gekon 1 787 Opublikowano 3 stycznia 2017 Opublikowano 3 stycznia 2017 Brak mieczy świetlnych Brak Jar Jara:( Brak Jedi ((( (pipi)owy film 4/10 idąc tym tropem Mroczne Widmo to lepszy film od Łotra, bo jest kurfa magia Star Wars Cytuj
Tokar 8 278 Opublikowano 3 stycznia 2017 Opublikowano 3 stycznia 2017 "Pewnie jesteś fanem trylogii prequeli". Radzę uważać z takimi insynuacjami, to gorsze od posądzenia o homoseksualizm. Cytuj
Tokar 8 278 Opublikowano 3 stycznia 2017 Opublikowano 3 stycznia 2017 Frosti na godzinie szóstej. SIEDZI MI NA OGONIE 1 Cytuj
qvstra 3 213 Opublikowano 8 stycznia 2017 Opublikowano 8 stycznia 2017 Obejrzałem wczoraj IV i V i zaczynam powoli wkręcać się w uniwersum SW, dzisiaj chcę obejrzeć kolejną i mam pytanie: oglądać VI, czy II według Machete Order? Cytuj
milan 7 022 Opublikowano 8 stycznia 2017 Opublikowano 8 stycznia 2017 Zawsze sie oglada tak jak wychodzi Pozniej mozesz sobie puzzle ukladac Cytuj
szejdj 2 804 Opublikowano 8 stycznia 2017 Opublikowano 8 stycznia 2017 a co to za durnota znowu? jeszcze troche i wyjdzie jakies IDIOT ORDER i trzeba bedzie ogladac od końca po fińsku do góry nogami z zamknietymi oczami Cytuj
Masorz 13 216 Opublikowano 8 stycznia 2017 Opublikowano 8 stycznia 2017 Tak jak wychodziły oglądaj. Daj znać Qvstra jak części I-III i czy zdołałeś je w ogóle obejrzeć XD Cytuj
xbor 54 Opublikowano 8 stycznia 2017 Opublikowano 8 stycznia 2017 (edytowane) Ja tam nie wiem czemu wszyscy tak sie czepiaja epizodow 1-3 jasne jest tam wkurzajacy jar jar i slabo napisana i fatalnie zagrana rola anakina ale sa tam tez moim zdaniem najciekawsze postacie ze wszystkich filmow. Grievous i Maul. No i w nowych czesciach jest tez troche polityki co urozmaica ta walke dobra ze zlem.Lotr 1. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony wysoka jakoscia tego filmu, w przeciwinstwie do gunwa jakim byl epizod 7 ta produkcja bardzo mi sie podobola. Mimo ze nie ma tu jedi, Mocy niewiele, poza swietnie zrobionym Tarkinem prawie nikogo z poprzednich czesci to film podoba mi sie jako film w uniwersum SW, a wlasnie uniwersum SW wcale w epizodzie 7 nie czulem. Edytowane 8 stycznia 2017 przez xbor Cytuj
Czezare 1 454 Opublikowano 8 stycznia 2017 Opublikowano 8 stycznia 2017 Obejrzałem wczoraj. Film poprawny, ale podobnie jak w przypadku Przebudzenia Mocy tak jesli chodzi o spinofa wkurza mnie jedna rzecz: polityczna i rasowa poprawnosc. Musi byc obowiazkowo Murzyn, Chińczyk i Arab. Brakowalo tylko indianina z piuropuszem. Kasa musi sie zgadzac i wszystkie nacje musza sie ze SW zidentyfikowac i becalen w kinach a potem za bluryje i DVD. Łotra stawiam na równi z Przebudzeniem mocy. W PM TRAGICZNA postac i TRAGICZNY aktor Boyega (daje od jakiegos czasu na msze, zeby scenarzysci jak najszybciej u(pipi)li te niedorzeczna postac), natomiast znakomita aktorka i postac Riley. W Łotrze 1 odwrotnie: główna aktorka słaba i nijaka, jej partner lepszy, dobry tez Mikkelsen. Nie zmienia to faktu, ze pod skrzydlami Disneya ze Star Warsow robi sie taka typowa filmowa konfekcja dla szmalu. Legenda powoli wysycha... Cytuj
Shankor 1 651 Opublikowano 8 stycznia 2017 Opublikowano 8 stycznia 2017 Bo wcześniej SW były intelektualnymi dramatami kręconymi w garażu za obiad dla aktorów. Cytuj
Czezare 1 454 Opublikowano 8 stycznia 2017 Opublikowano 8 stycznia 2017 Bo wcześniej SW były intelektualnymi dramatami kręconymi w garażu za obiad dla aktorów. Nie były, ale premiera kazdej z czesci to bylo wydarzenie, wydarzenie na ktore dlugo sie czekalo. Bylo troche magii z tym zwiazanej, swoistego mistycyzmu. Teraz to sie zmienilo. Rzecz bardzo spowszedniala w swietle innych produkcji ktore dorownuja, a nierzadko nawet przewyzszaja rozmachem SW... Cytuj
Shankor 1 651 Opublikowano 8 stycznia 2017 Opublikowano 8 stycznia 2017 Podejrzewam, że dla 12-14 latków premiera gwiezdnych wojen wciąż jest wydarzeniem. Spowrzechniała w Polsce, bo w końcu dotarły do nas zabawki i bajki. Cytuj
Gość ragus Opublikowano 8 stycznia 2017 Opublikowano 8 stycznia 2017 Grievous i Maul Powiedz proszę, dlaczego są to ciekawe postacie. I nie interesują mnie książki/komiksy. Na podstawie filmów mi napisz, dlaczego Grevious i Maul to coś więcej niż tylko figurki do sprzedawania dzieciom. Cytuj
Masorz 13 216 Opublikowano 8 stycznia 2017 Opublikowano 8 stycznia 2017 Grievous jest ciekawy bo kaszle a Darth Maul bo jest tajemniczy i się nie odzywa. 1 Cytuj
xbor 54 Opublikowano 8 stycznia 2017 Opublikowano 8 stycznia 2017 (edytowane) Grievous i Maul Powiedz proszę, dlaczego są to ciekawe postacie. I nie interesują mnie książki/komiksy. Na podstawie filmów mi napisz, dlaczego Grevious i Maul to coś więcej niż tylko figurki do sprzedawania dzieciom. Maul chociażby dlatego że jest pierwszym ujawniającym się sithem od lat, Grievous za to z powodu połączenia maszyny z żyjącą istotą i w obu przypadkach chciałoby się poznać ich historię przed. Poza tym tak, to że jeden kaszle a drugi milczy czyli ich design, który jest świetny to jest to co przede wszystkim powoduje że się ich zapamiętuje. W porównaniu z pierwszą trylogią pod względem bohaterów w nowej trylogii jest z tym zdecydowanie lepiej moim zdaniem. Oczywiście jest w starej trylogi kenobi i yoda których otacza aura tajemniczej historii, niestety trudniej to uchwycić wiedząc co się działo w epizodach 1-3. Edytowane 8 stycznia 2017 przez xbor Cytuj
Sebas 1 586 Opublikowano 8 stycznia 2017 Opublikowano 8 stycznia 2017 Maul chociażby dlatego że jest pierwszym ujawniającym się sithem od lat, Grievous za to z powodu połączenia maszyny z żyjącą istotą i w obu przypadkach chciałoby się poznać ich historię przed. Poza tym tak, to że jeden kaszle a drugi milczy czyli ich design, który jest świetny to jest to co przede wszystkim powoduje że się ich zapamiętuje. W porównaniu z pierwszą trylogią pod względem bohaterów w nowej trylogii jest z tym zdecydowanie lepiej moim zdaniem. Oczywiście jest w starej trylogi kenobi i yoda których otacza aura tajemniczej historii, niestety trudniej to uchwycić wiedząc co się działo w epizodach 1-3. 3 Cytuj
Tokar 8 278 Opublikowano 8 stycznia 2017 Opublikowano 8 stycznia 2017 (edytowane) Ja tam nie wiem czemu wszyscy tak sie czepieaja epizodow 1-3 jasne jest tam wkurzajacy jar jar i slabo napisana i fatalnie zagrana rola anakina ale sa tam tez moim zdaniem najciekawsze postacie ze wszystkich filmow. Grievous i Maul. No i w nowych czesciach jest tez troche polityki co urozmaica ta walke dobra ze zlem. Lotr 1. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony wysoka jakoscia tego filmu, w przeciwinsywie do gunwa jakim byl epizod 7 ta produkcja bardzo mi sie podobola. Mimo ze nie ma tu jedi, Mocy niewiele, poza swietnie zrobionym Tarkinem prawie nikogo z poprzednich czesci to film podoba mi sie jako film w uniwersum SW, a wlasnie uniwersum SW wcale w epizodzie 7 nie czulem. I jeszcze xbox. Wszystko się zgadza. Już wiem czego brakowało mi w R1. Darth Maula. Dla przypomnienia 5/10 Edytowane 8 stycznia 2017 przez Tokar Cytuj
Masorz 13 216 Opublikowano 8 stycznia 2017 Opublikowano 8 stycznia 2017 Jak Ci brakuje Maula Toki, to obejrzyj sobie Star Wars Rebels, tam od drugiego sezonu jest go w bród. Cytuj
qraq_pk 371 Opublikowano 8 stycznia 2017 Opublikowano 8 stycznia 2017 wkurza mnie jedna rzecz: polityczna i rasowa poprawnosc. Musi byc obowiazkowo Murzyn, Chińczyk i Arab. Brakowalo tylko indianina z piuropuszem. Komuś tu się marzy prawdziwie jednolita rasowa galaktyka. Cytuj
szejdj 2 804 Opublikowano 8 stycznia 2017 Opublikowano 8 stycznia 2017 Maula to chyba ożywili ostatnio w Rebelsach. Cytuj
Masorz 13 216 Opublikowano 8 stycznia 2017 Opublikowano 8 stycznia 2017 Już wcześniej, w Clone Wars, i nie ożywili bo on nigdy nie umarł. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.