okens 541 Opublikowano 12 września 2018 Opublikowano 12 września 2018 Generalnie to czasami grajac warto spojrzec na swoja twarz odbijajaca sie w czerni ekranu i zapytac sie krytycznie- co my, faceci po 30stce robimy wlasciwie ze swoim zyciem? Na forum doskonale widac jak z biegiem czasu niekrorzy sie w tym zatracili. Dorosli, inteligetni faceci rozkminiajacy czy Spiderman powinien w grze moc biegac po scianach budynkow? Rozkiniajacy sens podrozy Kratosa, przyznajacy sie, ze jeszcze nie zaruchali. Krytyczna wizja grania w gry. Uwielbiam grac ale staram sie zachowac harmonie pomiedzy przyjemnosciami i coraz czesciej przegladajac forum zaczynam lapac sens tego tematu. No to nerdziaki wysuwajcie swoje dziala... 3 1 Cytuj
Pupcio 18 612 Opublikowano 12 września 2018 Opublikowano 12 września 2018 To nie ty zrobiłeś zdjęcia gry na tle swojego kału? 1 Cytuj
Metoda 1 325 Opublikowano 12 września 2018 Opublikowano 12 września 2018 30 letnie chłopy co plują do drinków i kradną napiwki. To je życie. 1 Cytuj
okens 541 Opublikowano 12 września 2018 Opublikowano 12 września 2018 Owszem i dlatego mowie wam... czasami warto na to wszystko spojrzec z boku Cytuj
ornit 2 992 Opublikowano 12 września 2018 Opublikowano 12 września 2018 Ja nigdy nie ruchałem. Mieszkam u rodziców, gram gry i dzięki temu świetnie się bawię. Problem? 2 Cytuj
okens 541 Opublikowano 12 września 2018 Opublikowano 12 września 2018 (edytowane) A gdzie ja tu robie problemy? To ty sie spinasz bo w glebi duszy gryzie cie to staruszku. Btw ja tez sie swietnie bawie grajac w gry ale staram sie tez czuc, ze zyje, ze ide we wlasciwym kierunku. O! Dostales dwa serduszka,smuteczek przeszedl? Edytowane 12 września 2018 przez okens Cytuj
Hubert249 4 285 Opublikowano 12 września 2018 Opublikowano 12 września 2018 No tak, bo wszyscy gracze marnują większość życia w wirtualnym świecie, nie jedzą, nie mają znajomych, nie ruchaja. Tylko praca, mamusia podsuwająca talerz z mielonym i gry, gry, gry, platynki, platynki gry... A i Forumek 24h/7 posty, (pipi)a Spiderman 10/10 tfu Xbocie. Telewizor? Tylko oled dzifko. O cholera już 23 jeszcze robótka ręczna i do spania. Ten nie, ten też nie, może milf, a nie teen blonde, ten nie, ten też nie... sztuczne cycki nie ... O ten może być, albo nie... Albo Ok... 23:55 cyk komórczka i znowu Forumek. Co??? RDR2 to będzie goty 2018? I yeb minusik lamusowi. Jeszcze tylko sprawdzę listę trofikow nowego Tomb Raidera. Platynka sama się nie wbije... Się zadzwoni do szefa złodzieja, że (pipi)zke mam. W ogóle gdyby nie gierki, to każdy z nas żył, by sobie w Tokyo albo jakimś Bangkoku jak Gaciarz czy coś. XD 3 Cytuj
okens 541 Opublikowano 12 września 2018 Opublikowano 12 września 2018 (edytowane) Nie, sa zaje.bisci. Nie wydaja masy pieniedzy na gry i nie platynuja tytulow godzinami. Maja scisle wytyczone cele do ktorych wytrwale daza a 10000 postow na forum extrima w przeciagu roku nie oznacza, ze zerkaja tutaj co chwile byle tylko pokazac, ze maja cos do powiedzenia. Gracze sa bezbledni i nikt nie ma prawa mowic o nich krytycznie. Grac trzeba i ten kto tego nie robi nie ma prawa sie wypowiadac a juz napewno w temacie o niegraniu w gry Edytowane 12 września 2018 przez okens Cytuj
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Hubert249 4 285 Opublikowano 12 września 2018 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano 12 września 2018 (edytowane) Stary ja gram od podstawówki. Ostatnimi tygodniami mniej, bo większość czasu pochłaniają mi przygotowania do ślubu. Ale nie czuję, żebym marnował czas czy pieniądze. Dać Ci numer do mojego brata i wujka wędkarzy? Niech Ci powiedzą ile wkładają hajsu i ile poświęcają godzin na ich hobby. Albo kuzyna, który próbuje odnowić Garbusa w ruinie. A no tak, bo gierki to taka wstydliwa pasja, nikt Ci nie będzie bił brawo kiedy przejdziesz Dark Souls, albo wygrasz mecz w BFie. Juz widzę minę tescia, kiedy wyciągam na obiedzie telefon i pokazuję zdjęcie z tablicy w Rainbow Six Siege. Tata patrzy jak się kasuje noobów xD Stąd u niektórych poczucie marnowania czasu/zycia/kasy. Ja w sumie mam na to wy(pipi)ane, bo od zawsze staram się robić to co sprawia mi radoche. Edytowane 12 września 2018 przez chris85 20 2 Cytuj
Pupcio 18 612 Opublikowano 12 września 2018 Opublikowano 12 września 2018 granie w gerke strata czasu, meczyk z harnasiem w łapie kurłaa halyna czuje że żyje kwiii 1 Cytuj
Masorz 13 215 Opublikowano 12 września 2018 Opublikowano 12 września 2018 Yebać gry, tylko seriale! Ale będzie łojone w nowego Tomb Raidera pojutrze, o jezusie 1 Cytuj
sprite 1 798 Opublikowano 12 września 2018 Opublikowano 12 września 2018 seriale, animce > gierki Cytuj
raven_raven 12 014 Opublikowano 13 września 2018 Opublikowano 13 września 2018 chris jak wyjaśnia te (pipi)ety Cytuj
Pacquiao 889 Opublikowano 13 września 2018 Opublikowano 13 września 2018 Granie w gierki stratą czasu. Dość ciekawe biorąc pod uwagę, że ci co nie grają w większości nie pożytkują swojego wolnego czasu na dokształcanie, działalność charytatywną czy czytanie książek, a przychodzą do domu i oglądają Na Wspólnej albo tysięczny mecz piłki nożnej Zresztą chris dobrze wyjaśnił, gierki to pikuś jeśli chodzi o kasę i czas przy innych rodzajach hobby (jeśli ktoś takowe faktycznie ma). 2 Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 13 września 2018 Opublikowano 13 września 2018 8 godzin temu, sprite napisał: seriale, animce > gierki animce xD to chory na głowe? Cytuj
Wiolku 1 592 Opublikowano 13 września 2018 Opublikowano 13 września 2018 Ja ciągle się waham co jest moim ulubionym hobby, ale w sumie to bym mógł chyba najwięcej przegrać w gierki xd Jeszcze tylko przekonać drugą połówkę, że ona też najbardziej lubi konsole, bo teraz by tylko seriale oglądała i czytała. Jak tak można. Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 13 września 2018 Opublikowano 13 września 2018 13 minut temu, Wiolku napisał: Jak tak można Normalnie. Cytuj
ASX 14 715 Opublikowano 13 września 2018 Opublikowano 13 września 2018 (edytowane) czytanie książek? najlepsze hobby EDIT: w sumie zależy co jeszcze czyta, jak jakieś harlequiny to troche pszypał jednak Edytowane 13 września 2018 przez oni 1 Cytuj
grzybiarz 10 310 Opublikowano 13 września 2018 Opublikowano 13 września 2018 Może jak komuś nie chce sięgrać, to niech odpali jakiegoś Cookie Clickera Cytuj
golab 1 672 Opublikowano 3 lutego 2019 Opublikowano 3 lutego 2019 mam ciężki kryzys gierkowy pogrywam tylko w tekkena 7 około godziny dziennie, a nier automata leży rozgrzebany, god of war, re2 remake, rdr2 leżą w folii, na steamie gierki zaczęte i rzucone co robić forumku? Cytuj
Masorz 13 215 Opublikowano 3 lutego 2019 Opublikowano 3 lutego 2019 Może wyjdź pobiegać, albo zmień robotę. Lub kobietę, jak masz. Z własnych doświadczeń wiem, że takie zmiany w życiu od nowa napędzają mnie do grania po kryzysach. Jak nie ma celu w życiu, nie ma sensu grać- tak jest przeważnie u mnie. 2 Cytuj
Figaro 8 279 Opublikowano 3 lutego 2019 Opublikowano 3 lutego 2019 Godzinę temu, golab napisał: mam ciężki kryzys gierkowy pogrywam tylko w tekkena 7 około godziny dziennie, a nier automata leży rozgrzebany, god of war, re2 remake, rdr2 leżą w folii, na steamie gierki zaczęte i rzucone co robić forumku? to na chuy kupowałeś kolejne, skoro nie zacząłeś takiego GoWa czy RDR, nie rozumiem tego. 1 Cytuj
golab 1 672 Opublikowano 3 lutego 2019 Opublikowano 3 lutego 2019 bo mogłem i chciałem, to kupiłem nie jestem sonowcem-wyścigowcem, u mnie gierka może rok leżeć, aż w końcu przyjdzie jej kolej problem w tym, że nie chce mi się grać, może to niedobór witaminy d? Cytuj
Masorz 13 215 Opublikowano 3 lutego 2019 Opublikowano 3 lutego 2019 Weź idź w tej chwili odpakuj Rezydenta 2 i zacznij grać. Zmuś się, taka terapia szokowa trochę. Ja odpalam, bo już laboratorium a trzeba jeszcze dzisiaj zacząć Claire B. Cytuj
Hubert249 4 285 Opublikowano 3 lutego 2019 Opublikowano 3 lutego 2019 Zmuszanie się do grania? Masorz ogarnięty chłopak jesteś, ale gadasz głupoty w tym momencie. 1 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.