mozi 1 978 Opublikowano 28 marca 2021 Opublikowano 28 marca 2021 Moja mama miała podobny problem ale poważna rozmowa i wytłumaczenie że jak nie dociera to piesciami się wytłumaczy pomoglo. Próbowałeś tak? Cytuj
Kenny tJJger 3 784 Opublikowano 28 marca 2021 Opublikowano 28 marca 2021 @WisnieR Trafiłeś na najgorszy przykład sąsiada kurwy. Osobiście NIGDY tak nie trafiłem w kamienicy, bloku a teraz w bliźniaku. Sąsiad za ścianą nie ma dzieci ale na razie nic nie gada ani nie stuka w ścianę. Zresztą tu jest wieś więc w razie czego zwyczajnie mu nagadam albo uprzykrzę życie bo ja się już w bitki nie pcham, hehe. Tobie zalecam... Ignorować bo jak się wam konflikt zaogni to coraz głupsze kroki będą podejmowane i w końcu ktoś komuś po mordzie da. Czasem to jedyny sposób na buca ale później po sądach się ciągać to lipa jak się w amoku za mocno uderzy. Cytuj
_Red_ 12 021 Opublikowano 28 marca 2021 Autor Opublikowano 28 marca 2021 Współczuję, bo trafiłeś na niesamowitych chujków. U nas w bloku jest w sumie niezła izolacja akustyczna. Jest sporo dzieciaków, ale jedyne co czasem słyszę to stłumiony płacz przez wentylację w łazience, jak kąpią swojego gówniaka. A tak to najwyżej czasem tylko jakaś muzyka jak ktoś robi domówkę, bez szaleństw. Nigdy jeszcze nikt mi nie pukał w sufit czy podłogę, masakra. I co takim zrobisz, nic, a będziesz się tylko nerwowo wykańczał, szukając sposobów na zemstę.@Jotrazydwa to prawda, że w bliżniakach ogólnie ściany pomiędzy sąsiadami są grubsze, niż ściany nośne w blokach i jest dobre wyciszenie? Spodziewałbym się solidnej izolacji, a nie, że potem załamię się hałasami wydając majątek na tego typu budynek Cytuj
Kenny tJJger 3 784 Opublikowano 28 marca 2021 Opublikowano 28 marca 2021 Ja w bloku też miałem cicho tylko pies sąsiadów mnie doprowadzał do gorączki. Mieli yorka czy inne małe, szczekające psisko co jak wyszli do pracy to ujadał cały dzień przy drzwiach. Niosło się po całej klatce. No i sąsiadka co chyba miała kapcie nawet na obcasach bo tup tup cały czas ale później przywykłem. Ale co tu porównywać z pojebami co im dziecko płacze specjalnie i pukają w sufit? Cytuj
balon 5 342 Opublikowano 28 marca 2021 Opublikowano 28 marca 2021 25 minut temu, WisnieR napisał: weź tu kup np. bliźniaka i na takich traf... No ale w bliźniaku nikt mieszka pod, ani nad Tobą. Oddzielają Was dwie ściany 24 cm i dyletacja (nie żadne działowe czy blokowe 12 cm), czyli łącznie 48 cm z dylatacją. Co do twoje sytuacji to szczerze współczuje 1 Cytuj
_Red_ 12 021 Opublikowano 28 marca 2021 Autor Opublikowano 28 marca 2021 O, odpowiedziałeś mi w sumie na moje pytanie. To takie coś chyba porządnie tłumi akustykę. Cytuj
Mejm 15 306 Opublikowano 28 marca 2021 Opublikowano 28 marca 2021 Ale jak oni wlaczaja to radio to chyba nie tylko ty slyszysz tylko wszyscy dookola? Moze pogadaj z reszta sasiadow, moze innym tez to radio przeszkadza. Cytuj
pawelgr5 1 460 Opublikowano 28 marca 2021 Opublikowano 28 marca 2021 Trochę mnie przeraża, że tak można trafić. Jestem na ostatnim etapie wykańczania mieszkania i możliwe, że za jakis miesiąc będę na swoim. Nie wiem co zrobię jak bym miał takich sąsiadów. Cała nadzieja w tym, że materiały używane w budowie były zdecydowanie w stronę wyciszenia (jakies specjalne styropiany + inne tego typu pierdoły + moja wyciszająca odrobinę podłoga). Jak bym tak miał to nie wiem, chyba hajs od providenta dla sebków w dresach żeby wpadli na chwile z informacją że sąsiedzi nie lubią kurestwa. Moja siostra ma bliźniaka i pojebanych religijnie sąsiadów (+ jakies disco polo i inne takie gówna) ale ściana, która ich dzieli wycisza niesamowicie dobrze więc tutaj raczej nie powinno być problemu. Jak ktos nie ma kasy na wolnostojący to bliźniak i tak lepszą opcją niz blok (zwłaszcza stary z lat 80-90). Cytuj
WisnieR 2 735 Opublikowano 28 marca 2021 Opublikowano 28 marca 2021 Nie no w bliźniaku podobno nic przez ścianę nie słychać. Przez ścianę... A jak trafisz na amatorów codziennego grillowania i imprezowania w ogrodzie KAŻDEGO wieczoru? Albo pojebów lubiących puszczać disco polo cały dzień przez otwarte okna? Też nie fajnie, kupisz sobie chałupę a okna nie otworzysz w lato bo Zenek będzie ci śpiewał oczy zielone.... Cytuj
balon 5 342 Opublikowano 28 marca 2021 Opublikowano 28 marca 2021 6 minut temu, pawelgr5 napisał: Jak ktos nie ma kasy na wolnostojący to bliźniak i tak lepszą opcją niz blok (zwłaszcza stary z lat 80-90). No lepsza zdecydowanie, ale to deko inny poziom cenowy, szczególnie w dobrych miejskich lokalizacjach, gdzie są te używki. 1 minutę temu, WisnieR napisał: Nie no w bliźniaku podobno nic przez ścianę nie słychać. Przez ścianę... A jak trafisz na amatorów codziennego grillowania i imprezowania w ogrodzie KAŻDEGO wieczoru? No ale w wolnostojącym też tak możesz trafić. No chyba, że będziesz miał działkę 5 tys m2 czy/i totalny brak sąsiadów obok. Na działkach 700-1000 m2 grill, czy impreza na zewnątrz jest upierdliwa. Dlatego ważne jest aby nie kupować ziemi w najtańszych lokalizacjach, bo można natknąć się na takich asów. Jednak cena robię wstępna selekcję. 4 Cytuj
pawelgr5 1 460 Opublikowano 28 marca 2021 Opublikowano 28 marca 2021 3 minuty temu, WisnieR napisał: Nie no w bliźniaku podobno nic przez ścianę nie słychać. Przez ścianę... A jak trafisz na amatorów codziennego grillowania i imprezowania w ogrodzie KAŻDEGO wieczoru? Albo pojebów lubiących puszczać disco polo cały dzień przez otwarte okna? Też nie fajnie, kupisz sobie chałupę a okna nie otworzysz w lato bo Zenek będzie ci śpiewał oczy zielone.... Jak trafisz na amatorów grilla i disco polo w ogrodzie to nie specjalnie pomoze Ci to, że masz wolnostojący dom i oddziela Cię od takich ludzi co najwyżej ogrodzenie i jakies tuje czy inny żywopłot. Żeby nie mieć czegoś takiego to serio trzeba celowac w srodek lasu itd. Może się mylę ale na szczęscie coraz mniej ludzi tak żyje (tzn w sposób który opisałeś) i obecnie w moich okolicach nie ma nawet połowy tego typu zachowań niż jak byłem dzieciakiem. Życze powodzenia WiśnieR. Cytuj
mcp 2 013 Opublikowano 28 marca 2021 Opublikowano 28 marca 2021 Współczuję sąsiada, najgorsza jest ta bezsilność bo co kur.wie zrobisz? Cytuj
Mejm 15 306 Opublikowano 28 marca 2021 Opublikowano 28 marca 2021 Teraz, mcp napisał: Współczuję sąsiada, najgorsza jest ta bezsilność bo co kur.wie zrobisz? Ja bym zaczal biegac razem z dzieckiem. Cytuj
MichAelis 5 616 Opublikowano 28 marca 2021 Opublikowano 28 marca 2021 3 minuty temu, Mejm napisał: Ja bym zaczal biegac razem z dzieckiem. W akademiku się nie liczy. Czynne w pandemii? Cytuj
Wojtas1986 1 621 Opublikowano 28 marca 2021 Opublikowano 28 marca 2021 Przy działkach oprócz lokalizacji , sprawdzajcie PPZ , i bezpiecznie brać uzbrojone w prąd i wodę . Skrzynka na działce obok nie musi świadczyć o tym ze będzie można łatwo się wpiąć .. Cytuj
maciucha 11 638 Opublikowano 28 marca 2021 Opublikowano 28 marca 2021 16 minut temu, mcp napisał: Współczuję sąsiada, najgorsza jest ta bezsilność bo co kur.wie zrobisz? osobiście oczywiście nie wiem, ale kolega poleca np. zaklejanie kropelką zamka od skrzynki na listy (lub bardziej hardcorowo od mieszkania ), tudzież dzwonienie domofonem w różnych niewygodnych porach Cytuj
maciucha 11 638 Opublikowano 28 marca 2021 Opublikowano 28 marca 2021 o i jeszcze jak mnie wc0rviali parę lat temu sąsiedzi 3 piętra niżej (tak nakurwiali muzyką że słyszałem...) to za każdym razem jak zaczynali odpyerdalać, to dzwoniłem na policję i mówiłem że słysze krzyki dzieci i kobiety i że chyba tam jest przemoc domowa no i musieli się dobijać do drzwi do skutku, zamiast machnąć ręką po 3 nieśmiałych pukpuk Cytuj
mcp 2 013 Opublikowano 28 marca 2021 Opublikowano 28 marca 2021 To już otwarta wojna więc można spodziewać sie odzewu, co kto lubi. Ewentualnie można zostawić mu na wycieraczce kupę w papierowym worku i podpalić, na amerykańskich filmach tak robią. Cytuj
maciucha 11 638 Opublikowano 28 marca 2021 Opublikowano 28 marca 2021 1 minutę temu, mcp napisał: To już otwarta wojna więc można spodziewać sie odzewu, co kto lubi. Ewentualnie można zostawić mu na wycieraczce kupę w papierowym worku i podpalić, na amerykańskich filmach tak robią. wiadomo, ogólnie pewnie bym coś takiego dopiero na odchodne zrobił Cytuj
ornit 2 953 Opublikowano 28 marca 2021 Opublikowano 28 marca 2021 Na odchodne to się idzie takim pod okno i krzyczy, że pedofile. Nic nie rób bo będzie tylko gorzej. Chyba, że masz kumpli, którzy przyjadą w ramach koleżeńskiej "ochrony". Cytuj
maciucha 11 638 Opublikowano 28 marca 2021 Opublikowano 28 marca 2021 jesli tym sasiadem jest soul to wystarczy forumowy minusikowy gangbang i kolesiowi psycha na bank siadnie 1 Cytuj
gekon 1 787 Opublikowano 28 marca 2021 Opublikowano 28 marca 2021 ale skurwysyństwo;] No niestety, ale tacy idioci są wszędzie i kasa na koncie nie zmienia nic. Ludzie to w większości po prostu zapatrzone w sobie koorvy i widać to na drodze, w sklepach - stanie ci taka pizda na środku i zacznie przez telefon napierdalać a ty się baw w Tokjo Drift wózkiem z ziemniakami 30 kg i staraj się ją ominąć. W mieszkaniach/domach to się jeszcze bardziej uwydatnia, bo te zwierzęta są na swoim terytorium i czują się pewniej. Mieszkałem chyba wszędzie - kamienica z patolą, dom jednorodzinny na wsi, dom w mieście, bliźniak, mieszkanie w bloku PRL i teraz niby apartamentowiec i zawsze jakaś menda somsiad się znajdzie - czy to świadomie czy nie. - Z partolą w kamienicy to zarzygane drzwi i muzyka do 4 tano co noc, a policja miała w pipie - Na wsi w domu to pojebana sąsiadka ojcu pod brame kurzą gnojówe przynosiła, bo on za głośno autem jeździ xD - W bloku PRL to mieliśmy zyeba alkusa, który mieszkał nad nami i co noc po 1 puste butle po winiaczach do zsypu ładował. A pił ich z kilakanaście. Niesamowita wrażenia, prawie jak na koncercie Gojira. Tylko co noc o 2:00 jak do pracy na 7:00. - Teraz mam najlepiej, ale i tak mnie durna sąsiadka wnerwia, która ma TRZY NAJGŁUPSZE YORKI świata. Zawsze wyprowadza je o 6 rano bez kurła kagańca i smyczy, a te psie kurwy drą niesamowicie ryj. Zawsze coś. Jestem pewien, że jakbym budował się na odludziu pod jeziorem ( mam taką działkę i zamiar) to i tak jakaś menda somsiad się przypierdoli i będzie mnie wkurwiał Cytuj
_Red_ 12 021 Opublikowano 28 marca 2021 Autor Opublikowano 28 marca 2021 To z sąsiadami chyba trafilem los na loterii. Z najbliższymi się kumplujemy, kluczami możemy się wymienić by każdy każdemu kwiaty podlał. Inni są jak duchy, ledwie spotykam. 1 Cytuj
gekon 1 787 Opublikowano 28 marca 2021 Opublikowano 28 marca 2021 Zazdro. Ja też może trochę przesadzam, bo mieszkając od roku widziałem dwie osoby w budynku xD A kundle? Coś czuję, że kiedyś przypadkiem ktoś zostawi otwarte drzwi do garaży pod budynkiem, gdzie są porozstawiane wabiki na szczury i będzie po problemie. Oby się tak nie stało. Cytuj
Kenny tJJger 3 784 Opublikowano 29 marca 2021 Opublikowano 29 marca 2021 9 godzin temu, _Red_ napisał: To z sąsiadami chyba trafilem los na loterii. Z najbliższymi się kumplujemy, kluczami możemy się wymienić by każdy każdemu kwiaty podlał. Inni są jak duchy, ledwie spotykam. To samo. Może dlatego, że jestem miły dla ludzi, pierwszy się kłaniam nawet jak kogoś nie lubię. Ja tam staram się być w porządku i to procentuje. Nie mówię, że WisnieR czy gekon to buraki bo można zwyczajnie pechowo trafić. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.