Skocz do zawartości

NETFLIX


Gość Rozi

Rekomendowane odpowiedzi

Dla mnie jedynka i dwójka tak samo dobre i widziałem wielokotnie, trojke widziałem ze 2 razy z nudów w tv ale nigdy do niej nie wrocilem z własnej woli.

Odpaliłem wczoraj na chwile czwórke, zaczelo się spoko, ale widać, ze lepiej by to wyszło, gdyby nakrecili to z 10 lat temu. Taggart to juz ledwo zipie.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza

"Joko Anwar's Nightmares and Daydreams (2024)" - wyjątkowa seria lekko powiązanych ze sobą - co wyjaśnia takowe powiązanie fabularne, ale nie tak jakbyśmy tego oczekiwali - 7 odcinków, utrzymana w lovecraftowsko-thrillerowym klimacie z domieszką folkloru azjatyckiego i samej wizji Joko Anwara. Tak jak pisałem ostatnio, że miałem problem z ostateczną oceną całego serialu, teraz po finale serii takowe wątpliwości zostały w p***u rozwiane. Oceniłem ten tytuł na: 6/10 zamiast 5/10. Ta ,,szóstka" w 10-stopniowej skali oceny należy się właśnie za sam ostatni odcinek: najlepszy i jednocześnie dziwacznie surrealistyczny z całej stawki, no i te ostatnie 5 minut! Co istotne, tytuł ma w sobie sporo potencjału, który jednak Anwar musi dostosować (tak mi się wydaje) do ,,zachodniego" widza. 

 

 

 

W dniu 6.07.2024 o 11:55, Masorz napisał(a):

Pierwszy Beverly Hills Cop to jest film, który widziałem ze sto razy.

Ideał.

 

"Beverly Hills Cop" z 1984 r. to w ogóle jeden z najlepszych filmów akcji z elementem świetnie zaimplementowanej komedii, humoru, które stają się owocem pracy jednego aktora, jaki kiedykolwiek powstał. W ogóle to jeden z najlepszych ,,typowych akcyjniaków" z ery ,,80's", a na pewno stanowi on topkę produkcji z samego tylko 1984r. Dla mnie to wzorcowe, jak z jakiegoś dekalogu, połączenie pięknie skrojonej dynamicznej akcji i humoru. Pierwszy ,,Gliniarz" to najlepszy film z całej serii. A tą najnowszą odsłonę, może i za niedługo obejrzę. :)

 

I chyba zacznę oglądanie całego Uniwersum BHC od części pierwszej, bo choćby i dla tej sceny (ponoć została ona w pełni improwizowana - tzn. nagrana przypadkiem, a reżyser zachował to na taśmie) można oglądać ten film z dzylion razy! Hue hue! :Coolface:

 

 

 

Odnośnik do komentarza

"Eksplodujące kotki" - serial animowany na podstawie słynnej imprezowo-logiczno-przygodowej gry planszowej/karcianki, w którą nie miałem przyjemności jeszcze zagrać, dlatego w stosunku do tejże serii Netflixa moja o niej opinia nie będzie taka sama jak fascynatów Uniwersum tej planszówki/karcianki. Po pilocie ,,Kotełów" mogę napisać jedynie: jestem bardzo, ale to bardzo zadowolony, i to nieoczekiwanie! Nie spodziewałem się, że sam serial będzie miał tak nietuzinkową fabułę, tak luźno i ciekawie wykreowanych ,,ludzkich" bohaterów, rodzinę Higginsów; nie spodziewałem się że pierwszy odcinek rozwinie fabułę do formy ciekawego, pełnego nietypowego humoru i fantastycznej napisanej postaci Boga-kotełka. No i ten styl graficzny całego świata przedstawionego! Boooomba! Ogólnie, jak na pierwszy odcinek tej produkcji ocenię ją na razie na: 8,5/10!

Odnośnik do komentarza

Lecę z trzecim sezonem Sweet Home. O matko, serialik jest mocno na koksie :obama: to moja trzecia ulubiona pozycja od koreanskich Czing-Czongów zaraz po Kingdom i Hellbound. Dla nieobytych w temacie: SH to The Walking Dead, tylko nie jest skończonym, przesadnie rozciągniętym gównem pozbawionym klimatu, a zamiast oklepanych zombie mamy tu o wiele ciekawsze mutanty (niektóre to poziom Dead Space albo The Evil Within, a CGI zaskakująco daje radę jak na taką ilość stworów). Największe plusiki za to, że praktycznie w każdym odcinku coś się dzieje, od drugiego sezonu story wręcz zap*erdala, bohaterzy w większości są ciekawi (nawet antagonistom można kibicować), gore też nie brakuje. Aktorsko wiadomo, jak to u skośnookich: bywa lepiej, ale bywa też mocno kulawo i nazbyt teatralnie. Nie ma też żadnych murzynów i w ogóle jedyne co ten serial ma wspólnego z woke, to że w jednej ze scen w kuchni leży patelnia, która podobnie się nazywa. 

 

Jeżeli azjatyckie giereczki, komiksy i seriale dalej będą tak prężnie się rozwijać oraz oferować taki poziom, to zachodni twórcy mogą się pakować i wypyerdalać ze swoimi wysrywami na jakąś inną planetę, bo nikomu już nie będą potrzebni. 

  • Plusik 3
Odnośnik do komentarza
12 minut temu, Szwed napisał(a):

O, to odpalam pierwszy odcinek 3 sezonu. Mam nadzieję, że będzie lepszy niż 2, bo pierwszy były benger, a drugi już lekko meh. Wiadomo coś, kiedy będzie All of us are dead s02?

Pierwszy sezon był świetny, na drugim odpadłem po pierwszy  odcinku i zero motywacji, żeby ogladac dalej. Niepotrzebnie wychodzili z tego budynku.

  • This 1
Odnośnik do komentarza

Mi się drugi bardziej podobał. Większa skala wydarzeń, jeszcze więcej wątków i postaci, a survival z rezydencji Spencera przechodzi elegancko w Raccoon City :tokar: kitranie się w schronie, żołnierze patrolujący podziemia, ostatnia walka i zakończenie to cymesik przyjemnie gilgoczący moją prostatę.

 

Trzeci sezon powoli kończę i jest niestety gorzej. Też trafia się kilka lepszych scen, ale

 

Spoiler

generalnie walka o przetrwanie zamieniła się w jakieś rodzinne dramy :/ 

 

Odnośnik do komentarza

Skończone. Cały trzeci sezon słaby, finał bardzo rozczarowujący, strasznie przewidywalny i aż mdły. Jest sporo zgonów postaci, ale niektóre tak głupie, że aż stopy swędzą, w zasadzie to nie wiem po co w ogóle byli niektórzy bohaterzy, bo nie mieli żadnego celu w tej historii 

Spoiler

np. ten neoczłowiek w garniturze, co go na końcu zgrillował główny badboy

1 i 2 sezon leciutko 8.5/10 ode mnie, ale ostatni pociągnął całość w dół aż do 7=/10. 

 

Btw, komiks na bazie którego powstał ten serial wygląda tak  :dynia:


 

Spoiler

spacer.png

 

spacer.png

 

Odnośnik do komentarza

Nie czytałem komiksu, więc nie wiem czy jest tam jeszcze jakiś materiał na kolejne sezony, ale dla mnie serial wygląda na zakończony, wszystkie możliwe wątki zostały domknięte. Z drugiej strony jak coś jest popularne i ma wysoką oglądalność, to Netflix lubi dalej ciągnąć temat (np. Alice in Borderland z zapowiedzianym trzecim sezonem, mimo wypstrykania się z materiału źródłowego), więc kto wie czy to na pewno finito. 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...