Skocz do zawartości

NETFLIX


Gość Rozi

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

W ogóle był jakiś ostatni film z netflix bez tych lewackich piedololo, lgbt, female strong i wookie filmy? No nie przypominam sobie. No może ten akcyjniak z Mads Mikkelsen był bez tych kolorowych iteracji ideologicznych tematów. 

Edytowane przez Faka
Opublikowano
17 minut temu, Faka napisał:

W ogóle był jakiś ostatni film z netflix bez tych lewackich piedololo, lgbt, female strong i wookie filmy? No nie przypominam sobie. No może ten akcyjniak z Mads Mikkelsen był bez tych kolorowych iteracji ideologicznych tematów. 

Ja w czasach pandemii nadrabiam starocie, których nie widziałem. Najczęściej  z lat 80 i 90. Do tego głównie służy mi Netflix 

Dzisiaj wjeżdża Big Lebowski. 

Opublikowano
9 minut temu, Hubert249 napisał:

Ja w czasach pandemii nadrabiam starocie, których nie widziałem. Najczęściej  z lat 80 i 90. Do tego głównie służy mi Netflix 

Dzisiaj wjeżdża Big Lebowski. 

 

Znaczy się ja miałem na myśli te netflix original, gdzie tam prawie wcale nie ma filmów bez tych lgbt i guwno wie z czym. A te klasyczne to i ja również oglądam. Przykładowo stare, polskie filmy jak Sara, czy 300 mil do nieba, to tu akurat jest git z filmami i jak zagranicznymi. 

Opublikowano
44 minuty temu, Farmer napisał:

Ty mnie lepiej napisz czy ten sezon jakoś się zamyka, bo po tym co odstawili z GitS i Dorohedoro (i kilkoma innymi serialami) mam wyebane na urwane z dupy rzeczy od N.

Ogólnie to ma być podzielone na 3 części. W pierwszej wątkiem przewodnim jest zdobycie AllSpark i ucieczka Arką z cybetronu

Spoiler

co im się udaje

i na tym koniec.

Opublikowano
3 godziny temu, Hubert249 napisał:

Druga część Umbrela ma ponad 90% w recenzjach. Pierwszy sezon porzuciłem w połowie, ale chyba go skończę i zobaczę o co tyle krzyku w drugim. 

 

Po prostu bardzo fajnie rozwija wątki pierwszego, do tego sporo zabawy różnymi liniami czasowymi, aktorsko się mocno proprawiło (choć Ellen Page dalej drewno), genialny soundtrack i świetne cliffhangery póki co (jestem w połowie). Duża okejka, mimo w sumie recyklingu tematu z pierwszego sezonu czyli walką z nadchodzącą apokalipsą. 

Opublikowano
47 minut temu, Faka napisał:

W ogóle był jakiś ostatni film z netflix bez tych lewackich piedololo, lgbt, female strong i wookie filmy? No nie przypominam sobie. No może ten akcyjniak z Mads Mikkelsen był bez tych kolorowych iteracji ideologicznych tematów. 

 

Tyler Rake Ocalenie z Hemsworthem to jedyne co mi się kojarzy z tego roku z tych netflixowych filmów, który by nie zawierał tego gó.wna.

Opublikowano
Godzinę temu, Hubert249 napisał:

Ja w czasach pandemii nadrabiam starocie, których nie widziałem. Najczęściej  z lat 80 i 90. Do tego głównie służy mi Netflix 

Dzisiaj wjeżdża Big Lebowski. 

W ogóle to niesamowite, jak klasyka z lat '80 i '90 niszczy współczesne kino, oparte na komiksach, sequelach i remake'ach

  • WTF 1
Opublikowano (edytowane)
Godzinę temu, Sep napisał:

 

Tyler Rake Ocalenie z Hemsworthem to jedyne co mi się kojarzy z tego roku z tych netflixowych filmów, który by nie zawierał tego gó.wna.

 

Tak i to był spoko niezobowiązujący film.

Edytowane przez Plugawy
Opublikowano
W dniu 31.07.2020 o 10:46, Masorz napisał:

W reckach se tam konie walą, że dzieło sztuki i dużo lepszy od pierwszego.

No nic, pewnie po weekendzie odświeżę na szybko poprzedni i się zabiorę za oglądanie nowego.

Skończyłem, nie jest to żaden mesjasz, ale dużo lepszy od pierwszego sezonu moim zdaniem.

Opublikowano
W dniu 1.08.2020 o 20:19, Faka napisał:

W ogóle był jakiś ostatni film z netflix bez tych lewackich piedololo, lgbt, female strong i wookie filmy? No nie przypominam sobie. No może ten akcyjniak z Mads Mikkelsen był bez tych kolorowych iteracji ideologicznych tematów. 

 

Nawet w nowych transformersach panie roboty zajmuja stanowiska dowódcze. 

Opublikowano (edytowane)

w (pipi) to ogólnie mam, ale nietflix po prostu nie umie robić dobrych produkcji - kilka wykupionych fartem, a reszta to kupsztal, który służy do pokazywania transów 

 

 

ale i tak dalej twierdzę, że 

ludzie czepiający się obecności czarnoskórych w serialu o smokach i magii <<<<<<<<<<< gość w oknie wyma(pipi)ący dildosem podczas marszu upamiętniającego Powstanie Warszawskie 

Edytowane przez gekon
Opublikowano

Nowy film Charliego Kaufmana. Przyznaję, że wzięło mnie to z zaskoczenia, chociaż wolałbym chyba nie oglądać zwiastuna. Szykuje się szalone kino. Premiera 4 września.

 

 

  • Plusik 1
  • Lubię! 1
  • Dzięki 1
Opublikowano

Ja jestem po Umrella i polecam. Im dalej tym bardziej się rozkręca, a końcówka bardzo fajna. Dodatkowo mogę polecic cztero-odcinkowy dokument MOSAD chyba wiadomo o czym i na razie rozpocząłem, ale zapowaida się też dobrze Inside Job

Opublikowano

Nie wiem czy kogoś ale drugi sezon koreanskiego Stranger 11 października.

 

Może nie do końca podobne ale podobalo mi się Designated Survivor - oczywiście wersja koreanska. Amerykańskiej nie oglądałem. 

  • Plusik 1
Opublikowano

Ja póki co oglądam Uwięzione i o ile 1 sezon był taki se, to 2 sezon jest lepszy pod każdym względem. Jeśli później będzie taka tendencja zwyżkowa to niezły sztos się szykuje. Chociaż widziałem po screenach, że ten Hotel coś tam to już srogie zmiany w stawce.

Opublikowano
15 godzin temu, Patricko napisał:

Ja póki co oglądam Uwięzione i o ile 1 sezon był taki se, to 2 sezon jest lepszy pod każdym względem. Jeśli później będzie taka tendencja zwyżkowa to niezły sztos się szykuje. Chociaż widziałem po screenach, że ten Hotel coś tam to już srogie zmiany w stawce.

 

Bardzo dobry serial. Dużo się dzieje i sporo akcji. Ostatni nowy Hotel jeszcze nie oglądałem, ale dla Zulemy obejrzę jak tylko znajdzie się wolną godzinę. 

Opublikowano

Możecie polecić jakiś luźny i zabawny serial, który unika żenady i który nie sprawia, że czujecie jakbyście tracili czas?

Ewentualnie jakiś najlepszy dokument, który widzieliście na Netflixie?

 

Szukam czegoś, czym mógłbym przyjemnie zabić czas w pociągu.

Opublikowano
26 minut temu, Wojtq napisał:

Możecie polecić jakiś luźny i zabawny serial, który unika żenady i który nie sprawia, że czujecie jakbyście tracili czas?

Z nowszych to How to sell drugs online (fast).

  • Plusik 1
Opublikowano
Godzinę temu, Wojtq napisał:

Możecie polecić jakiś luźny i zabawny serial, który unika żenady i który nie sprawia, że czujecie jakbyście tracili czas?

Ewentualnie jakiś najlepszy dokument, który widzieliście na Netflixie?

 

Szukam czegoś, czym mógłbym przyjemnie zabić czas w pociągu.

Dokumenty Operacja Odessa, zabawny serial, Norseman daje rade. 

  • Plusik 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...