Nowy hit netflixa, o dzielnych murzynkach, które w 1945 roku kilka miesiecy przed końcem wojny sortowały listy

 

 

 

Dziś premiera drugiego sezonu Squid Game. Trzeba będzie sprawdzić czy dobry jak pierwszy.

42 minuty temu, bartiz napisał(a):

Dziś premiera drugiego sezonu Squid Game. Trzeba będzie sprawdzić czy dobry jak pierwszy.

 

Wygląda całkiem okej.

Ja dopiero ostatnio obejrzałem ten pierwszy sezon i tak okej, sympatycznie, ale bez rewelacji.

Drugi może obejrzę, ale niestety zapowiada jak kopia pierwszego.

Czytając ,,Konklawe" Harrisa, co szczerze polecam każdemu miłośnikowi thrillera politycznego i sensacji a'la ,,teorie spiskowe" i temu podobne, coś mnie natchnęło na rozpoczęcie oglądania miniserialu ,,N" pt. ,,Dziewczyna z Watykanu: Zaginięcie Emanueli Orlandi" z 2022 roku. Po 1 odcinku muszę powiedzieć: jest całkiem, całkiem dobrze. Intryga, tajemnica, ta dziwna, porozciągana na masę relacji tajna siatka powiązań między Watykanem, jakimiś Agencjami, Służbami i kimś u władzy etc. - wszystko to wskazuje na nieźle przedstawioną na potrzeby dokumentu historię obywatelki Watykanu, E. Orlandi, jej zaginięcia i całej, całej reszty, w którą - jakby to ująć - mówiąc delikatnie ,,wplątano" naszego papieża Jana Pawła II. To dopiero początek tej suspensowej true-crime opowieści, a jeśli miałbym ten serial jakoś teraz oceniać, to pilotowy odcinek ocenię na: 7,5/10. Gorzej nie będzie, tylko lepiej. xD

3 godziny temu, Masorz napisał(a):

 

Drugi może obejrzę, ale niestety zapowiada jak kopia pierwszego.

Spoiler

Podpuszczali w trailerze, pierwsza gra sie powtarza, druga to tylko zły sen i już jest inna konkurencja. Plus jeszcze wątek jest tych co szukają wyspy.

 

O ile 1 SG był ok, to dwójka już odstaje.

W jedynce szło czuć te napięcie walki o życie. Tutaj bardziej festynowo i klimat taki bardziej luzacki, 

Całkiem przyjemny sezon, bez zbednego przedlużania. Podobno trzeci sezon który ma być ostatnim już nakrecony i premiera ma być w połowie roku. Dobrze, że wiedza, kiedy powiedzieć stop.

Pamiętam jak bardzo bawił mnie fenomen Squid Game, kiedy już od roku na Netflixie śmigało o wiele lepsze Alice in Borderland. Wątpię, że drugi sezon SG powtórzy ten sam sukces, strasznie wtopili czekając z nim aż tyle czasu zamiast kuć żelazo póki gorące. Podejrzewam że połowa widzów zdążyła już zapomnieć, że coś takiego w ogóle istnieje. 

Reżyser się nie spodziewał takiego sukcesu/fenomenu. I tak do końca nie widzial co ma być w tym drugim sezonie. 
Ja skończyłem drugi sezon oglądać.
Bez zmiany zdania. Nie czuć tego zaszczucia i tej walki, większa sielanka panuje. 

Edytowane 27 grudnia 202427 gru przez iluck85

13 godzin temu, Shen napisał(a):

Całkiem przyjemny sezon, bez zbednego przedlużania. Podobno trzeci sezon który ma być ostatnim już nakrecony i premiera ma być w połowie roku. Dobrze, że wiedza, kiedy powiedzieć stop.

 

W sumie zbędny, bo wystarczyło nie kończyć 2 na 7 odcinku. Zrobić jeszcze 3/4 i zakończyć projekt SG. 

Brakowało mi więcej scen z ekipą poszukiwawczą. 

,,Dandadan" - już sama nazwa tego anime potwierdza tylko jak bardzo ,,krejzy OMG!" okazuje się to tytuł. Cholernie dobrze jest, że ,,Pan N" raczy nas na swojej platformie takimi innościami. Tak, nie inaczej! 1/4 sezonu za mną, a cały w tym przypadku ów zamysł oparcia fabuły serii o dwa przeciwieństwa charakterów głównych postaci, które do siebie po prostu ciągnie... coś przyciąga, czym okazują się być z jednej strony u jednej z nich fascynacje okultyzmem i duchami a z drugiej, u drugiej osoby obsesja na punkcie paranauki, czyli ,,ufoków" i temu podobnych zjawisk. I w tym wszystkim znajduje się jeszcze czas i miejsce na ,,turbobabcię", która swą demoniczną naturą i mocami pcha główne motywacje bohaterów i częściowo fabułę do przodu.

 

,,Dandadan" jest nieprawdopodobnie dziwne. Czyli nie mogę powiedzieć że jest świetne ani że do totalnego chrzanu. To jest jeden wielki kalejdoskop dziwności: humoru, genialnej stylistyki grafiki, ewolucji wątków parapsychologicznych i paranaukowych. 

 

Tymczasowa ocena tego serialu, ode mnie: 7/10... To jest zbyt absurdalne, po prostu nie wiem jak na ten moment to anime, ot tak od serca sprawiedliwie ocenić. Bawię się przy tym świetnie, więc ta nota jest na razie zasłużona. Czas pokaże co będzie dalej w tym Uniwersum. Hoho!

Został mi ostatni odcinek i chyba już nie dam rady. Walki ok, animacja bardzo ok, ale od fabuły mój krindżometr wyjebał poza skalę. Nie wiem jak można mieć więcej niż 12 lat i twierdzić, że postacie są ciekawe, dialogi dobrze napisane, a relacje między nimi w jakikolwiek sposób interesujące. Nie mam pojęcia jakim cudem ludzie się tym goownem zachwycają. 

 

 

Matki pingwinów - ciekawy polski miniserial, porusza niespotykaną tematykę, bo pokazuje losy rodzin wychowujących dzieci z niepełnosprawnościami. Głównie tytułowych matek, więc cały serial może wydawać się dość babski, ale historia jest całkiem wciągająca. No i główna bohaterka jest zawodniczką MMA. I tak ją jakoś ucharakteryzowali że wygląda na moje oko jakby była siostrą Sydney Sweeney. 

Po 5 odcinkach SKłid G2 :

LPG plus czek
Tęcza czek
2 płcie czek
Narracja komediowa serialu czek

Tam chyba tylko trans jest. Ja nie widziałem lesb i gejów? Chyba że są jako krypto? W poprzednim sezonie były lesbiozy. Ale i tak w miarę mało woke gówna

"Tylko". Dożyliśmy już takich czasów, że tranzystor w serialu jest akceptowalny? 

Skończyłem właśnie. Niby wtórne, bo wiadomo, że historia skupia się wokół rozgrywek, ale tym razem gier jest mniej, więcej się dzieje poza areną. Same gry też są w większości inne, więc jak komuś się ten element podobał w pierwszym sezonie to powinien rzucić okiem. Format serialu mają dobry więc pewnie będą eksploatować dalej.

Spoiler

Zwłaszcza że zakończenie jest ewidentnie pod kontynuację, bo kończy się cliffhangerem jak między odcinkami.

 

13 minutes ago, Josh said:

"Tylko". Dożyliśmy już takich czasów, że tranzystor w serialu jest akceptowalny? 

I finalnie jest największym kozakiem z tej całej ekipy 

Aha, czyli nie zdechł w pierwszym odcinku? Czyli dobrze zrobiłem, że tego nie oglądałem.

26 minut temu, Josh napisał(a):

"Tylko". Dożyliśmy już takich czasów, że tranzystor w serialu jest akceptowalny? 

 

Trans akurat dobrze napisana postać i da się go lubić. Oczywiście lewacy z zachodu mieli wielki ból dupy, że gra go heteroseksualny mezczyzna, nie znając w ogole sytuacji ludzi lpg w Korei. Tam zaden aktor otwarcie się nie przyznał nawet do bycia homo, bo by to skonczylo jego kariere.

1 godzinę temu, Josh napisał(a):

"Tylko". Dożyliśmy już takich czasów, że tranzystor w serialu jest akceptowalny? 

 

Jak jest dobrze napisany, to dlaczego nie?

To jest chłop co by nasrał na Sześć stóp pod ziemią po pierwszych 5 minutach

28 minut temu, Masorz napisał(a):

 

Jak jest dobrze napisany, to dlaczego nie?

Jak pedofil zostanie dobrze napisany, to też nie będziesz miał z tym problemu? Widzę, że na forumku normalizowanie chorób psychicznych oraz wszelkich innych odchyłów ma się coraz lepiej, czyli indoktrynacja działa. Smutne.  

 

Tylko mi tu nie wyskakujcie z żadnymi dobrze napisanymi gejami albo lesbijkami w innych serialach. Milion razy pisałem, że grubą krechą oddzielam LGB od pozostałych literek w HDTVPEDO+.

Edytowane 28 grudnia 202428 gru przez Josh