Niewazne, ale Ural, obok ściery, hiva, kosa, wyglada dość dziwnie. Jakby to była jakaś wielka czwórka psx extreme. Obczaj fejsa, moze potem wstawię grafe.

Ok:

Edytowane 20 września 20168 l przez grzybiarz

Z tego co kojarzę, to Butcher napisał kiedyś "zobaczyłem w PE swoje teksty z podpisem Shiva". Nie pamiętam czy to wyjaśniali w gazecie.

Ja to zdjęcie widziałem, nie mówię, że Ural to człowiek bardziej zasłużony dla PE, jednak fajnie że jest, bo kojarzę go z nieco poyebanej zajawki na gry, w pozytywnym sensie ma się rozumieć. 

Czyli znowu numer wypełniony dawnymi historiami? Ile można czytać o jeżdżeniu krzesłami na Sokolskiej? Czasami wydaje mi się, że PE za mocno siedzi w przeszłości. Mogli chociaż poczekać do 20 urodzin.

Spokojnie, to symboliczny material na kilka stron. Aktualnych tematow (testy, opinie, rzecz jasna recki) jest masa. Szczegoly tradycyjnie w piatek.

Ural zupełnie tam nie pasuje, Kaliego nie było? Myszaqa?

Nom Ural mi tak średnio pasuje jako "stara ekipa". Przecież on chyba nawet nie pisywał do setnego numeru.

Edytowane 21 września 20168 l przez grzybiarz

Ciekawe jak funkcja w stopce magazynu zostanie przydzielona Butcherowi? Strażnik Staruchy 2,Cieć Anioł?

Lepszy Ural w garści niż Shiva na dachu Ja tam się cieszę z Urala. Przecież to nie jest tak że stare redaktory palą się do powrotu. Każdy ma jakieś swoje zajęcia, niektórzy pewnie się wypalili jako pismacy, albo nawet nie grają już w gierki. Z hucznie zapowiedzianego powrotu Myszaqa wyszło jedno wielkie gów.no. Cieszę się że pan Przemysław nie odciął się całkowicie i co parę lat coś tam skrobnie do szmatławca, albo przyjdzie na EP.

Chciałbym jedną rzecz wyjaśnić. Z Uralem mam kontakt cały czas i wiem, że jest to wciąż zapalony gracz. Sporo gra, podąża za bieżącymi trendami, ale i ma też ogromną wiedzę na temat poprzednich generacji. Ze starej ekipy zajawkę na gry mają wciąż Kali, HIV, Koso, z tego co wiem również po części Norby czy Myszaq. Są jednak i takie osoby jak Loki, Shiva czy Star, którzy według mojej wiedzy z grami nie mają już wiele wspólnego. Star zupełnie olał jakiś czas temu konsole i pogrywał jeszcze trochę na PC. Na 18-lecie szczerze napisał mi na GG, że nie interesuje go już ta branża. Ściąganie takich osób do PE nie ma większego sensu poza jakimiś tematami w stylu "co tam słychać", bo chłopaki nie mają ani potrzebnej wiedzy, ani zajawki, a przede wszystkim czasu.

 

Co do zarzutów o promowanie Pro Evo na PPE. Na recenzje i oceny żaden wydawca nigdy nie miał i nie będzie miał wpływu. A reklamą to zupełnie inna działka. Jak markę miało cdp.pl również aktywnie promowali serię na naszej stronie. Choćby w trakcie całego Euro i rywalizacji w Typerze.

Edytowane 23 września 20168 l przez Roger777

Ze starej ekipy zajawkę na gry mają wciąż Kali, HIV, Koso, z tego co wiem również po części Norby czy Myszaq. Są jednak i takie osoby jak Loki, Shiva czy Star, którzy według mojej wiedzy z grami nie mają już wiele wspólnego. Star zupełnie olał jakiś czas temu konsole i pogrywał jeszcze trochę na PC. Na 18-lecie szczerze napisał mi na GG, że nie interesuje go już ta branża. Ściąganie takich osób do PE nie ma większego sensu poza jakimiś tematami w stylu "co tam słychać", bo chłopaki nie mają ani potrzebnej wiedzy, ani zajawki, a przede wszystkim czasu.

 

Roger ja ci dobrze radzę, weź pod uwagę post tego wspaniałego użytkownika w trosce o lepsze psx extreme http://www.psxextreme.info/topic/113784-era-ściery-vs-era-butchera/?p=3803044Dział retro jest spoko, podobnie jak plakaty, czy mieszanie przy layoucie, ale jeśli jest coś czego najbardziej brakuje starym czytelnikom, to jest to przede wszystkim brak tej chemii miedzy wami. Niekoniecznie potrzeba do tego starej ekipy.

BRAK CHEMII ROGER ZRÓBCIE CHEMIE ZATRUDNIJCIE CHEMIKA

Wydaje mi sie, ze ta chemia tkwila w tych artykulach w ktorych kazdy dodawal cos od siebie, cos prywatnego. Teraz to oczywiscie bardzo profesjonalne, branzowe recenzje ale w erze youtuberow, blogerow, portali internetowych jest tego zbyt wiele. Chyba takim najlepszym przykladem udanego polaczenia luznego humoru, profesjonalizmu i tego" czegos od siebie" jest na ta chwile Angry Joe. Jesli macie z kogos brac przyklad to wlasnie z niego. Nie starajcie sie byc tacy zimni, wyrachowani w swoim profesjonalizmie bo to bez polotu.

Może się nie starają, tylko tak właśnie wychodzi, bo to już nie jest ekipa dzieciaków z luźnym podejściem do życia. Tatomat wyłączony, trzeba zarabiać, jest spina, nie ma przebacz.

Czasopismo czytałem od pierwszego nr, ale od jakiegoś czasu 2-3 lat jak kupuje jakiś nr to może raz w roku. Dla mnie gry są traktowane za bardzo lajtowo i za dużo jest ocen 9-10 w tej gazecie. Praktycznie wszyscy twórcy lecą w kulki nawet Ci najlepsi a Wy ich dokonania chwalicie i wystawiacie za wysokie oceny. Nie tędy droga, przynajmniej aby mnie przekonać. Lepsza zawsze surowsza ocena aniżeli same wychwalanie i spusty na danym tytułem.

 

Jakbym miał np. recenzować dla Was gry to dzisiejsze giery o ocenie 9/10 mogłyby zapomnieć. Skalę ocen przebudowałbym totalnie od zaraz. W dawnych czasach, gry robiło się z pasją a teraz przede wszystkim tylko i wyłączni dla najwyższego zysku.

 

Co do pytania to oczywiście era Ściery rządziła, ponieważ był i mega klimat i w miarę stosowne oceny gier. Do Butchera też nic nie mam bo to spoko gość, ale to już nie było to samo (ocena Halo 3 10/10 heeh).

 

Także powodzenia Roger i sukcesów!

Edytowane 26 września 20168 l przez Kyokushinman

No nie było to to samo, co słynne wyrazy oburzenia i zapowiedzi embarga na cały kraj po skandalu z 8= dla Metal Gear Solid 2.

I po czasie to 8= okazalo sie idealna ocena. Od tego czasu w MGS nie zmienilo sie nic oprocz grafiki. SI dalej to samo prawie.

Za każdą "dziewiątką" czy innym 10/10 dociera przelew przychodzący do redakcji - w najgorszym wypadku materiały promocyjne z gry no ale wtedy to już takie 8/10.

PSX EXTREME zacząłem kupować najprawdopodobniej od tego  https://www.ppe.pl/psx-extreme/2002/4.html numeru i pierwsze co rzucalo mi sie w oczy to niebywały entuzjazm redaktorów i wielka nadzieje na przyszlosc, ze gry beda jeszcze lepsze, jeszcze bardziej rozbudowane, coraz bliższe realnemu zycie a hasło gracz w Polsce za 20-30 lat nie bedzie traktowane po macoszemu. Poza tym świetny, klozetowy humor dla ludzi młodych gdzie bez większego zażenowania padały slowa ''bida'' ''cyc'' ''pierd'' ''glut''. Cala stopka redakcyjna tworzyla ZJAWISKO jakim jest PSX EXTREME w Polsce bo któremu z udzielających sie tu ludzi zabije mocniej serce gdyby usłyszał ze do gazety mieliby zacząć pisać z N+ Banan, Grabarz, Matt czy Blizzard Beast. PE to fenomen podejrzewam, ze na skale europejska jak zgrabnie połączyli pasje do grania z mocno specyficznymi osobistościami, ktorzy raczej w innych gazetach nie zagrzaliby długo miejsca. To nie byla zwykle fucha gdzie dostawalo sie kilka dodatkowych PLN za napisanie kilkanaście linijek txtu. Nie. To byl triumf mlodzienczego ducha nad smutna, polska (czy raczej polaczkowata) rzeczywistości ktora nas graczy na codzień przytłacza. 

Dobre nekro.

Michał Ty masz na serio jakąś deprechę.  Pobiegaj, zmień pracę, znajdź babę, będzie lepiej. Nie ma co ciągle narzekać - miałem kiedyś takiego znajomego, to przestałem się z nim zadawać, bo to zmulas był. 

Czy ktoś z was pamięta, który to był numer z mk4 na okładce, bo pamiętam, że od tego numeru zacząłem czytać psx i o ile mnie pamięć nie zawodzi to nie przeoczyłem żadnego numeru?

To coś ci się chlapnęło, bo MK4 było tylko w formie napisu.

 

9 godzin temu, grzybiarz napisał:

Michał Ty masz na serio jakąś deprechę.  Pobiegaj, zmień pracę, znajdź babę, będzie lepiej. Nie ma co ciągle narzekać - miałem kiedyś takiego znajomego, to przestałem się z nim zadawać, bo to zmulas był. 

Czy to ten co nie mogl przy babie z toba rozmawiac bez telefon? Dobrze zrobiles.

9 hours ago, grzybiarz said:

Michał Ty masz na serio jakąś deprechę.  Pobiegaj, zmień pracę, znajdź babę, będzie lepiej. Nie ma co ciągle narzekać - miałem kiedyś takiego znajomego, to przestałem się z nim zadawać, bo to zmulas był. 

no covid19 bardzo mocno utrudnia mi podjecie pracy w hotelu.