Skocz do zawartości

Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki

Featured Replies

Opublikowano

Sam aplikowałem na stronie mBanku. Warunki średnio, bo 7.1%, ale każda kolejna podwyżka stóp będzie skutkować, że po przejściu jestem na plus.

Chyba dotarłem do granicy komfortu psychicznego :). A z tego co gość mówił, to mnóstwo osób robi to samo.

  • Odpowiedzi 7 tys.
  • Wyświetleń 568 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Most Popular Posts

  • Nie chcę się porównywać, ale jak już mamy wchodzi w szczegóły to zestawimy tu dom vs nieduże mieszkanie (coś podobnego obecnie wynajmuje jako dochód pasywny)  i Forda Fiestę z Audi Q8. Myślę, ze to je

  • haha na gotowe idzie, do dziewczyny. brawo, zrobiłeś świetny Research szukając wybranki.

  • Jeśli mowa o stopach to ja bym na twoim miejscu masował je dziewczynie codziennie po wręczeniu kwiatów, bo jak coś jej się odwidzi to zostaniesz na pokoju z ukraińcami.

Opublikowano

Przyznać się, kto ma jakiegoś wujasa blisko RPP, który ma mocne przecieki? :nosacz3:

 

Od tygodnia biję się z myślami, co będzie z tymi stopami procentowymi. Śledzę newsy, czytam wypowiedzi ekonomistów i wyciągając średnią wychodzi na to, że NIE WIADOMO. 

 

Na dzień dzisiejszy mam na stole aneks z oprocentowaniem 6,47% przez 5 lat (marża 1,99). Wysokość raty przy takim założeniu nadal jest w strefie komfortu dla budżetu, ale jednak staje się upierdliwa.

Koncepcja z refinansowaniem wydaje mi się trochę niewiadomą, bo jestem na działalności i generuję dosyć wysoki koszt, co wpływa na ocenę zdolności. Biorąc to pod uwagę, plan B się sypie. 

 

Myślicie, że jest realne zagrożenie, że stopy polecą do końca roku w granice 7-8%?

 

 

Edytowane przez ginn

Opublikowano

Przewidywanie czegokolwiek w obecnych czasach to można równie dobrze wykonywać za pomocą rzutu monetą. :D

 

Wydaje mi się, że jeżeli bank coś oferuje, to w takiej formie, żeby to bank był do przodu, a nie Ty - to można założyć chyba w ciemno. ;) Ale czy oni mają jakąś istotnie szerszą wiedzę, żeby móc przewidywać co się wydarzy w przeciągu 5 lat?

Opublikowano

Mi w Pekao zaproponowali 6.64% na 5 lat, a mam 5.42%. Jednak muszą jeszcze raz zdolność sprawdzić, więc na start odpad

Opublikowano

W ramach ciekawostki - policzyłem sobie średnią stopy procentowej z 5 lat, zaczynając od kryzysu w 2007 roku:

2007 - 4,6%

2008 - 5,5%

2009 - 3,8%

2010 - 3,5%

2011 -  4,1%

 

Średnia wychodzi 4,3%. W obecnej sytuacji, jeżeli przyjęlibyśmy powyższy przykład jako wyjściową (z dużym dystansem) i dodali 1-1.5% (pandemia, wojna), to wychodzi stopa 5.3-5.8. Idąc dalej i zestawiając to z propozycją banku wynika, że nie ma co się zastanawiać. 

*z przymrużeniem oka :whistling:

Edytowane przez ginn

Opublikowano

No jest to jakiś sensowny punkt odniesienia, tylko z drugiej strony jak ocenić ten "wojenny dodatek"? :D Uwzględniasz + 1-1.5%, ale to też loteria - ruscy podnieśli chyba jakoś z 9 na 20 jak się zaczęła wojna. ;) 

Opublikowano
4 godziny temu, ginn napisał:

W ramach ciekawostki - policzyłem sobie średnią stopy procentowej z 5 lat, zaczynając od kryzysu w 2007 roku:

2007 - 4,6%

2008 - 5,5%

2009 - 3,8%

2010 - 3,5%

2011 -  4,1%

 

Średnia wychodzi 4,3%. W obecnej sytuacji, jeżeli przyjęlibyśmy powyższy przykład jako wyjściową (z dużym dystansem) i dodali 1-1.5% (pandemia, wojna), to wychodzi stopa 5.3-5.8. Idąc dalej i zestawiając to z propozycją banku wynika, że nie ma co się zastanawiać. 

*z przymrużeniem oka :whistling:


Sugerowałbym się jednak wartościami poszczególnych stawek wibor (3M i 6M) https://www.bankier.pl/mieszkaniowe/stopy-procentowe/wibor , bo to na ich podstawie wyliczane jest zmienne oprocentowanie, a wskaźniki te już dawno mocno odjechały od wartości stóp i rosną praktycznie z dnia na dzień (już po ostatniej podwyżce stóp przez RPP, 3M potrafił zaliczyć skok +15pp w ciągu tylko jednego dnia).

Edytowane przez jar3czek

Opublikowano

Wibor 3M 5% i więcej to był standard kiedyś, a dziś lament ekonomicznych nieogarow co nabrali kredytu przy 0.2% i płacz bo rośnie. A wystarczy w statystyki zajrzeć.

Opublikowano

Najglupsze w tym wiborze jest to, ze zalezy od stopy referencyjnej ale za ch.uja nie wiadomo jak jest wyliczany. Teraz stopa 3,5 a wibor 4,4. Trzeba po prostu przyjac +1% do stopy czy jak?

Opublikowano

Wcześniej kiedy stopy stały raczej w miejscu, to wibory miały + 0,21 w stosunku do stopy.
Ogólnie jest to ustalenie między bankami "kosztu" pieniądza. Odbywa się to codziennie na fixingu, w którym uczestniczą te banki https://gpwbenchmark.pl/kontrybutorzy , a sam gpwbenchmark zarządza wiborem.

Opublikowano

Faktycznie jak sobie analizowałem różne momentu wzrostu to wychodzi średnio +0,15-0,20 względem stóp. Banki tu uje - jaka sytuacja by nie była, zawsze są do przodu. 

Opublikowano

Polecam przeczytać:

 

Zapowiada się zajebisty skok cenowy żywności w górę i przez to inflacji. Mam przeczucie, że przejście obecnie na stałą stopę oprocentowania z hipoteką to ostatni moment, bo wszystko wskazuje na to, że będzie znacznie gorzej. 

Opublikowano

No dobra, ale poza zabezpieczeniem finansowym ktoś ma jakiś pomysł co realnie zrobić żeby się przygotować na zapowiadane skoki ceny i ewentualne braki żywności? Makaronu nakupować do piwnicy?

 

 

 

Opublikowano

A czemu ma zabraknąć żywności?

 

Jedyne co to może nie być majonezu winiary, ale to raczej nasza wina i sankcji niż ruskich xd

Opublikowano

Od Rosji pochodzi bardzo duża ilość nawozów, ale brak ich pewnie podbiję tylko cenę, a co do braku żywności to z Ukrainy chyba bardzo dużo nie kupowaliśmy. Gorzej mają Włochy i inne kraje południa, dla których Ukraina była głównym źródłem zboża. 

Opublikowano
W dniu 21.03.2022 o 10:53, ginn napisał:

W ramach ciekawostki - policzyłem sobie średnią stopy procentowej z 5 lat, zaczynając od kryzysu w 2007 roku:

2007 - 4,6%

2008 - 5,5%

2009 - 3,8%

2010 - 3,5%

2011 -  4,1%

 

Średnia wychodzi 4,3%. W obecnej sytuacji, jeżeli przyjęlibyśmy powyższy przykład jako wyjściową (z dużym dystansem) i dodali 1-1.5% (pandemia, wojna), to wychodzi stopa 5.3-5.8. Idąc dalej i zestawiając to z propozycją banku wynika, że nie ma co się zastanawiać. 

*z przymrużeniem oka :whistling:

 

Okej. Aneks podpisany. Oprocentowanie na poziomie 6,47% zawieszone przez 5 lat. Jak dobrze pójdzie z nadpłatą, to w ciągu tych pięciu lat zmniejszę sobie ratę o 1/3, a później już z górki :obama:

Opublikowano

a ja dzisiaj elegancko odebrałem sobie dokumenty z millenium i zaniosłem do sądu, żeby wykreślili hipotekę

 

Na dowidzenia zamknąłem konto w tym durnym banku. Fajnie tak nie mieć długów. 

Opublikowano

Zle ci sie splacalo z millenium czy czyms innym cie wku.rwili?

Opublikowano

Miałem kredyt w Millenium, a wcześniej konto. Teraz kredytu już nie mam, a konta mam dwa, bo jeszcze firmowe. Jestem bardzo zadowolony, ale ja niewiele rzeczy muszę tam załatwiać. Ale jak już jest taka potrzeba, to raczej wszystko sprawnie - aplikacja jest spoko, zero problemów.

Opublikowano

Moim zdaniem banki które nagle tak chętnie namawiają ludzi na "stałą" (bo jedynie na 5 lat) stopę to znak dla mnie że nie warto się interesować tym produktem. 5 lat to szmat czasu i stopy równie dobrze za jakiś czas (2-3 lata) mogą spaść równie szybko jak teraz rosną, a banki oferują przy stałej stopie dość wysokie oprocentowanie w tej chwili. Stopy procentowe i wibor lecieć w kosmos nie mogą bo popłyną nie tyle ludzie z kredytami hipotecznymi a firmy. Oczywiście każdy wycenia swój komfort psychiczny jak chce, ale ja tak do tego podchodzę.

Opublikowano

Można uznać propozycję banku za "blef" i powiedzieć "sprawdzam", czyli zostać na zmiennym. :) Ryzyko zawsze będzie tak czy owak.

Zdaniem jakiegoś eksperta (nie pamiętam źródła) luzowanie stóp procentowych nie jest wcale niemożliwe - w sytuacji "powojennej" (jak już taka nadejdzie) RPP może obniżać stopy, że pobudzić nadszarpniętą gospodarkę. Ale jeden ekspert powie tak, drugi inaczej, jak zawzsze. :)

Opublikowano

Gdy podejmowałem decyzję, to pod uwagę brałem wyłącznie ratę, którą miałem w dniu spuszczenia ze smyczy kredytu w 2018 r. Wyszło mi, że to 440 zł więcej miesięcznie jest akceptowalne w ramach straty kosztem stabilności i bezpieczeństwa. W najgorszym wypadku, po 5 latach będę w plecy około 26k. Optymistyczny scenariusz zakłada 2-3k w plecy, z kolei wygranym będę się czuł, jak wyjdę lekko na plus. Oczekiwań nie mam zbyt dużych.

 

Jednak jakbym dostał propozycję RRSO na 8%, to pozostałbym przy zmiennej. To 6,47 wydaje się być jeszcze całkiem korzystne. 

 

No i jednak zawsze gdzieś tam można skorzystać z koła zapasowego i spróbować z tym refinansowaniem jeżeli mocno obniżą stopy i tym samym warunki weryfikacji zdolności kredytowej. 

Edytowane przez ginn

Opublikowano
3 minuty temu, ginn napisał:

akceptowalne w ramach straty kosztem stabilności i bezpieczeństwa.

 

No i słusznie. Święty spokój (w miarę możliwości) najważniejszy. 

Opublikowano
W dniu 22.03.2022 o 21:22, Mejm napisał:

Zle ci sie splacalo z millenium czy czyms innym cie wku.rwili?

O dziwo spłacało mi się dobrze, wygodny system, pokazuje co i jak, na mogłem nadpłacać kiedy chciałem

 

 

ALE kurwa z 4 razy mnie okradli xD mam konta bankowe chyba we wszystkich bankach, NIGDY nie było problemu. A tutaj w rok 4 razy. 

Konto niby bezpłatne... o ile podczas pełni księżyca dokonasz zakupów na 288383 zł i 22828 grosze. No pojebnane te warunki mają i niewygodne.

 

Bank jak bank, ale też z 3 razy gubili moje dokumenty przy zawieraniu kredytu. Ogólnie nie było tragedii, mogłem trafić gorzej i pewnie wiele problemów było spowodowane akurat moim oddziałem, bo wierzę, że w innych oddziałach nie gubią każdych możliwych papierów 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 3