Niegranie w gry

[Josh 4 789]

 

Akurat mnie to jakoś nie boli, bo w grach interesuje mnie przede wszystkim grywalność, natomiast poważny klimat czy dojrzała fabuła to kwestie drugorzędne, dodatkowo moim priorytetem są japońskie gry, które na ogół cechuje infantylność, więc jestem uodporniony na kolorowe brednie i kretyńskie historyjki dla dzieci. Co nie zmienia faktu, że ten trend, o którym pisze smoo jest dosyć widoczny i to coraz bardziej również w zachodnich giereczkach. Takie mamy czasy? Nieco inny target docelowy niż 10 czy 20 lat temu? Być może, wystarczy sprawdzić ile kiedyś powstawało wysokobudżetowych horrorów, a ile powstaje ich dzisiaj. Ludzie raczej wolą zrelaksować się przy czymś oczojebnym i dynamicznym niż zanurzyć się w mrocznej grze z przygnębiającym klimatem. 

 

Cytat

Z gier z fajnym klimatem w ostatnich latach co wyszło? TLOU, Resident Evil 7 i 2, Alien Isolation (powiedzmy), Wiedźmin 3, Days Gone, SOMA, Bioshock, Bloodborne, Soulsy, Evil Within, RDR.

 

Z względnie nowych produkcji dodałbym Call of Cthulhu, The Sinking City, Ghostrunnera (fabuły tam nie ma prawie wcale, za to klimat jest gęsty), inne gry soulsowe w stylu Nioha czy Mortal Shell, remake pierwszej Mafii, tytuły Supermassive Games (Until Dawn, Man of Medan), Death Stranding, Control czy Hellblade i pewnie jeszcze trochę by się znalazło. A więc chyba jeszcze nie jest aż tak źle i nie ma co rzucać tego hobby w cholerę  

[smoo 2 256]

Japońce mogliby w końcu zrobić wysokobudżetową grę w stylistyce anime i klimacie takiego Berserka albo Claymore, a pompują wciąż te niskobudżetowe jrpg typu seria Tales które wyglądają jak projekty na zaliczenie z jakiegoś rpg makera robione za paczkę fajek. Code Vein zapowiadało się dobrze i też wyszło badziewie. Na co dzień rysują najbardziej chore i zboczone rzeczy na własny rynek, a w gierkach zachowują się jak ten pieseł z memów .

[Wiolku 1 592]

Za dobrą, dużą grę w uniwersum Berserka to bym się dał pokroić Gutsowi.

[Pupcio 18 610]

Wystarczy że dadzą licencje from software 

[Ukukuki 7 101]

Berserk od From  

 

Co do mrocznych i brutalnych gier, też mi tego brakuje na rynku. Uwielbiam takie klimaty, do tego jeśli to podlać podłym i brutalnym światem. W TLOU2 mega mi się podobał ten realizm walki nożem, na początku sam się krzywiłem jak to widziałem na ekranie. 

[creatinfreak 3 847]

Dopadło mnie. Nie chcę mi się się grać, totalnie. Skończyłem w zasadzie na siłę dying light 2 i od jakiegoś miesiąca sporadycznie odpalam konsole i nawet mój ukochany Apex jakoś nie szczególnie mnie ciągnie. Nawet chodzą mysli o sprzedaży konsoli. Starzeje się? Kryzys wieku średniego? A może potrzeba mi jakiegoś hitu abym się wkręcił?  

[Jakim 1 797]

Albo pauzy po prostu

[20inchDT 3 361]

przezarłeś sie od dobrobytu. zrob sobie przerwe na miesiac lub dwa akurat do show xboxika i post + hajp przywroca checi 

[grzybiarz 10 310]

4 godziny temu, creatinfreak napisał:

Dopadło mnie. Nie chcę mi się się grać, totalnie. Skończyłem w zasadzie na siłę dying light 2 i od jakiegoś miesiąca sporadycznie odpalam konsole i nawet mój ukochany Apex jakoś nie szczególnie mnie ciągnie. Nawet chodzą mysli o sprzedaży konsoli. Starzeje się? Kryzys wieku średniego? A może potrzeba mi jakiegoś hitu abym się wkręcił?  

A czytasz gazetki o grach? Mi jak przechodzi ochota na grę, sięgam po PE i zaraz mi się chce

ale nie aż tak jak kiedyś… Raczej wole odpalić coś starego, sprawdzonego. 
Nie mam w ogóle parcia na nowki, coś tam ogrywam z gamepassa, na 3DSie zacząłem grać w Zeldę z 2013 roku. Na ps4 jeszcze tsushima w folii czeka, ale nie mam kiedy/albo ochoty ograc. 
 

Mysle ze z gier sie wyrasta, tak samo jak wyrosło sie z lego czy resorakow:) 

[creatinfreak 3 847]

Też możliwe, że przytłacza mnie te prawie 2tb zapchane gierkami i nie wiem co odpalić bo za dużo tego. Z drugiej strony gdyby teraz wyszła Zelda to bym kupił switcha i grał jak pojebany.

[pawelgr5 1 507]

Ja jak się tak blokuje to retro działa najlepiej. Jakies TMNT3 z NESa czy Sonic 3 z Segi MD i po jakims czasie wszystko pięknie wraca do normy.

[Gość Rozi]

4 godziny temu, 20inchDT napisał:

akurat do show xboxika

To tym bardziej odechce mu się grać, a nawet żyć.

[Mejm 15 361]

Pierwsza ofiara miliona gierek w gejpasie.

[Hubert249 4 285]

Niebieskie z tą jedną, jedyną gierka za 349 PLNów. Zazdroszczę 

[Shen 9 681]

Mnie brak czasu zniecheca do grania, z 1-2h jak mam wolne w tygodniu w ciagu dnia to jest dobrze, a że lubie rozbudowane gry jak rpg, to mi sie poza weekendami nawet nie opłaca odpalac konsoli. Pokemony ostatnio dluzej katowalem te nowe, bo byly idealne na krotkie sesje.

[Pupcio 18 610]

Też teraz mam ten problem, no nie widzę sensu jak nie mogę sobie w spokoju pograć chociaż z 3 godzinki jak człowiek. Czy switch pod kołderką przed spaniem to jedyny ratunek dla legendarnego zagrajmera pawciokratosa?? Jest to możliwe 

[Shen 9 681]

Teraz, Pupcio napisał:

Też teraz mam ten problem, no nie widzę sensu jak nie mogę sobie w spokoju pograć chociaż z 3 godzinki jak człowiek. Czy switch pod kołderką przed spaniem to jedyny ratunek dla legendarnego zagrajmera pawciokratosa?? Jest to możliwe 

Zalezy od gry. Pokemony były idealne, ale teraz mam rozgrzebane Triangle Strategy, to godzine czasem trwaja same dialogi Eldenka wczoraj odpaliłem to tylko konia odblokowałem i do spania.

[Figaro 8 275]

a co wam tyle czasu zajmuje w dniu, że nie macie dwóch godzin do siebie? 

[Shen 9 681]

5 minut temu, Figaro napisał:

a co wam tyle czasu zajmuje w dniu, że nie macie dwóch godzin do siebie? 

Codziennie siłke napierdalam, to mi zajmuje sporo czasu, wiec na głupoty jak gierki jest go mniej.

[Pupcio 18 610]

Ja się uczę programować () i dużo spaceruje

9 minut temu, Shen napisał:

Zalezy od gry. Pokemony były idealne, ale teraz mam rozgrzebane Triangle Strategy, to godzine czasem trwaja same dialogi Eldenka wczoraj odpaliłem to tylko konia odblokowałem i do spania.

No też lubię te yebane jrpgi na milion godzin ale oszukuje się że łatwiej będzie je skończyć na małej konsolce 

[Shen 9 681]

6 minut temu, Pupcio napisał:

Ja się uczę programować () i dużo spaceruje

No też lubię te yebane jrpgi na milion godzin ale oszukuje się że łatwiej będzie je skończyć na małej konsolce 

Z Xeno mi sie udalo, dluzsze posiedzenia robilem w weekendy na tv, a w tygodniu sobie glownie expilem czy robilem jakies krotkie side questy przenosnie w łózeczku.

[ASX 14 714]

Godzinę temu, grzybiarz napisał:

Mysle ze z gier sie wyrasta, tak samo jak wyrosło sie z lego czy resorakow:) 

Cale szczęście faceci bardziej późno dorastają 

[ASX 14 714]

53 minuty temu, Rozi napisał:

To tym bardziej odechce mu się grać, a nawet żyć.

Tylko jeśli nienawidzisz gier wideo

[Pupcio 18 610]

Nie podoba mi się to starcza gadka użytkownika grzybiarz

[Gość Rozi]

6 minut temu, ASX napisał:

Tylko jeśli nienawidzisz gier wideo

Jak będzie czekał z graniem do 2025...