Banny 2 656 Opublikowano 21 sierpnia 2017 Opublikowano 21 sierpnia 2017 Od siebie mogę polecić "Master of None" - świetny serial do obiadu. Z początku nie mogłem się przyzwyczaić do głównego bohatera, ale teraz to jesteśmy ziomy. Kończę właśnie pierwszy sezon. A co do soundtracku to miazga, świetny dobór kawałków :) Cytuj
froncz piotrewski 1 732 Opublikowano 21 sierpnia 2017 Opublikowano 21 sierpnia 2017 to się ucieszysz, bo 2. sezon jest od pierwszego jeszcze lepszy, podobnie jeśli chodzi o soundtrack Cytuj
MBeniek 3 260 Opublikowano 21 sierpnia 2017 Opublikowano 21 sierpnia 2017 A Narcosa polecacie? Czy polecamy ścisłą czołówkę jeśli chodzi o seriale Netflixa? Tak. 1 Cytuj
Nemesis 1 269 Opublikowano 21 sierpnia 2017 Opublikowano 21 sierpnia 2017 Dzięki Panowie. A jeszcze ciekawi mnie ten cały Iron Fist. Warto na to marnować wieczór? Cytuj
Gość Orzeszek Opublikowano 21 sierpnia 2017 Opublikowano 21 sierpnia 2017 zalezy co lubisz, dla mnie nie warte nawet transferu. Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 21 sierpnia 2017 Opublikowano 21 sierpnia 2017 Master of None świetny, drugi sezon piękny pierwszy odcinek z follow upem do klasyki w postaci Złodziei Rowerów z 1940. Szkoda, ze Aziz zapowiedzial, ze nie prędko powstanie trzecia seria. Z podobnych do obiadu lekkich serialow warto zobaczyć Love oraz you me her (ten najsłabszy z tej trojki ale podejmuje ciekawy wątek poliamori) Narcos jeszcze kurcze jak. Iron Fist gow.no tragiczne obesrane. Cytuj
Gość Opublikowano 22 sierpnia 2017 Opublikowano 22 sierpnia 2017 American Horror Story. <3 Na razie sezon Asylum rzadzi. Cytuj
Copper 2 657 Opublikowano 22 sierpnia 2017 Opublikowano 22 sierpnia 2017 American Horror Story. <3 Na razie sezon Asylum rzadzi. No lepszego już nie dostaniesz :P Cytuj
Masorz 13 197 Opublikowano 23 sierpnia 2017 Opublikowano 23 sierpnia 2017 Coś się, coś się popsuło. Cytuj
Mendrek 571 Opublikowano 23 sierpnia 2017 Opublikowano 23 sierpnia 2017 Obejrzałem sobie film "Nago" (Naked). Bardzo lekki, przyjemny, czasami zabawny, a i nieco przesłodzony moim zdaniem. Niemniej nie żałuję. Ot, gość na kacu budzi się nago w windzie na godzinę przed swoim ślubem. A co gorsza, ta godzina jest zapętlona niczym w "Dniu świstaka". Innymi słowy, po owej godzinie bohater ląduje w tej samej windzie i tak samo bez ubioru. A potem następuje seria kuriozalnych wydarzeń w różnej konfiguracji. Jak wyplątać się z takiej pętli? No nie będzie łatwo :) A przy każdej próbie wiadomo co raz więcej. I choć intryga mało ambitna, to chce się dotrwać do końca. Polecam jak ktoś szuka po prostu odprężającego seansu i nie drażni go to, że film jest mocno lewacki pod kątem doboru ról i aktorów ;) Cytuj
wozek 77 Opublikowano 24 sierpnia 2017 Opublikowano 24 sierpnia 2017 Obejrzałem sobie film "Nago" (Naked). Bardzo lekki, przyjemny, czasami zabawny, a i nieco przesłodzony moim zdaniem. Niemniej nie żałuję. Ot, gość na kacu budzi się nago w windzie na godzinę przed swoim ślubem. A co gorsza, ta godzina jest zapętlona niczym w "Dniu świstaka". Innymi słowy, po owej godzinie bohater ląduje w tej samej windzie i tak samo bez ubioru. A potem następuje seria kuriozalnych wydarzeń w różnej konfiguracji. Jak wyplątać się z takiej pętli? No nie będzie łatwo :) A przy każdej próbie wiadomo co raz więcej. I choć intryga mało ambitna, to chce się dotrwać do końca. Polecam jak ktoś szuka po prostu odprężającego seansu i nie drażni go to, że film jest mocno lewacki pod kątem doboru ról i aktorów ;) lol myślałem, że chodzi o film Mikea Leigh z 1993. I myśle co ja ku.rwa czytam XDD Cytuj
Gość Orzeszek Opublikowano 25 sierpnia 2017 Opublikowano 25 sierpnia 2017 (edytowane) oglądam chewing gum xd nie spodziewałem się aż tak dobitnego humoru, ale serial miły dla oka (te kolory <3) no i kiblowy humor zawsze na propsie u mnie jakie ta laska ma usta XD jay z i mick jagger zawstydzeni Edytowane 25 sierpnia 2017 przez Orzeszek Cytuj
Rudiok 3 369 Opublikowano 25 sierpnia 2017 Opublikowano 25 sierpnia 2017 Opublikowana przez „Variety” lista najczęściej oglądanych seriali przez pierwsze 30 dni od premiery: 1. „Daredevil” (sezon 2.) 2. „Trzynaście powodów” 3. „Iron Fist” 4. „Luke Cage” 5. „Jessica Jones” 6. „House of Cards” (sezon 5.) 7. „Stranger Things” 8. „Unbreakable Kimmy Schimdt” 9. „Master of None” (sezon 2.) 10. „Pełniejsza chata” (sezon 2.) 11. „Orange is the New Black (sezon 5.) Cytuj
Luk248 104 Opublikowano 26 sierpnia 2017 Opublikowano 26 sierpnia 2017 Świetnie sie bawie, nawet smieszny Cytuj
Spaulding 61 Opublikowano 27 sierpnia 2017 Opublikowano 27 sierpnia 2017 Kupa straszna z tego Death Notea wyszła niestety :/ Cytuj
Zetta 3 378 Opublikowano 27 sierpnia 2017 Opublikowano 27 sierpnia 2017 Death Note? Raczej Romantic Note do ktorego licenji nie potrzebowali tylko troche pozmieniac. Klimatu DN zadnego nie bylo, akcja skakala z jednej na druga zbyt szybko by pozniej... L jako Niger z Tokio to tez juz przesadzone na maks. Nie polecam nawet jako ciekawostke, lepiej ogladnac najnowszy serial 13 odcinkowy ktory jest zaskakujaco dobry i ma swoje zaskakujace momenty, w Japonii ten serial byl hitem. I z braku laku jeszcze raz 3 kinowki. Cytuj
tukan 1 917 Opublikowano 27 sierpnia 2017 Opublikowano 27 sierpnia 2017 L jako Niger z Tokio to tez juz przesadzone na maks. No bo tam w ogóle nie ma czarnych co nie? XD Cytuj
Copper 2 657 Opublikowano 27 sierpnia 2017 Opublikowano 27 sierpnia 2017 (edytowane) L jako Niger z Tokio to tez juz przesadzone na maks. No bo tam w ogóle nie ma czarnych co nie? XD Spytany o etniczność L Tsugami Ōba odpowiedział: "Myślę o nim jako o w ćwierci Japończyku, w jednej czwartej Angliku, w ćwierci Rosjaninie i w jednej czwartej Francuzie lub Włochu". Ziomek nazywa się Lawliet i był chowany w Anglii, także on nie jest japończykiem nawet :P Edytowane 27 sierpnia 2017 przez Copper Cytuj
Masorz 13 197 Opublikowano 27 sierpnia 2017 Opublikowano 27 sierpnia 2017 W każdym bądź razie nie czarny. Obejrzałem film parę dni temu i nawet nie był zły. Taka baaaardzo luźna momentami adaptacja. Ryuk najlepszy, L najgorszy (nie dlatego, że czarny- druga połowa filmu pokazuje dlaczego).0 5/10. Cytuj
funditto 657 Opublikowano 28 sierpnia 2017 Opublikowano 28 sierpnia 2017 (edytowane) Lista seriali na wrzesień całkiem spoko: 6 sezonów Once Upon A Time 2 sezony The Good Place trzeci sezon Narcos trzeci sezon Brooklyn 9-9 czwarty sezon Bojacka drugi sezon The Expanse od 25 września co tydzień odcinek nowego Star Treka Edytowane 28 sierpnia 2017 przez funditto Cytuj
Homer S 197 Opublikowano 28 sierpnia 2017 Opublikowano 28 sierpnia 2017 Tak szybko już dodają Expanse? A ja myślałem, że przynajmniej do stycznia następnego roku trzeba będzie czekać. Będzie seans po Narcosie. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.