Łotr 1. Gwiezdne Wojny: historie

[Rayos 3 178]

2017 - EP8

2018 - spinoff o Hanie Solo

2019 - EP9

 

a przynajmniej takie są plany 

tydzień się wybieram i się wybrać nie mogę ;/

 

to co, następna część VIII czy jeszcze jakieś pierdy po drodze będą?

 

Edytowane 22 grudnia 2016 przez Rayos

[MBeniek 3 260]

końcówka grudnia 2017 - EP8

końcówka maja 2018 - spinoff o Hanie Solo

końcówka maja 2019 - EP9

Przy czym od 2018 SW będą wychodzić w maju, Disney woli nie wchodzić w niepotrzebny pojedynek z nowym Avatarem. Czyli po ósmej części będziemy czekać tylko 5 miesięcy na film o Hanie Solo 

[Rayos 3 178]

Serio? obama, świetna wiadomość  

[Gość ragus]

Ten Disney jest niesamowity.

[Masorz 13 216]

Jeszcze w 2020 ma być solowy o Boba Fett, ale to chyba jeszcze nie jest oficjalnie zatwierdzone.

Podobno byli bliscy ogłoszenia tego oficjalnie, ale się wstrzymali:

 

http://www.independent.co.uk/arts-entertainment/films/news/star-wars-boba-fett-spin-off-announced-josh-trank-2015-a7433701.html

[Pix 971]

Chyba z Fetta na razie zrezygnowali. Teraz krążą ploty, że w 2020 będzie solowy Kenobi z Ewanem w roli głównej.

[Zarathustra 616]

Końcowa bitwa rewelka, aż mi się Rogue Squadron z N64 przypomniał. Janusze z wąsami zasiadającymi za sterami X-Wingów na propsie, cała reszta takie tam.

[Shankor 1 651]

byłem, obejrzałem i podobało mi się. Pytanie mam jedno: GDZIE SĄ KURWA SCENY Z TRAILERÓW?!

[szejdj 2 804]

Właśnie wróciłem z drugiego seansu. Mega film, spodziewam się, że następne spinoffy będą tylko lepsze. Wyłapałem parę niejasności, elementów niezgodnych z tym było w ANH, ale w sumie #nikogo.

 

Co do muzyki to nie była wcale zła, tylko moim zdaniem była zbyt cicha. Były momenty, że powinno dudnąć porządnie a tymczasem cichutko pogrywało coś w tle.

[Masorz 13 216]

Co to za elementy niezgodne z A New Hope?

[szejdj 2 804]

Ogólnie obejrzałem jeszcze raz ANH przed dzisiejszym seansem i wyłapałem, że w 4 części Tarkin był w hierarchii nad Vaderem a tutaj odwrotnie. W 4 części statek Lei złapali i ściągneli wiązką w momencie gdy były na nim jeszcze plany GŚ tutaj Tantiev im uciekł. podczas gdy Vader był na innym statku Rebelii. 

 

W momencie rozpoczęcia ataku na Scariff R2D2 i C3PO byli na Yavin, tymczasem w ANH byli na Tantiev z Leią. Na początku 4 części Leia kłamie, że jest na dyplomatycznej misji, tymczasem jej statek ucieka na oczach Vadera z pola bitwy.

 

Ogólnie są to jakieś pierdoły i pewnie da się to w miarę logicznie wytłumaczyć, ale piszę teraz na gorąco.

[milan 7 022]

minus za fajny post, ktoś tu za dużo keratyny przyjął i  popił whiskaczem  od roziego

[McDrive 3 113]

byłem, obejrzałem i podobało mi się. Pytanie mam jedno: GDZIE SĄ KURWA SCENY Z TRAILERÓW?!

Hehe. Takie samo pytanie nasuwało mi się na usta po skończeniu seansu. Drugi trailer to każdy mógł obejrzeć bez obaw o spoilery.

[Plugawy 3 703]

Przypomnialo mi sie co mnie zdziwilo.

At-at w VEpizodzie wywolywaly strach wsrod rebeliantow i w ogole trzeba bylo sie nas.rac zeby je rozwalic bo dzialka stacjonarne nie dawaly w pelni rady, a tutaj je siekaja bez problemow z Xwingow. Rozumiem, ze snowspeeder nie ma takiej mocy jak Xwing ale za latwo im poszlo z nimi. Chyba ze po tylu latach te z Imperium Kontratakuje sa mocniejsze.

Edytowane 22 grudnia 2016 przez Plugawy

[Gość suteq]

Może dlatego, że to jakieś wcześniejsze wersje? I może przez to, że im zbyt łatwo poszło Imperium zdecydowało się na dodatkowe ulepszenia. 

[Moldar 2 273]

No chyba nawet bylo widać, że były trochę niekompletne.

[szejdj 2 804]

hahaha ja tu sie staram na poziomie porozmawiac, bronie filmu, wypisalem wnioski po drugim seansie, ale z kim tutaj toczyc merytoryczna dyskusje skoro wy nie wiecie ze w tym filmie nie bylo ani jednej maszyny AT-AT xDDDD

 

banda randomów, wracajcie do console wars xDDD

[Gość suteq]

Nie sądziłem, że taka drobnostka jak napisanie AT-AT zamiast AT-ACT, które jest większą wersją AT-AT tak swoją drogą, wywoła taki ból dupy u obrońcy tego średniego filmu.  

[--wojtas-- 609]

No i wybrałem się wczoraj do kina na Łotra. Przy czym w oczekiwaniu na film wypiłem w pobliskiej sieciówce kawę, posiedziałem i doszedłem do wniosku, że w sumie to nie mam ochoty oglądać tego filmu. W związku z tym wróciłem do domu. Myślałem, że zespół stresu pourazowego po TFA już minął, ale jednak jest chyba za wcześnie. Brak chęci do oglądania filmu był zapewne złudzeniem, a podświadomie czułem przerażenie.

[milan 7 022]

No i wszystko jasne.

Wojtus mial 20 zl. Wydal na kawe wiec nie starczylo na bilet

[Masorz 13 216]

No i wybrałem się wczoraj do kina na Łotra. Przy czym w oczekiwaniu na film wypiłem w pobliskiej sieciówce kawę, posiedziałem i doszedłem do wniosku, że w sumie to nie mam ochoty oglądać tego filmu. W związku z tym wróciłem do domu. Myślałem, że zespół stresu pourazowego po TFA już minął, ale jednak jest chyba za wcześnie. Brak chęci do oglądania filmu był zapewne złudzeniem, a podświadomie czułem przerażenie.

Większym przegrywem chyba nie można być.

[Pupcio 18 647]

Ja dzisiaj ide mam nadzieję że Wojtas nie miał racji

[Plugawy 3 703]

hahaha ja tu sie staram na poziomie porozmawiac, bronie filmu, wypisalem wnioski po drugim seansie, ale z kim tutaj toczyc merytoryczna dyskusje skoro wy nie wiecie ze w tym filmie nie bylo ani jednej maszyny AT-AT xDDDD

 

banda randomów, wracajcie do console wars xDDD

W filmie nie jest nigdzie wspomniane, ze to At-act, w Imperium bylo powiedziane jak maszyny kroczace sie nazywaja, tutaj juz nie. Pewnie mam to wiedziec z kreskowek albo z jakiejs ksiazki. W sumie wygladaly one jak do przewozu czegos, z tymi otwartymi bokami.

[Masorz 13 216]

http://movieweb.com/rogue-one-everything-wrong-star-wars/

 

Dowalili się KONKRETNIE i pewnie aż do przesady, ale jak to się dobrze czytało

[Wojtq 809]

Bo tak naprawdę, to Rogue One nie jest prawdziwym filmem. To tylko jedno wielkie "fan-service", nic więcej (choć fajnie się to ogląda, nie powiem).

Edytowane 23 grudnia 2016 przez Wojtq