Skocz do zawartości

Łotr 1. Gwiezdne Wojny: historie


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 371
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Ja tam nie wiem czemu wszyscy tak sie czepiaja epizodow 1-3 jasne jest tam wkurzajacy jar jar i slabo napisana i fatalnie zagrana rola anakina ale sa tam tez moim zdaniem najciekawsze postacie ze wszystkich filmow. Grievous i Maul. No i w nowych czesciach jest tez troche polityki co urozmaica ta walke dobra ze zlem.

Lotr 1. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony wysoka jakoscia tego filmu, w przeciwinstwie do gunwa jakim byl epizod 7 ta produkcja bardzo mi sie podobola. Mimo ze nie ma tu jedi, Mocy niewiele, poza swietnie zrobionym Tarkinem prawie nikogo z poprzednich czesci to film podoba mi sie jako film w uniwersum SW, a wlasnie uniwersum SW wcale w epizodzie 7 nie czulem.

Edytowane przez xbor
Odnośnik do komentarza

Obejrzałem wczoraj. Film poprawny, ale podobnie jak w przypadku Przebudzenia Mocy tak jesli chodzi o spinofa wkurza mnie jedna rzecz: polityczna i rasowa poprawnosc. Musi byc obowiazkowo Murzyn, Chińczyk i Arab. Brakowalo tylko indianina z piuropuszem. Kasa musi sie zgadzac i wszystkie nacje musza sie ze SW zidentyfikowac i becalen w kinach a potem za bluryje i DVD. Łotra stawiam na równi z Przebudzeniem mocy. W PM TRAGICZNA postac i TRAGICZNY aktor Boyega (daje od jakiegos czasu na msze, zeby scenarzysci jak najszybciej u(pipi)li te niedorzeczna postac), natomiast znakomita aktorka i postac Riley. W Łotrze 1 odwrotnie: główna aktorka słaba i nijaka, jej partner lepszy, dobry tez Mikkelsen.

Nie zmienia to faktu, ze pod skrzydlami Disneya ze Star Warsow robi sie taka typowa filmowa konfekcja dla szmalu. Legenda powoli wysycha...

Odnośnik do komentarza

Bo wcześniej SW były intelektualnymi dramatami kręconymi w garażu za obiad dla aktorów.

Nie były, ale premiera kazdej z czesci to bylo wydarzenie, wydarzenie na ktore dlugo sie czekalo. Bylo troche  magii z tym zwiazanej, swoistego mistycyzmu. Teraz to sie zmienilo. Rzecz bardzo spowszedniala w swietle innych produkcji ktore dorownuja, a nierzadko nawet przewyzszaja rozmachem SW...

Odnośnik do komentarza

 

 

Grievous i Maul

 

Powiedz proszę, dlaczego są to ciekawe postacie. I nie interesują mnie książki/komiksy. Na podstawie filmów mi napisz, dlaczego Grevious i Maul to coś więcej niż tylko figurki do sprzedawania dzieciom.

Odnośnik do komentarza

 

 

 

Grievous i Maul

 

Powiedz proszę, dlaczego są to ciekawe postacie. I nie interesują mnie książki/komiksy. Na podstawie filmów mi napisz, dlaczego Grevious i Maul to coś więcej niż tylko figurki do sprzedawania dzieciom.

 

Maul chociażby dlatego że jest pierwszym ujawniającym się sithem od lat, Grievous za to z powodu połączenia maszyny z żyjącą istotą i w obu przypadkach chciałoby się poznać ich historię przed. Poza tym tak, to że jeden kaszle a drugi milczy czyli ich design, który jest świetny to jest to co przede wszystkim powoduje że się ich zapamiętuje. W porównaniu z pierwszą trylogią pod względem bohaterów w nowej trylogii jest z tym zdecydowanie lepiej moim zdaniem. Oczywiście jest w starej trylogi kenobi i yoda których otacza aura tajemniczej historii, niestety trudniej to uchwycić wiedząc co się działo w epizodach 1-3.

Edytowane przez xbor
Odnośnik do komentarza

 

Maul chociażby dlatego że jest pierwszym ujawniającym się sithem od lat, Grievous za to z powodu połączenia maszyny z żyjącą istotą i w obu przypadkach chciałoby się poznać ich historię przed. Poza tym tak, to że jeden kaszle a drugi milczy czyli ich design, który jest świetny to jest to co przede wszystkim powoduje że się ich zapamiętuje. W porównaniu z pierwszą trylogią pod względem bohaterów w nowej trylogii jest z tym zdecydowanie lepiej moim zdaniem. Oczywiście jest w starej trylogi kenobi i yoda których otacza aura tajemniczej historii, niestety trudniej to uchwycić wiedząc co się działo w epizodach 1-3.

 

 

s-cade7c9ec8f12099c5d0cb9c9bfe6621a1c6d6

  • Plusik 3
Odnośnik do komentarza

Ja tam nie wiem czemu wszyscy tak sie czepieaja epizodow 1-3 jasne jest tam wkurzajacy jar jar i slabo napisana i fatalnie zagrana rola anakina ale sa tam tez moim zdaniem najciekawsze postacie ze wszystkich filmow. Grievous i Maul. No i w nowych czesciach jest tez troche polityki co urozmaica ta walke dobra ze zlem.

 

Lotr 1. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony wysoka jakoscia tego filmu, w przeciwinsywie do gunwa jakim byl epizod 7 ta produkcja bardzo mi sie podobola. Mimo ze nie ma tu jedi, Mocy niewiele, poza swietnie zrobionym Tarkinem prawie nikogo z poprzednich czesci to film podoba mi sie jako film w uniwersum SW, a wlasnie uniwersum SW wcale w epizodzie 7 nie czulem.

 

I jeszcze xbox. Wszystko się zgadza. 

 

Już wiem czego brakowało mi w R1. Darth Maula.

 

Dla przypomnienia 5/10

Edytowane przez Tokar
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...