś miały o wiele lepsze klimaty i feeling grania), że wszystkie teraz gry mają podane na tacy, a dalej wybredni, nie dość, że jeszcze Ci dają po Polsku gry to i tak narzekają, parodia Edytowane 21 czerwca 2016 przez Faka 1 Cytuj
grzybiarz 10 294 Opublikowano 21 czerwca 2016 Opublikowano 21 czerwca 2016 (edytowane) Konsole to miałeś w poprzedniej generacji, teraz to masz wszystko, co ulepszone i nic po za tym. Spójrz teraz z takiej perspektywy, że większość się ból(pipi) o jakieś głupie fpsy pomiędzy 30, a 60 nie zwracając już uwagi na grę, co ona daje. Skończyły się takie czasy, że każdy fajnie się bawił na PSX czy na PS2, teraz to jest tylko wyścig szczurów, co kto najwięcej dowali na tabeli wzrostu przychodów za szroty konsol jakie nam producenci oferują, co nic kompletnie nie wprowadzają żadnej innowacji (po za VR, co też skończy się szybciej tak jak w przypadku ps move)(...)Coś w tym jest, ale wojenki konsolowe i komputerowe były od zawsze. Atarowca się waliło z gumowca - pamiętam. A i w czasie PSXa - N64 - Saturna, tutaj też były wojenki, teksty o rozmazanym świecie Nintendo, małej pojemności kardridża, czy pływających teksturach w PSXie. Ale moc konsoli to nie wszystko, bo taki Xbox, był silniejszy od PS2, a poległ raz-dwa. Tak samo Dreamcast, czy GameCube. Edytowane 21 czerwca 2016 przez grzybiarz Cytuj
BieŃ 923 Opublikowano 21 czerwca 2016 Opublikowano 21 czerwca 2016 To nie jest w ogóle już konsola, tylko ukryte w pudełku sam PC i tyle, taka sama architektura jak u blaszaków (mniej więcej). Konsole to miałeś w poprzedniej generacji, teraz to masz wszystko, co ulepszone i nic po za tym. Spójrz teraz z takiej perspektywy, że większość się ból(pipi) o jakieś głupie fpsy pomiędzy 30, a 60 nie zwracając już uwagi na grę, co ona daje. Skończyły się takie czasy, że każdy fajnie się bawił na PSX czy na PS2, teraz to jest tylko wyścig szczurów, co kto najwięcej dowali na tabeli wzrostu przychodów za szroty konsol jakie nam producenci oferują, co nic kompletnie nie wprowadzają żadnej innowacji (po za VR, co też skończy się szybciej tak jak w przypadku ps move). Inna mentalność (na gorsze niestety, co się odbija czkawką ze słabymi grami) i pokolenie, na które nie masz wpływu. Większość to nawet nie pamięta czasy stadionu dziesięciolecia (notabene, gry które kiedyś miały o wiele lepsze klimaty i feeling grania), że wszystkie teraz gry mają podane na tacy, a dalej wybredni, nie dość, że jeszcze Ci dają po Polsku gry to i tak narzekają, parodia Wiesz..czlowiek myslal ze bedzie tylko lepiej z nastepcami ps3 i x360 - przeciez to znakomite konsole,to byla swietna generacja- do teraz ogrywam jeszcze zaleglosci - jak oni mogli tak wszystko s(pipi)i.c i teraz jeszcze wypuszczaja jakies niby ,,lepsze wersje,, ... Nie chce wracac do czasow snes-a/psx-a/saturna gield w katowicach itp bo tutaj latwo byc posadzonym o szufladke ,,bo kiedys bylo lepiej-wszyscy tak mowia,starzejesz sie,, Ale kur.wa...ludzie ogladaja innych ludzi jak graja w gry?(ten blondasek pewdpie czy ch.uj wi) jakies skrzynki w cs:go za 1000$ z nowymi skinami? co to (pipi).a ma byc? xD Cytuj
MatekDM 1 299 Opublikowano 21 czerwca 2016 Opublikowano 21 czerwca 2016 A co jest złego w oglądaniu innych ludzi jak grają w gry? Cytuj
Gość suteq Opublikowano 21 czerwca 2016 Opublikowano 21 czerwca 2016 A co jest złego w oglądaniu innych ludzi jak grają w gry? Bo w gry się GRA, a nie je ogląda. Od oglądania są filmy i seriale. Cytuj
Paolo de Vesir 9 123 Opublikowano 21 czerwca 2016 Opublikowano 21 czerwca 2016 1# Ich komentarze. 2# Twórcy niezależni nie dostają pieniędzy z tytułu tego, że ktoś publicznie ogrywa ich gry. Twórcy That DragoŃn Cancer sprzedali chyba 20k sztuk gry, a ending na YT ma kilka milionów wyświetleń. Do kieszeni twórcy nie wpadnie nic, cały hajs pójdzie do "autora" filmu. 1 Cytuj
darkos 4 317 Opublikowano 21 czerwca 2016 Opublikowano 21 czerwca 2016 Więc to całe Neo będzie taką samą PS4 jak PS4, tyle że mocniejszą? I będą na niej działać wszystkie wydane do tej pory gry w tej samej ilości klatek i rozdzielczości FHD co na PS4. Chyba że developer napisze i wyda patcha to wówczas gra będzie działać w 4K A w późniejszym terminie będą już wydawane gry na PS4 i na PS4 Neo Chyba już sprzedam konsole i zacznę r_chać dziewczyny. Cytuj
hav7n 5 936 Opublikowano 21 czerwca 2016 Opublikowano 21 czerwca 2016 Od poczatku te konsole mialy tak funkcjonowac - zadna nowa generacja, po prostu high end do odpalania gierek w lepszej jakosci. Cytuj
DaN3000 80 Opublikowano 21 czerwca 2016 Opublikowano 21 czerwca 2016 (edytowane) A co jest złego w oglądaniu innych ludzi jak grają w gry? Bo w gry się GRA, a nie je ogląda. Od oglądania są filmy i seriale. W piłkę też się gra a jednak masa ludzi ogląda jak 22 innych kolesi popiernicza po boisku, więc co kto lubi. Skoro PS4N nie jest pod VR to właściwie po jakiego grzyba to wypuszczają? Gadanie, że gierki będą w 4K na pudełku za 400 Euro to jakieś nieporozumienie, no chyba że to 4K ma być tylko do filmów tylko, że robienie nowej wersji tylko pod to też jakoś nie jest zbyt sensowne. Jestem ciekaw jaki marketing Sony wymyśli do tego, żeby przekonać ludzi dlaczego warto zainwestować w PS4N. Od poczatku te konsole mialy tak funkcjonowac - zadna nowa generacja, po prostu high end do odpalania gierek w lepszej jakosci. Tylko, że to się w ogóle nie zapowiada na high end, tylko na lekki upgrade. Edytowane 21 czerwca 2016 przez DaN3000 Cytuj
Fanek 668 Opublikowano 21 czerwca 2016 Autor Opublikowano 21 czerwca 2016 4K tylko do filmów, do niektóych gier upscale do 4K, nie natywne 4K - takie są plotki, Sony nie powiedziało nic oficjalnie Cytuj
hav7n 5 936 Opublikowano 21 czerwca 2016 Opublikowano 21 czerwca 2016 Nie powiedzial bym ze konsola 2/3x mocniejsza to lekki upgrade. Przypominam sie to sa ciagle konsole ktore dzialaja inaczej niz PCty i optymilizacja moze zdzialac cuda. Wiadomo ze Neo czy Skorpio nigdy nie doronaja pascalom czy innym polarisom ale to sa calkiem inne przedzialy cenowe. Cytuj
DaN3000 80 Opublikowano 21 czerwca 2016 Opublikowano 21 czerwca 2016 Wiadomo, że nikt tego nie porównuje do topowych kart do PC, bo to inna bajka. W konsolach lubiłem jednak to, że były te generacje i każda nowa była zdecydowanym skokiem w stosunku do poprzedniej. Teraz jak przestawią się na wydawanie ulepszonych wersji co 3 lata to trochę zmierza to w kierunku PC. Kompatybilność między wersjami to na pewno plus ale z drugiej strony pewnie odbije się to trochę na tej optymzalizacji i z biegiem czasu starsze wersje zaczną być traktowane po macoszemu. Ciekawe też czy w związku z tym, że MS zapowiedział swoje Scorpio, Sony nie zdecyduje się jednak trochę odsunąć wydanie Neo albo podbić specyfikacji, żeby powiedzieć "ha, to jednak my mamy najmocniejszą konsolę". Ilość TFLOPów nie jest najważniejsza z punktu widzenia graczy ale marketingowo na pewno lepiej się to sprzedaje. Z drugiej strony MS też poczeka na ruch Sony i ewentualnie podbije specyfikację, żeby wyjść na tych mocniejszych. Może się z tego zrobić wyścig zbrojeń Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.