PSX Extreme 228

[Manor 645]

Właśnie sobie uświadomiłem, że już gdzieś od półtorej roku w miarę regularnie kupuję PE po ok. 6 letniej przerwie a w ogóle nie komentuje pisma.

 

Także bardzo fajny ten jak i poprzedni numer, tekstu o Japonii jeszcze całego nie przeczytałem, ale pierwsze strony bardzo ciekawe. Tak jak rozmowa o odświeżonych wersjach konsol. Największy minus to dla mnie HIV. Niestety ale każdy tekst który zdarzy mi się czytać jego pióra to jakieś maksymalne lanie wody, czasami zupełnie nie wiem, o czym człowiek pisze, duże nagromadzenie jakichś porównań, metafor, tam gdzie to jest zupełnie zbędne. Albo kiedyś za dzieciaka nie zwracałem na to uwagę, albo pisał konkretniej.

 

Taka ciekawostka - spora część graczy zdobywa informacje głównie w necie, a czytają z sentymentu, dla opinii i dla felietonów. Ja akurat jestem dosyć leniwy pod tym kątem, także to forum i właśnie pismo to dla mnie główne źródło newsów ze świata gier.

[MaZZeo 14 182]

odnośnie okładek to jakoś Game Informer ma minimalistyczne okładki zawsze a schodzi w milionie egzemplarzy miesiąc w miesiąc.

[grzybiarz 10 294]

Bo nie piszą po polsku?

[Gość]

odnośnie okładek to jakoś Game Informer ma minimalistyczne okładki zawsze a schodzi w milionie egzemplarzy miesiąc w miesiąc.

Pamiętam, że "kupowałem" GI w ramach gratisu do karty stałego klienta w Game Stop (dosyć duży rabat na zakup gier). Jak PE zacznie być dodawane do paszportu Polsatu, to może też będzie schodzić w milionie egzemplarzy i to z minimalistyczną okładką.

[Hubert249 4 279]

Jeżeli jesteśmy przy temacie okładek, to możecie rzucić okiem na następny nr CD Action

[Gość]

Chyba ostatnio wydany, chociaż z drugiej strony następny pewnie też.

[grzybiarz 10 294]

Nawet w Komputer Świecie pojawiły sie pokemony na okładce.

[Hubert249 4 279]

Chyba ostatnio wydany, chociaż z drugiej strony następny pewnie też.

faktycznie. Nie doczytałem

[MYSZa7 8 920]

MaZZeo niestety inne realia, bo tutaj wiesz jak dasz raz jedna pseudo i słabo zrobioną minimalistyczną okładkę, a ona notuje najgorszą sprzedaż to już wiesz, że drugi raz takiej okładki nie możesz dać.

Przynajmniej ściera nie miał oporu dawać dobrych okładek.

 

Edytowane 2 sierpnia 2016 przez MYSZa7

[Mejm 15 306]

Sciera to mial ten komfort pracy ze co by nie dal na okladke to by mu zeszlo.

 

Ale dac na okladke setnego numeru pisma king konga to trzeba faktycznie, nie miec oporu.

[Gość _Be_]

No ta okładka setnego numer to raczej jako beka niż przykład dobrej okładki.

[Gość ragus]

Najlepsza okładka to ta matowa z Blackiem.

[grzybiarz 10 294]

No ta okładka setnego numer to raczej jako beka niż przykład dobrej okładki.

Dokładnie, setny numer, powinno być jakoś jubileuszowo, a nie KING KONG od Ubisoftu.

Ech, chyba brak tu tematu "czy okładki muszą mieć napisy?", bo robi się niezły offtop w każdym temacie o PE.

[Tokugawa1982 95]

Wieloznaczność,artyzm. Najlepsza okładka to nr 1/97.

 

[MYSZa7 8 920]

W sierpniu nowy Deus Ex, więc...

 

[nobody 3 504]

po lewej, nad głową łysola napisane na biało złote tytuły najważniejszych tematów, oraz pozostałych produkcji, plus dodatkowe info na złotym tle nad tytułem pisma

 

cover nie wali "artystyczną stypą" jak w ponoć najgorzej sprzedanym numerze z biało czarnymi facjatami Joela i Ellie, więc spokojnie mógłby przejść

[Plugawy 3 685]

Druga okladka tak ograna i oklepana ze mam wrazenie, ze to pierwsza czesc gry. I niestety mam przeczucie ze taka bedzie w PE XD pierwsza zaje.bista nawet jakby dodali troche napisow.

[MYSZa7 8 920]

Miejsca na napisy sporo, Butch z Romkiem byliby zadowoleni

[grzybiarz 10 294]

Nie wiem o co chodzi z tymi okładkami:

Artwork/tapeta z neta i logo PE.

To sie nie sprzeda.

Edytowane 7 sierpnia 2016 przez grzybiarz

[MYSZa7 8 920]

Przecież PE praktycznie wszystkie okładki ma z artworkami z neta

 

Kwestia tylko tego, żeby te artworki dobrze wykorzystać, a tego redakcja nie robi. Jeśli kogoś nie obchodzą okładki to po co w ogóle się udzielać? Pasują Wam te które są teraz? Spoko, ja uważam, że można zrobić to znacznie lepiej i jeden beznadziejny zresztą przykład, który świadczy że takie okładki się nie sprzedają mnie nie przekonuje.

[Mejm 15 306]

Mysza, jak ciebie nie przekonuje argument czlowieka ktory w princie siedzi od lat to ugadaj sie z Butcherem, ze w jednym miesiacu wylozysz kase z wlasnej kieszeni na naklad po warunkiem, ze bedziesz mogl zrobic okladke po swojemu. Jak sie sprzeda dobrze to zysk dla ciebie i satysfakcja, ze miales racje. A jak nie to dowod, ze moze czasem lepiej posluchac starszych.

 

Jezeli chcecie "artystyczne" okladki to trzeba isc droga Pixela. Zatrudnic typa co bedzie je malowal a nie wziac arta od producenta i dokleic logo. Obie wyzej ch.ujowe.

[Plugawy 3 685]

Mejm gdybym nie miał minusa zarezerwowanego dla whinera to bym go wlepił XD nie wiem co masz do pierwszej okładki.

[M.Bizon24 2 612]

Mysza straszne zatwardzenie bo ktoś ma swoje czasopismo i prowadzi je po swojemu lmao

[MYSZa7 8 920]

Ktoś ma swoje czasopismo, którego nie robi tylko dla siebie. Jakbym nie kupował, może by mnie to nie obchodziło, ale przecież nie chce źle. A skoro dla kilku z Was okładka nie ma znaczenia to powtórzę, po co się udzielać?

 

Słabe argumenty mnie nie przekonują. Redakcja od czasu odejścia Ściery nawet nie próbowała zrobić okładki jakie miały miejsce za jego kadencji czy mniej więcej tego co ja proponuje. Jako kontrargument pokazuje mi się słabą okładkę, ale skoro Butcher mówi, że jest podobna do tego co ja wrzucam i że przez to sprzedaż była najgorsza, a ludzie to łykają to nie mój problem. 

Już pisałem, nie optuje za kilkoma wersjami okładki, a co najwyżej kilkoma wizjami, a ludzie zdecydują w ankiecie którą wybrać. Kilka kliknięć więcej, a nie kilka tysięcy za druk nie wiadomo ilu wersji.

[M.Bizon24 2 612]

Dla mnie ma znaczenie okładka, na której jest jak najwięcej napisów. Mogę się udzielać czy mi zabronisz?

 

I dlaczego mają wybierać ludzie z forum którzy są tylko ułameczkiem czytelników? Jeśli PE chce mieć okładki jak sidi ekszyn, Logo, Pani Domu to niech sobie mają, jeśli im to się sprawdza no to ok. A wy tu próbujecie narzucić nie wiadomo jak minimalistyczny styl, do którego może masturbować się tylko kilku użytkowników, którzy wszystkie czasopisma stawiają na półce okładkami do przodu aby na nie patrzeć lub oprawiają we włoskie, drewniane ramy.