_Red_ 11 994 Opublikowano 24 października 2019 Udostępnij Opublikowano 24 października 2019 (edytowane) 4 godziny temu, WisnieR napisał: Ja (pipi)ie, miałem momentami z żoną 9-10k co miesiąc na koncie i nic z tego nie odłożyliśmy za to mam 400 tysięcy kredytu na mieszkanie, 40 tysięcy na samochód, 13 pożyczone od rodziców na nagły wydatek, a bieżący miesiąc zamknę z bilansem 500zl na koncie jak tak dalej pójdzie. Wy żyjecie o suchym chlebie tylko czy jak? Nie jestem jakiś rozrzutny, nie kupuje ciuchów od Armaniego, moja żona też nie wydaje na ciuchy kasy, na konsoli gram tylko w Destiny więc raz na 3 miechy wydam kasę na DLC, jeżdżę Fordem zamiast BMW, na wakacje zamiast na wycieczki jeździmy do rodziny w Chorwacji za darmo, a mimo to mając 10k dochodu wiecznie brakuje nam kasy. Próbowałem kiedyś zoptymalizować wydatki i zacząłem robić statystki z konta i niestety nie było na czym ciąć. No przecież nie zrezygnuje z netflixa żeby ugrać 40zl miesięcznie. Jest to dla mnie mega problem bo wiem, że ludzie żyją za połowę tego i jeszcze oszczędzają, jednocześnie wydając pieniądze na drobne przyjemności. Jak?????????? Porównałem swoje rachunki sprzed 6 lat i łącznie na zycie (wynajem, zarcie benzyna, rozrywki) wychodzilo z 3000 zl, więc wtedy przy tamtym nizszym niz dzis dochodzie na parę chyba nawet więcej odkladalismy niz obecnie, gdy wydatki wzrosly o ok 150%. No ale jak znasz łączne wydatki, a i tak znika drugie tyle to gdzieś ktos wydaje ponad norme. Nie wiem, obiadki w pracy po 20zl na dzien np x 21 dni x 2 osoby to juz moze byc duzo kasy w bloto. Placicie kartą, czy gotowka? Sprawdz może historię konta gdzie najczęściej wycieka. edit grzybiarz to ładnie rozpisal. Wlasnie na pierdoły się wydaje najczesciej majatek. Dzis np. mialem mala delegacje i co: - kawa i kanapka w drodze: 15 zl - jakies ciacha dla zespolu: 35 zl - obiad: 15 zl - jakies piwa czy ramenik wieczorem i ponad 50 zl. A niby nic waznego nie kupiono i gdzie sie rozeszło. Edytowane 24 października 2019 przez _Red_ Cytuj Odnośnik do komentarza
WisnieR 2 703 Opublikowano 24 października 2019 Udostępnij Opublikowano 24 października 2019 Jakie obiadki w pracy za 20zł? Coorva w Poznaniu to bym chyba z tą dychą nawet nie wyżył... Obiad to w pracy jest darmowy, a jak nie to w domu. Nie jem na mieście. Cytuj Odnośnik do komentarza
_Red_ 11 994 Opublikowano 24 października 2019 Udostępnij Opublikowano 24 października 2019 No lancze w centrum Krakowa zwykle 16-20 zl. Jakies chinole, bary. Nie biore z domu bo nie mam ochoty siedziec przy garach, gdy i tak na zycie w dobie zostaje moze z 5h. Cytuj Odnośnik do komentarza
WisnieR 2 703 Opublikowano 24 października 2019 Udostępnij Opublikowano 24 października 2019 W pracy kupiłem dziś Prince Polo. 1.50zł... I wy jeszcze macie z czego oszczędzać????? Latte za 8zł? W domu mam ekspres. Ja się wczoraj zastanawiałem, czy wydać 500zł na nową kurtkę na zimę czy jednak 10rok chodzić w starej bo w sumie kosztowała 700zł i jest dobra jeszcze. Butów mam 3 pary... To taki przekrój mojej osoby... Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość _Be_ Opublikowano 24 października 2019 Udostępnij Opublikowano 24 października 2019 (edytowane) 6 minut temu, WisnieR napisał: Jakie obiadki w pracy za 20zł? Coorva w Poznaniu to bym chyba z tą dychą nawet nie wyżył... Obiad to w pracy jest darmowy, a jak nie to w domu. Nie jem na mieście. Ziomek nie chce nic mówić ale ciebie chyba ktoś je,bie na siano Edytowane 24 października 2019 przez _Be_ Cytuj Odnośnik do komentarza
WisnieR 2 703 Opublikowano 24 października 2019 Udostępnij Opublikowano 24 października 2019 Prawdopodobnie to mój miesięczny syn ale zanim się urodził też nic nie odłożyłem... Cytuj Odnośnik do komentarza
Yakubu 3 047 Opublikowano 24 października 2019 Udostępnij Opublikowano 24 października 2019 (edytowane) No też mi się tak wydaje. Tym bardziej teraz gdy wydaje się, że jednak nie przepyerdala na głupoty. Radzę zrobić sobie osobne konta z żonką. Albo przynajmniej porządnie przeanalizować na co ta kasa idzie. Edytowane 24 października 2019 przez Yakubu Cytuj Odnośnik do komentarza
_Red_ 11 994 Opublikowano 24 października 2019 Udostępnij Opublikowano 24 października 2019 U mnie wspolne konto ułatwiło sprawe. Wpadaja wszystkie wplaty tam, wydatki z jednego worka. Przeciez to bardziej pozwala widzieć czy kasa ginie na glupoty czy nie. Cytuj Odnośnik do komentarza
WisnieR 2 703 Opublikowano 24 października 2019 Udostępnij Opublikowano 24 października 2019 No ja wiem na co moja żona wydaje pieniądze i nie nie przepierdala na głupoty. Prędzej ja. A tu jeszcze trzeba w tym miesiącu zrobić przegląd+ubezpieczenie i wymienić olej w skrzyni... 2k lekką ręką... Tyle że nawet tyle nie mam Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość _Be_ Opublikowano 24 października 2019 Udostępnij Opublikowano 24 października 2019 1 minutę temu, WisnieR napisał: Prawdopodobnie to mój miesięczny syn ale zanim się urodził też nic nie odłożyłem... Szczerze mówiąc jeśli biorąc pod uwagę to, że płacąc rachunki zostaje wam ~6500k to serio nie wiem jakim cudem nie jesteś w stanie odłożyć jakichś pieniędzy xD Polecam co miesiąc na konto oszczędnościowe odkładać 10% z waszych wypłat i próbować przeżyć normalnie za resztę tego co macie. Mi zostawalo momentami po opłatach z 1500zł na życie i jakoś się udawało więc kurde, naprawdę gdzieś masz za(pipi)istą nieszczelność na koncie. Cytuj Odnośnik do komentarza
raven_raven 12 013 Opublikowano 24 października 2019 Udostępnij Opublikowano 24 października 2019 Też nie rozumiem za bardzo co się tam dzieje, to już nawet opłacając samochód co jest konkretną dziurą wsysającą pieniądze to przy wszystkich opłatach zostaje Wam te 6000 zł na miesiąc. Na głowę 3000 zł, każde z Was musi wydawać stówę dziennie, dzień w dzień cały miesiąc by to przewalić. Palisz? Może imprezki w weekend gdzie znika 5 stów nie wiadomo na co? Cytuj Odnośnik do komentarza
WisnieR 2 703 Opublikowano 24 października 2019 Udostępnij Opublikowano 24 października 2019 Tzn ja wiem na co i kiedy wydaję kasę i nie są to głupoty w stylu idę i prze(pipi)ie 1k na ciuchy czy kupię parę butów co miesiąc tylko po prostu wydatki bieżące. Nie jestem w stanie ich ograniczyć bo musiałbym grubo ograniczyć poziom życia w stylu odmówić sobie pizzy co piątek czy zrezygnować z netflixa. Corva pizza co piątek to wyznacznik dla mnie dobrego życia. Dokąd ten kraj zmierza. Nie wydaje kasy na rzeczy "materialne". Ostanie co kupiłem to nowy tv i to na raty bo Phillips miał z 8 lat. Od 7 lat gram na starym PS4 i ani myślę kupić prosiaka... Hobby już też dawno się skończyło a było dość kosztowne jeżeli chodziło o ceny treningu na lodzie. Tak więc no nie wiem... Jestem pełen podziwu dla tych co odkładają. Z drugiej strony 10% miesięcznie to 1k. To jest 12k rocznie... Tak nie zbyt dużo wystarczy, że mi siądzie Power Shift w Fordzie i znika 10k i po oszczędnościach.a wy tu gadacie o inwestycjach w nieruchomości? Ja na wpłatę własną od ojca pożyczałem i kombinowałem z kredytem na remont, który zrobiłem sam, a poszło na wpłatę.Nie palę a na imprezie ostatni raz byłem rok temu. Piję butlę rudej na miesiąc.. Cytuj Odnośnik do komentarza
D.B. Cooper 3 062 Opublikowano 24 października 2019 Udostępnij Opublikowano 24 października 2019 W dupach wam się popie.rdoliło od tego dobrobytu i tyle 6 i pół koła on nie wie gdzie wydaje Łatwo przyszło łatwo poszło, do wujaszka na spawalnie jeden z drugim byście trafili to inaczej byście śpiewali 3 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
WisnieR 2 703 Opublikowano 24 października 2019 Udostępnij Opublikowano 24 października 2019 Przecież to byłby co miesiąc nowy Passat. Gdzie moje 12 pasatów??????? Cytuj Odnośnik do komentarza
Mejm 15 292 Opublikowano 24 października 2019 Udostępnij Opublikowano 24 października 2019 Ku.rwa nastepny co ma 10k na miesiac i ledwo dogorywa do pierwszego xD 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość ragus Opublikowano 24 października 2019 Udostępnij Opublikowano 24 października 2019 A ILE WYDAJECIE NA SPOŻYWKĘ TYGODNIOWO? PEWNIE PISTACJE I SZŁEPS SĄ BRANE CO? Cytuj Odnośnik do komentarza
Mejm 15 292 Opublikowano 24 października 2019 Udostępnij Opublikowano 24 października 2019 No jedza te orzechy i potem debet. Cytuj Odnośnik do komentarza
WisnieR 2 703 Opublikowano 24 października 2019 Udostępnij Opublikowano 24 października 2019 Na spożywke 900zł w tym miesiącu. Chyba muszę przestać dbać od zdrowie i z dzieckiem do lekarza nie chodzić bo aż 850zł mnie to kosztowało... Przejrzałem sobie wszystko i serio nie ma tam nic co bym chciał uciąć... Cytuj Odnośnik do komentarza
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Mejm 15 292 Opublikowano 24 października 2019 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Udostępnij Opublikowano 24 października 2019 Dzieci 72zl? A gdzie pozostale 428? 2 2 6 Cytuj Odnośnik do komentarza
WisnieR 2 703 Opublikowano 24 października 2019 Udostępnij Opublikowano 24 października 2019 Właśnie wpadło 500zł! Uda się może przeżyć do 10go jednak. Budżet podratowany. Cytuj Odnośnik do komentarza
Yakubu 3 047 Opublikowano 24 października 2019 Udostępnij Opublikowano 24 października 2019 Ludzie biorą kredyty na auta, jakieś sprzęty na raty, a później jak żyć panie premierze? 2 Cytuj Odnośnik do komentarza
WisnieR 2 703 Opublikowano 24 października 2019 Udostępnij Opublikowano 24 października 2019 Nie no wiadomo bardziej się opłaca jeździć 23 letnim gratem 30km do pracy i co miesiąc go serwisować wydając na to dwukrotność raty za nowy 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
_Red_ 11 994 Opublikowano 24 października 2019 Udostępnij Opublikowano 24 października 2019 No to prawda. Schodzi więcej bo wydaje sie wiecej na standard życia Cytuj Odnośnik do komentarza
Copper 2 657 Opublikowano 24 października 2019 Udostępnij Opublikowano 24 października 2019 1 minutę temu, WisnieR napisał: Nie no wiadomo bardziej się opłaca jeździć 23 letnim gratem 30km do pracy i co miesiąc go serwisować wydając na to dwukrotność raty za nowy Jak jedna część do forda napisałeś, że 10tyś to nie wiem czy to dobrze ulokowane pieniądze xd wydatki bieżące i inne 2500, na pewno idzie coś z tego uciąć, zwłaszcza, że napisałeś, że nie jesz na mieście Cytuj Odnośnik do komentarza
WisnieR 2 703 Opublikowano 24 października 2019 Udostępnij Opublikowano 24 października 2019 Jak jedna część do forda napisałeś, że 10tyś to nie wiem czy to dobrze ulokowane pieniądze xd wydatki bieżące i inne 2500, na pewno idzie coś z tego uciąć, zwłaszcza, że napisałeś, że nie jesz na mieścieTo jest sytuacja ekstremalna ale mając auto z dwusprzęgłową skrzynią muszę być gotowy na taki wydatek w chwili. To tylko żeby zobrazować jak szybko rok odkładane 10k może zniknąć z konta. Z tych wydatków to tak średnio jest z czego ciąć... 450zl to rata za tv. 250zl zakupy dla kolegi na Ali za które mi zwróci, a 600zł wypłacone w sumie nie pamiętam na co ale na jakiś gruby wydatek najwidoczniej. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.