szejdj 2 804 Opublikowano 7 października 2017 Opublikowano 7 października 2017 Ja od miesiąca nosiłem się z zakupem PS4. Postanowiłem, że może pożyczę od kolegi, kupię se gierki i jak zajaram się to kupie swoją konsolę. Tak zrobiłem. Wziąłem PS4, zamówiłem dwie gierki + jakieś raki od kolegi, pograłem 3h w coś i konsola leży niedotykana od ponad tygodnia. Za to wczoraj spędziłem ponad 2h przy SNESie. Cytuj
kubson 3 189 Opublikowano 7 października 2017 Opublikowano 7 października 2017 (edytowane) mi sie udalo odmulic od multi skonczylem ostatnio Ruiner na hard, dzisiaj powinienem skonczyc TEW, nastepnie dishonored 2, cuphead + 3ds i mini snes, powoli rowniez zbieram sie do zakupu switcha Edytowane 7 października 2017 przez kubson Cytuj
grzybiarz 10 310 Opublikowano 7 października 2017 Opublikowano 7 października 2017 Spier.dolix i w co tak grałeś na miniSnesie? Jak lubisz retro to ograj remastery z PS3, czy gierki z ps2 na tym ps4. Ja zacząłem od kolekcji drejka i anczarted1 i mi się podobało. Cytuj
ASX 14 715 Opublikowano 7 października 2017 Opublikowano 7 października 2017 gdyby mi ktoś jako panaceum na niegranie proponował remastery gierek z PS3 (w tym kolekcje Drejka i Uncharted 1!) to jestem pewny, że rzuciłbym granie w cholere i już nigdy nie wrócił do tego hobby 1 1 Cytuj
Gość ragus Opublikowano 7 października 2017 Opublikowano 7 października 2017 Budzę się odpalam zeldunie na snesie, potem fifa, a wieczorem znowu snes. Granie jest super. Cytuj
grzybiarz 10 310 Opublikowano 7 października 2017 Opublikowano 7 października 2017 gdyby mi ktoś jako panaceum na niegranie proponował remastery gierek z PS3 (w tym kolekcje Drejka i Uncharted 1!) to jestem pewny, że rzuciłbym granie w cholere i już nigdy nie wrócił do tego hobbySorry, zapomniałem ze na forum nie można polecać gier AAA. Niech s(pipi)x zagra zatem w Undertale. 1 Cytuj
szejdj 2 804 Opublikowano 7 października 2017 Opublikowano 7 października 2017 Spier.dolix i w co tak grałeś na miniSnesie? Jak lubisz retro to ograj remastery z PS3, czy gierki z ps2 na tym ps4. Ja zacząłem od kolekcji drejka i anczarted1 i mi się podobało. Uncharted mam ograne. Na PS4 gram w Gravity Rush 2 a potem chciałem się wziąć za Persone 5, ale z takim zapałem to chyba nigdy bym nie skończył. Za to na SNESie zacząłem FF3, Super Mario i liznąłem Metrioda. Zaje,biste są te gierki w takim wydaniu, żadnego żonglowania kartridżami, płytami. Zmiana gry trwa 3 sekundy. Cudeńko ten SNES. Cytuj
grzybiarz 10 310 Opublikowano 7 października 2017 Opublikowano 7 października 2017 W tych grach jest Z-R-Ó-Ż-N-I-C-O-W-A-N-I-E. Gram w Mariana RPG i co chwilę mam coś nowego. A odpalisz takiego Horziona Zero Downa i po godzinie masz ciagle to samo. Chyba to jest ta różnica między nowymi grami, a starymi, kultowymi tytułami. 2 Cytuj
ASX 14 715 Opublikowano 7 października 2017 Opublikowano 7 października 2017 (edytowane) Sorry, zapomniałem ze na forum nie można polecać gier AAA. Niech s(pipi)x zagra zatem w Undertale. ależ można, jak najbardziej, jeszcze jak polecać gry AAA, ale wiesz co się ceni jeszcze bardziej? Polecanie dobrych gier w które fajnie się gra i przykro mi, ale Uncharted:DF się do nich nie zalicza :) Edytowane 7 października 2017 przez asax Cytuj
Yakubu 3 047 Opublikowano 1 listopada 2017 Opublikowano 1 listopada 2017 Ponad 250 meczyków w fifunię i mam dość, żem się wypalił. Dzisiaj wolny dzień i zamiast polecieć dalej z Androbiedą albo Forzą 7, przeczytałem pół internetu i obejrzałem Szarego Wilka na TVP2 :/ Trzymta kciuki żeby szybko przeszło. Cytuj
Shen 9 681 Opublikowano 6 listopada 2017 Opublikowano 6 listopada 2017 Lato się skończyło, z laskami dałem sobie spokój na jakiś czas i wróciła chęć do grania. Dwa indyki zaliczone, Hyper Light Drifter i The Sexy Brutal, teraz się wziąłem za skończenie raka Final Fantasy XV a potem Horizon Po nowym roku Dragon Ball i Monster Hunter, cudownie być graczem. Cytuj
Velius 5 734 Opublikowano 6 listopada 2017 Opublikowano 6 listopada 2017 Ja juz poczytalem troche madrych ksiazek, poudawalem jak to fajnie byc doroslym, siedziec w fotelu i czytac, przyszedl Mario, ogralem Wolfenstein a w kolejce inne sztosy, potem Xeno i Zelda, w miedzyczasie Nioh. Alez dobrze byc graczem Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 7 listopada 2017 Opublikowano 7 listopada 2017 Ja podobnie po maksymalnym dole związanym z grami znów się zadomowiłem (ostatnie co mnie wciągnęło w kryzysie to było Krew i Wino po czym zupełnie straciłęm zapał w stosunku do gierek) na powrót wybrałem najpierw Dishonored 2, które porzuciłem na jakiś czas na rzecz różnych aktywności ale jesienią wróciłem pełną parą i znów zasiąde do tej gierki pózniej fantastyczna Yakuza Kiwami, potem PES 2018, który jest najlepszą piłką od czasów PES 6 ale niestety przez małą ilość graczy i długi matchmaking olałem ale grałbym dalej gdybym tylko miał więcej czasu. Wróciłem do Forzy Horizon 3 i Drivecluba bo chciałem sobie pojezdzić arcadowo, do tego machnałem nowego Wolfensteina i Virginie i zacząłem Evil Within 2, który też dostarczył. W między czasie walczyłem z bossami w Cupheadzie rozpoczałem kilka wyscigów w Forzie Motosport 7 i sciągnałem na dysk Nex Machine dla arcadowej wyrzynki, nie wspominąjąc o bardzo interesujących Mario+Rabbids i kilku partyjkach w Splatoona ale przez brak czasu na strzelanki multi puszczam dalej, na świeta pewnie wezme Mario Odysseya i będę jeszcze raz grał w Zelde BotW tym razem na Switchu. Jeszcze klasyki na Snesa na mnie czekają, dlc do Dishonored 2, Prey, Persona 5, Nier Automata i Nioh - wszystko na półce wdzięczy sie do mnie jak kurtyzany na dzielnicy czerwonych latarni. Cudownie być graczem multiplatformowy, który nie musi się zmuszać do grania w jakieś Just Causy 3 bo tyle cukierków na niego czeka, że ach! Cytuj
okens 541 Opublikowano 9 listopada 2017 Opublikowano 9 listopada 2017 Lato się skończyło, z laskami dałem sobie spokój na jakiś czas i wróciła chęć do grania. Dwa indyki zaliczone, Hyper Light Drifter i The Sexy Brutal, teraz się wziąłem za skończenie raka Final Fantasy XV a potem Horizon :banderas: Po nowym roku Dragon Ball i Monster Hunter, cudownie być graczem. Boze jak ten MH sie dobrze zapowiada. Ostatnio ogrywalem na Wii pierdyliony lat temu i cieszylem sie jak gowniak zajadajac czipsami. A ja tylko skromnie pozwole sobie dodac, ze do tego wszytskiego za miesiac znowu wydaja moja ukochana gierke po liftingu OKAMI :wub: 1 Cytuj
Kinoji 763 Opublikowano 10 listopada 2017 Opublikowano 10 listopada 2017 Zrobilem sobie przerwe w tym tygodniu, taka swiadoma. Jakos od listopada ubieglego roku, od premiery ff15 doslownie ciagle w cos gralem, konczylem jedna gre i juz w kolejce byly 2 kolejne. Teraz skonczylem smo i w wolnym okienku az do premiery nowego xenoblade chcialem ograc wolfensteina albo tew2, ale zdalem sobie sprawe, ze przez ten rok przesiedzialem przy konsolach tyle czasu, ze tydzien odpoczynku moze mi wyjsc na dobre. Nigdy nie gram na sile, ale te 1-2h dodatkowego wolnego czasu dziennie daly mi poczucie takiego fajnego luzu. Nie musze konczyc zadnej gierki, nawet troche mniej mysle o tym hobby, mam czas zeby inne rzeczy zrobic na spokojnie. Szczerze polecam, na bank bede tak robil czesciej. Okazuje sie, ze dobrze jest czasem odpoczac nawet od czegos, co lubi sie robic. Cytuj
Daffy 10 614 Opublikowano 11 listopada 2017 Opublikowano 11 listopada 2017 mnie znowu switch wyleczyl z niegrania i nieprzechodzenia, nie liczac sonic manii (hype cebuli z rosji zadzialal) mam wszystkie kupione na switchu gierki skonczone, no po prostu rozpjerdala mnie jakosc exow na ten system i jego hybrydowosc, z ktorej korzystam nagminnie Cytuj
Marcin_wawa 452 Opublikowano 12 listopada 2017 Opublikowano 12 listopada 2017 Mnie też wyleczył Switch. Ogólnie mam niewiele czasu na granie, już praktycznie odpalałem PS4 dla Netflixa. Jednak w końcu dałem szansę Switchowi. Jego ogromną dla mnie zaletą oprócz oczywiście rewelacyjnych gier jest jego szybkość włączenia i wyłączenia. Jak mam nawet 30 minut, czy godzinę na granie to łapię go w rękę i po paru sekundach już gram. Jedyne co mnie boli (ale to moja wina, że późno na tę konsolę się zdecydowałem), to to, że zanim skończę Mariana, to wyjdzie Xenoblade, a kusi mnie Zelda, Mario i króliki, trzeba sprawdzić Mario Kart i Splatoon, nie mówiąc o Golf Story i Snipperclips. A pewnie o czymś zapomniałem. :) 1 Cytuj
XM. 11 024 Opublikowano 12 listopada 2017 Opublikowano 12 listopada 2017 Od zawsze powtarzam i powtarzać będę - jak cie nudzą gry to wina sprzętu i najlepsze co zrobić to kupić nowy ( a uscislajac to sprzęt Nintendo). Nie gra się na nich nonstop tylko raz na dwa/trzy miechy w jakąś goty gierkę która odracza, a po przejściu można wracać do cinematic gówna z dużych konsol. Cytuj
Shen 9 681 Opublikowano 16 stycznia 2018 Opublikowano 16 stycznia 2018 W dniu 6.11.2017 o 22:06, Shen napisał: Dwa indyki zaliczone, Hyper Light Drifter i The Sexy Brutal, teraz się wziąłem za skończenie raka Final Fantasy XV a potem Horizon Po nowym roku Dragon Ball i Monster Hunter, cudownie być graczem. Zawsze miałem podejście, że jak zaczynałem w coś grać to musiałem skończyć. Raczej mocno selekcjonuje w to co chce zagrać, wiec to raczej nie był problem. Tym razem jednak chyba to FFXV obrzydziło mi granie. Po odpaleniu Horizon pasja wróciła. Nie jestem fanem sandboxów, ale tutaj wszystkie zagrało, fabuła post apo, walka z różnorodnymi przeciwnikami która daje masę frajdy no i pod względem technicznym jest świetnie, cudowna grafa a sama gra chodzi na prosiaku sztywniutko. Ostatni raz sie zmuszałem do dokonczenia crapa, szkoda czasu. Cytuj
Gość suteq Opublikowano 16 stycznia 2018 Opublikowano 16 stycznia 2018 W takich sytuacjach przypominam: Cytuj
Frantik 2 571 Opublikowano 11 marca 2018 Opublikowano 11 marca 2018 Znowu mnie dopadło: od paru tygodni męczy mnie giereczkowa impotencja. Cokolwiek bym nie odpalił - bardzo szybko się irytuję i mi się odechciewa. Rozgrzebane leżą takie sztosy jak Horizon, Shadow of the Colossus (jak już to z nudów odpalę, to przynajmniej jednego kolosa kładę, więc jakoś brnę), czy Yakuza Kiwami. Online, jak PUBG, czy meczyk w FigtherZ, też niewiele lepiej wchodzi. Mam nadzieję, że do premiery God of Wara mi to przejdzie. Cytuj
grzybiarz 10 310 Opublikowano 11 marca 2018 Opublikowano 11 marca 2018 Najgorsze co może być, to rozpoczęcie kilku "wielkich" gier, gdzie na mapie jest milion rzeczy do zrobienia. Zawsze ciężko wrócić i przypomnieć sobie o co chodzi, gdzie iść i jak się tu steruje. Jak nie jesteś daleko w Horizonie, to może usuń sejwa i zacznij od nowa? Ale nie teraz, jak nie masz weny. Cytuj
Frantik 2 571 Opublikowano 11 marca 2018 Opublikowano 11 marca 2018 (edytowane) Jestem dość blisko po prologu... z tym że po prostu nie chce mi się w to grać. (pipi)itna mapa, milion rzeczy do roboty, blah. Świat tej gry mnie też chyba jednak nie kupuje. Najprędzej jestem w stanie skończyć SoTC, bo zostały mi ze 4 kolosy. Później Dżakuzi, bo jak już zacznę grać, to powinno mi się udać wciągnąć. Zobaczymy. No ale nic na siłę. Edytowane 11 marca 2018 przez Frantik Cytuj
Twarożek 26 Opublikowano 11 marca 2018 Opublikowano 11 marca 2018 2 godziny temu, Frantik napisał: Znowu mnie dopadło: od paru tygodni męczy mnie giereczkowa impotencja. Cokolwiek bym nie odpalił - bardzo szybko się irytuję i mi się odechciewa. Rozgrzebane leżą takie sztosy jak Horizon, Shadow of the Colossus (jak już to z nudów odpalę, to przynajmniej jednego kolosa kładę, więc jakoś brnę), czy Yakuza Kiwami. Online, jak PUBG, czy meczyk w FigtherZ, też niewiele lepiej wchodzi. Mam nadzieję, że do premiery God of Wara mi to przejdzie. Nigdy tego nie zrozumiem. Miałem kryzysy, ze mi sie nie chciało grać. Ale...jak mi sie nie chciało to sie nie chciało, nie teskniłem za tym siła rzeczy. Mowie w kontekscie "mam nadzieje, ze mi przejdzie". Mam nadzieje, ze mi sie zachce chodzic do pracy bo musze do niej chodzic, to pasuje do "mam nadzieje", a nie gierki... Cytuj
milan 7 022 Opublikowano 11 marca 2018 Opublikowano 11 marca 2018 Ja mimo zachwytu nad Horizonem to jak mam tam wracać po przerwie to mnie skręca. W du,pie mam już te wielkie swiaty, jedyne na co czekam w tych klimatach to kolejne GTA, tylko korytarze. 1 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.