Skocz do zawartości

AGD małe, duże i średnie


WisnieR

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Xiaomi mają taką przewage nad innymi, że tworzą mapę pomieszczenia i od razu wyznaczają trasę przejazdu, w każdym miejscu są dokładnie 2 razy. Mapke można podejrzeć na telefonie i miejsce gdzie aktualnie jest robot.

Inne roboty mają po prostu algorytm jazdy (przeważnie zig-zak) i w jednym miejscu mogą być i 5 razy, a w innym 0. Co przekłada się automatycznie na czas sprzątania i ładowania baterii.

Najwyższe modele iRobot mają te tworzenie mapy, ale one kosztują ok 5tysi XD

 

@szejdj podejrzewam, że mocą ssania się różnią czyli i dokładnością sprzątania drobnych okruchów, zwiększają to w miare rozwoju kolejnych modeli.

Xiaomi ma jeszcze mega dużą bateire 5400mah, podają że na jednym sprzątaniu ogarnie nawet 250m2 ale to zależy od ilości przeszkód.

U mnie baterii starcza nawet na ponad 2h jazdy

Edytowane przez Fanek
Opublikowano

No fajnie. Żona nie przełknie wydać 3k na gadżet do domu, lepiej zapierdzielać z zelmerem do emerytury i rysować parkiet ;(

 

A jakieś rozwiązanie do mycia szyb stosujecie? Np. myjki karchera - do okien, do szyb kabiny prysznicowej. 

Opublikowano (edytowane)

Oczywiście proszę kolegi.

 

scsx7p.jpg

 

Vileda windomatic w wersji z myjką za 160 zikos. :lapka: Nie wierzyłem, że to coś w ogóle zadziała i znowu się pozytywnie dałem zaskoczyć. Tr,eba trochę wprawy nabrać jak z myjnią pianową. Używałem tego i za piwrwszym razem duże podwójne drzwi balkonowe + 4 podwójne okna w ~50 minut. Wciąż przyda się ręcznik papierowy żeby zetrzeć tu i tam ale i tak jest to bliskie ideałowi mycia okna. Przy regularnym myciu 2x miesiąc zabrudzenia łatwo schodzą i w 40 minut pędzikiem idzie się uwinąć.

 

 

Mniejsza myjka ma dozownik i atomizer - wlewamy płyn do mycia okien, spryskujemy szybę i myjemy. Po chwili bierzemy myjkę, włączamy power i zmywamy mydliny ściągając nadmiar do środka. Na samym dole okna trudno ściągnąć urządzeniem więc support ręcznikiem dobra opcja. Urządzenie nie jest ciężkie ale duże i trzeba się przyzwyczaić. 

 

:cool:

Edytowane przez Krystyna JJanda
  • Lubię! 1
Opublikowano
23 minuty temu, _Red_ napisał:

No fajnie. Żona nie przełknie wydać 3k na gadżet do domu, lepiej zapierdzielać z zelmerem do emerytury i rysować parkiet 

 

To nie gadżet ale pełnoprawny odkurzacz bezobsługowy. :) Co prawda dalej trzeba mieć drugi żeby odkurzyć np. kanapę czy pajęczyny z sufitu. No i fajna sprawa - synek zasnął, usuwamy wszystko zbędne z podłogi i ze smartfonu wybieramy start. Godzinka na kanapie z zimnym browarkiem i... posprzątane. Jak masz w miarę ułożony dzień to ustawiasz godziny kiedy Cię nie ma w domu - wracasz i jest czysto. :D Wiadomo, że tradycyjnie by lepiej zrobił i dokładniej ale wygoda i trochę czasu dla siebie są teraz mi niezbędne. Syndrom za krótkiej doby.

  • Plusik 1
Opublikowano (edytowane)

Krystyna na Twoim filmiku właśnie widać to co napisałem wcześniej - algorytm sprzątania ZIG-ZAK czyli chaotyczna jazda od ściany do ściany, gdzie mogą zostawać miejsca gdzie nawet się nie pojawi. Widze, że krzesła zakładasz specjalnie na stół aby robot mógł przejechać, podejrzewam że gdyby stały normalnie pod stół by nie wjechał lub wjechał i został już tam zaklinowany. I zobacz chcesz tak robić za każdym razem? przecież nie o to w tym chodzi kupując robota aby wszystko przesuwać przed sprzątaniem

 

Masz w domu też dywany? bo poziomie hałasu słychać, że nie ma jakiejś dużej siły ssania, chyba że włączyłeś na tryb cichszy.

Xiaomi jest dużo głośniejszy w trybie Turbo i to czuć że ciągnie wtedy konkretnie, pobiera zresztą 50 wat w tym trybie co raczej mało nie jest na urządzenie zasilane baterią, czuć że zasysa dobrze. Pamiętam ponad rok temu jak go kupiłem i po pierwszym przejezdzie dywan nabrał nowych kolorów jakby robot wyciągnął głęboki kurz z niego, aż się sam zdziwiłem :D


Zobacz tutaj jak porusza się ten robot, sam planuje sobie mape i jeździ po linii, od 7 minuty, dalej jest w salonie z przeszkodami, podjeżdża do każdego krzesła i obmiata je do okoła

 

 

Xiaomi drugiej generacji ma dodatkowo funkcje mopa i podczepiany zbiornik z wodą jak pisał Lucek strone wcześniej, czujnik dywanów po wjechaniu na który opuszcza troche podwozie i podnosi siłe ssania i pare drobnych poprawek

 

Ty widze lubisz różne rzeczy, które ułatwiają życie, Xiaomi v2 z tym mopem jak ktoś ma dużo płytek też fajne, głębokich plan nie zmyje ale podłoge przetrze na wilgotno.

Xiaomi kosztuje teraz od 1200zł, wersja z mopem 2000zł polska gwarancja, serwis wszystko. W irobot się dużo przepłaca bo oni na polskim rynku nie mają konkurencji w sieciówkach, pisałeś że możesz jeszcze wymienić, nawet się nie zastanawiaj!  Myślałem na początku, że może tą najwyższą Roombe bierzesz

Pomyśl przez weekend bo sprzęt i możliwości na prawde super jak za taką kase nie ma żadnej konkurencji.

No i apka na telefon też fajna jak jest się poza domem - podgląd co robot robi, gdzie było sprzątane już, troche głębszych ustawień, robot musi tylko być w zasięgu wi-fi

 

Ja przed zakupem robiłem research czy taki robot w ogóle ma sens i co najlepiej wybrać, od siebie polecam mocno ;)
 

edit: aha jeszcze taki filmik z tym co pisałem wcześniej, Xiaomi ma problem z miękkimi dywanami z długim włosiem (podejrzewam zresztą jak i wszystkie roboty), w wersji v2 poprawili troche jazde po dywanach, tutaj stara się sprzątnąć najdokładniej jak się da, rozumiesz o co mi chodzi :)

Pod filmikiem gość napisał:

" Xiaomi Mi Robot Vacuum (Mijia) stacza nierówną walkę z małym dywanikiem.

To zaszczyt dożyć czasów inteligentnych odkurzaczy. "

 

 

 

Edytowane przez Fanek
  • Plusik 1
Opublikowano (edytowane)

Nie wiem mordulek o czym piszesz bo u mnie w domu rewolucja. Obieram ziemniaki na obiad, robocik elegancko w godzinę odjeżdża kwadrat, z początku lekko się obija zygzakuje, później jak ogarnie pomieszczenie płynnie jeździ.  Kłaków nie ma, działa cicho a konkretnie ciągnie, pełna gwarancja ze świetnym serwisem na 5 lat, spokój i pachnie w domu. :D Mi nic więcej nie trzeba - poza tym tak samo jak nie biorę budżetowych tylko znane i flagowe telefony tak samo z irobotem. Paru znajomych ma i nie płaczą a ludziki co przyoszczędzili bujają się z serwisami itp. Każdy robi jak chce - ja nie mam czasu na testy i zabawę z Chińczykami, biorę sprawdzone i pewne sprzęty. :lapka:

 

I to, co piszesz, że Roomba nie czyści w kątach to absurd. Ta szczoteczka jest genialna - wyrzuca wszystko z trudno dostępnych miejsc a odkurzacz wciąga przy następnym przejeździe. 

Edytowane przez Krystyna JJanda
Opublikowano

Jakoś mnie to nie przekonuje na razie. Kosztuje tyle kasy, że naprawdę trzeba nie mieć pilniejszych wydatków. Do tego wypadałoby mieć zwierzęta czy dzieci, bo jak ktoś łazi do pracy i mieszkanie jest puste większość dnia, to też się tak nie syfi i nie trzeba odkurzać nie wiadomo jak często. Poza tym nie ma ryzyka, że taki odkrzacz poobija meble? Nie stresuje zwierząt domowych (kot rodziców boi się odkurzacza)?

Opublikowano

Jak zawsze kwestia potrzeb i zasobności portfela. :lapka: Pomijając jednak dylematy - 

 

 

- mieszkanie mniej się kurzy jak mieszka się samemu i bez zwierząt.

 

- odkurzacz nie poobija mebli. Robot zwalnia przy przeszkodzie a przy kontakcie bez obaw bo przedni zderzak jest amortyzowany. Nie porysuje bo ma opływowy kształt. 

 

- zależy od zwierzaka. Moje koty uciekają od odkurzacza tradycyjnego a w około roomby chodzą zaciekawione chociaż z początku lekko się stresowały.

Opublikowano

Rodzicom kupiłem pierwszą roombe jakieś 12 lat temu, to była w ogóle chyba jedna z pierwszych roomb, ciągle działa, rodzice zawsze byli zadowoleni. Sobie kupiłem roombe jakieś 3 miechy temu, model 980. Jeździ to i sprząta naprawdę fajnie, na początku dość chaotycznie, ale jak już nauczy się i zeskanuje mieszkanie kamerą w którą jest wyposażona, ma to ręce i nogi. Żwirek po kotach pozbiera, sierść także, jak dla mnie sprzęt jest warty kupna. Nie wyobrażam sobie napierdalać zwykłym odkurzaczem czy miotłą.

 

 Jeszcze co do zwierząt, jest masa filmików na necie jak koty jeżdżą na roombie. U mnie jeszcze Disney nie obadał tego, ale się nie boi, bo jak leży na podłodze, to nawet nie raczy się ruszyć, roomba odbija się od niego. Bamoko na początku bał się dość mocno, ale przyzwyczaił się i teraz raczej obserwuje jak jeździ, ale nie ma takiej wy(pipi)ki jak braciszek, który od samego początku był ciekawy co to jest. Wszystko zależy od kota, jeden się będzie zawsze bał, inny się przyzwyczai a jeszcze inny będzie miał całkiem wyebane jaja na to.

 

I jak brać taki odkurzacz to tylko roombe od iRobota, żadne Samsungi czy inne Xiaomi.

 

 

 

 

 

 

Opublikowano (edytowane)
33 minuty temu, Copper napisał:

 

Thomasa bierz, a nie jakies wynalazki

Jakis konkretny model? Żona ostatnio sie doktoryzowala z tego i thomas (nie wiem ktory) miał sporo negatywnych opinii. Drogie worki (70 za 5 sztuk) male pojemniki na wodę itp. Ale to może jakis gorszy model był. 

 

Edit

Jak teraz czytam opinie o multiclean 10 to niby bezworkowy. Uzywales tego?

Edytowane przez _Red_
Opublikowano
51 minut temu, _Red_ napisał:

Jakis konkretny model? Żona ostatnio sie doktoryzowala z tego i thomas (nie wiem ktory) miał sporo negatywnych opinii. Drogie worki (70 za 5 sztuk) male pojemniki na wodę itp. Ale to może jakis gorszy model był. 

 

Edit

Jak teraz czytam opinie o multiclean 10 to niby bezworkowy. Uzywales tego?

 

Ja mam Peta (pomaranczowy) i jest bezworkowy z filtrem wodnym, nalewasz czysta wode do zbiornika i caly syf leci w te wode, takze kurz sie nie roznosi po mieszkaniu ani troche. Cl do mycia wystarcza spokojnie na jednym zbiorniku zeby umyc 70m mieszkanie, jedyny minus tego odkurzacza to wyczyszczenie tego filtra wodnego po kazdym odkurzaniu/myciu, ale sprzata super

  • Lubię! 1
Opublikowano
18 godzin temu, Wooyek napisał:

Rodzicom kupiłem pierwszą roombe jakieś 12 lat temu, to była w ogóle chyba jedna z pierwszych roomb, ciągle działa, rodzice zawsze byli zadowoleni. Sobie kupiłem roombe jakieś 3 miechy temu, model 980.

 

I jak brać taki odkurzacz to tylko roombe od iRobota, żadne Samsungi czy inne Xiaomi.

 

 

 

No roomba 980 to już fajny sprzęt, najwyższy model który ma skanowanie pomieszczeń i sam tworzy mapę. Tylko ta cena, gdzie Xiaomi o nawet lepszych parametrach jak siła ssania, bateria tym samym czas sprzątania i mopowanie na mokro. Na YT zresztą można znaleźć testy gdzie w pokoju rozsypali zważoną ilość groszków, mąki inne i puścili najpierw jednego robota, a później drugiego. Następnie zważyli oba pojemniki, który robot zebrał więcej. Xiaomi to żaden wynalazek tylko bardzo przemyślana konstrukcja naszpikowana różnymi czujnikami

 

https://smartrobotreviews.com/reviews/roomba-980-vs-xiaomi-roborock-second-generation-comparison.html#final-thoughts-which-is-better

 

Tu nawet w podsumowaniu wybierają Xiaomi. Po prostu Xiaomi zrobiło to kolejny raz, wypuściło sprzęt o takich samych parametrach jak konkurencja z dużo niższą ceną.

Tak zwane pozamiatane

  • Dzięki 1
  • 2 miesiące temu...
Opublikowano
W dniu 19.07.2018 o 20:43, Copper napisał:

 

Ja mam Peta (pomaranczowy) i jest bezworkowy z filtrem wodnym, nalewasz czysta wode do zbiornika i caly syf leci w te wode, takze kurz sie nie roznosi po mieszkaniu ani troche. Cl do mycia wystarcza spokojnie na jednym zbiorniku zeby umyc 70m mieszkanie, jedyny minus tego odkurzacza to wyczyszczenie tego filtra wodnego po kazdym odkurzaniu/myciu, ale sprzata super

Jakie koszta eksploatacji? Często trzeba zmieniać filtry? Czy spokojnie można zasuwać długo bez zawracania głowy tym?

Opublikowano
7 godzin temu, Copper napisał:

Glownym filtrem jest woda w zbiorniku :) gabki czysci sie normalnie w wodzie. Odkurzacz zdecydowanie jest bardziej praco- niz kosztochlonny - trzeba czyscic po kazdym odkurzaniu/myciu.

Przekonałeś mnie ;) Może uda się przed pracą podskoczyć do sklepu. Stary siadł a przy dwóch psach to nie można wyrobić ostatnio z sierścią.

Opublikowano

Za niecały miesiąc kupuję Xiaomi v2.

Już miałem wybrana Roombe, odłożone 3k ale jeden filmik za drugim na YT i doszedłem do wniosku, ze Chińczyki już przegonili Roombe. 

Ewidentnie lepszy mają algorytm sprzątający i detekcji przeszkód. Z minusów to Xiamoi podobno gorzej zbiera sierść, ale nie będę miał raczej tego problemu (na pewno nie kupie psa kudłacza tylko dobermana). Roomba lepiej radzi sobie na dywanach, ale tych na parterze mieć nie będę. 

Zobacze, pouzywam, potestuję. Jesli się nie sprawdzi to na piętro (na dywany) juz kupię Roombe 96x.

Opublikowano (edytowane)

Ta funkcja mopowania to raczej zwilżenie podłogi i takie przetarcie, głębokich plam nie umyje jak coś. No ale jak ktoś ma same panele czy płytki bez dywanów to spoko opcja.

Xiaomi v1 i v2 różnice

https://smartrobotreviews.com/reviews/the-new-xiaomi-robot-vacuum-vs-first-generation.html

Edytowane przez Fanek

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...