Pupcio 18 430 Opublikowano 12 maja 2022 Opublikowano 12 maja 2022 Wesker murzyn i jego 3 córki dalej mocno bawią Cytuj
gekon 1 787 Opublikowano 13 maja 2022 Opublikowano 13 maja 2022 Netflix na równi pochyłej, mam nadzieję, że niedługo skończą w czarnej dupie, hłe hłe ogólnie spierdolenie Netflixa wzięło się podobno z prostej przyczyny. Był sobie Pan prezes, który zatrudnił pewną kobitkę na stanowisku dyrektora programowego. Kobietka sama decydowała o tym, jakie seriale zrealizują, jakie skasują itp. Miała nosa i znała się na rzeczy, To wtedy N rósł w siłę i powstawały największe hity N. Pamiętacie czasy, jak na N można było włączyć coś i obejrzeć bez zażenowania? No to było wtedy. Minduhnter, Stranger Thigsm te sprawy. Pan prezes poszedł na emeryturę, a na jego miejsce wszedł jakiś korpo łoś, który zatrudnił na miejsce dyrektora programowego jakąś randomową pipę, która kompletnie nie zrozumiała fenomentu platformy. I zaczęły się schody. Panienka uznała, że N jest taki wielki przez poprawnością polityczną. Wlała jej tyle, że nawet mi robi się niedobrze, a jestem nowoczesnym, wykształconym, inteligentnym człowiekiem o wolnościowych poglądach. Na przykład wyszło na jaw, że pozatwierdzała masę projektów odrzuconych przez poprzednią deyrektor ds jakości. Takim projektem jest na przykład Insatiable - szkodliwe gowwno, które pokazuje, że poprawnośc polityczna jest potrzebna, bo bez niej stare yebane zboki dalej łapałyby nastolatki w autobusach za cyce i mówili, że to żarcik. CHYBA, że no właśnie jesteś tak spierdolony i nie rozumiesz tej poprawności, tak jak dyrektorka programowa Netflixa. W skórcie serial Insatiable opowiada o grubasce, która schudła i chce zostać miss. Bardzo szkodliwe goowno dla wszystkich nastolatek. Takich przykładów można mnożyć. Z jednej strony kobitka sabotuje linię programową, a z drugiej strony jest nowy prezes, który patrzy tylko na cyferki (jak w Blizzardzie) i potrafi skasować nawet dobry serial jeśli współczynnik zysku do wydatku nie był odpowiedni. Mam nadzieję, że ta platforma zdechnie w męczarniach 2 Cytuj
krupek 15 481 Opublikowano 13 maja 2022 Opublikowano 13 maja 2022 Miejmy nadzieję, że spadki sprzedaży podziałają pozytywnie. Mnie tam te lgbty, czy murzyny nigdy nie ruszały, bo nie zwracam na to uwagi, ale dla mnie problemem jest to, że jest wysyp strasznych gówien. I to nie tylko Netflix Originals, ale wykupują też licencje na szroty. Wcześniej dawali dużo fajnych klasyków, a że mam zaległości filmowe to sobie nadrabiałem, i to w dobrej jakości, a teraz dupa. Do tego ciężko się przekopywać przez ten syf i człowiek nawet czasami nie wie, że na platformie jest jakiś dobry film, bo jest zakopany przez brak promocji. Cytuj
gekon 1 787 Opublikowano 13 maja 2022 Opublikowano 13 maja 2022 Tak, ale tu nie miałem się czepiać lgbt i różnorodności. Czarny, rudowłosy trans Gandalf na wózku? Dawajcie mnie to! Ale kurwa tak niskiej jakości, jakie mają teraz te serialiki to chyba nie ma nawet na tvp. N zjadł własny ogon. Początkowo to były dobre produkcje z powciskanymi gejami. Teraz sami działają na szkodę, nie tylko swoją i widzów, którzy musza patrzeć na te wynalazki, ale też na szkodę lgbt i mniejszości. Bo traktują to tylko jako produkt. Idę o zakład, że w szablonie produkcyjnym są zapiski, że ma być gej w serialu. I twórcy wciskają te motywy, często chujowo. A, że w N nie ma już kontroli jakości to niestety mamy małą tragedię. Cytuj
Mendrek 571 Opublikowano 14 maja 2022 Opublikowano 14 maja 2022 Zacząłem "Taboo" dostępne na Netflix i ojacięwmordę, klimat krojony przez rzeźnika z brudnej wiktoriańskiej alejki. Zero melodramy, jedynie mrok, intryga i bezceremonialność. Opowieść o człowieku-zjawie, który niespodziewanie wraca do Anglii z zagiononej ekspedycji, wprost na pogrzeb swojego ojca, a którego ów powrót wyjątkowo nie jest w smak Kompanii Wschodnioindyjskiej. Z tym, że on nie planuje się z nimi ugadywać. Świetna rola Toma Hardy'ego, ale też inne mordy wystarczająco poharatane i krzywe. No i niesamowita scenografia, z której bije pulsujące zło pośród staroangielskiego bruku, doków, burdeli i spelun. Mam nadzieję, że się z końcem nie zawiodę Cytuj
Shen 9 635 Opublikowano 14 maja 2022 Opublikowano 14 maja 2022 https://ithardware.pl/aktualnosci/netflix_rezygnuje_z_cenzury_przez_odplyw_uzytkownikow_wrazliwi_pracownicy_powinni_odejsc-21234.html 1 Cytuj
Hubert249 4 279 Opublikowano 14 maja 2022 Opublikowano 14 maja 2022 XD myślałem, że będą kręcić gore na potęgę, a tu chodzi tylko o "transfobiczne treści" No uwierzę jak zobaczę. Ta wzmianka o proteście wśród pracowników. Boże co za czasy. Cytuj
selene 3 367 Opublikowano 15 maja 2022 Opublikowano 15 maja 2022 Skończyłam Ozarka i chyba jednak wolałabym scenariusz zaproponowany przez użytkownika @gekon. Oceniając sezony powiedziałabym 1>3>2>4. 2 Cytuj
krupek 15 481 Opublikowano 15 maja 2022 Opublikowano 15 maja 2022 Two Distant Strangers Fajnie zrealizowana krótkometrażówka, raptem 30 minut. Ciekawy pomysł, no i plus za to, że nikt nie próbował z tego zrobić pełnego filmu, bo byłby szrot 4/10. Cytuj
boywrc 18 Opublikowano 17 maja 2022 Opublikowano 17 maja 2022 https://www.theverge.com/2022/5/17/23103131/netflix-layoffs-tudum-streaming-subscriber-loss-email Cytuj
Patricko 1 404 Opublikowano 17 maja 2022 Opublikowano 17 maja 2022 Nic tak nie daje do myślenia jak utrata pieniążków. Nagle ogarnęli, że promowanie chorób psychicznych jednak się nie kalkuluje. Jeszcze niech skończą gadkę o blokadzie dzielenia konta i ogarną te chore ceny, gdzie konkurencja ma dwa razy tańszy abo, nie mówiąc o prime za 50 zł na rok. Cytuj
Masorz 13 197 Opublikowano 19 maja 2022 Opublikowano 19 maja 2022 Tym razem jakoś się nie jaram już. Cytuj
LiŚciu 1 330 Opublikowano 21 maja 2022 Opublikowano 21 maja 2022 Miłość, śmieć i roboty już widzieliście? Obejrzałem wczoraj tylko JIBARO Ale to było wspaniałe. Mam nadzieje że reszta przynajmniej taki poziom będzie trzyamała. 1 Cytuj
Patricko 1 404 Opublikowano 21 maja 2022 Opublikowano 21 maja 2022 Podobno jest kilka dobrych odcinków. Też niedługo biorę się za to. Cytuj
Faka 3 992 Opublikowano 21 maja 2022 Opublikowano 21 maja 2022 Obejrzałem ten najnowszy Jackass 4.5, no i co powiem? Dobrze mi się to oglądało, nie wiem czemu, ale lubię ten boomerski humor tej ekipy, bo trzymali taki sam poziom jak z odcinków i pełnometrażowych filmów. Ale to może dlatego, że też na tych ich popisach się wychowałem i oglądało się swego czasu na MTV. Tak jak ode mnie to okejka film, żeby sobie znowu zobaczyć starą ekipę Jackassa (szkoda, że bez Bama Margery, no ale cóż, spięcia były to i nie dogadane). 1 Cytuj
Wojtq 795 Opublikowano 21 maja 2022 Opublikowano 21 maja 2022 9 godzin temu, LiŚciu napisał: Miłość, śmieć i roboty już widzieliście? Obejrzałem wczoraj tylko JIBARO Ale to było wspaniałe. Mam nadzieje że reszta przynajmniej taki poziom będzie trzyamała. Ja jadę od końca i po trzech jestem zadowolony. Ten Jibaro trochę mnie denerwował swoim rwanym montażem i oszalałą kamerą (nawet w spokojniejszych momentach), ALE sama animacja i pomysł na historię już bardzo mi siadły, bo czegoś takiego jeszcze nie widziałem. Ten o żołnierzach na misji był fajny, zwłaszcza pod koniec, chociaż sama końcówka trochę słaba. Za to odcinek o rebelii szczurów i jego zakończenie to rewelacja. Zaraz jadę dalej. Cytuj
Faka 3 992 Opublikowano 24 maja 2022 Opublikowano 24 maja 2022 Doborowa ekipa, Gosling, Evans i Thornton. No chyba jednak się obejrzy. Cytuj
Sep 1 623 Opublikowano 24 maja 2022 Opublikowano 24 maja 2022 To jest Netflix, tu się z filmów niewiele udaje. 1 Cytuj
Wojtq 795 Opublikowano 26 maja 2022 Opublikowano 26 maja 2022 W dniu 24.05.2022 o 20:57, Sep napisał: To jest Netflix, tu się z filmów niewiele udaje. Niewiele, to prawda, als czasem udaje się bardzo, więc może akurat. Ostatnio odkurzyłem Netflixa, bo dał mi do tego dobre powody. Better Call Saul jak zwykle trzyma wysoki (najwyższy?) poziom wśród seriali. Nowy zestaw Love Death & Robots również dowiózł kilka bardzo dobrych tworów ("Niekomfortowa podróż" moim faworytem, zaraz przed "Szczurami Masona" i Jibaro"), a wczoraj ubawiłem się przy nowym nieokrzesanym stand-upie Rickiego Gervais. Także póki co przestałem się obrażać na Netflixa, a wszelkie informacje jakie do nas ostatnio docierały odbieram jako zwiastun dobrych zmian tej platformy. Cytuj
Słupek 2 146 Opublikowano 27 maja 2022 Opublikowano 27 maja 2022 wleciał nowy stand-up Rick Gervaisa ale złotooo Cytuj
MEVEK 3 514 Opublikowano 28 maja 2022 Opublikowano 28 maja 2022 Troche lipton na netflixie bo na fali nowego Top Gun'a wszyscy ogladaja sie za prequelem a tego akurat nie ma w bibliotece. Szkoda bo ogladalnosc na pewno by podskoczyla. Trzeba siegnac po sprawdzone sposoby Cytuj
Faka 3 992 Opublikowano 28 maja 2022 Opublikowano 28 maja 2022 Było oglądać 2 m-ce temu, bo stary Top Gun jakieś 3 miesiące, albo i pól roku na Netflixie siedział, także tego, nie pierdolić mi tu smętów. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.