milan 7 022 Opublikowano 3 września 2016 Opublikowano 3 września 2016 kolega kosmos jak już wystartował to w połowie nie opłacało się wracać Cytuj
darkos 4 302 Opublikowano 4 września 2016 Opublikowano 4 września 2016 Granie w Gry video nic mi nie dało pozytywnego poza jednym. Tylko tyle że mój angielski jest dziś o wiele lepszy niż mógłby być bez grania, ponieważ grając posługuję się językiem Angielskim codziennie. Każdego dnia regularnie bez przerwy. A pokażcie mi osobę, która siedząc w biurze gdzieś w urzędzie bez grania a miała język Angielski w szkole i na studiach posługuje się tym językiem chociażby w takim samym stopniu jak na studiach. A potem taka niedojda jedzie za granice na wakacje i g.ó.wno potrafi z siebie wypowiedzieć, a śmieje się z giereczek video. Tak knrwo na języki migowe się dogaduj patafianie ob.esrany co śmiejesz się z politowaniem z giereczek video! Są też negatywne skutki które dotknęły mnie niestety. To odizolowanie od znajomych czasami, nie wychodzenie na imprezy i inne tam spotkania i wydawanie kasy to na kierownice to na inne peryferia. To summa summarum ten jeden Plus z używania języka angielskiego jest w stanie mi wynagrodzić i zamazać wszystkie inne minusy nawet jeśli. Zrobiły ze mnie debila, wzmogły nerwice i agresje. Nie mam kolegów, zainteresowań, nigdy nie uprawiałem sexu, zbliżam się do czterdziestki, mieszkam z rodzicami, nie potrafię znaleźć stałej pracy i jestem niedojdą życiową bo na nic mnie nie stać. Dziękuję giereczki. Kocham Was Chociaż mieszkam sam, prace mam, stać mnie, już rnchałem i jednak nie jestem w miarę agresywny. Doceniam właśnie ten jeden jedyny wartościowy aspekt grania w gry video. Pomijam refleks spostrzegawczość cierpliwość bo jakoś ja nie widzę tutaj powiązania z grami. Platyna w wipeout HD czy pobicie Sebastian Vettel Challenge w GT5 jakoś nie koreluje z moją cierpliwością czy refleksem. To nie są dla mnie wartościowe cechy. Ale możliwość posługiwania się Angolem każdego dnia to jest właśnie to co chcę podkreślić tutaj od siebie. Dziękuję Cytuj
Daffy 10 547 Opublikowano 4 września 2016 Opublikowano 4 września 2016 - lepsza znajomosc jezyka angielskiego - mozliwosc poznania nowych znajomych w realu (czy to z forumka, czy dzieki pozyczniu gierek na verbatimach czy wczesniej dyskietkach, czy to z kanapowych turniejow w iss/pes - wiele znajomosci trwa do dzis) - zarejestrowanie sie na psx extreme forumku, najlepszym internetowym miejscu w sieci 2 Cytuj
golab 1 670 Opublikowano 4 września 2016 Opublikowano 4 września 2016 na pewno więcej niż dałyby mi wódka i fajki Cytuj
Yap 2 793 Opublikowano 4 września 2016 Opublikowano 4 września 2016 Gry, szczególnie te trudniejsze, w pewnym stopniu pomogły mi rozwinąć opanowanie i nie poddawanie się emocjom spowodowanym przez błahe bodźce. Lubię sobie przysiąść, rozkminić i rozpracować zagadkę, bossa rozwalającego mnie jednym strzałem, stworzyć build'a pokładającego Hyperious'a jedną kulą czy zebrać ekipę na wspólnego rejda. Odstresowanie się i luz to jedyne korzyści z grania. Mus i konieczność kupowania gierek czyli tzw. hype są mi obce. Robię to bo lubię. 3 Cytuj
Canaris 304 Opublikowano 4 września 2016 Opublikowano 4 września 2016 Co mi dały gry ?? Hmmm, nauczyły angielskiego, zainteresowały wieloma tematami od fantastyki, przez historie po astronomie i astronautyke, pobudziły wyobraźnie do tworzenia własnych rzeczy ( od pisania, rysowania aż po własne grzebanie w róznych modach, edytorach itp ) i jak kazde hobby wpłyneły bardzo pozytywnie na leczenie moich nerwic i agresji. Dzieki wam gierki, bez was świat byłby strasznie (pipi)owy. Cytuj
_Red_ 12 010 Opublikowano 4 września 2016 Opublikowano 4 września 2016 Gry, szczególnie te trudniejsze, w pewnym stopniu pomogły mi rozwinąć opanowanie i nie poddawanie się emocjom spowodowanym przez błahe bodźce. Próbowałem tę teorię na Dark Soulsach. Niestety granie w bugs bunny czy inne Ghost n Goblins na NESie za gunwiaka nie rozwinęły mojego opanowania, gdy 382x ginąlem przy jednym bossie. Cytuj
Mustang 1 738 Opublikowano 4 września 2016 Opublikowano 4 września 2016 jezyk jezyk jezyk, Wam gry naprawde nie poprawiły pamięci czy koncentracji? A skąd ktokolwiek ma to wiedzieć? Trzeba byłoby się chyba urodzić od nowa, żyć bez gierek i porównać. Dokładnie. Z plusów oczywiście angielski, a i też poznałem parę fajnych osób na xbl. Minusów w stylu już wymienianych nie zrzucałbym tylko na gry jako takie, bo tracić czas przed ekranem można też na inne sposoby, a i mniej ambitne komiksy i książki też nie są jakimś super sposobem spędzania czasu. Lepiej było sobie pograć niż oglądać TV, albo jak dzisiajsza gimbaza gapić się jak jacyś youtuberzy grają czy o czymś gadają. Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 4 września 2016 Opublikowano 4 września 2016 Kumpel mówi ze teraz w szkole nawet nie spytasz o ich ulubiony film bo będą pytać czy mogą o jutuberze napisać bo filmów nie oglądają. A za 10 lat gierki tylko pod takich będa robione także wiecie Cytuj
darkos 4 302 Opublikowano 5 września 2016 Opublikowano 5 września 2016 To może zamiast dzis grac w gry lepiej odkladac je na za 10 lat jesli taka nas czeka rzeczywistość. Przynajmniej gdy branza tak upadnie bedzie w co grać. Cytuj
Zetta 3 378 Opublikowano 5 września 2016 Opublikowano 5 września 2016 Nauczyly angielskiego i rozkochaly w Japonii przez co wlasnie w Japonii skonczylem z zona Japonka. Pamietam jak gralem kiedys w FF8 i dumalem jaka ta Rinoa i Selpie fajne doopy <3 Cytuj
Andreal 2 123 Opublikowano 5 września 2016 Opublikowano 5 września 2016 Jak większości tutaj gry pomogły mi w nauce języka angielskiego. Co więcej? Rozwiązywanie problemów, jak wariat siedziałem z notatnikiem przed całą serią Myst. Czasu spędzonego z grami nie żałuję i żałować nie zamierzam, dla mnie jest to taka sama forma rozrywki jak książka czy film. Cytuj
Rayos 3 170 Opublikowano 5 września 2016 Opublikowano 5 września 2016 gry dały mi bardzo dużo, przede wszystkim znajomość angielskiego na długo przed nauką tegoż w szkole. Dały mi refleks, dały mi zwyrodnienie stawu nadgarstka, dały mi okulary (nie no, okulary nosiłem dużo wcześniej), dałby mi masę GOTY wspomnień i dały mi introwertyzm i niechęć do ludzi. Jestem wdzięczny za gry, bo gdyby nie one, to nie znalazłbym się tutaj i nie poznałbym osobiście bądź nie masy świetnych ludzi. Forumek > Gry. Kocham gry. Kocham Nintendo. Kocham Forumek. Cytuj
Zetta 3 378 Opublikowano 5 września 2016 Opublikowano 5 września 2016 I nie skonczyles MGS'ow i Finali nadrabiaj nawet jak musisz to z zacisnietymi zebami. Cytuj
Zetta 3 378 Opublikowano 5 września 2016 Opublikowano 5 września 2016 No tez taka ujeżdzalem <3 Cytuj
Rayos 3 170 Opublikowano 5 września 2016 Opublikowano 5 września 2016 I nie skonczyles MGS'ow i Finali nadrabiaj nawet jak musisz to z zacisnietymi zebami. zescie sie doyebali tych mgsow i fajnali. na dniach zaczne grac w VI, dam Kefce jeszcze jedna szanse. Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 5 września 2016 Opublikowano 5 września 2016 dały mi introwertyzm i niechęć do ludzi. to akurat zasługa twoich rodziców Cytuj
grzybiarz 10 294 Opublikowano 5 września 2016 Opublikowano 5 września 2016 W sumie gry dały mi takie fajne miejsce jak to forum, a tak bym siedział na jakimś forum miłośników lego i gadał z 40-letnimi prawiczkami o klockach. I ten nasz forumowy żart - Wiesz czym się różni seks od Lego? Nie? No to nadal baw się klockami. HEHE suchar w ch.uj. Cytuj
balon 5 336 Opublikowano 5 września 2016 Opublikowano 5 września 2016 No mi dały mega przyjaciela. Poznałem się jeszcze z typem w rozgrywkach NBA Live online. Pierw posty na forum, potem gg, w końcu odwiedziny i poszło z górki. Przyjaźnimy się już z 10 lat i możliwe że niedługo nawet wspólny biznes odpalimy. 3 Cytuj
Godot 416 Opublikowano 5 września 2016 Opublikowano 5 września 2016 Mi dały żonę i trójkę dzieci Gdyby nie giereczki nie poznałbym mojego szwagra, a gdybym go nie poznał nie poznałbym miłości mojego życia Cytuj
Gość ragus Opublikowano 5 września 2016 Opublikowano 5 września 2016 -3,5 na prawym oku i -2 na lewym Cytuj
Okie from Muskogee 2 851 Opublikowano 5 września 2016 Opublikowano 5 września 2016 Mi gry wideło dały kawał brzucha, garść siwych kłaków, arytmię i masę niepotrzebnej wiedzy o chuju marysi. 1 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.