metalcoola 178 Opublikowano 20 sierpnia 2016 Opublikowano 20 sierpnia 2016 Na 2017 zapowiedziano film animowany Godzilla ze scenariuszem Gena Urobuchi. Jeśli scenariusz będzie chociaż w połowie tak dobry i zakręcony jak seria Madoka Magica ... http://myanimelist.net/news/47427326 Cytuj
Zarathustra 616 Opublikowano 28 sierpnia 2016 Opublikowano 28 sierpnia 2016 To samo studio, które zrobiło oba sezony Rycerzy Sidonii i obecnie tworzą jeszcze film BLAME, czyli na 100% CGI w 14 fpsach. Co do Godzilli od Anno, to widziałem tylko kilka urywków nagranych telefonem. Strzał z ryja wyglądał nieźle, bo rzygał na początku czymś czarnym zanim go odpalił. Ale potem była scena jak strzela ogonem i z pleców (kilka laserów naraz), co bardziej przypominało jakieś akcje Aniołów z Evangeliona. Cytuj
Frantik 2 573 Opublikowano 17 stycznia 2018 Opublikowano 17 stycznia 2018 Już do obejrzenia na Netfliksie Cytuj
Cedric 1 313 Opublikowano 17 stycznia 2018 Opublikowano 17 stycznia 2018 Będzie oglądane dzisiaj, ale nie nastawiam się na jakieś cudo. Cytuj
Frantik 2 573 Opublikowano 17 stycznia 2018 Opublikowano 17 stycznia 2018 (edytowane) W dniu 28.08.2016 o 10:30, MLeKSk napisał: Tak na marginesie, widział już ktoś nowy film? W kilku recenzjach czytałem, że to najlepsza odsłona Króla od oryginału z 1954. Zaskoczyło mnie to stwierdzenie. Mocny odkop, ale tak - oglądałem kilka dni temu. Jaszczur faktycznie kilkukrotnie ewoluuje i wychodzi to nawet spoko, poza pierwszym stadium, które jak dla mnie jest strasznie komiczne - wygląda i porusza się jak jakiś gumowy Muppet Później jest już na szczęście lepiej. Sam film jest... średni, taki se. Wątek "ludzi" jest prowadzony bez ładu i składu. Poznajemy pierdylion postaci, z których 99% nie ma większego znaczenia. Miejscami też widać biedne CGI, no i zakończenie jest według mnie... trochę głupie. W sumie takie 6/10, ale bawiłem się lepiej niż przy ostatniej amerykańskiej Godzilli. Tutaj faktycznie w tej niezamierzonej slapstickowości czuć ducha starych filmów. No i wielki plus za tą panią Edytowane 17 stycznia 2018 przez Frantik Cytuj
Cedric 1 313 Opublikowano 17 stycznia 2018 Opublikowano 17 stycznia 2018 Godzilla Monster Planet (Netflix) Będzie krótko - bałaganiarski, pobieżny, wymuszony film, który na dodatek niczego nie kończy bo ma być jeszcze druga część "niewiadomokiedy". A może nawet i jeszcze trzecia część będzie. Netflix sam nie wie. Czuje się, że to chyba miał byś serial, później przerobiony na film w odcinkach. Przynajmniej nie ma żadnych wypełniaczy. Wizualnie to spokojnie mógłby być kolejny odcinek "Knights of Sidonia" (to samo studio). Wszechobecne CGI, które nawet całkiem nieźle radzi sobie z krajobrazami i widoczkami, ale już twarze czy projekty stworów to porażka. W scenariuszu nawpychano wątków, ale to wszystko już było w tuzinach innych anime. A przez pośpiech fabularny żaden z nich nie ma szans się rozwinąć. Końcowy zwrot akcji słaby straszliwe - jak w jakiejś gierce, gdzie mniejszego bossa zastępuje taki sam, tylko większy i silniejszy. Klimatu Godzilli tyle co kto napłakał. A sam król jest "MEH". Fanatycy gumowego jaszczura mogą rzucić okiem, ale film prawie w ogóle nie odnosi do kultowych motywów serii. Dałbym takie 4-5/10, z zastrzeżeniem że po drodze musiałem sobie zrobić herbatę z prądem, aby oglądnąć do końca. Cytuj
Frantik 2 573 Opublikowano 18 lutego 2018 Opublikowano 18 lutego 2018 Obejrzałem. Dałem radę bez przewijania czy generalnie zmuszania się. Reszta tak, jak wyżej pan @Cedric pisze, niestety. 5/10 Cytuj
Frantik 2 573 Opublikowano 3 kwietnia 2018 Opublikowano 3 kwietnia 2018 Premiera drugiej części - Godzilla: Kessen Kidou Zoushoku Toshi - 18 maja Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.