Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki

[Yakubu 3 047]

Ja tam cały czas na lokatach, w październiku wleci kilka stówek

[Gość _Be_]

15 minut temu, Yakubu napisał:

Ja tam cały czas na lokatach, w październiku wleci kilka stówek

Miałeś już doczynienia z lokatami? Ile wsadzales na jakie oprocentowanie? No i ile na czysto po podatku Belki?

[Mustang 1 741]

No super, z 5000 będzie 100 zł po roku. Taka lokata ledwo inflację pokryje. OFC lepsze niż trzymanie na koncie, ale na tym się nie zarabia per se. Względnie jakieś grosze na pizzę jeśli nie ma zainwestowanych minimum kilkudziesięciu tysięcy.

[_Red_ 12 021]

Jakby tak wróciły lokaty 6% z kapitalizacją dzienną (unikającą belki) to nie musiałbym zbierać kasy na inwestycję w np. mieszkanie pod wynajem, tylko by wpadały najłatwiejsze odsetki na świecie

A teraz to po 2,2% leży, byleby nie w skarpecie.

[Mustang 1 741]

No dokładnie, teraz to tylko żeby nie tracić kasy z inflacją jak nie chce się ryzykować strat i tyle.

[raven_raven 12 013]

Wydawalibyście na gierki czy używki to nie byłoby problemu, bogaczki jedne ;/

[_Red_ 12 021]

Wydaję, ale potem sprzedaję i kasa uparcie wraca

[maciucha 11 638]

red, gdzie te 2,2?

[MaZZeo 14 182]

11 godzin temu, maciucha napisał:

bgż to jakiś normalny bank z zabezpieczeniem czy ukradną mi pinionszki i zrobią ambergold?

 

Normalny, jak każdy inny komercyjny.

[_Red_ 12 021]

7 godzin temu, maciucha napisał:

red, gdzie te 2,2?

Np. Nest, Eurobank. Czyli w sumie to co mam pod ręką. Chcialem jeszcze otworzyć lokate w Toyota Bank (chyba 3.2%) ale brak odzewu z banku po wypełnieniu formularza i nadmiar formalności spowodowaly, ze zrezygnowalem.

[MichAelis 5 616]

Bgz optima ma (miał) fajne oszczednościowe. 2,5 na nowe srodki, co jakis czas lokata. Ponad rok trwalo.Przyszedl mail, ze oprocentowanie wyniesie 0,7 od sierpnia. 

[Yakubu 3 047]

9 godzin temu, _Be_ napisał:

Miałeś już doczynienia z lokatami? Ile wsadzales na jakie oprocentowanie? No i ile na czysto po podatku Belki?

No nawet już prawie napisałem posta, ale chyba nie chcę się tym dzielić na forum publicznym xd

 

Z lokatami miałem do czynienia od momentu dostania pieniążków na komunię. Mama mnie wtajemniczała mnożąc to na lokatach i kupując obligacje, aż do momentu jak nie dała się namówić jakiemuś mazzea koledze na coś z jakimś "niewielkim" ryzykiem, no i przyszedł światowy kryzys i się zesrało

A teraz lokatami się bawię od jakichś 6 lat i tak sobie zbieram z roku na rok. Ehh pamiętam te 4% lokaty w mBanku... Gdyby mnie to dali teraz...

 

Teraz w Nest miałem na dzień dobry 4% na trzy mieszki, a jak się skończyło to mam trochę pieniążków na 2,5%, 2,8 i jeszcze trochę na 2,9. Tragedii nie ma. Lepiej niż

Orzeszki, Kanabole itd. na kryptowalutach myślę

Edytowane 13 lipca 2018 przez Yakubu

[raven_raven 12 013]

No od tych co kupowali po $20,000 pewnie lepiej  

[Gość _Be_]

1 godzinę temu, Yakubu napisał:

Teraz w Nest miałem na dzień dobry 4% na trzy mieszki, a jak się skończyło to mam trochę pieniążków na 2,5%, 2,8 i jeszcze trochę na 2,9.

No ale co wsadzisz 10k (bo chyba więcej nie można) na takie 2,5% dostajesz 500zł z tej lokaty i potem jeszcze belka i w to jakieś grosze zostają ;/ 

[Yakubu 3 047]

Z 10k 2,5% to jest 250zł minus 19% tego złodziejskiego podatku. 

No i oczywiście można więcej wpłacić niż 10k.

Edytowane 13 lipca 2018 przez Yakubu

[mcp 2 013]

Zawsze na nową gierkę zostanie  

 

To raczej nie jest kwestia zarabiania na tym ale podejścia "skoro i tak nie będą potrzebne te pieniądze to równie dobrze mogą sobie leżeć na tej lokacie". Ryzyko praktycznie zerowe ale i zysk minimalny, dla kogoś kto nie ma odwagi i czasu bawić się w kryptowaluty to nie jest zła opcja.

[Yakubu 3 047]

No dokładnie. Wychodzę z założenia, że każdy powinien mieć jakieś oszczędności na koncie. Co roku wpada kilka stówek za samo ich posiadanie, więc winwin

[Gość _Be_]

To ja już bym wolał te akcje kupić. 

[Mustang 1 741]

28 minut temu, Yakubu napisał:

Z 10k 2,5% to jest 250zł minus 19% tego złodziejskiego podatku. 

No i oczywiście można więcej wpłacić niż 10k.

Przy czym inflacja to mniej więcej 2%. Czyli zarabiasz w stosunku do trzymania na rachunku, ale realnie wychodzisz na zero w stosunku do siły nabywczej.

[Yakubu 3 047]

No ok, ale to i tak nadal lepiej niż nie mieć oszczędności albo żyć na kredyt

[_Red_ 12 021]

Jak widze reklamy "pożyczka na udane święta?" z uśmiechnięta stockową rodzinka, to sie mnie smutnawo robi.

[Yakubu 3 047]

Joo albo "weź kredyt na W A K A C J E"

 

(pipi)a nie stać cię to jedź za rok xdd

[Mustang 1 741]

14 minut temu, Yakubu napisał:

No ok, ale to i tak nadal lepiej niż nie mieć oszczędności albo żyć na kredyt

Oczywiście. To po prostu bezpieczna opcja na trzymanie kasy bez strat. Ale nie jest to też zarabianie.

[Gość _Be_]

15 minut temu, Yakubu napisał:

No ok, ale to i tak nadal lepiej niż nie mieć oszczędności albo żyć na kredyt

No ja mam konto systematyczne u siebie w banku na które co miesiąc odkładam pieniądze i przez 5 miesięcy mam oprocentowanie 2,7% a ogólnie mam 0,4% ale nie musze trzymać lokaty bez możliwości ruszenia tej kasy przez okres x miesięcy dla mnie chyba lepsza opcja. 

[Yakubu 3 047]

Ja nie mam jednej lokaty, tylko wincyj. Na każdej po 1-2k, więc jak na przykład ostatnio rodzice się wyprowadzili i miałem kilka wydatków to cyk cyk i pieniążki na koncie miałem od razu.