II Noxx II 332 Opublikowano 20 września 2016 Opublikowano 20 września 2016 Poznań zaje.bisty. Mieszkanie w centrum, 5 minut od Starego Browaru, w okolicy parki, zieleń. Pracowałem w centrum Poznania przez jakiś czas i mogę powiedzieć to samo. Zaskakująco ładne i nowoczesne miasto - zadbane, świeże, przyjemne, zielone. Jeśli ktoś jest z okolic i rozważa przeprowadzkę, to nie ma się nad czym dalej zastanawiać Cytuj
milan 7 022 Opublikowano 20 września 2016 Opublikowano 20 września 2016 dolna wilda, (pipi)a xD Pijany gołąb na pijanym gołebiu, wszyscy odurzeni gołębimi gównami, brudne lombardy, spożywczaki ze zniczami za szybą i wyblakłymi opakowaniami od żarówek. I Czesława,z nowymi budynkami, które nikt nie chce kupić. Cytuj
Gość ragus Opublikowano 20 września 2016 Opublikowano 20 września 2016 na wycieczce szkolnej do Poznania zniszczyło mnie to, że o ile stary rynek jeszcze jakoś się prezentował, tak wystarczyło odejść 2 ulice dalej i zaczynała się Łódź 2.0 Cytuj
Paolo de Vesir 9 229 Opublikowano 20 września 2016 Opublikowano 20 września 2016 Tyle, że Kraków nawet na tych zajezdniach jest spójny architektonicznie i ma swój urok. Nie przesądzajmy Łódź jest brzydka jak g.ów.no i nic z miast wojewódzkich się do tego poziomu nie zbliża. Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 20 września 2016 Opublikowano 20 września 2016 o kolezanka mieszkała na czesława, bardzo osrana przez psy okolica, ale centrum poznania bardzo fajne, taki mały berlin Cytuj
Gość ragus Opublikowano 20 września 2016 Opublikowano 20 września 2016 Tyle, że Kraków nawet na tych zajezdniach jest spójny architektonicznie i ma swój urok. Nie przesądzajmy Łódź jest brzydka jak g.ów.no i nic z miast wojewódzkich się do tego poziomu nie zbliża. nie wiem, może byłem dobrze oprowadzany, ale mi tam się podobało jak byłem rok temu 2 tygodnie xD Cytuj
Lucek 4 417 Opublikowano 20 września 2016 Opublikowano 20 września 2016 to jak Wrocław no już bardziej Kraków Cytuj
balon 5 370 Opublikowano 20 września 2016 Opublikowano 20 września 2016 No i oba mają Moa, więc mamuta zjesz tu i tu xDW Poznaniu już nie zje a co odpalają go? Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 20 września 2016 Opublikowano 20 września 2016 (edytowane) wrocław je.bie ch,ujem taka prawda, jeszcze mozna spotkac m to juz w ogole dyskwalifikuje to miasto Edytowane 20 września 2016 przez _Be_ Cytuj
Hum 3 700 Opublikowano 20 września 2016 Opublikowano 20 września 2016 Czyli nie mam czego żałować, że nie wstąpiłem do wro będąc na wakacjach. Cytuj
II Noxx II 332 Opublikowano 20 września 2016 Opublikowano 20 września 2016 (edytowane) Byliście w Łodzi ? nie ? no to nie przyjeżdżajcie..."jedno z większych miast Polski"syf, remont, bieda w centrum, brak rzeki, nuda.mieszkam tu z przerwami ponad 20lat, a miałem okazje poznać dokładniej inne miasta polski będą w delegacjach - Łódź jest najgorsza............. Edytowane 20 września 2016 przez II Noxx II Cytuj
Lucek 4 417 Opublikowano 20 września 2016 Opublikowano 20 września 2016 wrocław je.bie ch,ujem taka prawda, jeszcze mozna spotkac m to juz w ogole dyskwalifikuje to miasto pozdrowienia do więzienia Cytuj
columbo 1 108 Opublikowano 20 września 2016 Opublikowano 20 września 2016 (edytowane) Byliście w Łodzi ? nie ? no to nie przyjeżdżajcie... "jedno z większych miast Polski" syf, remont, bieda w centrum, brak rzeki, nuda. mieszkam tu z przerwami ponad 20lat, a miałem okazje poznać dokładniej inne miasta polski będą w delegacjach - Łódź jest najgorsza............. Łódź jest mega przej.ebanym miastem do życia jeśli ktoś ma zamiar mieszkać w jego centrum. Ja po 31 latach mam już dosyć i na poważnie myślę o przeprowadzce. Linda ma rację, a setki patonowinek w skali roku mówią same za siebie. Wieczne remonty całkowicie paraliżujące miasto, korki takie, jakich nie ma chyba nawet w stolicy czy brak jakiegoś normalnego (w sensie posiadającego jakieś użyteczne połączenia) lotniska pod względem komunikacji stawiają to miasto w bardzo niekorzystnym świetle. Syf jest pewnie w każdym większym mieście, ale w centrum Łodzi to serio można odnieść wrażenie, że żyje się w jakimś Bangladeszu. Co do nudy to kwestia gustu. Łódź jakby nie patrzeć w dalszym ciągu ma relatywnie bogatą ofertę kulturalną - oczywiście wszystko zależy od gustu, ale generalnie aż takiej tragedii na tym polu nie ma. Z innej strony, Miasto Meneli ma też kilka plusów. Na przestrzeni lat bardzo zmieniło się pod kątem infrastruktury rowerowej - rowerem da się w miarę bezproblemowo dojechać praktycznie w każde miejsce miasta. Subiektywnie uważam też, że Łódź jest bardzo zielonym miastem. Jest tu naprawdę sporo parków, skwerów, a praktycznie 15 minut autem z centrum jest las łagiewnicki - jeden z największych europejskich leśnych kompleksów leśnych znajdujących się w obrębie miasta. Jak ktoś lubi ciszę i spokój, to to miejsce może być lekiem na całe (no prawie) zło w tym mieście. Plusem jakby na to nie patrzeć są relatywnie koszty niskie koszty wynajmu/kupna mieszkania, ale to w dużej mierze spowodowane jest słynną na całą Polskę "atrakcyjnością" tego miasta i jego statusem przejściowym - do Łodzi mnóstwo osób przyjeżdża by zrobić studia, zaczepić się na rok/dwa w jakimś tutejszym korpo (rynek BPO jest tutaj bardzo rozwinięty) i mając doświadczenie uciec do innego miasta. Warunki płacowe są w Łodzi bardzo kiepskie i nie ma się tu co oszukiwać. W rankingach zarobków w miastach wojewódzkich Łódź regularnie zajmuje miejsce w końcówce. Mając na uwadze sam ten fakt tak po ludzku robi się smutno, bo z drugiego największego miasta w Polsce Łódź stała się jakimś dziwnym miejskim tworem z brakiem pomysłu na dalszą egzystencję. Edytowane 20 września 2016 przez columbo 3 Cytuj
winner 183 Opublikowano 20 września 2016 Opublikowano 20 września 2016 Poznań ma taki układ, że i na obrzeżach jest w porządku. Znajomy mieszka na Marcelińskiej, w miarę cicha i spokojna okolica, od 4 lat żadnych większych incydentów w okolicy, na korki jakoś bardzo nie narzeka więc ogólnie zachęca. 1 Cytuj
_Red_ 12 064 Opublikowano 20 września 2016 Autor Opublikowano 20 września 2016 Ja mieszkałem na Piatkowie. Super miejsce, las blisko, cicho, czyste powietrze, szkoły, parki, przedszkole. Idealne dla rodzin z dziećmi. No i robilem deal pod Tesco na Batorego z nieletnim ravenem, zanim stał się modny. Cytuj
michal 558 Opublikowano 20 września 2016 Opublikowano 20 września 2016 (edytowane) wrocław je.bie ch,ujem taka prawda, jeszcze mozna spotkac m to juz w ogole dyskwalifikuje to miasto wypraszam sobie, odwiedzam ta niemiecka spie.rdoline pozbawiona Boga i ludzi raz na 3 lata. Edytowane 20 września 2016 przez _M_ Cytuj
kultywator 2 083 Opublikowano 20 września 2016 Opublikowano 20 września 2016 (...) Moja studiowała w Lublinie więc często odwiedzałem tamte regiony jak i samo miasto znam dobrze na pamięć i główne skojarzenia to beznadziejna infrastruktura drogowa i wysokie stężenie patolstwa - w sumie to wszędzie, nawet w "bogatszych" dzielnicach/osiedlach. (...) Najgorzej w sezonie szkolnym. 2 duże uniwerki. Od zayebania studentów. Nawet motocyklem w korkach czasem się ciężko przebić. Cytuj
standby 1 725 Opublikowano 20 września 2016 Opublikowano 20 września 2016 Tyle, że Kraków nawet na tych zajezdniach jest spójny architektonicznie i ma swój urok. Nie przesądzajmy Łódź jest brzydka jak g.ów.no i nic z miast wojewódzkich się do tego poziomu nie zbliża. Białystok chyba, no i Olsztyn też (pipi)ie guwnerm Cytuj
winner 183 Opublikowano 20 września 2016 Opublikowano 20 września 2016 Przejechać alejami Kraśnickimi czy Racławickimi przez Lublin w piątek po południu to... lol. 1 Cytuj
Harbuz 954 Opublikowano 20 września 2016 Opublikowano 20 września 2016 Tyle, że Kraków nawet na tych zajezdniach jest spójny architektonicznie i ma swój urok. Nie przesądzajmy Łódź jest brzydka jak g.ów.no i nic z miast wojewódzkich się do tego poziomu nie zbliża.Białystok chyba, no i Olsztyn też (pipi)ie guwnerm Kiedys tez Brzydgoszcz była na tym poziomie ale teraz podobno wyładniała. Cytuj
Gość ragus Opublikowano 20 września 2016 Opublikowano 20 września 2016 Olsztyn ładny, Białystok no właśnie nie wiem co tak słabo. Cytuj
Paolo de Vesir 9 229 Opublikowano 20 września 2016 Opublikowano 20 września 2016 Gdanska nie polecam. Po co tam chcesz sie wyprowadzić? W sumie to mocno biję się między Gdańskiem, a Krakowem, ale w Gdańsku zacząłem policealną, więc na 2 lata jestem poniekąd uziemiony. Skąd Gdańsk? Słyszałem, że można dobrze zarobić (pewnie w korpo jak obecnie) i żyć w pięknym mieście. Podoba mi się architektura, bliskość morza i widoczna w wielu miejscach "dzikość" tego terenu (lasy, jeziora etc.). No i powietrze pachnie inaczej. Mam tam rodzinę, przyjaciół. Zaryzykuję. Cytuj
django 549 Opublikowano 20 września 2016 Opublikowano 20 września 2016 Tyle, że Kraków nawet na tych zajezdniach jest spójny architektonicznie i ma swój urok. Nie przesądzajmy Łódź jest brzydka jak g.ów.no i nic z miast wojewódzkich się do tego poziomu nie zbliża. Czy spójny to ciężko powiedzieć, ale wiadomo że rynek i Kazimierz tworzą dość spójną całość. Dalej już standardowe lub mniej standardowe blokowiska. Największym grzechem jest to że to wszystko jest tak porozpierdalane, nieremontowane od lat z sypiącymi się tynkami i straszącymi klatkami. Praga pokazała że można takie budownictwo odnowić na pewien poziom i efekt jest niesamowity a i jak wpływający na mieszkańców (nie mówiąc już o turystach). Ale nie, tutaj każdy po swojemu i swoją stronę ciągnie a później wychodzą takie kwiatuszki jak stara kamienica odnowiona nie do poznania (i to nie jest zaleta) i przemieniona w hotel stojąca w tym samym rzędzie z roz(pipi)oną kamienicą styl shooting gallery + sex shop. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.